Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Archive for Kwiecień 2015

Bp Frankowski: „Przerażająca jest obojętność na to, kto będzie nami władał”

Posted by Dzieckonmp w dniu 29 kwietnia 2015

Szesnastu polskich biskupów stanęło w obronie Polski i wiary. Ich wspólnie wypowiedziane „non possumus” to sprzeciw wobec triumfujących od kilku lat treści i tonu antypolskiej oraz antychrześcijańskiej propagandy. Specjalnie dla czytelników portalu niezalezna.pl publikujemy poruszający fragment książki „Polsko, uwierz w swoją wielkość”, w którym bp. Edward Frankowski mówi wprost o niebezpiecznych skutkach „syndromu zabitych sumień”, przekładających się na obojętność Polaków wobec kwestii politycznych i tego, kto będzie rządził krajem.

Poniżej fragment książki:
Przerażająca jest obojętność na to, kto będzie nami władał, jakby w myśl powtarzanego obrzydliwego sloganu: „Niech nawet diabeł rządzi, byle mnie było dobrze”. Ilu Polaków zastanawia się, co z nami będzie? Zwłaszcza w sytuacji tak poważnych zagrożeń, które na nas idą. Kto będzie się nami wtedy przejmował? Kto będzie za nas głowę nadstawiał? Każdy będzie pilnował siebie, a kto nas? Czy jesteśmy zdolni wziąć los Ojczyzny w swoje ręce, poczuć się gospodarzami domu ojczystego, skoro aż połowa naszego społeczeństwa nie bierze udziału w wyborach? Obojętne im, kto będzie nami rządził. Przerażająca jest obojętność rządzących, ale jeszcze bardziej przeraża obojętność dużej części polskiego społeczeństwa. Ośmielę się powiedzieć, że jest to syndrom zabitych sumień. Obojętność wobec Boga, wobec najwyższego Dobra, które jest źródłem wszelkiego dobra, miłości i prawdy. Lekceważenie tego powoduje totalną obojętność spowodowaną paraliżem sumień Polaków. To jest najgorsze. Nie potrzeba zabijać, tylko wygodnie rozsiąść się w fotelu i chłonąć te wszystkie obrzydliwe treści – bezbożne, szkalujące Kościół, Polaków, zwłaszcza tych prawdziwych, miłujących Ojczyznę, i pozwolić, żeby nam zabili sumienia. „Bez serc, bez ducha to szkieletów ludy”.  

Wystarczy przyzwyczaić się do tego, co czynią ci na górze, którzy sumienie zostawiają za drzwiami miejsc pracy, za drzwiami parlamentu, ośrodków nauki czy szpitalnej posługi, pozwalają sobie na bezczelne kłamstwa, złodziejstwo, na coraz większą niesprawiedliwość i nieuczciwość. Mamy coraz więcej przestępców, którzy ich naśladują. Szybko się tego uczą. Wielu ludźmi rządzi głupota i diabelska przewrotność. Jakże nie nazywać tego diabelską przewrotnością? Zabicie pojedynczego człowieka jest zbrodnią, a zabijanie 50 mln niewinnych, bezbronnych dzieci w łonach matek na całym świecie jest tylko regulacją populacji i postępem. Zabicie jednego człowieka jest zbrodnią, ale zabijanie całej grupy ludzi, nawet całej populacji, jak w wojnie rosyjsko-czeczeńskiej czy izraelsko-palestyńskiej, jest bohaterstwem. Okłamywanie jednostki jest złem, ale oszukiwanie całego narodu, jak to często robią media i politycy, jest tylko polityką. Wszystko ma być wznoszone i rozwijane na ateizmie. Wierzyć w Boga można tylko prywatnie, w ukryciu, a publicznie obowiązuje poprawność polityczna.

Nakazują nam myśleć, chcieć, mówić, działać tak jakby Boga nie było! Do tego nikczemnego dzieła potrzebują ludzi potulnych, przymilnych, słabych, kłamliwych, bo tylko tacy dadzą się kupić, zmanipulować. Dawniej ludzie kłamstw się wstydzili. Dzisiaj okłamuje się nas bezczelnie w żywe oczy. W tych oszustwach przodują niektóre media, które chwalą, usprawiedliwiają i nagradzają nawet największych oszustów. Dawniej tworzono imperia przez krwawe podboje. Dzisiaj media podbijają nasze umysły, niszcząc mądrość narodu, zabijając sumienia. Na lotnych piaskach współczesnych prądów ideologicznych usiłują zakładać fundamenty domu ojczystego. Takie tornado medialne może być użyte tylko do burzenia, niszczenia mocnych autorytetów moralnych, a nie do budowania. Chichot szatana słyszy się nawet w komisjach praw człowieka, w ONZ, w Genewie. Trzy lata temu zalecono, aby nasz rząd poszerzył możliwość aborcji na każde życzenie matki – żeby złamać poglądy religijne naszych lekarzy, szerzyć środki poronne i edukację seksualną wśród młodzieży i dzieci. Nawet w agendach Organizacji Narodów Zjednoczonych rozsiadł się duch morderca. On to powoduje, że wszędzie chcą zwalić całą konstrukcję etyki chrześcijańskiej, a tym bardziej u nas. Bo Polska to kraj katolicki, to bastion katolicyzmu, to ludzie, którzy kochają Ojczyznę. Dlatego trzeba tu skierować wszystkie wysiłki, aby wszystko to porąbać.

Są dwie podstawowe wspólnoty Polaków – naród i rodzina. Obie najważniejsze i obie w rozkładzie. Naród zagrożony jest zapaścią demograficzną – rodzi się o połowę mniej dzieci niż 20 lat temu, a z Polski wyjechało ok. 3 mln młodych rodaków, którzy wypracowaliby emerytury dla starszych i warunki życia dla siebie. Brak dzieci, brak młodzieży, brak sił do pracy, brak twórczości, brak odwagi. Nie ma kto bronić, nie ma kto walczyć. Zamykają szkoły. To są problemy, tym się trzeba zająć. Otoczyć opieką rodziny, zapewnić im bezpieczeństwo, stworzyć wyrazistą politykę prorodzinną, która będzie im służyć. Tymczasem prawie co czwarte polskie małżeństwo z czworgiem lub więcej dzieci żyje w skrajnym ubóstwie. Ponad pół miliona najmłodszych z powodu biedy nie korzysta z opieki lekarzy specjalistów. Skrajną nędzą dotkniętych jest kilkanaście procent ludzi w najuboższych województwach, zwłaszcza osoby niepełnosprawne i wielodzietne rodziny.

Oto, do czego prowadzi lekceważenie nauki Krzyża Świętego, tej Miłości Chrystusa płynącej z przebitego boku. Powoduje to nasilanie się ataków skrajnie lewicowych środowisk na tradycyjne wartości, chrześcijaństwo, rodzinę, wierność, miłość małżeńską, kwestionuje się nawet wychowanie młodzieży w duchu chrześcijańskim w szkołach. Także tutaj są tacy, którzy chcą zrobić totalną rewolucję, odciąć nas od naszych chrześcijańskich korzeni, od naszego dziedzictwa duchowego. Ale jak się nas odetnie od korzeni, to wszystko uschnie, zostanie skazane na śmierć. Korzystają w tej walce z poparcia lewicowo-liberalnych mediów w imię fałszywie rozumianej wolności czy postępu, są wielce agresywni i nietolerancyjni. I tutaj nam się nasuwają słowa naszego umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II, który powiedział w Kielcach w 1991 r.:
„Chciałbym tu zapytać tych wszystkich, czy wolno lekkomyślnie narażać polskie rodziny na dalsze zniszczenie. Nie może być wolności, która zniewala, czyli swawola to jest niewola. Trzeba wychowania do dojrzałej wolności. Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest matka moja, ta ziemia. To jest moja matka, ta Ojczyzna, to są moi bracia i siostry. Zrozumcie wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że sprawy te nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć. Was też powinny boleć. Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono. Trzeba intensywnie odbudowywać, nie można dalej lekkomyślnie niszczyć. Ta ziemia polska naznaczona jest w sposób szczególny obecnością Matki Chrystusa. Niech się odrodzi w Bogu ludzkie ojcostwo i polska rodzina, i ludzkie macierzyństwo”.

frankows

.

Posted in Patriotyzm | Otagowane: , | 110 Komentarzy »

Pielgrzymka – akt wiary

Posted by Dzieckonmp w dniu 28 kwietnia 2015

Pielgrzymka jest podróżą, zainspirowaną przez Boga. Przyprowadza pielgrzyma, nie tylko do fizycznego miejsca, ale również do obecności Boga. Wszystko inne problemy na ten czas zostają w domu. Jest tylko pielgrzym jako dziecko, jego ojciec, i myśl o wieczności.
W czasach starożytnych, pielgrzymki organizowano do świętych miejsc, jako akt wiary, oraz do odnowienia relacji z Bogiem. Pielgrzymi wyruszali do tradycyjnych miejsc narodzin, śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Jeśli to było niemożliwe, to udawali się do wielkiego sanktuarium lub katedry. To trwało wiele dni lub nawet tygodni, aby tam dotrzeć. Odległość nie miała znaczenia, ważne było miejsce pielgrzymowania. Sama podróż była równie ważna jak miejsce pielgrzymowania. Podróż była przygotowaniem i oczyszczaniem. W dawnych czasach tylko najbogatsi pielgrzymi podróżowali autokarem lub konno; Reszta szła na piechotę. Ale bogaty, czy biedny to nie ma znaczenia, rzeczywisty czas przeznaczony na pielgrzymkę był istotny, bo to był akt wiary. Nie ma pewności, że pielgrzymka przyprowadzi każdego bliżej Boga. Można mieć tylko nadzieję że tak się stanie.

Tymczasem wróg ciągle szepcze, aby zwiększyć szansę na zniechęcenie pielgrzyma do odbycia tego aktu wiary. Nic się nie zmieni, podsuwa . Twoje serce będzie takie same po powrocie do domu, tak samo jałowe, jak jest teraz, a dusza będzie pusta jak torba. W zakładzie pracy sobie nie poradzą bez ciebie, a może ktoś ci zabierze twoje stanowisko w pracy. Drogi pielgrzymie, usłysz też inny głos, atrakcyjny dla serca pielgrzyma: Chodź, zostaw codzienność rozproszenia, zostaw sprawy tego świata, zostaw rozpacz. Wyraź wolę bycia pewien czas ze mną z Bogiem. I nie bój się, bo Ja pójdę z tobą. Chodź. Jeśli pielgrzym posłucha tego echa w swojej duszy, zapragnie tego Ducha Bożego, i wybierze się w drogę, aby przeznaczyć swój czas dla Boga. Jeszcze raz zachęcam wszystkich aby przezwyciężyć poszepty wroga i zdecydować się na pielgrzymowanie do Królowej Pokoju. Sprawa jest bardzo pilna gdyż czas praktycznie się skończył.

Posted in Apel | Otagowane: | 11 Komentarzy »

Nigeryjski biskup ma wizję Chrystusa i mówi Różaniec pokona Boko Haram

Posted by Dzieckonmp w dniu 27 kwietnia 2015

rózaniec

Nigeryjski biskup mówi, że widział Chrystusa w wizji, i teraz wie, że różaniec jest kluczem do pozbycia się z kraju islamskich terrorystów z organizacji Boko Haram.
Biskup Oliver Dashe Doeme mówi że został przekonany przez Boga by swoją kadencję wykorzystać do wielkiej modlitwy różańcowej, aż grupa ekstremistów zniknie.
„Pod koniec ubiegłego roku byłem w kaplicy przed Najświętszym Sakramentem … modląc się na różańcu, a potem nagle Pan pojawił się”, powiedział biskup Dashe agencji prasowej CNA 18 kwietnia.
Biskup powiedział że w wizji  Jezus nic nie mówił na początku, ale wyciągnął miecz w jego stronę, a on z kolei wyciągnął do niego.
„Jak tylko chwyciłem miecz, okazał się różańcem,” powiedział biskup, dodając, że Jezus to powiedział mu trzy razy: „. Boko Haram nie będzie”
„Nie potrzebuję żadnego proroka, aby dał mi wyjaśnienie,” powiedział. „Było jasne, że z różańcem jesteśmy w stanie wydalić Boko Haram.”
Biskup powiedział, że nie chciał nikomu o tym powiedzieć, ale „czuł, że Duch Święty pchał go do tego.”
Najpierw powiedział kapłanom swojej diecezji, a następnie  uczestnikom kongresu 17 – 19 kwietnia w Madrycie w Hiszpanii.
Biskup Dashe prowadzi diecezję Maiduguri, w północno-wschodniej Nigerii Borno. W 2009 roku było tam około 125 tysięcy katolików pod jego kierownictwem. Po fali przemocy  grup ekstremistycznych islamistów o nazwie Boko Haram, dziś „jest już tylko 50 do 60 tysięcy katolików, powiedział.
Większość uciekła szukać bezpieczniejszych obszarów w innych częściach Nigerii, powiedział.
Grupy islamskie zabiły tysiące ludzi w całej Nigerii w pierwszych trzech miesiącach 2015 roku.
W zeszłym miesiącu grupa Boko Haram zadeklarowała wierność ISIS – znanemu również jako państwo islamskie – która rozpoczęła krwawą kampanię w Iraku i Syrii latem ubiegłego roku.

Tymczasem biskup Dashe zakończył właśnie odwiedziny po swoich parafiach gdzie udał się aby pocieszyć wiernych  w swojej diecezji, promował tam przebaczenie i wytrwałą wiarę. Mówi  że został poproszony przez Jezusa, aby szerzyć nabożeństwo do różańca, w celu wspierania życia swoich ludziich.
Biskup Dashe powiedział, że ma silne przywiązanie do Matki Chrystusa, i że „nigdy nie żartował z Mamy Maryi. Wiem, że jest tu z nami. ”
On nie jest jedynym biskupem oddającym przyszłość Nigerii  w ręce Maryi. Konferencja biskupów poświęciła kraj Maryji dwa razy w ostatnich latach.
Biskup Dashe wierzy, że pewnego dnia jego diecezja będzie w pełni wolna dzięki jej wstawiennictwu.
„Ci terroryści … którzy palą nasze kościoły, palą nasze domy, którzy zabijają  Chrześcijan”. „To może potrwać kilka miesięcy lub kilka lat … ale” Boko Haram zniknie. ”
Później powiedział, agencji CNA, że „modlitwa, szczególnie modlitwa różańcowa, jest tym co wyrwie nas  ze szponów tego demona, demona terroryzmu. I oczywiście, to zadziała. ”

Streszczenie Dzieckonmp

Źródło: catholicnewsagency.com

Posted in Ciekawe, Inne Orędzia, Modlitwa, Objawienia, Prześladowanie Chrześcijan, Różaniec | Otagowane: , , , | 49 Komentarzy »

Orędzie Matki Bożej z 25. kwietnia 2015

Posted by Dzieckonmp w dniu 25 kwietnia 2015

„Drogie dzieci! Jestem z wami i dziś prowadzę was do zbawienia. Wasza dusza jest niespokojna, bo duch jest słaby i zmęczony wszystkimi ziemskimi sprawami. Dziatki, módlcie się do Ducha Świętego, aby On was przemienił i wypełnił siłą wiary i nadziei, abyście byli silni w walce ze złem. Jestem z wami i oręduję za wami przed moim Synem Jezusem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

Posted in Medziugorje, Orędzia | Otagowane: , | 140 Komentarzy »

Technologia śmierci stworzona przez człowieka odwróci się przeciwko niemu i nie będzie on w stanie jej kontrolować!

Posted by Dzieckonmp w dniu 25 kwietnia 2015

Orędzie z 20 kwietnia 2015  godz. 07:50 przekazane dla Dobrego Pasterza

Pilne wezwanie Boga Ojca do ludzkości

Ludu Mój, niech Mój pokój i błogosławieństwo będzie z wami.
Energia jądrowa będzie plagą ludzkości, wkrótce ziemia zadrży i wszystkie elektrownie jądrowe stworzone przez człowieka ulegną destabilizacji, wyjdzie z nich promieniowanie, którego naukowcy tego świata nie będą w stanie kontrolować. Poprzez promieniowanie łańcuchowe zanieczyści atmosferę planety sprowadzając tragiczne konsekwencje dla ludzkości. Technologia śmierci stworzona przez człowieka powróci do niego, a on nie będzie w stanie jej kontrolować.

Śmierć przyjdzie do wielu miejsc ziemi, powietrze planety będzie skażone a nauka człowieka nie będzie w stanie nic zrobić. Moje Stworzenie zbuntuje się przeciwko człowiekowi za jego znęcanie się i nadużycia; promieniowanie zniszczy całe regiony, a Moje dzieci będą cierpieć mutacje, ptaki umrą wraz ze stworzeniami morskimi a ziemia wyda tylko złe owoce.

Zbliża się wielki głód, taki jak był w czasach Egiptu, pojawią się szkodniki i nieuleczalne choroby, które zdziesiątkują większość ludzkości. To technologia śmierci będzie odpowiedzialna za ukaranie człowieka.

Ludu Mój, duma i żądza władzy królów tego świata rozpęta wojnę a wraz z nią śmierć i spustoszenie. Mówię wam, że jeśli nie zainterweniuję, człowiek tych czasów zniszczyłby Moje stworzenie: biedna jesteś Jerozolimo, gdyż twoi synowie i córki pójdą na wygnanie i wiele z nich umrze w drodze przez pustynię! Pieczęcie zostały już złamane i wszystko co jest napisane spełni się jak zostało to ogłoszone Danielowi. (Daniel 12: 9,10). Sąd narodów już ma się rozpocząć, Jeźdźcy Mojej Sprawiedliwości przemierzają już ziemię ze wschodu na zachód, z północy na południe. Kto będzie w stanie przetrwać dni Mojej Sprawiedliwości?; ludzie prawi i szczerego serca będą jedynymi, którzy będą w stanie przetrwać.

Kobiety Jerozolimy, zaintonujcie pieśni żałobne i obleczcie się w wory, bo wojna jest blisko i wasi mężowie mogą nie powrócić! Ay, Ay, Ay, to lament córki Syjonu, która płacze i jęczy bez pocieszenia, poniżona i zhańbiona! W czasie wielkiej próby, ludzi będzie mniej niż złota Ofiru.

Ludu Mój, obudź się ze swojego letargu, ponieważ królowie tego świata przygotowują się do wojny; już są gotowe konie i latające ptaki ze stali; wszystko jest gotowe i zaplanowane by rozgrabić Moje Stworzenie i zdziesiątkować ludzką populację. Pokój ludzkości ma się ku końcowi. Módlcie się, pośćcie i czyńcie pokutę Ludu Mój, aby Mój sprawiedliwy gniew nie zniszczył tej niewdzięcznej i grzesznej ludzkości aby przeżyli to oczyszczanie ci, którzy jutro będą Moim Narodem wybranym. Tak więc przygotuj się Ludu Mój, gdyż okrzyk wojenny już jest słyszalny; Zwerbujcie się Moi waleczni i zaintonujcie pieśni zwycięstwa, bo dni waszej wolności są blisko.

Wasz Ojciec, Yhave, Pan Narodów.

Dajcie poznać Moje przesłanie całej ludzkości.

Posted in Orędzia Dobrego Pasterza Enocha | Otagowane: , | 60 Komentarzy »