Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Ostrzeżenie

    13 kwietnia 2029
    5 rok pozostał.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Nasz smutny czas- Ślub w kaplicy pary pedałów.

Posted by Dzieckonmp w dniu 3 grudnia 2012


Otwieram nowa kategorię wpisów która będzie miała tytuł ” Nasz smutny czas”.
Do tej kategorii będą należały krótkie wpisy często podsumowane jednym zdaniem z podaniem linka do artykułu. W kategorii Nasz smutny czas będą umieszczane zdarzenia które sa obrzydliwe w oczach Boga, które wołają o pomstę do nieba.

Pierwszy wpis jest o:

Pierwsze homoseksualne małżeństwo wzięło ślub w sobotę w kaplicy w West Point Cadet w USA.

Kliknij i czytaj

Komentarzy 27 to “Nasz smutny czas- Ślub w kaplicy pary pedałów.”

  1. Szydlo said

    USA przeprowadza akty terroru aby usprawiedliwiac niekonczaca sie wojne !!!

    USA przeprowadza akty terroru aby usprawiedliwiać niekończącą się wojnę

  2. ciekawski said

    pedały są w samochodzie albo na rowerze. ślub był homoseksualistów lub gejów jak kto woli 🙂

    • Dzieckonmp said

      Mnie ojciec uczył jak to się nazywa i wierzę że on mnie nie okłamał. Ojciec był człowiekiem przedwojennym. Ty jak chcesz być okłamywanym to nazywaj sobie jak chcesz. Ciesz się dalej nowomową nie bronię Ci.

      • a.m.m. said

        I to jest już jakieś wytłumaczenie choć i tak uważam że powinno paść ,,przepraszam,,. ,,Pedały,, to własciwie zawsze ludzie bardzo zagubieni, ktorzy sami nie wiedza dlaczego sa jacy sa, którym nikt nigdy nie przekazywał wiary, którzy wychowywali sie w srodowisku ateistycznym, prawdopodniobnie chorzy na ten swój ,,pedalizm,, a mimo to często są ludźmi dobrymi dla innych i bardzo wrażliwymi a uchodzą nawet za ludzi którzy nigdy nie zawiodą i są bardzo oddani oraz ostatnia zlotówke oddadzą gdy sie komuś źle dzieje. Oczywiscie są też inne ,,pedały,, ale nie powinno sie oceniać ogólu po jednostkach najgłosniejszych i będących na tzw. swieczniku. Tym ludziom nalezy wspolczuc i starac sie znalezc dla nich ratunek a nie oceniać i osądzac nazywając obrażliwie. Jednak jesli ,,pedał,, był pierwotną nazwą tego zboczenia natury czy tez choroby, to mozna zrozumiec uzycie tego słowa w tytule. Tak jak pierwotna nazwa uposledzenia umyslowego był ,,kretynizm,, a chorych nazywano kretynami.

    • Pokręć said

      Rozumiem. Od tej pory na rowerze będę gejował a w samochodzie używał homoseksualistów gazu, sprzęgła i hamulca.

  3. Józef Piotr said

    NASZ SMUTNY CZAS!

    Znalezione w sieci:

    RAWDZIWY STAN Państwa pod rządami Tuska na rok 2012. Liczby i jeszcze raz liczby. Prosze kopiowac i wklejać dalej. 470 zł realna średnia renta netto. 880 zł realna średnia emerytura netto. 1.420 – zł realna średnia płaca netto. 1 700 000 â tyle osób nie objętych ubezpieczeniem medycznym. 5 000 000 bezrobotnych bez prawa do zasiłku poza rejestrem. 1 900 000 – bezrobotnych pobierających średni zasiłek 534 zł netto. 320 000 bezdomnych. 2 000 000 emigrantów wyjazdy w latach 2007 – 2012. 370 000 dzieci niedożywionych. 13 500 000 osób żyjących poniżej min. biologicznego, gdzie określając przyjęto kryteria ONZ dzienny (wydatek na utrzymanie 1 osoby nie przekracza 2,5 $ USA). 93% – przedsiębiorstw państwowych sprywatyzoÂŹwaÂŹnych czyli zlikwidowanych. 98% – sektora bankowego w obcych rekach. 4 600 zlikwidowanych placówek oświatowych szkoły, przedszkola, żłobki. 100.000 nowych urzędników w latach 2007-2012. 56 000 – samochodów służbowych dla naczelników, dyrektorów, krawaciarzy itp. 4 do 5 m-cy średni czas oczekiwania na wizytę u spec. Lekarza. Pod koniec 2012 roku przestano w ogóle przyjmowac dzieci do szpitali!!! 67 – lat wiek emerytalny. 2.000.000.000 zł koszt wybudowania najdroższego w Europie stadionu w Warszawie, który nie będzie w stanie po euro2012 zarobić na siebie i całkowity brak szpitali. Najdroższe w Europie autostrady i najdroższe opłaty za przejazd nimi. Najdroższa energia elektryczna w Europie. Najdroższe ceny za gaz w Unii Europejskiej. Najdroższe prowizje bankowe i najwyższy w UE % na pożyczki. Najdroższe w Europie opłaty za internet i połączenia telefoniczne. Najdroższe leki w Unii Europejskiej. Najdroższe opłaty za naukę i przedszkola. Euro2012: nie dwa miliony zagranicznych kibiców, tylko nieco ponad 400 tysięcy; nie 900 milionów zł zysku z ich obecności, tylko 450 milionów; ostatnie miejsce w najsłabszej grupie daje ostatnie miejsce na mistrzostwach; nie długofalowe zyski liczone w miliardy, tylko owszem, liczone w miliardach, ale odsetki od kredytów. Jeśli do tego dodać rozczarowanych restauratorów, zadłużenie miast-gospoÂŹdaÂŹrzy na gwałt podnoszących podatki i opustoszałe stadiony, na których nic się nie będzie działo z uwagi na koszty, to trzeba dojść do wniosku, że Euro 2012 było gorszym kataklizmem niż słynna powódź tysiąclecia z 1997 roku! W końcu kosztowała ona jedyne 4,5 miliarda tyle co nasze puste stadiony. ROK 2013: Nowa akcyza na olej napędowy i gaz LPG zgodnie (sic!) z wymogiem UE, wzrośnie cena żywności i tak już drogiej w stosunku do zarobków większości Polaków i wszelkie usługi związane z gospodarką paliwową. 80% Polaków uważa, ze sprawy w Polsce idą w złym kierunku i będzie coraz gorzej

  4. Proszę, nie tytułujcie: „pedałów”. To jest obraźliwe. Nie przystoi na naszej stronie. Napiszcie: ślub homoseksualistów. Bóg kocha grzesznika, a nienawidzi grzechu.

    • Dzieckonmp said

      To jest nazwane tylko po imieniu a nie obrażanie. jak nazwię hom….to nie wszyscy zrozumią, a pedał każdy wie o co chodzi. Nie pudrujmy nazw niech one zostaną takie jakimi sa

      • Margaretka said

        ja osobiście też uważam, że na takiej stronie jak ta, mogłoby być choć słowo ‚geje’ ale ped…y brzmi okropnie! brrr

        • jamek said

          Ja uważam, że lepiej to słowo przemilczeć nawet jak kogoś obrzydza niż wstawiać się za pederastami i tuszować ich grzech przymilnymi słówkami, które pederaści sami dla siebie wymyślili byś P0lubiła ich grzech.

        • Margaretka said

          właśnie nie o tych ludzi mi chodzi, tylko o stronę i jej użytkowników. Homoseksualizm jest dla mnie obrzydliwy i nie akceptuję go w imie tolerancji, ale nie pogardzam gejami. Ostatnio jeden taki sam o sobie mówił w tv ‚pedał’ i powiem że jestem zdegustowana ich brakiem godności, nigdy nie poprę ich światopoglądu, jest to niemożliwe

      • Jarek said

        To skoro chcesz być dosadny, napisz „pederasta” – będzie nadal brzydko, ale językowo poprawnie i niewulgarnie.
        „Pedał” jest wulgarnie i tak pisać tutaj na pewno nie wypada. Królowej Pokoju to się na pewno nie podoba.

    • jamek said

      Lub medycznie – PEderastów

    • Rzeczywiście w mowie rynsztokowej słowo pedał często jest używane aby obrazić również kogoś kto nie ma takich skłonności ale używane jest w tym celu także słowo gej więc tu raczej nie chodzi o słowo lecz o intencje i pogardę lub jej brak. Nie rozumiem z drugiej strony dlaczego tak jest że słowo pedał (zapewne wywodzące się od słusznego określenia pederasta) stało się najgorszym epitetem określającym mężczyzn współżyjących ze sobą…

  5. Józef Piotr said

    Na globie ziemskim toczą się gry często zakulisowe mniej lub więcej coś wymuszające na z reguły tajemniczym ADRESACIE !

    Ponizej zaserwowany film przedstawia experyment ( pomyślmy że tylko badawczy) z rozbiciem SAMOLOTU Beoing 727 . Wiedzieć trzeba że Tu-154 jest jego wzmocnioną kopią wyprodukowaną w CCCP . Miał służyć jako bombowiec strategiczny . Po adaptacji dla potrzeb przewozu pasażerów słuzył na liniach lotniczych CCCP i demoludów.

    Otróż w maju br przeprowadzono jego krash test a dokumentacje opublikowano w internecie (cel publikacji ? )

    Oto film z tego experymentu

    Samolot B 727 doziemia lotem ślizgowym do pustyni z prwdkościa ladowania czyli gdzieś ponad 200 km/h .
    Sa jeszcze filmy z kamer wewnątrz samolotu jak rownież z góry.

    WNIOSKI ……….. pozostawić należy oglądającym

    • Oczywiście film nie jest żadnym odniesieniem do rzeczywistości katastrofy smoleńskiej ponieważ dokonujący eksperymentu nie wzięli pod uwagę pancernej brzozy która urwała skrzydło i przemieliła kadłub, brzozy która notabene została już wycięta przez Polskich biegłych jako dowód do przebadania na terenie federacji rosyjskiej…

  6. Tzn jaki ślub ? Na pewno nie Kościelny, chyba że na (nie)mocy jakiegoś odpadowego pseudochrześcijańskiego zgromadzenia w ameryce…

    O ile wiem to Ricky Martin z drugim chłopem mają bliźniaki i Elton John z „wybrankiem swego życia” mają dziecko z tzw. surogatek czyli po prostu dwunożnych brzuchów do wynajęcia bo jak inaczej to nazwać. Włos się jeży jak jak człowiek poruszy ten temat.

    Jest o tym więcej na syfiastych paskudnych typu – http://www.glamki.pl/kultura/kino/gwiazdy-ktore-skorzystaly-z-pomocy-surogatki,38_861.html

  7. bozena2 said

    Akurat na temat tego, co absurdalne , a jednocześnie smutne , nieludzkie i grzeszne w naszej rzeczywistości mam w swoich zakładkach, więc od razu to wklejam:
    Prawdziwy szok przeżyła grupa turystów z Łęcznej, których proboszcz wileńskiego sanktuarium Miłosierdzia Bożego wygonił z kościoła. Dlaczego? Bo byli z Polski. Ksiądz pstrykał na nich palcami, machał ręką i kazał „wynosić się do Polski”.
    http://polonia.wp.pl/kat,1010249,title,Proboszcz-do-modlacych-sie-turystow-won-do-Polski,wid,14952611,wiadomosc.html
    Żydowskie chamstwo i bluźnierstwo, szok.

    Polowanie na dzieci.
    O urzędzie ochrony praw dziecka w Norwegii – „Barnevernet” wśród polskiej społeczności było i jest wciąż głośno. W sobotę polska telewizja komercyjna „Polsat News” wyemitowała nowy reportaż Izabeli Alfredson, Radosława Kietlińskiego i Piotra Morawskiego „Barnevernet.
    Materiał ukazuje, kilka polskich rodzin, którym odebrano dzieci.
    http://www.nportal.no/news/930/polsat-news-barnevernet-polowanie-na-dzieci
    Zabrali mu córkę bo był za stary!
    http://facet.wp.pl/kat,70996,title,Zabrali-mu-corke-bo-byl-za-stary,wid,15040571,wiadomosc.html
    Dom publiczny w monastyrze w Rosji
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Dom-publiczny-w-monastyrze-w-Rosji,wid,15050212,wiadomosc.html
    Ten mężczyzna uprawia seks z psem! Legalnie
    http://www.fakt.pl/Mezczyzna-seks-z-psem-Mieszkaniec-Berlina-uwaza-za-objaw-milosc-to-co-robi,artykuly,184957,1.html
    15-latka popełniła samobójstwo. Przez plotki?
    http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/trojmiasto/15-latka-popelnila-samobojstwo-przez-plotki,1,5298135,region-wiadomosc.html
    Zmarł pod szpitalem w Sosnowcu, zwłoki znaleźli po 14 miesiącach!
    http://www.fakt.pl/Zmarl-pod-szpitalem-znalezli-go-po-roku,artykuly,185012,1.html
    Noworodek z rodzicami mieszkał w ubikacji
    To malutkie dziecko nie miało wesołej tapety w misie czy łóżeczka z wygodnym materacem. Każdego dnia kuliło się z zimna i zasypiało w warunkach, w których oka by nie zmrużył niejeden dorosły… Noworodek z rodzicami mieszkał w ”domku” przerobionym z dawnej latryny!
    http://www.fakt.pl/Dziecko-z-rodzicami-mieszkalo-w-dawnej-ubikacji,artykuly,187062,1.html
    Deprawacja za pieniądze Instytutu Teatralnego
    Realistyczne sceny przemocy, seksu, a nawet gwałtu – to najkrótsza relacja ze spektaklu dla młodzieży gimnazjalnej „Zabawy na podwórku” pokazywanego przez opolski teatr im. Jana Kochanowskiego. Przedstawienie zrealizowane zostało w ramach edukacyjnego programu „Teatr Polska” i sfinansowane z pieniędzy Ministerstwa Kultury.
    http://niezalezna.pl/35011-deprawacja-za-pieniadze-instytutu-teatralnego
    Wyśmiewany na Facebooku 15-latek odebrał sobie życie
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Wysmiewany-na-Facebooku-15-latek-odebral-sobie-zycie,wid,15121319,wiadomosc.html
    Linie lotnicze sprzedane za 1 euro. Pozew o unieważnienie umowy
    http://finanse.wp.pl/kat,134314,title,Linie-lotnicze-sprzedane-za-1-euro-Pozew-o-uniewaznienie-umowy,wid,15017009,wiadomosc.html
    Absurd dachu nad stadionem narodowym
    http://demotywatory.pl/3944827/My-niesc-dach-do-Polska
    Wszechświatowa modlitwa żydów o Antychrysta. (Film).
    http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2012/09/20/zydzi-wznosza-modlitwe-o-nadejscie-antychrysta/#more-28514
    Kontrola umysłu

    Żyd bije Polaków protestujących przeciwko wojnie

    BURZYŃSKI – RAK TO POWAŻNY BIZNES
    http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_burzynski_-_rak_to_powazny_biznes_napisy_pl_video.html

    • Przemysław said

      Powtórzę wpis jeszcze raz.

      “NIE MOŻNA MÓWIĆ, ŻE CHRZEŚCIJANIE I ŻYDZI WIERZĄ W TEGO SAMEGO BOGA A KTO TAK TWIERDZI JEST Z PUNKTU WIDZENIA WIARY KATOLICKIEJ IGNORANTEM ALBO HERETYKIEM”

      Ks. prof. Michał Poradowski

      PISZĘ O TYM, BO Z TEGO WIDAĆ JAK BARDZO JEST POTRZEBNA MOJA KSIĄŻKA TALMUD CZY BIBLIA? OKAZUJE SIĘ BOWIEM, ŻE NASZE DUCHOWIEŃSTWO NIEWIELE SIĘ ORIENTUJE W SPRAWACH JUDAIZMU I MOZAIZMU I NIC DZIWNEGO, SKORO JESZCZE PRZED DRUGĄ WOJNĄ ŚWIATOWĄ W DIECEZJI WARSZAWSKIEJ BYŁO WIELU KSIĘŻY POCHODZENIA ŻYDOWSKIEGO.

      DLATEGO TEŻ UWAŻAM ZA KONIECZNE, ABY PONOWNIE UKAZAŁA SIĘ MOJA KSIĄŻKA TALMUD CZY BIBLIA? […] WYJAŚNIAJĄC RÓŻNICE MIĘDZY JUDAIZMEM I MOZAIZMEM, BO WSTYDEM JEST DLA NAS, ŻE DZISIEJSI BISKUPI W POLSCE NIC Z TEGO NIE ROZUMIEJĄ. […]

      JUDAIZM CZY MOZAIZM ?
      Według Biblii naród żydowski, już w początkach swej historii, otrzymał od Boga objawienie i, już przez to samo, został narodem wybranym, ale później to wyróżnienie go wobec innych ludów zostaje formalnie
      potwierdzone i dokładniej określone przez kolejne przymierza i przez zapowiedzi, że to z niego wyjdzie Zbawiciel świata, czyli wszystkich ludów, stąd też całe jego dawne dzieje sprowadzają się do oczekiwania
      na przyjście zapowiedzianego Mesjasza oraz do służby Bogu. Jednak dzieje te nie są tylko historią służby Bogu i oczekiwaniem na Mesjasza, gdyż, podobnie jak i inne ludy – naród żydowski jest wystawiany na próby wiemości Bogu i swej misji (zachowania nieskalanego objawienia i wydania z siebie Zbawiciela świata) i oto część tego narodu zaczyna ulegać wpływom środowiska, w którym żyje, a więc religiom pogańskim, a nawet bezbożnictwu i satanizmowi, co jest już oczywiste i nagminne w czasach przedmojżeszowych, a także w okresie mojżeszowym (kult na pustyni złotego cielca), a najbardziej w czasach pomojżeszowych aż do dziś.

      Główną misją Mojżesza było wyprowadzenie żydów z Egiptu, gdzie ulegali wpływom tamtejszego bałwochwalstwa i niemoralności, a także kodyfikacja Prawa (religijnego), aby naród żydowski dokładnie wiedział jaka jest wobec niego wola Pana Boga. Część narodu wybranego okazuje wiemość religii mojżeszowej, oczekując przyjścia Zbawiciela, ale druga jego część powraca do bałwochwalstwa i do różnych kultów pogańskich, a nawet skłania się do ateizmu i materializmu. Stąd też w historii narodu wybranego – podobnie jak i później w historii narodów chrześcijańskich -powstaje rozdwojenie, gdyż jedni starają się żyć bogobojnie, służąc Bogu i budując ustrój społeczno-gospodarczo-polityczny, który w Biblii otrzymuje nazwę Królestwa Bożego, bo to Bóg króluje w sercach owych ludzi, a cała kultura jest oparta na wartościach nauki biblijnej.

      Natomiast druga część narodu wybranego, niestety, świadomie porzuca naukę moralną Biblii, szukając tylko dobrobytu i władzy. Ci pierwsi to mozaiści, bo są wiemi nauce Mojżesza, a ci drudzy to judaiści, bo oddani wyłącznie sprawom swego narodu i jego kultury całkowicie laickiej, świeckiej, materialistycznej, a przede wszystkim doczesnej, ziemskiej. I tak, już w czasach starożytnych, a więc na jakieś przeszło tysiąc lat przed Chrystusem Panem, istnieją w narodzie żydowskim dwie orientacje kulturalne: mozaizm i judaizm. Mozaizm to kultura oparta na Biblii, czyli na objawieniu Bożym, a szukająca “Królestwa Bożego”. Natomiast judaizm znacznie starszy od mozaizmu, to kultura oparta na laicyzmie, bezbożności, więc czysto świecka, doczesna, samo wystarczająca, czyli z pretensją, że może obyć się bez Boga, a szukająca szczęścia wyłącznie ziemskiego.

      Z czasem, na kilka wieków przed Chrystusem Panem, zostaje wyrażona głównie w Talmudzie.

      Pod tym względem (podziału między wierzącymi i niewierzącymi) naród żydowski nie różni się niczym od innych narodów, gdyż, niestety, także i inne narody okazują te same tendencje podziału na wierzących i niewierzących, na tych, którzy przez życie świątobliwe pragną zapewnić sobie szczęśliwość wieczną u Boga w Niebie, a inni, nie mając wiary w istnienie życia pozagrobowego, szukają tylko szczęścia doczesnego, a więc przede wszystkim dobrobytu.

      Ale sprawa losu narodu wybranego nie jest tylko jego sprawą, gdyż naród ten z różnych względów, a głównie dlatego, że został wybrany przez Boga, ma ogromne wpływy na inne narody i ich dzieje, a to nie tylko dlatego, że jest obecny we wszystkich krajach, będąc narodem- koczowniczym, odgrywając ważną rolę w każdym z nich albo dodatnią jeśli chodzi o mozaistów), albo ujemną (jeśli chodzi judaistów), a przede wszystkim dlatego, że jako naród wybrany ma do spełnienia poleconą mu przez Boga rolę, a mianowicie zachowanie objawienia (czystej wiary monoteistycznej) i zaprowadzenia “Królestwa Bożego” na ziemi oraz przygotowanie wszystkich ludów na przyjście Mesjasza. Otóż tylko część mozaistów spełniła tę rolę i uznała w Jezusie z Nazaretu obiecanego Mesjasza, ale inni mozaiści okazali zatwardziałość serca i łącznie z judaistami, przyczynili się do ukrzyżowania Chrystusa Pana, a także później biorą udział w prześladowaniu Chrześcijaństwa.

      Mozaizm, jeszcze na wiele wieków przed Chrystusem Panem, wydał wiele świątobliwych postaci, wychwalanych przez Kościół, a wielu z nich, głównie w okresie życia Chrystusa Pana na ziemi, okazało się w pełni świętymi, jak np. święty Józef, święty Jan Chrzciciel, święty Joachim i święta Anna, rodzice Najświętszej Dziewicy Maryji, i wielu innych.

      Natomiast judaizm, na przestrzeni kilku tysięcy lat swego istnienia, wydał niezliczoną ilość ludzi złych, a w czasach Chrystusa Pana opanował nawet Sanhedryn, którego niektórzy niegodziwi kapłani zwalczali naukę Jezusa z Nazaretu i doprowadzili do jego ukrzyżowania, a później prześladowali Kościół.

      Ten podział w narodzie żydowskim trwa aż do dziś. Nadto, żydzi judaiści stali się “zaczynem” najskrajniejszego liberalizmu prawie we wszystkich kulturach współczesnych. Ale skoro już na całym świecie głosi się Ewangelię i prawie wszystkie już ludy weszły do Kościoła, można przypuszczać, że nadchodzi już czas nawrócenia się całego narodu żydowskiego, jak to przewiduje św. Paweł w Liście do Rzymian.

      CHRYSTUS PAN WOBEC JUDAIZMU I MOZAIZMU
      Jedyne wiadomości na ten temat możemy czerpać z Nowego Testamentu, a głównie z czterech Ewangelii, wszyscy bowiem czterej Ewangeliści, a więc św. Mateusz, św. Marek, św. Łukasz i św. Jan, opisując życie, działalność, naukę, a głównie Mękę Chrystusa Pana, jako świadkowie naoczni tych wydarzeń, ale, prawdopodobnie, wykorzystując także informacje i innych świadków naocznych, aby nadać większą wagę swym opisom, uciekają się także i do autorytetu Starego Testamentu, czyli do mozaizmu, zwłaszcza jeśli chodzi o proroctwa tamże spisane, a odnoszące się do owych wydarzeń, natomiast nigdy, w żadnym wypadku, nie uciekają się do Talmudu, czyli do źródeł judaizmu.

      Zacznijmy od Ewangelii św. Mateusza, podając tylko niektóre przykłady i uzupełniając je tekstami z innych Ewangelii. Św. Mateusz rozpoczyna swój opis życia i nauki Jezusa z Nazaretu przypominając Jego genealogię, znaną w owym czasie mozaistom, a to prawdopodobnie dlatego, aby móc wykazać, że Jezus jest zapowiedzianym Mesjaszem. Niemniej jednak natychmiast wyjaśnia, że św. Józef nie miał nic wspólnego z poczęciem Maryji, swej małżonki, gdyż ta poczęła z Ducha Świętego, zgodnie z zapowiedzią proroka Izajasza:

      “Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emumanuel, czyli Bóg z nami” (Iz 7,14; M t 1,23).3
      Odnośny tekst św. Mateusza jest następujący:

      ,, Z narodzeniem zaś Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowie-kiem prawym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał potajemnie ją oddalić. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał się mu we śnie i rzekł doń: ]ózefie, synu Davida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki, albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło”.

      Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów” (M t 1,18-21).

      Cytaty z Pisma św. według Biblii Tysiąclecia. Wydawnictwo Pallotinum. Poznań 1965

      Dzieciątko Jezus przychodzi na świat w miasteczku Betlejem w Judei, według dawnego proroctwa Micheasza:

      ” Ty Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsza pośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie rządził ludem moim, Izraelem” (Mich 5,2 i Mt 2,6).

      Wkrótce jednak, rodzice dzieciątka Jezus muszą opuścić Judeę i uciekać aż do Egiptu, aby uniknąć rzezi niemowląt, nakazanej przez okrutnego Heroda i znowu sprawdzają się proroctwa mozaistycznego Starego Testamentu:

      ,,Z Egiptu wezwałem Syna mego” (Oz 11,1; Mt 2,15), oraz:
      “Krzyk usłyszano W Rama, płacz i jęk wielki, Rachel opłakuje swe dzieci i nie chce utulić się w żalu, bo już ich nie ma” (Jer 31,15; Mt 2,18).

      Po powrocie z Egiptu rodzice dzieciątka Jezus udają się do Nazaretu i “tak miało się spełnić słowo proroków: «Nazarenczykiem będzie nazwany»” (Iz 11,1; Mt 2,23).

      Publiczna działalność Chrystusa Pana, według Ewangelii św. Mateusza, jest poprzedzona ukazaniem się św. Jana Chrzciciela, a zapowiedzianego także przez proroków Starego Testamentu, a więc według tradycji mozaistycznej:
      “Głos wołającego na pustyni: przygotujcie drogę dla Pana, Jemu prostujcie ścieżki” (Iz 40,3; Mt 3,3).

      OTÓŻ ŚW. JAN CHRZCICIEL SUROWO PIĘTNUJE JUDAISTÓW, NAZYWAJĄC ICH “PLEMIĘ ŻMIJOWE” (MT 3,7), WYRAŻENIE, KTÓREGO UŻYWA PÓŹNIEJ CZĘSTO CHRYSTUS PAN, KIEDY ZWRACA SIĘ DO JUDAISTÓW (NP. M T 12,34; 12,39 ITD.).

      Chrystus Pan cytuje często teksty ze Starego Testamentu, a więc z mozaizmu i tak, na przykład, dialogując z szatanem na pustyni i będąc kuszonym przez niego, odpowiada mu cytatami z różnych ksiąg Pisma Świętego, jak: “Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych ” (Pwt 8,3; M t 4,4), “Nie będziesz kusił Pana Boga twego” (Pwt 6,16; M t 4,8), “Idź precz szatanie! Bo jest napisane Pana, Boga twego, czcić i Jemu samemu slużyć będziesz ” (Pwt 6,13; M t 4,10).

      W czasie swej publicznej działalności, w polemikach z faryzeuszami i saduceuszami, a więc z judaizmem, Chrystus Pan często używa wyrażeń bardzo ostrych, jak na przykład “Plemię żmijowe” (M t 12,34) lub

      “Plemię złe i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie bedzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza” (Mt 12,39), a także “Plemię przewrotne (…)” (Mt 12,45).

      Chrystus Pan czyni wiele cudów, uzdrawiając chorych, w czym św. Mateusz widzi spełnienie się proroctw Izajasza, jednego z największych mozaistów, cytując odnośne teksty biblijne, jak na przykład:
      “oto Sluga mój, którego wybrałem, Umiłowany mój, którym moje serce ma upodobanie. Położe Ducha mojego na Nim, a On zapowie prawo poganon (…) Trzciny zgniecionej nie złamie, ani knota tlejącego nie dogasi, aż zwycięsko sąd przeprowadzi. W Jego imieniu narody nadzieję pokładać bedą” (Iz 42,1-4; M t 12,18-21).

      Chrystus Pan w nauczaniu swym używa często przypowieści i ,,(…) tak się spełniają na nich słowa przepowiedni Izajasza: „Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby1 przypadkiem oczyma nie widzieli, ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie zrozumieli i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił»” (Iz 6,9; M t 13,14).

      Chrystus Pan zarzuca judaistom, że są obłudnikami (M t 15,7) i Cytuje odnośne słowa proroctwa Izajasza
      “Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem daleko jest ode mnie, a czci mnie na próżno, ucząc zasad, podanych przez ludzi” (Iz 29,13; M t 15,8).

      Zarzuca im także, że są “ślepcami i przewodnikami ślepców” (M t 15,14), że są “węże, plemię żmijowe, jak Wy możecie ujść potępienia w piekle ?”(M t 23,33).

      W czasie “Przemienienia Pańskiego” na górze Tabor, Chrystus Pan utożsamia się z mozaizmem, ukazując się w swym ciele “przenienionynn”, a więc “chwalebnym”, razem z Mojżeszem i Eliaszem, głównymi figurami mozaizmu (Mt 17,1-13; Mk 7,10), ale jednak w pewnych sprawach podkreśla także i różnicę jaka istnieje między mozaizmemi Jego nauką, używając wyrażenia: “Słyszeliście, że powiedziano (…), a Ja wam powiadam (…)” (M t 5,21).

      Chrystus Pan bardzo często cytuje fragmenty psalmów, przypisywanych głównie wielkiemu mozaiście jakim był Dawid. Cytatów tych jest zbyt wiele, aby je tutaj wspominać. Także ostatnie słowa Chrystusa Pana, wypowiedziane przed zgonem na krzyżu, wzięte są z psalmów Dawida ,,( …) Jezus zawołał donośnym głosem « Eli, Eli, lama sabachtani?» to znaczy: “Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił»” (Ps 21,2; Mt 27,46; Mk 15,34).

      Rozpoczynając swą publiczną działalność w synagodze w Nazarecie, Chrystus Pan stosuje do siebie znany dobrze mozaistom tekst Izajasza “Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił, posłał Mnie, abym ubogim niósł dobra nowinę, więźniom głosił wolność, a ślepym przejrzenie, abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana” (Iz 58,6; Łk 4,18).

      Ale cóż okazało się, że znaczna część słuchaczy obecnych w synagod że to judaiści, więc nic dziwnego, że brutalnie wyrzucili Chrystusa Pana z synagogi, a nawet już wtedy usiłowali Go zabić (Łk 4,16-30).

      Po Zmartwychwstaniu, w ciągu czterdziestu dni, Chrystus Pan poucza Apostołów głównie na temat “Królestwa Bożego” (D z 1,3), ale także wyjaśnia im dlaczego musiał cierpieć i być ukrzyżowanym( co ich bardzo zaskoczyło, a nawet zgorszyło), cytując obficie Pismo Święte. Głęboki, wykład na ten temat daje uczniom idącym do Emaus, którzy czuli się bardzo zawiedzeni, gdyż spodziewali się całkiem innej sytuacji:

      “A myśmy spodziewali się, że On wlaśnie miał wyzwolić Izraela ( …)” (Łk 24,21).

      Judaiści czuli się zawiedzeni, bo inaczej wyobrażali sobie zapowiedzianego Mesjasza, identyfikując Go z wodzostwem politycznym, gdyż prawie całą naukę Mojżesza i proroków zlaicyzowali. To tylko mozaiści uznali w Chrystusie Panu obiecanego Mesjasza. Stąd też Chrystus Pan tak często pochwala bogobojnych mozaistów, jak na przykład Natanela, co św. Jan w swej Ewangelii tak (oto) opisuje:

      ,,«Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i prorocy – Jezusa, syna Józefa z Nazaretu». Rzekł do niego Natanel: «Czyż może być coś dobrego z Nazaretu?» Mówi do niego Filip: «Chodź i zobacz». Jezus ujrzał, jak Natanel zbliżał się Niego, i mówi o Nim: «Patrz, to prawdziwy Izraelita bez podstępu»” (J 1,43-47).

      Chrystus Pan zarzuca judaistom brak wiary w Mojżesza i jego rolę:

      “Gdybyście jednak uwierzyli Mojżeszowi, uwierzylibyście i Mnie. O Mnie bowiem On pisał. Jeżeli jednak jego pismom nie wierzycie, jakżesz Moim słowom uwierzycie?” (J 5,46-47).

      Przygotowując wiemych do przyjęcia swej nauki o Eucharystii, Chrystus Pan czyni kilkakrotnie cud a rozmnażania chleba i przypomina, że manna, cudownie dana za czasów Mojżesza, nie była obiecanym chlebem z Nieba, lecz tylko jego figurą, a będzie owym chlebem z Nieba dopiero ciało Chrystusowe.

      ,,«Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, nie Mojżesz dał wam chleb z Nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam chleb z Nieba prawdziwy. Albowiem chlebem Bożym jest ten, który z Nieba zstępuje i życie daje światu».
      Rzekli tedy do Niego: «Panie, daj nam zawsze tego chleba». Odpowiedział im Jezus: Jam jest chleb życia. Kto do mnie przychodzi nie będzie łaknął a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie»” (J 6,32-35).

      I dodaje św. Jan, że żydzi judaiści szemrali przeciwko Niemu (J 6,41) i pisze:

      ,,(…) potem Jezus obchodził Galileę. Nie chciał bowiem chodzić po Judei, bo żydzi (judaiści) mieli zamiar Go zabić” (J 7,1).

      Tymi żydami zapewne byli tylko judaiści, bo mozaiści słuchali Go z uwagą.
      Prawdopodobnie najbardziej dramatyczny i tragiczny dialog Chrystusa Pana z judaistami zanotował św. Jan Ewangelista:
      ”A oto znowu innym razem rzekł do nich: (…) «wy jesteście z tego świata, Ja nie jestem z tego świata. Powiedziałem wam, że pomrzecie w grzechach swoich. Tak, jeżeli nie wierzycie, że JA JESTEM (…). Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że JA JESTEM. Kiedy to mówił wielu wierzyło w Niego. Głoszę to, co widziałem u mego Ojca».

      W odpowiedzi rzekli do Niego: «Ojcem naszym jest Abraham». Rzekł do nich Jezus: «Gdybyście byli dziećmi Abrahama, to byście pełnili czyny Abrahama. Teraz usiłujecie mnie zabić (…) Wy pełnicie czyny ojca waszego». Rzekli do Niego: «Myśmy się nie urodzili z nierządu, jednego mamy Ojca -Boga». Rzekł o nich Jezus: (Gdyby Bóg był waszym ojcem, to i Mnie byście miłowali, Ja bowiem od Boga wyszedłem i przychodzę ( …).

      On mnie posłał (…) Wy z ojca diabła jesteście i chcecie pełnić pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie stanął, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa (…). Wy dlatego nie wierzycie, że z Boga nie jesteście (…). W odpowiedzi rzekli do Niego żydzi Judaiści): (Czyż niesłusznie
      mówimy, że jesteś Samarytaninem i jesteś opętany przez złego ducha? »
      Jezus odpowiedział: “Ja nie jestem opętany, ale czczę Ojca mego, a wy Mną gardzicie (…»>. Rzekł do nich Jezus: “Zaprawdę, zaprawdę mówię z wami:
      Zanim Abraham stał się, JA JESTEM». Porwali tedy kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł z świątyni” (J 8,21-59).

      Oczywiście nie można brać słów Pana Jezusa “Wy z ojca diabła jesteście” w sensie dosłownym Cytaty z Pisma św. według Biblii Tysiąclecia. Wydawnictwo Pallotinum. Poznań 1965
      , a więc cielesnym, czyli uważać -jak to utrzymuje Talmud – że to diabeł ich (judaistów) porodził cieleśnie, a tylko należy brać to w sensie duchowym, podobnie jak każdy chrześcijanin “rodzi się” przez chrzest święty jako “dziecię Boże”, a także podobnie jak wszyscy chrześcijanie najrozmaitszych ras i narodowości są “dziećmi Abrahama”, jak to wykłada św. Paweł w Liście do Rzymian (Rz 4,13-16), powołując się na Pismo św.:

      “Uczynniłem cię ojcem wielu narodów” (Rdz 17,5).

      Nie chodzi tu bowiem o potomstwo cielesne, ale o potomstwo z wiary.
      W tym sensie jednym z potomków Abrahama jest właśnie Jezus z Nazaretu, gdyż urodził się w rodzinie wyznającej wiarę Abrahama (monoteizm objawiony), którą uczynił objawieniem własnym, bo jest nim On sam, będąc pełnią Objawienia, jako Słowo Boże (Logos, Verbo), czyli nauka o Bogu w Trójcy Świętej Jedynym.

      Mozaizm jest dalszym ciągiem wiary Abrahama, wiary objawionej i przez Boga jemu i jego przodkom, a wzbogaconej objawieniami udzielanymi przez Boga później prorokom przed i po Mojżeszu, a zwłaszcza samemu Mojżeszowi.
      Tekst św. Jana, wyżej przytoczony (choć nieco skrócony) wyjaśnia tragedię nieporozumień między mozaistami i judaistami. Stąd też mozaiści przyjmują z radością naukę Chrystusa Pana, gdyż w Jezusie z Nazaretu widzą obiecanego Mesjasza, podczas gdy judaiści, wychowani na Talmudzie, a nie na Starym Testamencie, nie tylko że nie uznają w Jezusie z Nazaretu obiecanego Mesjasza, ale nadto uważają Go za opętanego przez diabła (J 8,52).

      Tę tragiczną sytuację opisuje św. Jan w swej Ewangelii z drobnymi szczegółami, wielokrotnie podkreślając iście szatańską wściekłość judaistów w walce przeciwko Jezusowi z Nazaretu i Jego uczniom, którym wyklinali z synagog, jak na przykład rodziców uzdrowionego przez Jezusa ślepca.

      “Żydzi bowiem już postanowili, że gdy ktoś uzna Jezusa za Mesjasza, zostanie wyłączony z synagogi” (J 9,22).

      Chrystus Pan jednak, mimo tak wrogiej postawy wobec Niego zajętej przez judaistów, nadal podkreśla, iż jest zapowiedzianym Mesjaszem, a nawet Bogiem:

      “Otoczyli Go żydzi (judaiści) i mówili do Niego: “Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności? Jeśli Ty jesteś Mesjaszem, to powiedz nam otwarcie). Rzekł do nich Jezus: “Powiedziałem Wam, a nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec. Moje Owce (mozaiści) słuchają mego głosu, a ja je znam. Idą one ze Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich Z mojej ręki. Ojciec mój, który mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki Ojca mego. Ja i Ojciec jedno jesteśmy»” (J 10,24-30).

      Przed Męką swą, Chrystus Pan powraca do tematu podziału żydów na mozaistów i judaistów. Mozaiści będą prześladowani przez judaistów:

      “To wam powiedziałem, abyście się nie załamali W wierze z mojego powodu. Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, W której każdy kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. A będą to czynić, bo nie poznali Ojca, ani Mnie” (J 10,1-3).

      Jest to walka między Bogiem i szatanem, którego Chrystus Pan nazywa “WŁADCĄ TEGO ŚWIATA” (J 16,11). Stąd też przestrzega Chrystus Pan wszystkich przeciwko utożsamianiu się ze “ŚWIATEM” jako “KRÓLESTWEM SZATANA”.

      “Ja im przekazałem słowo Twoje, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich posłałem na świat. A za nich Ja poświęcam samego siebie w ofierze, aby i oni byli uświęceni w prawdzie” (J 17,14-19).

      I Chrystus Pan nadal modli się tak:
      “Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni (mozaiści) poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem przed nimi imię Twoje i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich” (J 17,25-26).

      Po ukrzyżowaniu Chrystusa Pana, judaiści nadal prześladują Jego uczniów i Jego naukę. Św. Jan Ewangelista używa wielokrotnie wyrażenia ,,(…) z obawy przed żydami (judaistami) (J19,38-20,19 itd.) i nic dziwnego, skoro ich aresztowali, bili, więzili, a nawet zabijali, jak św. Szczepana, jak św. Jakuba i wielu innych.

      A WIĘC ŻADEN Z EWANGELISTÓW NIC NIE WSPOMINA, ABY CHRYSTUS PAN POZYTYWNIE ODNOSIŁ SIĘ DO JUDAIZMU I DO TALMUDU, KTÓRY JEST JEGO ŹRÓDŁEM!!!!.

      NATOMIAST WSZYSCY CZTEREJ PODKREŚLAJĄ ŻE CHRYSTUS PAN ZAWSZE POWOŁYWAŁ SIĘ TYLKO NA STARY TESTAMENT, A WIĘC NA MOZAIZM I W OCZACH TŁUMÓW, KTÓRE GO SŁUCHAŁY PRZEDSTAWIAŁ SIĘ JAKO OBROŃCA, A JEDNOCZEŚNIE ATAKOWAŁ JUDAISTÓW, SWYCH WROGÓW I OPRAWCÓW.

      KATOLICY NA CAŁYM ŚWIECIE OBUDŹCIE SIĘ!
      JUDAIZACJA CHRZEŚCIJAŃSTWA DZISIAJ!!!

      Ks. Prof. MICHAŁ PORADOWSKI

      Jedną z najbardziej judaizujących prac, jakie ukazały się po Drugim Soborze Watykańskim, jest chyba książka niemieckiego autora Franza Mussnera, Traktat uber die Juden, Minich, 1979. Korzystam tutaj z przekładu francuskiego, które ukazało się pod tytułem Traite sur Les Juifs, Editions du Cerf, Paris, 1981, stron 444 dużej ósemki.

      We wstępie do tej książki czytamy, że została ona opracowana i wydana staraniem grupy biskupów niemieckich, w miarę jednak jak się ją czyta rośnie zdumienie, że tego rodzaju praca mogła uzyskać uznanie ze strony hierarchii kościelnej, choćby marginesowej, chyba że jej nie czytali, jak to często obecnie bywa. Okazuje się bowiem, że praca ta wysuwa tezy całkowicie sprzeczne z dwutysiącletnią nauką Kościoła, a szczególnie z postawą Drugiego Soboru Watykańskiego, natomiast jest całkowicie zgodna z postawą judaizmu tak dawnego, jak i obecnego.
      Główne tezy autora są następujące:

      1. Należy czytać Stary Testament w świetle tradycji judaistycznej, a nie w świetle Nowego Testamentu, jak to czyni cała tradycja chrześcijańska. Tak widziany Stary Testament jest uważany przez autora za główne źródło wiary żydowskiej wszystkich czasów (ale można zapytać na czym opierała się ta wiara przed ukazaniem się Starego Testamentu, w okresie co najmniej od Abrahama aż do Mojżesza, a więc prawdopodobnie jakieś pół tysiąca lat?).

      2. Autor uważa, że Izrael jest jedynym i stałym „korzeniem” Kościoła.

      3. Według autora, Przymierze Boga z Izraelem jest sytuacją stałą i niezmienną aż do dziś.

      4. Dzięki temu nie może być mowy, według autora, o jakimś „nawróceniu się” Izraela, gdyż on nie potrzebuje się nawracać, skro jego postawa zawsze była i jest poprawną, nadto Izrael będzie zbawiony bez uprzedniego uznania Mesjasza w osobie Jezusa z Nazaretu.
      5. To nie Izrael powinien nawrócić się na wiarę chrześcijańską, lecz chrześcijanie powinni „podporządkować się” Izraelowi, gdyż Kościół nie jest „ludem Bożym”, a jest nim tylko Izrael. Kościół powinien podporządkować się Izraelowi i tylko w ten sposób będzie mógł uczestniczyć w „ludzie Bożym” którym zawsze był i jest nadal tylko Izrael.

      6. Kościół powinien uznać w Izraelu swego „towarzysza podróży”, a więc to nie Izrael powinien się nawrócić, lecz Kościół przez uznanie w Izraelu jedynego „ludu wybranego”.

      7. Proroctwa Starego Testamentu, odnoszące się do „Sługi” i do „Sprawiedliwego” (chodzi tu głównie o proroctwa Izajasza), które Kościół przypisywał przez wszystkie wieki Jezusowi z Nazaretu, odnoszą się tylko i wyłącznie do Izraela, czyli że Izrael jest zapowiedzianym Mesjaszem, który przez swe cierpienia i prześladowania zbawia całą ludzkość, a więc Izrael jest jedynym zbawcą ludzkości, a nie Jezus z Nazaretu.

      8. Autor nie widzi żadnej różnicy między Izraelem z czasów przed przyjściem Chrystusa Pana i po Jego przyjściu.

      9. Dla autora Jezus z Nazaretu jest tylko jednym z wielu proroków Izraela.

      10. Modlitwę Pańską, a więc Ojcze Nasz, autor uważa za zwykłą i tradycyjną modlitwę żydowską i nie przypisuje jej autorstwa Jezusowi z Nazaretu.

      11. Mussner uważa Nowy Testament za książkę antysemicką.

      12. Dla Mussnera Jezus z Nazaretu jest tylko żydem reformatorem.

      Wyjaśnijmy nieco te punkty.

      A więc punkt pierwszy: chrześcijanie powinni czytać Stary Testament w świetle całej tradycji żydowskiej. Oczywiście, jest to postawa czysto żydowska, a nie chrześcijańska. Kościół bowiem od początku, gdyż już w okresie apostolskim „czyta” Stary Testament zawsze w świetle nauki Chrystusa Pana, a więc w praktyce, w ciągu wieków, jest to rzutowanie Nowego Testamentu na Stary Testament, czyli odczytywanie Starego Testamentu w świetle pełni objawienia, a zwłaszcza w świetle wydarzeń nowotestamentowych, a więc nauki i życia Chrystusa Pana, a głównie w świetle Jego Męki i dzieła Odkupienia, a także w świetle nauki Apostołów, popartej ich męczeństwem. Co więcej, dla chrześcijan Stary Testament jest zrozumiały tylko w świetle Nowego Testamentu, jako iż to Nowy Testament „otwiera oczy” na tajemnice Starego Testamentu, jak na przykład ofiara Abrahama z jego dziecka Izaaka staje się zrozumiałą tylko w świetle Męki Chrystusa Pana, jako Baranka Bożego. Także proroctwa Izajasza wyjaśniają się tylko przez wydarzenia wielkotygodniowe. Stanowisko więc Mussnera jest typowo żydowskie i całkowicie sprzeczne z dwutysiącletnią nauką Kościoła.

      Co do punktu drugiego, a więc że Izrael jest jedynym i stałym „korzeniem” Chrześcijaństwa, czyli Kościoła, to przede wszystkim Mussner nie widzi żadnej różnicy między Izraelem dzisiejszym (chodzi tu o lud żydowski, a nie o Państwo Izrael) i biblijnym. A przecież, jak to dosadnie wyraził św. Augustyn w De Civitate Dei „(…) et dividetur Israel in duo (…)”, Izrael podzielił się na dwa, na Izrael, który uznał w Jezusie z Nazaretu obiecanego Mesjasza i stał się podstawą pierwotnego Kościoła, oraz Izrael, który nie tylko odrzucił Jezusa z Nazaretu, ale Go ukrzyżował i to dokłanie tak, jak to zapowiadali prorocy Starego Testamentu.
      Ta część Izraela, która uznała w Jezusie z Nazaretu obiecanego Mesjasza, uczestniczy w „ludzie Bożym”, którym jest Kościół i tylko w tym sensie jest nadal „narodem wybranym”, a część Izraela, która uparcie odrzuca Jezusa z Nazaretu, przestała być „narodem wybranym”, gdyż zerwała Przymierze, jak to uznaje Kościół od czasów apostolskich aż do dziś i co tak jasno wyłożył Drugi Sobór Watykański w dokumencie Lumen gentium. I tu także postawa Mussnera jest typowo żydowska, a nie chrześcijańska.

      Co do trzeciego punktu: że Przymierze Boga z Izraelem jest sytuacją stałą aż do dziś, bo także i w tym wypadku Mussner zajmuje postawę żydowsko-talmudyczną, a nie chrześcijańską, gdyż według tradycyjnej nauki Kościoła (głównie św. Pawła) Przymierze to zostało zerwane przez żydów przez fakt odrzucenia Jezusa z Nazaretu i przez Bogobójstwo.
      Oczywiście – jak już uprzednio wielokrotnie o tym była mowa – ta część Izraela, która w Jezusie z Nazaretu uznała zapowiedzianego Mesjasza i stała się podstawą pierwotnego Kościoła, jest nadal „narodem wybranym” w ramach nowego Przymierza, które obejmuje także chrześcijan różnego pochodzenia, jest to bowiem Przymierze nowe, pełne i doskonałe, a Kościół jest Ciałem Mistycznym Chrystusa Pana, Boga-Człowieka.
      I tutaj także Mussner zajmuje postawę judaistyczno-talmudyczną, a nie chrześcijańską.

      Punkt czwarty – że Izrael nie potrzebuje się nawracać na wiarę Chrystusową, aby być zbawionym – jest logiczną konsekwencją postawy, że to sam Izrael jest zapowiedzianym Mesjaszem, a nie Chrystus Pan.
      Ale jest to postawa talmudyczna, a nie chrześcijańska. Autor więc raczej przyznaje, że jest żydem, a nie chrześcijaninem.

      Punkt piąty – że Kościół powinien podporządkować się Izraelowi – także jest logiczną konsekwencją całego talmudycznego rozumowania autora. Skoro autor uważa, że jedynie Izrael jest protagonistą Historii i to z woli Boga, to, oczywiście, Kościół powinien pokornie powrócić na łono Izraela, ale, znowu, jest to postawa talmudyczna, a nie chrześcijańska. Dla każdego chrześcijanina głównym protagnistą Historii jest Chrystus Pan, a nie Izrael, który, przez zbrodnię Bogobójstwa związał się z szatanem.

      Punkt szósty – że Kościół powinien w Izraelu widzieć swego „towarzysza podróży” (prawdziwy chrześcijanin powiedziałby w tym wypadku „towarzysza pielgrzymowania” a nie „podróży”) – to także jest logiczne z punktu widzenia talmudycznego, lecz nie chrześcijańskiego. Zdumiewa, że autor, przedstwiając się jako pisarz katolicki, nie widzi żadnej różnicy między wizją Historii z punktu widzenia chrześcijańskiego i żydowskiego. Przecież dla każdego katolika tylko Kościół, jako Ciało Mistyczne Chrystusa, może być protagonistą Historii, która zakończy się „Królestwem Bożym” w Niebie, a nie jakiś tam „Izrael”, radykalnie doczesny, a więc mający horyzonty ograniczone jedynie tylko do doczesności ziemskiej. Autor okazuje się być oczywistym zwolennikiem Civitas Mundi, a nie Civitas Dei, jak to tak jasno rozróżnia św. Augustyn.

      Punkt siódmy, a więc że proroctwa Starego Testamentu, odnoszące się do „Sługi” i do „Sprawiedliwego”, które Kościół zawsze przypisywał i nadal przypisuje tylko Jezusowi z Nazaretu, odnoszą się, zdaniem Mussnera, wyłącznie do Izraela, a więc że Izrael jest zapowiedzianym Mesjaszem. Toż to najczystszy żydowski talmudyzm i znowu zdumiewa czytelnika, że podający się za teologa katolickiego autor odważa się na takie twierdzenia. Teza ta, dobrze znana wśród talmudystów, odżyła w pismach Karola Marksa (głównie w jego Manifeście Komunistycznym), choć nieco przekręcona, gdyż Marks zastąpił Izrael proletariatem (czym jednak nie zgorszył zbytnio swych współrodaków). Dziś, kiedy proletariat, zjawisko typowe dla dziewiętnastego wieku, zniknął prawie we wszystkich krajach, niektórzy talmudyści powracają do pierwotnego poglądu, a więc, że Mesjaszem biblijnym jest sam naród żydowski, ale co to ma wspólnego z teologią katolicką, do której sam autor zalicza swą książkę i cieszy się poparciem swych niemieckich biskupów (oczywiście nie wszystkich).

      Punkt ósmy, czyli że, według Mussnera, nie ma żadnej różnicy między Izraelem z czasów przed Chrystusem Panem i Izraelem, który ukrzyżował Go. To także jest postawa oficjalnie talmudyczna, ale całkowicie niezgodna z rzeczywistością historyczną, gdyż innym był Izrael przed przyjściem Chrystusa Pana od tego, który pojawił się po tragedii Golgoty. Najświętsza Dziewica Maryja, w swym hymnie Magnificat, przywołuje Izraela wiernego Bogu:

      „Ujął się za swym sługą Izraelem, pomny na miłosierdzie swoje, jak to przyobiecał naszym ojcom, co do Abrahama i jego potomstwa na wieki” (Łk 1.54-55).

      W owych więc czasach „Izrael” był jeszcze „sługą” Boga, ale dość szybko stał się Bogobójcą (której to zbrodni sama Dziewica Maryja, Matka Jezusa z Nazaretu, była naocznym świadkiem, stając się Mater Dolorosa, współodkupicielką ludzkości), bo nie tylko że się rozdzielił, jak stwierdza to św. Augustyn, „et dividetur Israel in duo”, ale także że jedna jego część stała się zalążkiem Kościoła, a druga część przekształciła się w „synagogę szatana” (Ap. 1,9 i 3,9). Zapomnieć o tym mogą tylko talmudyści. Ale cała teologia chrześcijańska, poczynając od Listów św. Pawła, stale to przypomina. Mussner jednak zrywa z dwutysiącletnią tradycją Kościoła, ale, czyniąc to, okazuje swe prawdziwe oblicze talmudysty.

      Punkt dziewiąty: dla autora Jezus z Nazaretu jest tylko jednym z proroków Izraela. Ale przecież kto nie uznaje w Jezusie z Nazaretu obiecanego Mesjasza nie może podawać się za chrześcijanina, tym bardziej, że – jak to czyni Mussner – nie widzi w Nim ani Boga, ani Mesjasza, a tylko, jak sam pisze, uznaje w Nim wyłącznie „żyda reformatora” („un juif reformateur”, s. 205) i nic więcej, uważając go za jednego z proroków (Jesus n’est pas, loin de la, sorti du cadre du judaisme, ca, de cette facon, il se tient tout, fait dans la ligne des prophetes d’Israel, s. 206).

      Punkt dziesiąty, w którym Mussner uważa Ojcze Nasz za zwykłą modlitwę żydowską owych czasów, nie przypisując jej autorstwa Jezusowi z Nazaretu; jest to także opinia talmudystów, a nie teologów katolickich. W roku 1969, ukazało się fantastyczne dzieło w Ojcze Nasz, napisane przez jednego z najznakomitszych biblistów naszych czasów, Jean Carmignac,
      Reczerches sur le Notre Pere, Paris, 1969. Carmignac zebrał w tym grubym tomie wszelkie dane historyczne i teologiczne o Ojcze Nasz, potwierdzając tradycyjną opinię o autorstwie Chrystusa Pana i o słuszności stąd nazywania jej Modlitwą Pańską, jako iż sam Jezus z Nazaretu jest jej autorem, choć niektóre elementy tej modlitwy były już uprzednio znane. Odrzucać co do tego całą tradycję Kościoła, przemilczając wyniki pracy Carmignac, nie podając żadnych poważniejszych dowodów co do własnej postawy, jak to czyni Mussner, jest typową bezczelnością talmudystów.

      Punkt jedynasty, czyli teza Mussnera, że Nowy Testament, jest książką „antysemicką”, a więc takie samo stanowisko jak wielu judaistów naszych czasów, którym w tym przewodził już zmarły Jules Isaac. Była już o tym mowa uprzednio, ale jeszcze raz przypomnijmy, że Jules Isaac był postacią wyjątkowo ważną w historii Francji, gdyż prawie przez pół wieku był dyktatorem w sprawach kultury i oświaty, a jednocześnie jednym z najwybitniejszych judaistów naszych czasów, mógł więc nazwać Nowy Testament, „książką antysemicką”, ale nie może zajmować takiej postawy pisarz, który podaje się za teologa katolickiego i jest popierany przez grupę biskupów swego kraju. Co więcej, Mussner uważa, że Nowy Testament nie odzwierciedla autentycznej nauki Jezusa z Nazaretu, a więc że Kościół sfałszował naukę Chrystusa Pana przyjmując Ewangelię, Dzieje Apostolskie, Listy Apostołów i Apokalipsę za księgi kanoniczne, uważając je za główne źródło wiary.

      Punkt dwunasty, dla Mussnera Jezus z Nazaretu jest tylko żydem. Była już o tym mowa uprzednio, ale trzeba nam do tego wrócić, gdyż znaczna część książki, którą omawiamy, jest zajęta właśnie tym tematem, czyli ogromną ilością dowodów co do tego, aby przekonać Czytelnika, że Jezus z Nazaretu był żydem w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, a więc judaistą-talmudystą. Otóż, kiedy Nowy Testament, przy różnych okazjach, przypomina, że Jezus z Nazaretu pochodzi z królewskiego pokolenia Dawida, czyni to głównie dlatego, aby czytelnicy-żydzi, w czasach apostolskich żyjący, mogli łatwo utożsamić postać Jezusa z Nazaretu z obrazem zapowiedzianego w Starym Testamencie Mesjasza. Stąd też tak często przypomina Nowy Testament odnośnie proroctwa ze Starego Testamentu, aby przekonać lud żydowski, że Jezus z Nazaretu, którego oni ukrzyżowali, jest owym zapowiedzianym Mesjaszem i że Jego życie i Męka są dokłanie takie, jakie zapowiadali prorocy, a zwłaszcza Izajasz. Przykładem i wzorem takiego ujęcia jest słynna mowa św. Szczepana, zapisana w Dziejach Apostolskich. Taką też i miał postawę Kościół, który, zwłaszcza w liturgii, stale przypomina nam mnóstwo tekstów ze Starego Testamentu, odnoszących się do Mesjasza, a głównie do jego zbawczej roli. Natomiast zupełnie odmienna jest postawa Mussnera, kiedy gromadzi mnóstwo dowodów na to, że Jezus z Nazaretu był żydem, takim samym jak dzisiejsi żydzi, a więc judaistą-talmudystą.

      DRUGI SOBÓR WATYKAŃSKI CZĘSTO W SWYCH DOKUMENTACH NAWOŁUJE WIERNYCH DO ODCZYTYWANIA „ZNAKÓW CZASU”. KSIĄŻKA MUSSNERA TO WŁAŚNIE JEDEN Z TAKICH „ZNAKÓW CZASU”, O KTÓRYCH JUŻ PRZESTRZEGALI APOSTOŁOWIE. OTO NIEKTÓRE TEKSTY:

      Pierwszy papież, św. Piotr tak nas przestrzega:

      „Znaleźli się jednak fałszywi prorocy wśród ludu tak samo, jak wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą wśród was zgubne herezje, wypierający się Władcy, który ich nabył, a sprowadzający na siebie szybko mającą nastąpić zgubę” (2P 2,1).

      „Dziateczki, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi, oto teraz pojawiło się wielu antychrystów (…) Wyszli oni z naszego grona, lecz nie byli naszego ducha (…) A któż jest kłamcą jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest Antychrystem (…) (1J 2, 18-19; 2,22).

      „Uważam za potrzebne napisać do was, aby zachęcić do walki o wiarę raz tylko przekazaną świętym. Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, którzy dawno już są zapisani na potępienie, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego zamieniają w rozpustę, a nawet wypierają się Jedynego Władcy i Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Jud 1,3-4).

  8. Szydlo said

    Jak wyglada Zydowski Skrajny Nacjonalizm Pod Postacia Syjonizmu ?

Sorry, the comment form is closed at this time.