Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Archive for 25 listopada, 2016

Wojna informacyjna

Posted by Dzieckonmp w dniu 25 listopada 2016

Posted in Dziwny jest ten świat, Warto wiedzieć | Otagowane: | 103 Komentarze »

Orędzie z Medjugorje z 25 listopada 2016 r.

Posted by Dzieckonmp w dniu 25 listopada 2016

„Drogie dzieci! Również dziś wzywam was, abyście powrócili do modlitwy. W tym czasie łaski Bóg pozwolił mi, abym was prowadziła ku światłości i prostemu życiu, abyście w małych rzeczach odkryli Boga Stwórcę, abyście się w Nim rozmiłowali i aby wasze życie było podziękowaniem Najwyższemu za wszystko, co On wam daje. Dziatki, niech wasze życie będzie darem w miłości dla innych [ludzi] i Bóg będzie was błogosławił, a wy dawajcie bezinteresowne świadectwo, z miłości do Boga. Jestem z wami i oręduję przed swoim Synem za wami wszystkimi. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

Posted in Medziugorje, Orędzia | Otagowane: | 5 Komentarzy »

O. Knabit: Będziemy modlić się na gruzach bazyliki św. Piotra?

Posted by Dzieckonmp w dniu 25 listopada 2016

knabit

Znany benedyktyn mówił w Katowicach o końcu chrześcijaństwa i znakach.

W krypcie katedry odprawił Mszę św. i wygłosił konferencję. Jak się okazało, nie tylko dla studentów.

Na kanwie dzisiejszej Ewangelii pytał, czy żyjemy w czasach ostatecznych? Odnosząc się do ostatnich tragedii i kataklizmów zastanawiał się „czy to już”?

– Jako benedyktyn zwróciłem uwagę na jedną rzecz. Otóż, w czasie wszystkich wcześniejszych klęsk jakie nawiedziły świat, a zwłaszcza Europę, jedna świątynia cały czas trwała. To bazylika św. Benedykta w Nursji, niedaleko Rzymu. Ten święty jest patronem Europy, życia monastycznego i odrodzenia religijności. Od VI wieku aż po czasy współczesne – mówił zakonnik.

– A w tym roku bazylika się zawaliła. Została tylko fasada, a za nią tylko kupa gruzu. Ocalała figura św. Benedykta, która stoi na placu w centrum miasta. Niektórzy mówią, że to jakiś znak.  Że nasza kultura chrześcijańska się wali. Że już się zawaliła…– dodał.

– A może przyjedzie czas, że tak jak tamci benedyktyni modlili się na gruzach bazyliki w Nursji, tak my, chrześcijanie, będziemy się modlić się na gruzach bazyliki św. Piotra w Rzymie? Niewykluczone. Wiele świątyń, bazylik w Rzymie zostało naruszonych, nawet św. Pawła za murami – kontynuował.

– Niemożliwe? Hmmm… Świątynia jerozolimska też była chlubą Żydów. Nazywano ją świątynią Pana. Mówiono: „nic nam nie grozi, bo Jahwe jest z nami”. A Jezus powiedział potem tak: „Zaprawdę, powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony” – zastanawiał się.

Dlatego zachęcał, by popatrzeć przede wszystkim na swoją duszę i zapytać o jej stan. Bo – jak tłumaczył – nie mamy do czynienia z wielkim kataklizmami na co dzień, ale w naszej duszy cały czas coś się dzieje. – Możemy zapytać: „Panie Boże, dlaczego nie jestem zawsze taki jak jestem czasami? – zastanawiał się.

Zebranej młodzieży mówił też o pięknie sakramencie małżeństwa i jego podobieństwie do więzi Chrystusa z Kościołem. Zauważył, że w wielu językach łacińskich „kościół” jest rodzaju żeńskiego. – Spotkałem się kiedyś z dopiero co poślubioną kobietą, która powiedziała mi: „ja się staram, żeby mój mąż był dzisiaj bardziej szczęśliwy niż wczoraj, a jutro, żeby był bardziej szczęśliwy, niż dzisiaj. Tu nie chodzi o przymus, ale o szczęście w imię miłości. Czasem niepotrzebnie denerwujemy się o drobnostki. I co potem? Piąta żona, szósty mąż – uśmiechał się.

W drugiej części spotkania wygłosił konferencję „Wyleciała dusza z ciała …i co dalej”, w której przekonywał, że troska o wnętrze i duszę są bardzo ważne.

Źródło; gosc.pl

Posted in Znaki czasu | Otagowane: , | 128 Komentarzy »