Pani Wszystkich Narodów orędzie z 10.12.1950 r.
Posted by Dzieckonmp w dniu 5 września 2016
Tutaj można przeczytać o objawieniu Pani Wszystkich Narodów
Krzyż położony na świecie
Widzę, jak po mojej lewej stronie pojawia się jakieś światło. Muszę złożyć ręce. Wtedy widzę nagle Panią, stojącą znowu na kuli ziemskiej. Potem jest tak, jakby Pani brała mnie ze sobą. Widzę teraz, że Ona kładzie przede mną kulę ziemską, jak gdyby jakąś mapę. Następnie kładzie coś na tej mapie i ogarnia mnie okropny ból. Widzę teraz, że Pani położyła na niej wielki i ciężki krzyż. Podczas gdy na to patrzę, odczuwam niesamowity ból w rękach i głowie. To jest tak, jakby wszystkie mięśnie mojego ciała się kurczyły. Pani mówi:
„To jest belka, która jest położona na świecie” – i wskazuje na długą belkę. Wtedy wskazuje na belkę poprzeczną, a potem jeszcze raz na cały krzyż i mówi:
„Daję ci odczuć bóle tej belki.”
Wtedy ogarnia mnie uczucie gorączki w głowie i to jest tak, jakbym miała gwałtowne pragnienie. To jest tak okropne, że prawie nie mogę tego znieść. Potem Pani każe mi trzymać w górze moją prawą rękę, z wyprostowanymi dwoma palcami i kciukiem. Lewą rękę muszę zwinąć w pięść. Pani mówi:
„Prawa ręka jest Prawdą, a druga jest pięścią. Tę musisz trzymać wysoko, tak aby wszyscy ludzie mogli ją widzieć.”
Podczas gdy to wykonuję, widzę naraz, jak za tą kulą ziemską z Krzyżem pojawiają się różnego rodzaju ludzie, wszystkich narodowości. Wtedy muszę trzymać rękę z pięścią przed oczami. Podczas gdy to robię, mam tak okropny ból, że cała się zwijam i zaczynam płakać. Ponownie jest tak, jakby wszystkie mięśnie w moim ciele się kurczyły. Mówię do Pani: „Ta pięść tak bardzo boli.” Potem te bóle powoli ustępują. Ponownie składam ręce.
Walka na Wschodzie
Pani mówi:
„Chodź! Staniemy w samym środku. Chcę postawić Moje Stopy pośrodku świata i pokażę tobie … to jest Ameryka.”
Wtedy Ona wskazuje nagle na jakąś inną część i mówi:
„Mandżuria. Tam wybuchnie straszne powstanie.”
Potem widzę Chińczyków, a następnie jakąś linię, którą przekraczają. Wtedy przesuwam ręką ponad Formosą i Koreą, w jedną i drugą stronę. Słyszę, jak Pani mówi:
„Dziecko, powiedziałam tobie, że to jest pozór. Rozumiałam przez to, że nadejdą okresy pozornego spokoju, ale to nie będzie trwało długo. Narody Wschodu zostały wyrwane ze snu poprzez pewien rodzaj ludzkości, która nie wierzy w Syna.”
Wtedy podążamy znowu dalej. Teraz widzę leżące wielkie Chiny i muszę skrzyżować ramiona w szczególny sposób, jedno w drugie. Widzę jakiegoś wielkiego mężczyznę – mam na myśli wielkiego wewnętrznie – siedzącego na tronie. Pani mówi:
„On jest smutny. Jego królestwo zostanie tymczasowo podzielone.”
Wtedy Pani wskazuje na Amerykę i kiwa nagannie palcem. Z bardzo poważnym wyrazem twarzy mówi:
„Nie rozgrywaj swojej polityki za daleko.”
Potem Ona pozwala mi dwukrotnie odczuć krzyż, który również bardzo ciąży na Ameryce.
Następnie widzę Azję. Widzę, że Pani ponad jedną jej częścią (chodzi chyba o Ukrainę) rozkłada obie ręce tak, jakby ją ochraniała.
Wtedy widzę w Rosji, po lewej stronie u góry, rażące i oślepiające światło. Jest tak, jakby ono wytryskiwało z ziemi. To jest straszny widok.
„I nie widzisz nic więcej” – mówi Pani i jestem oślepiona tym światłem. Potem widzę wyschniętą równinę. To widok pełen grozy, tak jakby przeszła ponad tym śmierć.
Następnie widzę przed sobą ludzi w chustach wokół głów. Okryci są szerokimi płaszczami i przytrzymują je rękoma skrzyżowanymi na piersiach. Pani wskazuje na tych ludzi i mówi:
„Również tam rozegra się znowu walka o Ziemię świętą i oni będą toczyć pojedynek o Nasze miejsce.”
To ostatnie Pani wypowiada tak cicho, że nie wiem, czy mówi „walkę”, czy też „pojedynek”.
„Również Japonia musi być ostrożna. Opowiadam tobie to wszystko, ponieważ ty to przeżyjesz. Jestem przecież Panią Wszystkich Narodów i ty będziesz to mówić.”
Wcześniejsze objawienia Pani
Wtedy widzę Panią znowu stojącą przede mną w Jej zwyczajnej postawie, z rozłożonymi rękoma. Pytam Ją: „Czy mi uwierzą?” Pytam o to, gdyż spotkało mnie tak wiele trudności. Pani odpowiada:
„Tak, dlatego właśnie przyszłam do ciebie już wcześniej, kiedy jeszcze tego nie rozumiałaś. Wtedy to nie było jednak konieczne. To był dowód na teraz.”26
Księża i zakonnicy
Muszę znowu moją rękę zwinąć w pięść i palce drugiej ręki podnieść do góry. Wtedy Pani mówi:
„Te dwie ręce będą walczyć przeciwko sobie, ale po wielu walkach i bólu, ręka z pięścią opadnie, ponieważ Prawda będzie zawsze triumfować. Jednakże tam, niestety, musi się wiele zmienić. Powiedz, że Kościół jest teraz na dobrej drodze.”
Teraz Pani czeka i wtedy mówi:
„Księża i zakonnicy.”
I wtedy jakby uderzała pięścią w stół. Słyszę mocne uderzenie i widzę, jak potrząsa głową, gwałtownie i przecząco. Wtedy mówi:
„Jeśli chodzi o księży, to jeszcze tak wiele obojętności powinno być tam usunięte. Niechże w tym czasie dobrze pomyślą nad swoim zadaniem.”
Najpierw nie odważam się tego powtórzyć, ale wtedy Pani patrzy na mnie bardzo surowo i muszę to uczynić.
Mężczyźni i kobiety
Następnie jest tak, jakby Pani uformowała dwa rzędy ludzi. Teraz widzę stojących mężczyzn po prawej stronie Pani, a po Jej lewej stronie, kobiety. Wtedy Pani wskazuje na rząd kobiet i ma przy tym bardzo litujący się wyraz twarzy. Potrząsa współczująco głową i mówi tak, jakby się do kobiet zwracała:
„Czy znacie jeszcze swoje zadanie? Słuchajcie uważnie: jaką jest kobieta, takim jest mężczyzna. Bądźcie przykładem, wy, kobiety! Powróćcie do waszego bycia kobietą!”
Wtedy Pani patrzy na rząd mężczyzn i mówi:
„Mam pytanie do was mężczyźni: gdzie są żołnierze Chrystusa?! Więcej nie mam wam do powiedzenia.”
Biały Gołąb
Wtedy jest tak, jakby Pani z tych dwóch rzędów ludzi formowała jeden. Ona łączy je jakimś łukiem. Teraz widzę niezliczoną ilość rzędów mężczyzn i kobiet, stojących obok siebie. Naraz ten łuk przekształca się w wielką kopułę i ponad tą kopułą powstaje wielki kościół. W środku tego kościoła widzę następującą scenę: Biały Gołąb, który wysyła promienie światła. Pani mówi:
„Niechaj padną one na ludzi tej ziemi. Pomogę im, ale należy ciężko pracować i szybko.”
Papieżowi będzie udzielona pomoc
Wtedy nagle widzę papieża, ale wyłącznie jego popiersie. On stoi jakby ponad tym wszystkim. Ma na głowie dziwną koronę, wysadzaną szlachetnymi kamieniami. Podczas gdy na to patrzę, słyszę, jak Pani mówi:
„Tiara.”
Wtedy Pani jakby zwracając się do papieża mówi:
„Ty idziesz w dobrym kierunku. Pomogę tobie. Korzystaj z nowoczesnych środków jeszcze w większym stopniu i przebijaj się! Nadeszła szansa dla Rzymu. Wykorzystaj ją! Będziesz musiał pokonać orkany, ale pomoc będzie ci udzielona.”
Wtedy widzę potężne sztormy i napływ wody.
Potem widzę naraz w prawej ręce Pani koronę, i to jest tak, jakby dawała ją papieżowi.
Francja
Wtedy Pani mówi do mnie:
„Teraz idziemy dalej. Bardzo źle jest z Francją.”
Widzę Francję przed sobą i na niej, w środku stojącą statuę Napoleona. Słyszę:
„Francjo! Upadłaś bardzo nisko militarnie, ekonomicznie i duchowo. Gdzież pozostała twoja sława i duma?”
Wtedy widzę wiele czerwonych plam na Francji i słyszę Głos, który mówi:
„A przecież tak niewiele potrzeba, aby tych ludzi sprowadzić do nawrócenia.”
Wtedy Pani wskazuje na różne kraje i mówi:
„Dlaczego one się nie jednoczą?”
Widzę teraz Holandię, Francję, Belgię i Anglię.
żelazna kurtyna
Potem Pani wskazuje na grubą linię w Niemczech i mówi:
„Europa jest podzielona na dwie części.”
Usuwam tę linię jednym pociągnięciem.
Teraz widzę zupełnie czarną plamę, z wyjątkiem obszarów nadmorskich, które widzę bardzo wyraźnie. Wtedy udajemy się ponad jakąś rzekę. Pani mówi:
„Odra.”
Nie widzę płynącej wody, ale tylko jakiś czerwony strumień.
„I on jest czerwony od krwi” – mówi Pani.
Wtedy widzę czerwone odgałęzienia, płynące na zachód.
Turcja
Wtedy słyszę:
„Turcjo! Czy dobrze uważasz?”
Wtedy widzę Bosfor i Dardanelle. Muszę teraz uczynić coś szczególnego. Z moich rąk muszę zrobić szpony i ustawić je na mapie. Moje ramiona muszę trzymać, jakoby łapy zwierzęcia. Pani mówi:
„Ty musisz to tylko tak przedstawić. Jesteś jakby zwierzęciem, które dwoma szponami stoi na Europie, gotowe do skoku.”
Teraz widzę to zwierzę, jak chce skoczyć na Europę. Patrzy na lewo, na prawo, ale potem wycofuje swoje łapy z powrotem.
Pasterz i jego trzoda
Wtedy słyszę, jak ten Głos mówi:
„Po strachu i cierpieniu zobaczysz inne rzeczy.”
I teraz widzę naraz przed sobą jakąś przyjazną krainę, po której chodzą baranki i owce, a wśród nich pasterz. Pani mówi:
„Zrozum to wszystko dobrze i przekaż dalej.”
Wtedy Pani nagle znika.
Komentarzy 85 do “Pani Wszystkich Narodów orędzie z 10.12.1950 r.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Dana said
Św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej – Listy
Jeśli uznasz to za stosowne, przekaż proszę te słowa Tecie i jej mężowi. Niech pamiętają, że postać tego świata szybko przemija, że powinni zawsze mieć Boga przed oczami i nigdy, za żadne skarby świata nie czynić niczego, co by Mu się mogło nie podobać. Lepiej jest kilka lat na tej ziemi cierpieć i mozolić się, a potem cieszyć się radością, której nie będzie końca, aniżeli przez kilka lat wieść wygodne życie, a potem cierpieć nie przez sto, czy tysiąc, czy milion lat, ale na wieki, na wieki! Powiedz im także, iż będą musieli zdać Bogu sprawę nie tylko z własnych dusz, ale i z dusz swych dzieci. Toteż postaraj się ich nakłonić, by chowali je w świętej bojaźni Bożej, a nie wedle wymagań świata. Bo jakże się wytłumaczą w dzień sądu…
św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej ( Fragm. Listu XXXI)
przeklejka said
Ciekawa informacja
Robert Fico, premier Słowacji, oświadczył ostatnio, że ma informacje z wiarygodnego źródła z Niemiec o spodziewanym konflikcie na skalę globalną w związku z wojną między Ukrainą a Rosją.
Nadal jednak nie rozumiem
co z tym mogą mieć Niemcy i konieczność zgromadzenie zapasów wody i żywności
na 10 dni
Macie jakieś pomysły
http://pikio.pl/premier-slowacji-mam-informacje-o-spodziewanym-konflikcie-na-obszarze-calej-europy/
Maria said
„Robert Fico, premier Słowacji, oświadczył ostatnio, że ma informacje z wiarygodnego źródła z Niemiec o spodziewanym konflikcie na skalę globalną w związku z wojną między Ukrainą a Rosją”
Premier Słowacji powiedział to prawie 2 lata temu. Informacja jest z grudnia 2014.
Beata said
Mario prawie 2 lata temu informację w podobnym, ale zdecydowanie łagodniejszym tonie podał Tusk – pamiętamy wszyscy.
Tusk tłumaczy się ze słów o 1 września. „Nie chce mi się śmiać”
„Istnieje blisko naszych granic problem zagrożenia gorącą wojną i ewentualna interwencja Rosji na Ukrainie, o której mówi się jako wciąż bardzo prawdopodobnej, będzie oznaczała, że tuż za naszą granicą jest wojna. Jeśli komuś się z tego chce śmiać, to gratuluję poczucia humoru. Mnie nie chce się śmiać” – stwierdził premier Donald Tusk. Tłumaczył się w ten sposób z wypowiedzianych na sobotniej konwencji słów, że majowe eurowybory nie są o tym, „czy nasze szkoły są dobrze przygotowane na 1 września dla naszych sześciolatków”.
…Te wybory europejskie być może są o tym, czy w Polsce dzieci 1 września w ogóle pójdą do szkoły. Te wybory są o tym, czy Europa – zintegrowana i zjednoczona, NATO świadome powagi sytuacji będą zdolne do realizacji tej fundamentalnej idei, jaka legła u podstaw i NATO, i UE, czyli solidarności w chwilach najcięższych – mówił w sobotę premier. Dziś stwierdził, że nie uważa, by ta wypowiedź była straszeniem Polaków. Podkreślił, że nie jest „figurą w polskiej polityce, która kojarzyłaby się ze straszeniem kogokolwiek”.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-tusk-tlumaczy-sie-ze-slow-o-1-wrzesnia-nie-chce-mi-sie-smiac,nId,1363780#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
A czy pamiętamy też, że w nocy bodajże z 31 sierpnia na 1 września bodajże w 2014 roku prezydent Francji wydał rozkaz zbombardowania Syrii, po czy po nocnym telefonie Obamy rozkaz w ostatniej chwili cofnięto?
Jak by na to nie patrzeć, elity polityczne Europy, przynajmniej niektórzy są doskonale zorientowani w sytuacji, wiedzą o rzeczach, które dla innych są ukryte, znają czas rozpoczęcia wojny, ale jak przypuszczam, do ogółu to wcześniej nie dotrze.
Na ile pozwoli im Pan Bóg okaże się niedługo, sądzę jednak, że wiele z ich chorych planów dzięki modlitwom ludzi zostało złagodzone.
Adrian said
101-letni kombatant wyrzucony z mieszkania. Sprawa ma związek z aferą reprywatyzacyjną.
Przy okazji afery reprywatyzacyjnej Wiadomości TVP dotarły do historii 101-letniego mjr. Czesława Mostka, który sześć lat temu został zmuszony przez “czyściciela kamienic” do opuszczenia swojego mieszkania.
Tak działa Warszawa pod rządami Hanny Gronkiewicz-Waltz. Człowiek, który bronił kraju w dwóch wojnach światowych, został wyrzucony ze swojego skromnego mieszkania w stolicy.
http://newsweb.pl
================================
Włochy: 5000 trzęsień ziemi w dwa tygodnie
Ponad pięć tysięcy wstrząsów wtórnych o różnej magnitudzie odnotowano na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni w centralnych Włoszech – dokładnie tam, gdzie 13 dni temu doszło do olbrzymiego trzęsienia ziemi, które zabiło blisko 300 osób – donosi agencja Associated Press.
http://www.koniec-swiata.org/wlochy-5000-trzesien-ziemi-tygodnie/
=====================================
Litwa dostarczyła Ukrainie 150 ton amunicji
Litwa dostarczyła 150 ton amunicji ukraińskim siłom rządowym biorącym udział w wojnie z separatystami na wschodzie Ukrainy – powiedział w sobotę litewski minister obrony Juozas Olekas cytowany przez AFP.
http://www.koniec-swiata.org/litwa-dostarczyla-ukrainie-150-ton-amunicji/
cox21 said
Kard. Sarah- Diabeł zwodzi także ludzi Kościoła http://www.fronda.pl/a/kard-sarah-diabel-zwodzi-takze-ludzi-kosciola-1,77969.html
Dana said
NOWENNA DO MATKI BOŻEJ BOLESNEJ
(6 września do 14 września)
I. Modlitwa Błogosławionego Jana Pawła II
O Matko zjednoczona z Jezusem w Jego męce i śmierci! O Matko, zjednoczona z Chrystusem w dziele Odkupienia człowieka i świata! O Matko, której duszę przenika miecz z proroctwa Symeona „aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (Łk 2,35), niech wobec Ciebie zamysły serc naszych stają się zawsze jasne i przejrzyste! Niech przenika je światło Chrystusowego Krzyża, odbite w Twoim Niepokalanym Sercu. Amen.
II. Rozważania na każdy dzień nowenny.
1. Przepowiednia Symeona
Wśród matczynych radości przepowiedział Ci Bóg przez usta Symeona przyszłe Twe cierpienia. Po raz pierwszy miecz boleści przeszył Serce Twoje, w duchu zaś krwawą złożyłaś ofiarę, postanawiając posłusznie iść za wolą Opatrzności. Matko Najświętsza, przepowiednia ta była dla Ciebie źródłem wielu cierpień, ale i wielkich zasług. Dla tych zasług wyjednaj nam, prosimy Cię, łaskę zupełnego pogodzenia woli naszej z wolą Bożą we wszystkich próbach i doświadczeniach, jakie Bóg na nas zsyła, a zwłaszcza w godzinie naszej śmierci.
Ojcze nasz…, 7 Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu….