Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Ostrzeżenie

    13 kwietnia 2029
    5 rok pozostał.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Orędzie Matki Bożej z Medziugorja przekazane przez Mirjanę 2 sierpnia 2013

Posted by Dzieckonmp w dniu 2 sierpnia 2013


„Drogie dzieci, gdybyście mi tylko z pełnym zawierzeniem otworzyli swoje serce, wszystko byście pojęli. Zrozumielibyście z jak wielką miłością was wzywam, z jak wielką miłością was pragnę przemienić-uczynić szczęśliwymi, z jak wielką miłością pragnę uczynić was naśladowcami mojego Syna i dać wam  pokój w pełni mojego Syna. Pojęlibyście bezgraniczną wielkość mojej macierzyńskiej miłości. Przeto, moje dzieci, módlcie się, gdyż przez modlitwę wzrasta wasza wiara i rodzi się miłość wobec której nawet krzyż staje się do zniesienia, bo nie niesiecie go sami. W jedności z moim Synem wysławiajcie imię Ojca Niebieskiego. Módlcie się, módlcie się o dar miłości, albowiem miłość jest jedyną prawdą – ona wszystko wybacza, każdemu służy i w każdym widzi swojego brata. Moje dzieci, moi apostołowie, Ojciec Niebieski przeze mnie, jako  służebnicą swoją, obdarzył was wielkim zaufaniem, abyście pomogli tym, którzy go nie znają, pojednać się z Nim i Jego naśladować. Dlatego uczę was miłości, gdyż tylko wtedy gdy Jego miłość mieć będziecie, będziecie mogli Jemu odpowiedzieć. Ponownie wzywam was, abyście kochali swoich pasterzy i modlili się za nich, aby w tych trudnych czasach, imię mojego Syna zostało pod ich przewodnictwem uwielbione. Dziękuję wam.”

Komentarzy 76 to “Orędzie Matki Bożej z Medziugorja przekazane przez Mirjanę 2 sierpnia 2013”

  1. wiesia said

    S. Maria Natalia nie wiedziała jeszcze, że Matka Boża w Fatimie prosiła o nabożeństwo do Swego Serca przez pięć pierwszych sobót. Kiedy więc prze­kazała prośbę Pana, po­lecono jej zapytać, dlaczego Jezus prosi o dziewięć sobót, sko­ro Maryja nie prosiła o tak wie­le. Pan odpowiedział: «Prośba o pięć pierwszych sobót jest znakiem pokory Mo­jej Matki. Ponieważ w niebie nigdy nie wyzbyła się po­kory, uważała, że nie jest godna posia­dania prawa do takiego sa­mego nabożeństwa jak Ja. Moja prośba z kolei jest zna­kiem Mojej miłości, która nie znio­słaby tego, że Moja część jest większa niż Jej, gdyż Ona i Ja płoniemy tą samą miłością.»
    15 sierpnia 1942 Pan dał siostrze Marii Natalii wizję, pod­czas której dusze wypełniające z gorliwością nowennę, o­trzy­mały różne obietnice. W wizji zaprowadził ją do Swej Nie­­pokalanej Matki i powiedział: «Moje dziecko, popatrz na twoją Matkę, Królową świata i Królową królowych. Ko­chaj ją i oddawaj jej dziecięcą cześć, jakiej pragnę od każ­de­go.» Potem Pan rozchylił płaszcz Najświętszej Dziewicy, aby pokazać serce Swej Matki i powiedział: «Jak rodząc się przyszedłem na świat przez Niepokalane Serce Mojej Mat­ki, tak samo przez to Serce dusze przyjdą do Mojego Naj­świętszego Serca.» Potem w cudowny sposób wziął do rę­ki Niepokalane Serce Maryi i powiedział światu zwracając się w jego stronę: «Oto Niepokalane Serce, które uczyni­łem siedzibą łaski dla świata i dla dusz! To Serce jest pew­nym źródłem Moich łask, które wytryskują z niego dla ży­cia i uświęcenia świata. Jak Ojciec dał Mi wszelką moc na niebie i na ziemi, Ja złożyłem w Niepokalanym Sercu Mo­jej Matki moc, która zwycięży grzech i świat. Moja córko, da­­łem całemu światu, przez pośrednictwo Małgorzaty (A­la­­­coque) wielkie obietnice. Jednak będąc nieskończony w do­broci i niewyczerpany w łasce, obiecuję teraz jeszcze wię­­cej. Jeśli dusze pragną, aby Moje obietnice wypełniły się, niech kochają Niepokalane Serce Mojej Matki i oddają Mu hołd. Doświadczą tego, gdy przyj­mą Mnie w Komu­nii św., po przygotowaniu pełnym nawrócenia (przez spo­wiedź świętą), przez kolejnych 9 pierwszych sobót, jak przez 9 pier­wszych piątków miesiąca, z intencją przedsta­wienia Mo­jemu Boskiemu Sercu aktów wynagrodzenia w jedno­ś­ci z Niepokalanym Sercem Mojej Matki.

    fragment

  2. Gosia-3 said

    WIELKA NOWENNA FATIMSKA 2009-2017. Pierwsze soboty miesiąca; ” Nabożeństwo wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi”. 13 maja 2009 roku rozpoczęła się Wielka Nowenna Fatimska. Włączyć się można w każdym czasie , kto kocha Maryję i chce się do niej modlić. .Nabożeństwa są przygotowaniem
    do 100 rocznicy Objawień Fatimskich. Uczyńmy wszystko by okazać jej specjalną miłość i wyróżnić ją w naszej ojczyżnie .To że jest naszą królową to prawie każdy Polak wie, ale Maryja potrzebuje od nas specjalnej modlitwy w tych pięciu sobotach miesiącach ( od maja do września tak jak były objawienia w Fatimie i tak jak prosiła).
    Matka Boża do Siostry Łucji powiedziała:” Przynajmniej Ty staraj się nieść mi radość i oznajmij w moim imieniu ,że przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich , którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty miesiąca odprawią spowiedz, przyjmą Komunię Św, odmówią jeden różaniec i przez 15 minut rozmyślania nad 15 tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia” .
    Mój Proboszcz jest kochany bo właśnie dzisiaj wróciłam do domu już z czwartego takiego nabożeństwa, które trwało 2 godz. Rozprowadził nawet takie broszurki z wizerunkiem Maryi i zaznaczonymi 5 nabożeństwami wynagradzającymi ( data i podpis spowiedzi , ale to tylko tak dla siebie i na pamiątkę ale nie jest konieczne). Zawsze możemy się włączyć proście kapłanów o te nabożeństwa bo tego oczekuje od nas Nasza Kochana Matka – Maryja Królowa Polski.

  3. Grazyna. said

    Nie tylko modlitwy, ale i Msze Swiete dobrze jest ofiarowac Maryi w intencjach,
    ktore Ona wyznaczy. Wtedy mozna byc pewnym, ze sa najwlasciwiej rozdysponowane.
    A niezaleznie od tego, powinnismy pamietac codziennie o modlitwie za naszego Ojca Swietego Benedykta XVl – choc jedno Zdrowas Maryjo… Ktoz jak Bog !

    • wiesia said

      Tym bardziej,że On o nas pamiętał i pamięta w dalszym ciągu.Pamiętam co na odchodne powiedział,że idzie na górę się modlić i że to jest rok księżyca.

    • Sara 28 said

      Te Msze Święte mają być takiej treści : wynagradzające za zniewagi Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy i nieprawości świata całego oraz mojej rodziny (…….) oraz pierwsze piątki :wynagradzające za zniewagi N,S.J itd. ZAMAWIAJCIE ja już zamówiłam. MM, Wiesia i Grażyna mają racje. Nie ma na co czekać,ratujmy rodziny i nas samych!!!!!!

  4. MM said

    A tu link do w/w siostry Natalie http://www.duchprawdy.com/siostramarianatalia.htm

  5. MM said

    Słuchajcie Kochani, nie wiem, czy zwróciliście dziś uwagę, że dziś pierwsza sobota m-ca sierpnia. Rano była Msza Św. wynagradzająca. Piszę o tym, ponieważ w ub. tygodniu wydarzyło mi się coś, co do tej pory słyszę w głowie. Napiszę w ten sposób. Odmawiam już od jakiegoś czasu Nowennę Pompejańską. W ubiegłym tygodniu, jak zwykle odmawiałam, byłam co prawda trochę zmęczona, więc nie wiem, czy ja przysnęłam, czy też miałam widzenie. Widziałam bardzo pięknego mężczyznę, ja jadłam orzechy, mąż dłubał słonecznik . Mężczyzna spojrzał na nas i powiedział:” idą bardzo ciężkie czasy, nie będziecie mieć co włożyć do ust, do jedzenia, będziecie bardzo głodni. Zamawiajcie Msze wynagradzające, przebłagalne za grzechy, zamawiajcie” …Ja nagle oprzytomniałam, patrzę, Różaniec w ręku, jestem na klęczkach, a w głowie słyszę ciągle słowa „zamawiajcie” . Rozmawiałam dziś ze swoim ks. Proboszczem, umówiłam się na przyszły tydzień i postanowiłam zamówić 9 Mszy Św. wynagradzających, przebłagalnych pierwszych sobót m-ca w/g S.M. Natalie.

    • wiesia said

      Fajnie,że poruszyłaś ten temat.Jakiś czas temu też dałam tego linka,szkoda,że ludziom nie chce się czytać,a to jest bardzo wartościowe,bo ratuje całe rodziny od piekła.Pozdrawiam MM 🙂

  6. Vi-rus said

    Czwartek, 25 lipca 2013, godz. 20.40

    http://ostrzezenie.wordpress.com/2013/08/03/chociaz-wywolaja-one-trwoge-to-sa-one-niczym-w-porownaniu-z-wielka-kara-w-przyszlosci/

    • G said

      „Módlcie się, módlcie się, módlcie się o wasze życie i o zbawienie waszych dusz”.
      O życie i o zbawienie dusz.
      Ostatnio duzo się zastanawiałam, o co mam sie modlić – owszem, Rózaniec, Koronka, akty strzeliste. Ale zastanawiałam się – o co mam się modlić? Miałam chaos w głowie, czułam sie rozszarpywana we wszystkie strony, rozciągająca się jak wałkowane ciasto na stolnicy.
      No to już wiem.
      Dzięki Ci, Jezu.

      • serce333 said

        Nie musisz wiedzieć o co , nie trap się tym. Polecam Ci czynić i mówić tak przed modlitwami:

        O Maryjo ja się modlę a Ty poukładaj i zanieś przed oblicze Boga Ojca, moje modlitwy zanurzone w Najdroższej Krwi Chrystusa. Ty pomnóż i poukładaj , przekaż w intencjach Tobie znanych dla dobra mojego, mojej rodziny, kapłanów i mojej ojczyzny i naszej ochrony duchowej, uzdrowienia i tak jak chcesz. Wykorzystaj te modlitwy tak by były najskuteczniejsze – Tobie ufam Maryjo. Ty wiesz tysiace razy lepiej jak najlepiej wykorzystać te modlitwy by były najskutecznieksze i Tobie przekazuję je z ufnością do dyspozycji

        No tak mniej więcej robię i Tobie radzę, tak przekazuj modlitwy by Maryja i Jezus je wykorzystali wg swoich planów i jak najlepiej, jak najskuteczniej.
        My nic nie widzimy, jesteśmy ślepi a Jezus i Maryja bądź pewna wykorzystają te modlitw tak jak my nigdy nie potrafilibyśmy

        Szczęść Boże

        • lucek said

          Piekne. I oto chodzi. Najlepiej kierowac swoje modlitwy w intencjach Maryji oraz wynagradzajac za zlo czyniacych .Nie dajmy sie sprowokowac.
          Jesli jest gdzies zlo znaczy ze za malo naszej modlitwy. Tak mowila Matka Teresa z Kalkuty.
          Kroluj nam Chryste !!!

        • Halina said

          Masz racje -Serce – — ja także robie tak samo bo żyje w świadomości że Maryja jest Matką wszystkich ludzi i Ona tylko płacze bo człowiek nie pomaga Jej w zwalczaniu szatana , nie współpracuje z Nią , nie daje Jej tego o co Ona prosi ..Dlatego przed 30 laty zapragnęłam z Nią współpracować i być Jej pomocną w realizacji Jej dążeń jakie chce osiągnąć przy wspólpracy z człowiekiem ..Ona i Jezus robią wszystko by wyciągnąć człowieka z tego w czym podstępem i kłamstwem pogrążył szatan..Dlatego w Ich rece , do Ich dyspozycji oddaje moją modlitwe , udział w mszy sw , każdy dobry czyn który ma wartość w oczach Boga , by to Oni tym rozporządzali i kierowali do realizacji Ich planów jakie mają względem człowieka i świata , by to był mój wkład w zwalczanie szatana ..I ciesze sie że zyjąc pracuje dla Nich , a tym samym daje dowody mojej miłości do Boga …Największą radość sprawiło mi to gdy z miłości do Boga zdobyłam sie na to aby w chwili , gdy najbardziej byłam krzywdzona przez drugiego człowieka dałam rade przemóc sie by pomagać podawać pomocną dłoń człowiekowi , by nie musiał cierpieć tak jak ja , tylko by miał troche radości by otrzymał pomocną dłoń mimo iż mnie nie miał kto podac … mimo iż serce tonęło w bólu ja dawałam radość i czerpałam z tego radość dla siebie , właśnie skupienie sie na pomocy drugiemu wyciągnęło mnie z rozpaczy z załamania sie , z targnięcia sie na sie na siebie ..I wiem jak bardzo sie cierpi jeżeli nikt nie poda pomocnej dłoni mimo że może ale nie chce ….I to był przełom w moim życiu , smutek i rozpacz zaczęła znikać , a radość zaczeła gościć w moim sercu wypływająca z tego że bezinteresownie pomagałam ..Aż usłyszalam że należe do tych którzy cieszą sie z tego że mogą pomóc drugiemu ..To była radość dla mnie bo czyny potwierdziły to co w sercu ….A teraz cos mnie powala , coś mnie przytłacza , coś nmie przyciska ze nie mogę sie podnieść , jest coraz ciężej i trudniej ..Ale ciesze sie że znalazło się serce , które pragnie tak jak ja pracowac dla radości Boga świadomie dając dowody miłości do Boga i że coraz więcej jest takich że pragną bezinteresownie dawać z siebie coś Bogu z własnej i nieprzymuszonej woli okazywać Bogu miłość która jest Mu radością i potrzebna jest do prawidłowej współpracy z Nim ………Większa radośc jest w dawaniu niż w braniu…….Króluj nam Chryste …….

      • Nn said

        Bravo Halinko!
        Wreszcie Ktoś . Kto. Naśladuje Pana Jezusa, Boga , który przyszedl do ludzi, wydal. Sie na straszne meczarnie ( Film pasja) by nam okrutnikom pomòc.

  7. Grazyna. said

    Mlody ! Z miłością, bardziej z miłością Bracie.

    • Marti said

      módlcie się za nieprzyjaciół, ale i bądźcie czujni, aby nie ulec pokusie.

      czy ulegnę pokusie zabaw w piątki? Czy ulegnę pokusie przyjmowania Komunii św. na rękę? Czy ulegnę pokusie przyjmowania Komunii św. od kobiety? Czy ulegnę pokusie uczestniczenia w weselnych pijatykach w piątki? Czy ulegnę pokusie nie klęczenia przed Najświętszym Sakramentem? Jeśli nie godzę się na to, to czy to jest przeciw miłości?

      najlepsza metoda, gdy sądzi się to czyny nie człowieka.

      obowiązkiem Chrześcijanina jest korzystać ze swojego mózgu, i nie dać się zmanipulować, gdy Chrystusa nazwą prorokiem a nie zbawicielem,czy o braku miłości będzie świadczyć, gdy się nie zgodzę?

      niedługo za przyznanie się do Chrystusa osądzą, że jesteśmy przeciw miłości do Muzułmanów, żydów, etc. tylko co z tego, że mnie osądzą, ja mam jednego Pana.

  8. Grazyna. said

    C.d.
    Swiety. Sprobujmy zamieszczać informacje o p.Franciszku bez naszego osobistego komentarza, pozostwiajac wnioski czytajacym.
    Modlmy sie za niego c o d z i e n n i e. Tego wymaga od nas Pan Jezus: „Kochajcie waszych nieprzyjaciol , blogoslawcie i dobrze im czyncie…”
    Ja tez osadzam go w tym momencie. Wiem, ale jest to moja pierwsza i ostatnia publiczna ocena po to, aby zatrzymac ten potok słów, ktory z miłością nie ma nic wspólnego.
    Pamietam ten wpis Nederlandena, w którym zdecydowanie sugerowal, abysmy sami nie dokonywali podzialu na dobrych i zlych kaplanow, ale ogarniali ich i Kosciól modlitwą, a w ten sposob, kaplani sie nawrócą. Zostal zminusowany, choc mowil prawdę.
    Zachecam do modlitwy za p.Franciszka i za wszystkich kaplanow, do nie krytykowania ich, a tym sposobem do otworzenia naszych serc MILOSCI.

    DUCHU SWIETY, w znaku języków ognistych, zapal w moim sercu ogień Twej Miłości. Bądź pochwalony.
    DUCHU SWIETY, z ktorego pelni wszyscyśmy otrzymali, ucz mnie milczenia i mówienia we właściwym czasie. Bądź pochwalony.
    DUCHU SWIETY, najmilszy przyjacielu dusz, ucz mnie nie sądzić i doznanych krzywd nie pamiętać. Bądź pochwalony !

  9. młody said

    „Ponownie wzywam was abyście kochali swoich pasterzy i modlili sie za nich”.Weżcie to sobie w koncu do serca oskarżyciele i krytykanci osób duchownych.

    • As said

      Krytykować osobę duchowną można jak każdą inną, nie jest świętą krową. Bóg dał Ci jaja, korzystaj z nich i nie pozwól sobie dmuchać w kaszę. Jesteś waleczny, to bardzo dobrze, wykorzystaj to w walce dla Niego, za Jego prawa. Na prawdę w głębi serca uważasz, że poklepywanie pedałów po plecach podoba się Najwyższemu? To, co zrobił w Sodomie nie wyglądało raczej na to, skoro więc mój Bóg się nie patyczkuje, to i ja nie zamierzam. Nikt mnie nie powstrzyma, choćby nosił białą sutannę, przed walką w obronie Jego praw, przy Jego boku. Kiedy w końcu staniesz po Jego stronie?

      • młody said

        Czyny osób duchwych w wieluu przypadkach są ohydne i mogą rodzić bunt wierntych.Nie mam nic przeciwko krytyce złych czynów duchownych ale niestety ta krytyka przeradza się czesto w krytykę samej osoby więc jest to juz niezgodne z wymogami Pana Boga.Osądzać czyny a nie wyzywac duchowienstwo od najgorszych diabłow czy fałszywych proroków.Nikt nie ma na świecie takeij władzy by mógł sądzić kogokolwiek.

        • As said

          .”Osądzać czyny a nie wyzywac duchowienstwo od najgorszych diabłow czy fałszywych proroków.”

          „Głupiś czy psychicznie chory?”

          Mam szukać dalej?

        • młody said

          Szukaj jak chcesz.Krytkując osoby duchowne stawiasz się w miesjcu Boga.A taka postawa zle się dla każdego skończy.

    • G said

      Może tak mniej histerii?
      Naprawdę uważasz, że krytykowanie jakichkolwiek duchownych to motyw przewodni tego bloga? Chyba masz jakieś halucynacje wobec tego. Ufiksowałeś sie na jednym temacie, jakby nie było innych.

      • młody said

        To że mówie ze niewolno osądzać duchownych to jest histeria?Głupiś czy psychicznie chory?

        • G said

          młody, nie raz już pokazałeś, ze jak ci argumentów brakuje, to plujesz jak lama znanego pedofila Michaela J.
          Wiec albo rzeczowy argument poparty dowodami na krytykowanie duchownych, albo zamilknij.

        • młody said

          Co nieraz już pokazałem?Kim ty jesteś żeby mi zwracać uwagę?Zamilknąć to powineieneś ty.

        • Nn said

          Siostra Wanda Boniszewskaj jest polską Martą Robin, ukryta stygmatyczka bowiem ..Ona….. Poświęciła się za kapłanów!!!!!, zakony i własne zgromadzenie.

        • atryda said

          Jak ktoś nie odróżnia krutyki od osądzanie, to nie powinien zabierać głosu.
          Można krytykować ogólnie, a nie per osoba.

      • bozena2 said

        Stanisław Krajski: ” Papież Franciszek – dokąd zmierza Kościół ?”

        • bozena2 said

          Ks. Bouchacourt FSSPX o kard. Bergoglio

          Na stronie DICI – oficjalnym serwisie Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X – opublikowano wypowiedź ks. Krystiana Bouchacourta, przełożonego dystryktu Ameryki Południowej Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X, dotyczącą osoby kard. Jerzego Mariana Bergoglio – nowo wybranego papieża Franciszka.

          Ks. Bouchacourt powiedział: „Kard. Bergoglio chce być ubogim pośród ubogich. Uprawia wojującą pokorę, która czasami może okazać się upokarzającą również dla Kościoła. Jego pojawienie się na balkonie Bazyliki Świętego Piotra w prostej sutannie bez rokiety i mucetu jest tego doskonałą ilustracją. Kardynał jest zręcznym politykiem… i idealistycznym apostołem ubogich czasu lat 70. XX wieku; bez reszty oddał się ludziom, biedakom, nie będąc jednak zwolennikiem teologii wyzwolenia.

          Świadomy opłakanego stanu, w jakim znajduje się podległe mu duchowieństwo, nie zrobił nic, aby to zmienić. W seminarium duchownym w Buenos Aires nigdy nie było tak niewielu kleryków, jak dzisiaj. Liturgie, którym przewodniczył «kardynał ubogich», to katastrofa. Przy papieżu Franciszku może się okazać, że znów ujrzymy Msze z okresu pontyfikatu Pawła VI, tak rażąco odbiegające od wysiłków Benedykta XVI mających na celu przywrócenie im godności należnej obrzędom liturgicznym.

          Był zdecydowanym przeciwnikiem aborcji. Napisał piękny list do karmelitanek w Buenos Aires przeciwko ustawie o „małżeństwach” homoseksualnych – niestety w końcu uchwalonej – ale podczas demonstracji przeciwko niej wygłosił marne przemówienie, w którym ani razu nie padło Imię Boże. Tymczasem jego przedmówcy, ewangelikalnemu pastorowi, udało się porwać zgromadzonych o wiele odważniejszą mową.

          Podczas ekumenicznego spotkania ukląkł, aby otrzymać błogosławieństwo dwóch pastorów.

          Jest człowiekiem konsensusu, wzdragającym się na myśl o konfrontacji. Trzymał się na dystans od katolików potępiających bluźniercze wystawy, które miały miejsce w Buenos Aires.

          Spotkałem go pięć lub sześć razy i zawsze okazywał mi życzliwość, starając się spełnić moje prośby w ramach właściwego sobie sposobu omijania problemów…” (źródło: dici.org, 15 marca 2013).
          http://news.fsspx.pl/2013/03/ks-bouchacourt-fsspx-o-kard-bergoglio/

    • Halina said

      Młody –nie możesz mówić że wieszaja psy na duchowieństwie , piszą prawde taka jaka jest , jaką ją widza , piszą to co ich boli , co drazni ,co raduje –a czy nie wolno tego ?????Niech każdy zacznie robić wszystko tak jak być powinno to nikt zle mówił nie będzie , bo głoszenie prawdy będzie niosło zaszczyty i wyróżnienia …To od nas zależy jaką prawde życiem piszemy i jeżeli jest ona zła to staramy sie ją ukryć i tylko chowa sie wszystko by nie wyszło na światło by sie nikt o tym nie dowiedział ..Przecież to nie metoda …………..Jan Paweł II będąc w Krakowie biskupem tak był prześwietlany że nawet w konfesjonale miał mikrofon by tam go złapać na nieprawości ,ale nigdzie nic nie znależli by sie go złapać , on żył wiarą i miłością do Boga i z tej milości wypływało to że zawsze robił wszystko prawidłowo , a czy tak nie powinien żyć każdy duchowny , przecież on specjalne święcenia przechodzi by być bliżej Chrystusa Króla , by być pośrednikiem między Bogiem a ludem , czy duchowny nie zdaje sobie sprawy z tego.?? Jezeli sobie zdaje to czemu zawodzi Tego któremu ślubował że dla Niego będzie pracować i do Niego będzie prowadzić owieczki które są wlasnością Jezusa z woli Boga Ojca tylko przeklęty szatan chce Mu je ukraść … Przecież na kapłana idzie sie nie po to by w szzybkim tempie sie dorobić tylko po to aby być pomocnym Jezusowi do rozdzielania łask dla wiernego ludu , które On chce dać …Bo Jezus chce budować królestwo miłości tutaj na ziemi ,tylko szatan robi wszystko by przestała istnieć miłośc prawda sprawiedliwość szczerość wszystko to co potrzebne jest do zbudowania tego co Jezus chce zbudować…….Każda uległośc kapłana podstepowi szatana powoduje wielkie straty w kościele Chrystusowym w śród wyznawców Chrystusa , bo wprowadzany jest szatan aby kontynuował rozbijanie tego co Jezus chce zbydować ….I tutaj czy będzie mówione głośno czy po cichu o uległości kaplana szatanowi to nic nie da , zmiana nastąpi wówczas , jeżeli każdy kapłan weżmie sobie do sreca to i zacznie walczyć z pokusami szatana …Bo jeżeli kapłan nie będzie puszczał wody na młyn swoim postepowaniem to nie będzie mielenia sensacji z udzziałem duchowieństwa ….Wyjście z tego błędnego koła jest po stronie duchowieństwa , ..Nikt nikomu nie zabroni mówić , ale każdy powinien zachowywać Boże prawa i nie przekraczać ich , mówić prawde robić to co z miłości do Boga wypływa ,a wówczas bardzo trudno będzie znależ coś co jest godne potępienia i odrzucenia …..Tylko takie spojrzenie na tą kwestie da wyjście z tego w czym pogrążone jest wszystko przez podsępi kłamstwo szatana ………..Duchuśw wypełnij serca kaapłanów by zawsze podejmowali decyzje które wypływają z miłości do Boga , prosze daj im zrozumienie sytuacji w której sie znajdują , by z Twoją pomocą odnależli Bożą drogę i zaczęli pomocnymi być Jezusowi zgodnie z Jego życzeniem i oczekiwaniem….By stali sie obrońcaami Bożej prawdy , której nie złamie żaden podstęp i kłamstwo szatana …..A wówczas będzie sie budowała szczerość miłośc zrozumienie , lad i porządek , więż i zrozumienie między wiernymi i kapłanami bo wszyscy w harmoni będą kroczyć na spotkanie z Chrystusem Królem wspierając sie wzajemnie na drodze zycia by każdy osiągnął Boży cel …I już nigdy świecki nie będzie miał podstaw do tego by mówić że biskupi i kapłani są hamulcowymi i nie pozwalają wykonać tego co wypływa z potrzeby serca na dowód miłości do Boga , lecz będą inicjować wszystko zachęcając lud wierny do większych dowodów miłości , szacunku wierności ……….Mateńko rozpalaj serca kapłanów Płomieniem miłości Twego Niepokalanego Serca by na Twój wzór współpracowali z Nim i pomocnymi byli Mu do wypełnienia woli Boga Ojca , by pokarmem ich stało sie pełnienie woli Jezusa tak jak pokarmem Jezusa jest pełnienie woli Boga Ojca …….Duchu św prosze wypełniaj swoją obecnością wszystko i wszystkich i spraw aby wszystko co wśród swiata jest pełniło wole Boga tak jak wszystko to co w Niebie jest , o to prosze i błagam całym sercem duszą i ciałem ..Prosze przyjdz z pomocą i odnów oblicze ziemi by było dosłownie i dokładnie takie jakim chce go widzieć Bóg w Trójcy św ……..Chryste Królu buduj swoje Królestwo ..Mateńko Królowo wzniecaj pożar swiata miłością do Boga , niechaj wszystko płonie ogniem nieugaszonym …….Niechaj zaistnieją dogodne warunki do pełnienia woli Boga na wzór jak w Niebie są , by mogły zrealizować sie słowa modlitwy ——-bądz wola Twoja jako w Niebie tak i na ziemi ——–Niechaj zmuszonym będzie szatan do opuszczenia wymiaru człowieka i zakończony będzie okres który rozpoczęła ingerencja szatana w raju ……….Bądz nam Królem Jezu na zawsze już …..Niech sie buduje to co Ty chcesz zbudować w wymiarze człowieka ….Niechaj znika wszystko to co od szatana pochodzi …..

    • Tomasz said

      „Ponownie wzywam was, abyście kochali swoich pasterzy i modlili się za nich, aby w tych trudnych czasach, imię mojego Syna zostało pod ich przewodnictwem uwielbione.”
      Tak brzmi całe zdanie. Jest to prośba i zwrócenie uwagi że coś jest nie tak. Imię Jezusa nie jest właściwie uwielbiane (głoszone) przez pasterzy. Matka Boża jak zwykle z ogromną delikatnością zwraca uwagę na to aby modlić się za pasterzy (czyli przede wszystkim pasterza numer jeden) gdyż źle głoszą Słowo Boże. Dlatego czasy są trudne.

      • lucek said

        @ Tomasz
        Podpisuje sie pod twoim komentarzem.
        Pamietajmy o modlitwie za Ojca Swietego, Kosciol oraz kaplanow o potrzebne Laski dla nich
        O Dary Ducha Swietego dla calego Narodu, abysmy zawsze pelnili Boza Wole.
        Kroluj nam Chryste !!!

    • AntyNWO said

      ojej znalazl sie nagle obronca oredzi MBM niemozliwe…

  10. Grazyna. said

    Kochani Bracia i Siostry !
    Niczego bardziej lub wiecej Maryja nie moze nam powiedziec.
    MILOSC jest lekarstwem na wszelkie zło i kluczem do Nieba bram.

    „Modlcie się, modlcie się o dar milosci, albowiem miłość jest jedyną prawdą…”

    ” Dlatego uczę was miłośći, gdyż t y l k o w t e d y gdy Jego miłość mieć będziecie, będziecie mogli Jemu o d p o w i e d z i e ć.”

    ” Ponownie wzywam was, abyście k o c h a l i swoich pasterzy i m o d l i l i się
    za nich, aby w tych trudnych czasach, imie mojego Syna zostalo p o d i c h
    p r z e w o d n c t w e m u w i e l b i o n e.”

    Jesli przyjmujemy do serca to przesłanie Matki Boga i naszej, to juz nigdy
    nie bedziemy oceniac, krytykowac i ironizować zachowan i osoby p. Franciszka.
    Wiem, ze to trudne zadanie, ale mamy do spelnienia trudniejsze – mamy go kochać i modlić sie za niego, ratujac tym sposobem jego – naszego brata, i Kosciol

    • marcogiani said

      Czyli ,czysto teoretycznie, jak będzie rozwalał nasz Kościoł to mamy siedzieć cicho, nie oceniac, nie krytykowac zachowan p. Franciszka? To ma być miłość?

      • Zorrro said

        Oczywiście, że nie… mamy prawo do oceny zjawisk szczególnie żywotnych dla ludu bożego. Nie uprawnia to do potępiania … nawet fałszywego proroka (ów) . Mamy wręcz obowiązek dzielić się wiedzą o niebezpieczeństwach fałszywego nauczania i modlić się o nawrócenie tych co to nauczanie uczynią swoim credo.
        Reszta w ręku Boga….

  11. wiesia said

    O Matko Zbawienia, przybądź pomiędzy nas
    i weź nasz kraj pod Swoją obronę.

    Zmiażdż głowę bestii i podepcz zły wpływ,
    jaki przez nią jest wśród nas roztaczany.

    Pomóż Twoim nędznym, zagubionym dzieciom
    powstać i mówić Prawdę,
    kiedy jesteśmy otoczeni przez kłamstwa.

    Proszę, o Matko Boża,
    ochroń nasz kraj i zachowaj naszą siłę,
    abyśmy potrafili pozostać wierni Twojemu Synowi
    w czasach naszych prześladowań. Amen.

  12. Adrian said

    kiedy sę Polsko się obudzisz……:(((((………………….

    Przez Polskę wkrótce przetoczy się fala eksmisji, z których spora część może być po prostu wyrzuceniem na bruk. Tylko w 14 największych miastach kraju sądy orzekły nakaz eksmisji ponad 20 tysięcy lokatorów.
    http://miziaforum.wordpress.com/2013/08/03/tysiace-polakow-pod-most-nadchodzi-fala-masowych-eksmisji/

    • bozena2 said

      http://www.duchprawdy.com/intronizacja_czerwiec_2013_anna_argasinska.htm
      …”Tak jak wcześniej zapowiadałem w książkach Anny – w III i IV części – że po śmierci Jana Pawła II Kościół będzie doświadczany, że świat będzie karmił was igrzyskami, a lud będzie pragnął chleba i pracy*, tak i teraz mówię, że lata następne będą dla świata [związane z] wielką walką, toczącą się pomiędzy dobrem a złem. Bogaci będą jeszcze bardziej się bogacić w sposób niegodziwy, kosztem słabszych od siebie. Biedni materialnie i słabsi duchowo będą sprzedawać swoje człowieczeństwo za ocalenie skóry. Nastanie czas ciemności, w którym będzie panowało zło. Oszuści w jeszcze większym stopniu będą uchodzić za prawdomównych, tak że trudno będzie wam odróżnić prawdę od kłamstwa….”

  13. AntyNWO said

    http://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2013/08/03/amerikaner-fordern-ezb-soll-deutschland-inflation-schmackhaft-machen/

  14. AntyNWO said

    Dziś Departament Stanu USA wydał ostrzeżenie podróży na całym świecie, po ogłoszeniu czwartek, że 21 ambasad na całym świecie muzułmańskim, normalnie otwarty w niedzielę będzie zamknięty 04 sierpnia z powodu konkretnego i wiarygodnego zagrożenia terroryzmem.

    http://abcnews.go.com/blogs/politics/2013/08/global-travel-alert-what-should-americans-do/

  15. MariuszInfo said

  16. MariuszInfo said

    (Kpł 25,1.8-17)
    Pan powiedział do Mojżesza na górze Synaj: Policzysz sobie siedem lat szabatowych, to jest siedem razy po siedem lat, tak że czas siedmiu lat szabatowych będzie obejmował czterdzieści dziewięć lat. Dziesiątego dnia, siódmego miesiąca zatrąbisz w róg. W Dniu Przebłagania zatrąbicie w róg w całej waszej ziemi. Będziecie święcić pięćdziesiąty rok, oznajmijcie wyzwolenie w kraju dla wszystkich jego mieszkańców. Będzie to dla was jubileusz – każdy z was powróci do swej własności i każdy powróci do swego rodu. Cały ten rok pięćdziesiąty będzie dla was rokiem jubileuszowym – nie będziecie siać, nie będziecie żąć tego, co urośnie, nie będziecie zbierać nieobciętych winogron, bo to będzie dla was jubileusz, to będzie dla was rzecz święta. Wolno wam jednak będzie jeść to, co urośnie na polu. W tym roku jubileuszowym każdy powróci do swej własności. Kiedy więc będziecie sprzedawać coś bliźniemu albo kupować coś od bliźniego, nie wyrządzajcie krzywdy jeden drugiemu. Ale odpowiednio do liczby lat, które upłynęły od jubileuszu, będziesz kupował od bliźniego, a on sprzeda tobie odpowiednio do liczby lat plonów. Im więcej lat pozostaje do jubileuszu, tym większą cenę zapłacisz, im mniej lat pozostaje, tym mniejszą cenę zapłacisz, bo ilość plonów on ci sprzedaje. Nie będziecie wyrządzać krzywdy jeden drugiemu. Będziesz się bał Boga twego, bo Ja jestem Pan, Bóg wasz!

    (Ps 67,2-3.5.8)
    REFREN: Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże

    Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi,
    niech nam ukaże pogodne oblicze.
    Aby na ziemi znano Jego drogę,
    Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.

    Niech się narody cieszą i weselą,
    bo rządzisz ludami sprawiedliwie
    i kierujesz narodami na ziemi.
    Niechaj nam Bóg błogosławi,
    niech się Go boją wszystkie krańce ziemi.

    (Mt 5,10)
    Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.

    (Mt 14,1-12)
    W owym czasie doszła do uszu tetrarchy Heroda wieść o Jezusie. I rzekł do swych dworzan: To Jan Chrzciciel. On powstał z martwych i dlatego moce cudotwórcze w nim działają. Herod bowiem kazał pochwycić Jana i związanego wrzucić do więzienia. Powodem była Herodiada. żona brata jego, Filipa. Jan bowiem upomniał go: Nie wolno ci jej trzymać. Chętnie też byłby go zgładził, bał się jednak ludu, ponieważ miano go za proroka. Otóż, kiedy obchodzono urodziny Heroda, tańczyła córka Herodiady wobec gości i spodobała się Herodowi. Zatem pod przysięgą obiecał jej dać wszystko, o cokolwiek poprosi. A ona przedtem już podmówiona przez swą matkę: Daj mi – rzekła – tu na misie głowę Jana Chrzciciela! Zasmucił się król. Lecz przez wzgląd na przysięgę i na współbiesiadników kazał jej dać. Posłał więc [kata] i kazał ściąć Jana w więzieniu. Przyniesiono głowę jego na misie i dano dziewczęciu, a ono zaniosło ją swojej matce. Uczniowie zaś Jana przyszli, zabrali jego ciało i pogrzebali je; potem poszli i donieśli o tym Jezusowi.

    źródło: http://www.mateusz.pl

  17. pio0 said

    MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO ZA KAPŁANÓW

    Duchu Święty, Duchu Mądrości, prowadź kapłanów;
    Duchu Święty, Duchu Światłości, oświecaj kapłanów;
    Duchu Święty, Duchu Czystości, uświęcaj kapłanów;
    Duchu Święty, Duchu Mocy, wspieraj kapłanów;
    Duchu Święty, Duchu Boży spraw, by kapłani ożywieni
    i umocnieni Twoją łaską, nieśli słowo prawdy
    i błogosławieństwo pokoju na cały świat.

    Niech ogień świętej miłości rozpala ich serca,
    by w płomieniach tej miłości oczyszczali i uświęcali dusze.

    Duchu Święty, powierzamy Ci serca kapłańskie;
    Ukształtuj je na wzór Najświętszych Serc Jezusa i Maryi. Amen.

  18. pio0 said

  19. pio0 said

    • pio0 said

      • Leszek said

        Małe sprostowanie: Takim Pan Jezus nie był na Krzyżu, bowiem cały był na Nim we krwi. Taki „czysty”, ale z ranami – był już zdjęty z Krzyża i umyty (tj. umyte zostało Jego umęczone Ciało) przez niewiasty. Po czym takie obmyte Jego Ciało zostało owinięte w płótna pogrzebowe i złożone w Grobie.

  20. Grazyna. said

    Pozostaje mi powtórzyć jeszcze raz za Matką Bożą :
    „Tak sie teraz pozdrawiajcie ;

    „PŁOMIEŃ MIŁOŚCI JEZUSA I MARYI NIECH PŁONIE W SERCACH NASZYCH –
    – TERAZ I NA WIEKI ! ”

    „Zwyciestwo nad szatanem dokona sie przez Płomień Miłości”- mowi do nas Maryja.
    Źródło : Armia Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa -Rudolf Szaffer str.249

    DUCHU ŚWIĘTY, gorejace ognisko Miłośći – badz pochwalony !

    • Nn said

      A oto przyklad braku milosci!

      – To nie pierwsza taka historia – komentują brytyjskie media po wyroku na opiekunów czteroletniego Daniela. Winą obarczają nie tylko służby i nauczycieli, którzy nie reagowali na siniaki chłopca i fakt, że kradł kolegom kanapki. – Zawiniła maniera „nie ja jestem winien”. I niechęć do wnikania w problemy ludzi z innej klasy społecznej – oceniają.

      „Ostatniego dnia w szkole Daniel desperacko szukał jedzenia. Gdy inne dzieci bawiły się plasteliną, on próbował ją jeść. Wyciągnął ze śmietnika pół gruszki, a potem zjadł kiełki fasoli, posadzone w ramach szkolnego eksperymentu. Dwa dni później już nie żył” – napisał „The Independent”.

      „Jak można uznać za normalne, że dziecko szuka jedzenia w koszu?”
      Cała Wielka… czytaj dalej »
      Chłopiec zmarł w marcu zeszłego roku. W piątek sąd uznał jego matkę i jej partnera winnych zabójstwa dziecka. Oboje zostali skazani na dożywocie.

      „Dziesięć dni temu pławiliśmy się w czułych obrazkach idealnej rodziny Kate i Williama. Teraz mamy do czynienia z czymś zupełnie przeciwnym: dwojgiem ludzi, którzy głodzili i katowali dziecko” – pisze Mary Dejevsky, komentatorka „The Independent”.

      „Widzieli siniaki, odesłali go do domu. Do jego zabójców”
      Szokująca historia czterolatka poruszyła Brytyjczyków, ale niektóre media przypominają, że to nie pierwszy taki przypadek. W 2000 roku nagłówki gazet poświęcone były tragicznej historii małej Victorii, którą rodzice przywiązywali do krzesła, przypalali papierosami i bili łańcuchem od roweru. Na rozprawie sędzia wytknął „ślepą niekompetencję” ludzi, którzy mieli chronić dziewczynkę. O jej katowaniu wiedziały organizacje kościelne, służba zdrowia i NSPCC – organizacja zajmująca się zwalczaniem przemocy wobec dzieci.

      „Nie ja jestem winien”
      „The Independent” sugeruje, że być może zawiniło pochodzenie chłopca – jego opiekunowie nie władają dobrze angielskim, on sam też miał trudności. „Być może dlatego nie mógł zwierzyć się nauczycielom?” – pyta gazeta. Ale zwraca uwagę również na coś innego: niechęć Brytyjczyków z klasy średniej do wnikania w problemy ludzi, prowadzących inny styl życia.

      Polacy winni zakatowania 4-letniego syna. Brytyjski sąd: niewyobrażalne okrucieństwo
      Pochodząca z… czytaj dalej »

      „Dziewczynki z krajów afrykańskich, w których praktykowane jest obrzezanie kobiet, mają prawną gwarancję na Wyspach, że je to ominie. Ale dlaczego nie przeprowadza się żadnych badań? Francuzi się o to postarali” – punktuje „The Independent”.

      „Daily Mail” pisze z kolei, że zawiniła brytyjska maniera „nie ja jestem winien”. W przypadku „Baby P.” posadę straciła dyrektorka opieki społecznej dla dzieci, ale kobieta przekonywała, że stała się ofiarą nagonki. Żaliła się, że straciła pracę i żądała wysokiego odszkodowania.
      „Nie zadawaj pytań”
      Matka skatowanego Daniela dzwoniła na pogotowie: Mój syn nie oddycha
      Brytyjska policja… czytaj dalej »
      „Teraz powstanie raport o tym, co się stało i jakie zaniedbania popełniły służby. Ale w tym wszystkim zginie fakt, że chodzi o dzieci, o prawdziwych ludzi, a nie o procedury” – prognozuje gazeta. Podkreśla również, że częściowo winna jest brytyjska polityka „nie zadawaj pytań”. Imigranci przybywający na Wyspy nie są sprawdzani, a służby niechętnie wtrącają się w ich życie.

      „Daily Mail” pyta również, dlaczego ojczym Daniela nie został deportowany, mimo że trzy razy trafił do więzienia, a w Polsce poszukiwany był za jazdę po pijanemu.

      „Czasem boimy się, że interwencja przyniesie więcej złego niż dobrego. Ale w praktyce dzieciom jest lepiej w rodzinach zastępczych. Nadal jesteśmy zbyt optymistyczni w stosunku do rodziców, którzy zaniedbują dzieci” – komentuje Martin Narey z „Guardiana”. „Możemy mieć tylko nadzieję, że wyciągniemy lekcję ze sprawy Daniela tak, że podobna historia już nigdy się nie powtórzy” – dodaje.

      • cox said

        To, że rodzice tego chłopca są okrutnymi mordercami to jasne, ale szkoła była ślepa? Naprawdę nic się nie dało zrobić, by go uratować?

        • Margaretka said

          Teraz jak zapadł wyrok dla opiekunów, będą szukać odpowiedzialnych za zaniedbania w szkole i innych placówkach. Smutna historia, ale najgorsze, że znam dziewczynę, która bardzo dziwnie traktuje swojego syna. Poprosiła moja koleżankę o tygodniową opiekę nad tym 2 latkiem, bo miała mieć poważny zabieg. Koleżanka się zgodziła, jednak po tygodniu matka nie chciała przyjechać po dziecko[ mieszka w innym mieście] bo ona ma prawo od niego odpocząć! wyobrażacie to sobie! ten chłopiec nawet jednej nocy za mamą nie płakał, a ona za nim nie tęskniła. Najgorsze, że okazało się że ta matka wcale nie miała zabiegu, poprostu chciała ze swoim facetem[który nie jest ojcem dziecka] mieć spokój…na drugi tydzień, matka chłopca miała wyłączony telefon, w końcu po 2 tygodniach kazała odwieść sobie dziecko, przy czym koleżanka za opiekę nie otrzymała słowa dziękuję[ chociaż utrzymywała to dziecko z własnych pieniędzy a sama ma 2 małych] tylko stek wyzwisk i pogróżki. Prosiłam tą moją koleżankę, by powiadomiła rodzinę tej dziewczyny w Polsce że dzieje się źle, ale nie wiem czy mnie posłuchała. Oby ta historia się nie powtórzyła

  21. Aga said

    Jak mówił O.Pio to się nieustannie wydarza…
    http://en.gloria.tv/?media=443853

    • Marti said

      orędzie MBM.

      za paruzja.info

      Moje dziecko, ważne jest, aby moje dzieci nie traciły odwagi w obliczu bólu z jakim będą musieli się zmierzyć, gdy Kościół mojego Syna zostanie wyrzucony na pustkowie pustyni.

      Jestem Kobietą z Księgi Apokalipsy obleczoną w słońce, która urodziła Dziecię. Tym Dziecięciem jest Jezus. Mistycznym Ciałem Mojego Syna, Jezusa jest Jego Kościół na Ziemi. Kościół Mojego Syna jest okradany i niedługo Jego Ciała już w nim nie będzie. To spustoszenie złamie serca tym, którzy przestrzegają Nauczania mojego Syna. Ci, którzy nie będą mieli się gdzie zwrócić, zobaczą, że zostali wypędzeni z budowli, w których do teraz przechowywana jest Najświętsza Eucharystia. Jednak, gdy będą oni bezlitośnie wyrzuceni, zostaną napełnieni Duchem Świętym. Oznacza to, że będą prowadzeni i będą nieustępliwie prowadzić Armię Reszty, która składa się z tych, którzy są wierni Bogu.

      Pozostałych, ślepych na prawdę, fałszywy prorok poprowadzi w zamęt. Ich serca zostaną oszukane, a wkrótce, gdy fałszywy prorok będzie wyglądał jak umierający, będą szlochać. Ale potem będzie się wydawało, że fałszywy prorok powstał z martwych, tak jakby wydarzył się cud. Powiedzą, że jest obdarzony wielką, nadprzyrodzoną mocą z Nieba i upadną przed nim na twarze, by go adorować. Będzie kochany i uwielbiany przez tych, którzy nie widzą.

      Wkrótce pojawi się antychryst, a jego droga do sławy rozpocznie się w Jerozolimie. Gdy pojawi się publicznie, wszystko szybko się zmieni w Kościele mojego Syna. Zostaną wprowadzone nowe reguły. Zostaną narzucone nowe relikwie, zmiany w szatach liturgicznych noszonych przez kapłanów i wiele nowych rozporządzeń. Początkowo ludzie powiedzą, że wszystkie te zmiany wynikają z konieczności bycia pokornym. Lecz podczas wprowadzania tej obrzydliwości do Kościołów chrześcijańskich, rozpocznie się prześladowanie. Zdobywając się na odwagę sprzeciwienia się tym satanistycznym rytuałom, zostaniecie uznani za heretyków – awanturników.

      Wielu kardynałów, biskupów, księży, zakonnic i zwykłych ludzi zostanie ekskomunikowanych, jeśli nie zastosują się do nowych przepisów albo nie będą adorować fałszywego proroka. Na tym etapie musicie szukać schronienia, które zostanie przygotowane, abyście w pokoju mogli czcić mojego Syna, Jezusa Chrystusa. Księża nadal muszą sprawować sakramenty i udzielać moim dzieciom Najświętszej Eucharystii.

      W żadnym wypadku nie wolno wam poddać się oszustwu kiedy będą od was wymagać uczestnictwa w nim. Ci, którzy to zrobią, stracą swoje dusze na rzecz złego ducha.

      Wasza ukochana Matka

      Matka Zbawienia

      • Marti said

        najnowszy wpis na blogu Ks. Bałemby

        Łatwo jest rozhuśtać łódź Kościoła. Tylko po co? Co się chce osiągnąć? Do czego chce się doprowadzić ludzi nieskażonej katolickiej wiary?

        Łatwo jest rozhuśtać łódź Kościoła. Jest to niebezpieczne. Wielu ludzi może wypaść za burtę. Wielu może nabawić się choroby morskiej. Same szkody.

        Łatwo jest rozhuśtać łódź Kościoła. Odpowiedzialność przed Bogiem nieuchronna. Na Sądzie Ostatecznym nie będzie stosowne dywagowanie o obalaniu murów nietolerancji i o wizji nowego świata.

        • atryda said

          Te czasy wymagają by osoby, które chcą być wysłuchane powinny mówić jasno i wyraźnie, a nie owijać swe przekazy tak by samemu po łbie się nie oberwało.
          Bo co to znaczy nieskazitelna wiara, kiedy widzi się, że wielu pasterzy takiej nie ma, a jak się to ujawnia, to zaraz ktoś krzyczy, że bujamy Łodzią Piotrową.
          Warto by mowa naszych pasterzy zaczęła jasno opisywać współczesny świat i słudzy Kościoła jasno artykułowali swe myśli, to nie czas i miejsce by tworzyć poezję czy rebusy.
          Przepraszam ale brakuje mi tej jasności w przestrzeni publicznej, prawda miała zawsze pod górkę a dzisiaj jest jeszcze gorzej.

          Więc kto buja i kim buja, np. x. Boniecki buja, czy x. Bonieckim bujają?

      • Leszek said

        …Jestem Kobietą z Księgi Apokalipsy obleczoną w słońce… (Ap 12,1)
        Nie Kobietą, a ma być Niewiastą.
        W Piśmie Świętym znaczenie słowa Niewiasta jest zupełnie inne niż Kobieta!
        Dlatego i mając to na uwadze często w rozmowach zwracam się do do osób płci przeciwnej per Niewiasto!.

Sorry, the comment form is closed at this time.