Od jakiegoś czasu najbliższe otoczenie po kolejnych posiedzeniach sądu nie
pyta JAK TAM?, tylko KIEDY NASTĘPNA ROZPRAWA? Otóż tym razem następną rozprawę sąd wyznaczył na 23.09.2010, o
godz. 9:00. Dziś, 19.07.2010, oskarżycielki Wandy Nowickiej znów nie było.
Może pojawi się na dziewiątej rozprawie?
Dostałam piękne wiadomości, że Państwo pamiętają i modlą się. Nawet gdyby
nie przyszły, też bym wiedziała, że pamiętacie, bo czuję Waszą modlitwę i
wsparcie. Pisałam już, że moim wielkim odkryciem całego doświadczenia
procesu jest SOLIDARNOŚĆ, której doznaję.
Wiedząc jak wiele to znaczy, chcę poprosić tych z Państwa, który są w
stanie to zrobić, o pewien szczególnie ważny gest: wsparcie modlitwą i
miłym listem dwóch BOHATEREK RUCHU PRO-LIFE, KTÓRE SIEDZĄ W JEDNYM Z
KANADYJSKICH WIĘZIEŃ DLA KOBIET za pikietowanie na rzecz ochrony życia pod
ośrodkami aborcyjnymi.
Linda Gibbons (62 lata) regularnie przebywa w więzieniu od 1994 roku
(łącznie przesiedziała 7 lat, dwa Boże Narodzenia). Jej przestępstwa to
ciche i pokojowe modlenie się przed ośrodkami aborcyjnymi.
Mary Wagner to młoda pro-liferka, która przebywa w więzieniu od czasu
ostatniego aresztowania 30. marca. Kilka dni temu odmówiła wyjścia na
wolność pod warunkiem zaprzestania pokojowego oferowania pomocy kobietom
pod ośrodkiem aborcyjnym. Powiedziała, że nie może tego zrobić, bo to
wbrew jej sumieniu.
Tym wspaniałym kobietom należy się nasza modlitwa i słowa podziękowania.
Linda Gibbons i Mary Wagner są więzione w:
Vanier Centre for Women
665 Martin St.
Milton Ontario
L9T 5E6
KANADA
Aby napisać do nich list wystarczy przed adresem dodać ATTENTION: LINDA
GIBBONS albo ATTENTION: MARY WAGNER.
Zgodnie z wytycznymi więzienia, nie wolno wysyłać naklejek, laminowanych
obrazków, zakładek, ulotek. Nie wolno pytać o życie więzienne, adres
zwrotny należy wpisać w treść listu, gdyż koperty są zabierane.
Dziękuję tym z Państwa, którzy znajdę chwilę czasu, żeby napisać do tych
Pań. Myślę, że świadectwo listów z całego świata spływających do tego
więzienia, może poruszyć nie tylko same więzione, ale również osoby
trzecie.
Joanna Najfeld
Przyłączamy się do prośny Joanny i piszemy listy do Kanady. „Wszystko co uczyniliście jednemu z moich najmniejszych mnie uczyniliście”. Każdy kto pragnie by sprawiedliwość panowała na tym świecie, każdy który chce świata gdzie nie ma prześladowanych za to tylko że chcą być normalnymi ludźmi, ma obowiązek napisać list do tych co cierpią aby wysłać im trochę nadziei. Niech to będzie po Polsku jesli nie znasz angielskiego lub nawet piękny rysunek. Nie ociągaj się znaczek niewiele kosztuje.