orędzie z Ontario 5 listopada
Dzieci Mojego Boskiego Serca, Ja Jestem Alfa i Omega. Ja Jestem Wielki, Ja Jestem, Ja Jestem, Król królów. Radujcie się. Pragnę w was trwać. Szukam was. Otwórzcie dla Mnie wasze serca. Poddajcie się Mi pośpiesznie. W tym momencie zezwólcie, abym was przemieniał, gdyż czas jest tutaj istotny. Oczyszczenie już trwa. Przez cały czas oczyszczenie zmienia oblicze ziemi. Moje dzieci w Ameryce są we łzach, gdyż zostały pozbawione swoich dobytków. Stracili przedmioty ale Moje błogosławieństwo wciąż jest z nimi. Zachowali życie, mają swoich przyjaciół i nawet obcych do pomocy. Próbuję poprzez próby przyprowadzić ich z powrotem do Mnie. Zapraszam ich do przygotowania się modlitwą i postem na przepowiedziane wydarzenia. Ostrzegam ich, aby używali mądrości, kiedy będą głosować w wyborach, oddając przyszłość swojego narodu w ręce człowieka. Zapraszam ich do modlitwy przed oddaniem swojego głosu. Przejdą oni ciężkie próby jeśli zagłosują na złego kandydata. Żądam aby głosowali za Życiem i każdego dnia kontynuowali swoją modlitwę za przyszłego Prezydenta Stanów Zjednoczonych, abym mógł go prowadzić i objawić mu Moją Wolę wobec waszego narodu. Jeśli Amerykanie nie będą Mi posłuszni, poznają Mój Wielki Gniew i będą musieli znieść o wiele więcej prób. Zrobię wszystko co w Mojej mocy, aby przyprowadzić Amerykę z powrotem do Siebie a serca Amerykanów w trakcie tego będą się zmieniać. Rzucę ich na kolana i poznają, że Ja Jestem jest Bogiem. To wszystko jest Moim darem dla Ameryki. Niech od dnia dzisiejszego Moje dzieci rozpoznają Moją obecność w ich życiu. Pragnę przyprowadzić wielu z powrotem do Owczarni. Pragnę, aby wszystkie Moje dzieci były ze Mną w Raju. Miliony oddało swoje dusze szatanowi ale Ja planuję pokazać im Drogę, Światło i Prawdę. W tym momencie tak wielu jest straconych. Miliony stało się ofiarą podstępów i machinacji szatana. Kochani, kiedy tracę chociaż jedną duszę nie mogę znieść myśli o przebywaniu bez jej miłości przez całą wieczność. Moje Serce boleje, kiedy miliony stoją na krawędzi. Płaczę i błagam Świętych o interweniowanie z miłością. Zapraszam ich do modlitwy za stracone dusze i zachęcam ich do proszenia o nawrócenie grzeszników z ich własnych „linii krwi”. Kochani, powróćcie do Mnie. Tęsknię za tym, aby was objąć. Tęsknię za tym, aby usłyszeć od was słowa miłości i adoracji. Siedzę na Moim Tronie Chwały i płaczę patrząc na ziemię. Moje dzieci pocieszcie Moje złamane Serce. Pocieszcie Mnie. Każdego dnia wasz Ojciec na Wysokościach odczuwa przeogromny ból. Pozostawiam wam Mój pocałunek pokoju. Shalom
Tłumaczyła: Czytelniczka