Wywiad z Maria Simma z Austrii
Obecnie niewiele naucza się na religii o czyśćcu, o cierpieniu, czego doświadczają biedne dusze, aby być całkowicie oczyszczone, aby móc wejść do Królestwa Niebieskiego. Czyściec istnieje, i cierpienia których doświadczają biedne dusze są bardzo realne.
Od 1940 roku (była wtedy w wieku 25 lat), uprzywilejowana dusza o imieniu Maria Simma, miała regularne wizyty dusz z czyśćca, aby wyjaśnić ich cierpienia i prosić o modlitwy oraz Msze Św. by zostać uwolnione z czyśćca.
Pewnego dnia, Siostra Emmanuel Maillard, francuska zakonnica znana z apostolstwa na rzecz Objawień Matki Bożej w Medziugorju, natknęła się na książkę Maria Simma, pod tytułem „Dusze w czyśćcu powiedziały mi” i przeczytała ją z wielkim zainteresowaniem: Ta książka uderzyła mnie tak bardzo, powiedziała siostra Emmanuel, ponieważ temat był związany z niedawnym świadectwem, a także bardzo dobrze jest wyjaśniona doktryna Kościoła w tej sprawie. Od razu napisałam do wydawcy, który powiedział mi, że Maria Simma wciąż żyje. Szybko skontaktowałam się z Nią, a ona zgodziła się ze mną spotkać, aby odpowiedzieć na moje pytania, których było dużo! „
Ta rozmowa odbyła się w 1997 roku w domu Marii w Sonntag, bardzo pięknej wiosce w górach Vorarlberg w Austrii. Poniżej podajemy fragmenty tego wywiadu Siostry Emmanuel z Medziugorje z Maria Simma, zaczerpnięte z broszury pt: The Amazing Secret of dusze w czyśćcu.
(Uwaga: Maria Simma zmarła 16 marca 2004 roku, w Sonntag, w wieku 89 lat)
Maria, możesz nam powiedzieć, jak odwiedziły Cię po raz pierwszy dusze czyśćcowe?
Tak, to było w 1940 roku jednej nocy, około 3 lub 4 nad ranem, usłyszałam, jak ktoś przychodzi do mojej sypialni … Widziałam zupełnie obcego. Chodził tam i z powrotem powoli. Powiedziałam mu surowo: „Jak się tu dostałeś odejdź?” Ale on nadal chodził niecierpliwie wokół sypialni, jakby nie słyszał. Więc poprosiłam go znowu: „Co robisz?” Ale on wciąż nie odpowiadał, wyskoczyłam z łóżka i próbowałam go złapać, ale chwyciłam tylko powietrze. Nie było tam nic. Wróciłam więc do łóżka, ale znowu usłyszałam go z powrotem.
Zastanawiałam się, jak mogłam zobaczyć tego człowieka, a nie mogłam go złapać. I ponownie chciałam aby chwycić go i powstrzymać go przed chodzeniem, ale znowu chwyciłam tylko pustkę. Zdziwiona wróciłam do łóżka. On nie wrócił, ale nie mogłam zasnąć. Następnego dnia, po mszy poszłam do mojego kierownika duchowego i opowiedziałam mu wszystko. Powiedział mi, że jeśli się to powtórzy, to powinnam zapytać: „Kim jesteś?” albo „Czego chcesz ode mnie?”
Następnej nocy, człowiek powrócił. Zapytałam go: „Czego chcesz ode mnie?” On odpowiedział: „Zamów trzy Msze za mnie.”
Więc ja zrozumiałam, że była to dusza w czyśćcu. Mój kierownik duchowy potwierdził to. On również poinformował mnie, aby nigdy nie odwracać się od biednych dusz, ale by zaakceptować je z wielkodusznością.
A potem, te wizyty były kontynuowane?
Tak. Przez kilka lat, były tylko trzy lub cztery dusze, a przede wszystkim w listopadzie. Następnie było ich więcej.
O co te dusze prosiły Cię?
W większości przypadków, to prosiły o Msze Św. i o obecność na tych Mszach św. Prosiły mnie o odmówienie różańca, a także o odprawienie drogi krzyżowej.
Maria, czy dusze w czyśćcu odczuwają czasem radość i nadzieję pośród ich cierpienia?
Tak. Żadna dusza nie chce wracać z czyśćca na ziemię. Mają wiedzę, która nieskończenie przewyższa naszą. One po prostu nie mogą się zdecydować, aby powrócić do ciemności ziemi.
Tutaj widzimy różnicę w cierpieniu, które znamy na Ziemi. W czyśćcu, nawet jeśli ból duszy jest po prostu straszny, istnieje pewność życia wiecznego z Bogiem. To jest niezachwiana pewność. Radość jest większa niż ból. Nie ma nic takiego na ziemi, co mogłyby uczynić w nich chęć życia tutaj znowu, gdzie nigdy nie jest się niczego pewnym.
Maria, możesz powiedzieć teraz, że to Bóg wysyła dusze do czyśćca, czy sama dusza decyduje się tam pójść?
To dusza sama, chce iść do czyśćca, aby być czystą przed pójściem do nieba.
Maria, czy w chwili śmierci widać Boga w pełnym świetle czy w niejasny sposób?
W sposób jeszcze niejasny, ale to wszystko jedno, bo widać w takiej jasności, że to wystarczy, aby mieć wielką tęsknotę.
Maria, możesz nam powiedzieć, jaka jest rola Matki Bożej wobec dusz w czyśćcu?
Ona przychodzi często, aby je pocieszyć i powiedzieć im, że zrobili wiele dobrych rzeczy. Ona zachęca je.
Czy są jakieś dni szczególne, w które Ona je dostarcza?
Przede wszystkim, Boże Narodzenie, Dzień Wszystkich Świętych, w Wielki Piątek, w święto Wniebowzięcia NMP i Wniebowstąpienia Jezusa.
Maria, dlaczego niektóre dusze idą do czyśćca? Jakie są grzechy, które najczęściej prowadzą do czyśćca?
Grzechy przeciw miłości, przeciwko miłości bliźniego, zatwardziałość serca, wrogość, szkalowania oszczerstwo – wszystkie te rzeczy.
Tutaj Maria daje nam przykład, który naprawdę uderzył ją i którym chciałby się z nami podzielić. Ona została poproszona, aby dowiedzieć się, czy dana kobieta i mężczyzna są w czyśćcu. Ku wielkiemu zaskoczeniu tych, którzy ją o to poprosili, kobieta była już w Niebie, a mężczyzna był w czyśćcu. W rzeczywistości, ta kobieta zmarła w trakcie aborcji, podczas gdy mężczyzna często chodził do kościoła i podobno prowadził godne, pobożne życie.
Więc Maria szukała więcej informacji, myślała że została zmylona – ale nie, to była prawda. Oni zmarli praktycznie w tym samym momencie, ale kobieta doświadczyła głębokiej skruchy, i była bardzo skromna, podczas gdy mężczyzna krytykował każdego; zawsze narzekał i mówił złe rzeczy o innych. To dlatego jego Czyściec trwał tak długo. A Maria stwierdziła: „Nie wolno nam sądzić po występkach.”
Maria opowiedziała również inny przykład, który dał nam do myślenia. Jest to historia kobiety, którą znała bardzo dobrze. Ta pani umarła i była w czyśćcu, w najbardziej strasznym czyśćcu, z najbardziej potwornymi cierpieniami. A kiedy przyszła do Marii, wyjaśniła dlaczego.
Miała przyjaciółkę. Pomiędzy nimi wzrosła wielką wrogość, spowodowana przez siebie. Ona zachowała tą wrogość przez wiele lat, choć jej przyjaciółka wiele razy prosiła o pokój, pojednanie. Ale za każdym razem, ona odmawiała. Kiedy ciężko zachorowała, postanowiła zamknąć swoje serce, aby odmówić możliwości pogodzenia zaoferowanego przez swoją przyjaciółkę, aż do jej śmierci.
Maria, proszę powiedz nam: kim są ci, którzy mają największe szanse iść prosto do nieba?
Ci, którzy mają dobre serce dla każdego. Miłość zakrywa wiele grzechów.
Jakie są sposoby, które możemy wykonać tu na ziemi, aby uniknąć czyśćca i pójść prosto do nieba?
Musimy zrobić dużo dla dusz w czyśćcu, bo one pomogą nam z kolei. Musimy mieć dużo pokory. Jest to największa broń przeciwko złu, przeciw Złemu. Pokora odpędza zło z daleka.
Msza Święta
Maria, możesz nam powiedzieć, jakie są najbardziej skuteczne sposoby, aby pomóc duszom w czyśćcu?
Najbardziej skutecznym sposobem jest msza święta.
Msza Święta?
Tak. Bo to jest Chrystus, który ofiaruje siebie z miłości do nas. To ofiarowanie samego Chrystusa dla Boga, najpiękniejsza ofiara. Kapłan jest przedstawicielem Boga, ale to jest sam Bóg, który ofiaruje siebie i poświęca się dla nas. Skuteczność Mszy za zmarłych jest jeszcze większa dla tych, którzy przywiązywali wielką wagę do mszy podczas życia. Jeśli chodzili na mszę i modlił się z całego serca, gdy chodzili na mszę w dni powszednie – w zależności od ich dostępnego czasu – czerpią wielkie zyski z Mszy dla nich. Tutaj też są wielkie żniwa w myśl słów co ktoś zasiał.
Dusza w czyśćcu widzi bardzo wyraźnie w dniu jej pogrzebu, czy naprawdę modlimy się za nią, czy tylko po prostu jest to czyn obecności pokazanie że tam byliśmy. Dla tych biednych dusz, łzy nie są dobrem, dla nich ważna jest tylko modlitwa! Często skarżą się, że ludzie idą na pogrzeb bez odmówienia jednej choćby modlitwy do Boga, natomiast rzucają wiele łez; to jest bezużyteczne!
Ziemskie cierpienia
Jest jeszcze inny, bardzo silny środek, by pomagać biednym duszom: ofiarowanie naszych cierpień, naszej pokuty, takiej jak post, wyrzeczenia itd – i oczywiście, mimowolne cierpienie, podobnie jak choroby lub żałoby.
Maria, zostałaś poproszona wielokrotnie aby cierpieć dla biednych dusz. Czy możesz nam powiedzieć, jakie miałaś doświadczenia z tym związane w przeszłości?
Pewnego razu, dusza zapytała mnie, czy mogłabym przyjąć cierpienie na trzy godziny w moim ciele dla niej, a potem znów mogłabym wznowić swoją pracę. Powiedziałam sobie: „Jeśli wszystko zakończy się po trzech godzinach, mogę to zaakceptować.” W ciągu tych trzech godzin, miałam wrażenie, że trwało to trzy dni, to było tak bolesne. Ale w końcu, ja spojrzałam na zegarek i zobaczyłam, że to tylko trwało trzy godziny. Dusza powiedziała mi, że przez przyjęcie, tego cierpienia z miłości do trzech godzin, to uratowało ją od dwudziestu lat czyśćca!
Tak, ale dlaczego cierpiąc tylko przez trzy godziny, dusza uniknęła dwadzieścia lat czyśćca? Dlaczego twoje cierpienie było warte więcej?
Oznacza to, że cierpienie na ziemi ma inną wartość. Na ziemi, kiedy cierpimy, możemy wzrastać w miłości, możemy zyskać zalety, które nie są możliwe w przypadku cierpień czyśćcowych. W czyśćcu, cierpienia służą jedynie aby oczyścić nas od grzechu. Na ziemi, mamy wszystkie łaski. Mamy wolność wyboru.
Wszystko to jest tak zachęcające, ponieważ daje niezwykłe znaczenie dla naszego cierpienia. Cierpienie, które jest ofiarowane, zamierzone lub niezamierzone, nawet najmniejsze ofiary które mogą sprawić cierpienie, choroby, żałoba, rozczarowania, jeśli przyjmiemy je w pokorze, te cierpienia mogą mieć niesłychaną moc, aby pomóc duszom.
Najlepszą rzeczą do zrobienia, mówi Maria, jest zjednoczenie naszych cierpień z tymi Jezusa, poprzez umieszczenie ich w ręce Maryi. Ona wie najlepiej, jak z nich korzystać, ponieważ często sami nie znamy najpilniejszych potrzeb wokół nas. Wszystko to, oczywiście, Maria da z powrotem do nas w godzinie śmierci naszej. Widzisz, te cierpienia ofiarowane będą naszymi najcenniejszymi skarbami w przyszłym świecie. Musimy przypomnieć sobie nawzajem o tym i zachęcać się nawzajem, gdy cierpimy.
Dodam coś ważnego: Dusze czyśćcowe nie mogą już zrobić coś dla siebie; są całkowicie bezradne. Jeśli człowiek nie modli się za nie; są całkowicie opuszczone. Dlatego bardzo ważne jest, aby uświadomić sobie ogromną moc, niesamowitą moc, jaką każdy z nas ma w naszych rękach, aby złagodzić cierpienia tych dusz.
Maria, czemu nie można już zdobyć zasługi w czyśćcu, kiedy na ziemi można?
Ponieważ w chwili śmierci, czas, aby zdobyć zasługi jest skończony. Dopóki żyjemy na ziemi, możemy naprawić zło, które wyrządziliśmy. Dusze w czyśćcu zazdroszczą nam tej szansy. Nawet anioły są zazdrośni o nas, bo mamy możliwość wzrastać tak długo jak jesteśmy na ziemi.
Ale często, cierpienie w naszym życiu, prowadzi nas do buntu, mamy duże trudności w przyjmowaniu i przeżywaniu go. Jak możemy żyć z cierpieniem tak, aby owocowało?
Cierpienia są największym dowodem miłości Boga, a jeśli ofiarujemy je dobrze, może wygrać wiele dusz.
Ale jak mamy mile widzieć cierpienie jako dar, a nie jako kara?
Musimy dać z siebie wszystko dla Matki Bożej. Ona jest tą, która najlepiej wie, kto potrzebuje takiej a takiej ofiary w celu zbawienia się.
Nie powinniśmy brać pod uwagę cierpienia jako kary. To może być przyjęte jako ekspiacja nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych. Chrystus był sam w sobie niewinny, a On cierpiał najbardziej dla przebłagania za nasze grzechy. Tylko w niebie będziemy wiedzieć wszystko, co uzyskaliśmy przez cierpienie zjednoczone cierpliwością z cierpieniami Chrystusa.
Maria, czy w obliczu cierpienia dusz w czyśćcu one buntują się?
Nie! Oni chcą się oczyścić; rozumieją, że jest to konieczne.
Jaka jest rola skruchy i pokuty w momencie śmierci?
Skrucha jest bardzo ważna. Te grzechy są odpuszczone, w każdym przypadku, ale pozostaje konsekwencja grzechów. Jeśli ktoś chce otrzymać pełny odpust w chwili śmierci – to znaczy dalej prosto iść do nieba – to dusza musi być wolna od wszelkiego przywiązania.
Maria, chciałbym cię zapytać: w momencie śmierci, czy jest to czas, w którym dusza wciąż ma szansę zwrócić się ku Bogu, nawet po grzesznym życiu, przed wejściem do wieczności ?
Tak tak! Pan daje kilka minut dla każdego, aby żałować za swoje grzechy i zdecydować: Akceptuję lub Nie zgadzam się pójść i zobaczyć Boga. Następnie widzimy film o naszym życiu.
Znałam człowieka, który wierzył w nauczanie Kościoła, ale nie w życie wieczne. Pewnego dnia, ciężko zachorował i zapadł w śpiączkę. Widział siebie w pokoju z płytą, na której zostały napisane wszystkie jego czyny, dobre i złe. Następnie płyta zniknęła, a także ściany pokoju, i to było nieskończenie piękne. Wtedy obudził się ze śpiączki i postanowił zmienić swoje życie.
Maria, czy diabeł ma uprawnienia by nas zaatakować w momencie śmierci?
Tak, ale człowiek ma również łaskę by mu się oprzeć, aby go odepchnąć. Więc, jeśli człowiek nie chce mieć nic wspólnego z nim, diabeł nie może nic zrobić.
Maria, jakie rady dałabyś dla każdego, kto chce stać się świętym na ziemi?
Bądź bardzo skromny. Nie musisz być zajęty sobą. Pycha jest Największą złą pułapką.
Maria, proszę nam powiedzieć: czy można prosić Pana, aby przejść własny czyściec na ziemi, aby nie musieć tego robić po śmierci?
Tak. Znałam księdza i młodą kobietę, którzy byli chorzy na gruźlicę w szpitalu. Młoda kobieta mówi do księdza: „Prośmy Pana, aby być w stanie cierpieć na ziemi, ile to konieczne, aby przejść bezpośrednio do Nieba”. Ksiądz odpowiedział, że on sam nie odważy się prosić o to. W pobliżu była siostrą zakonnika, która podsłuchała całą rozmowę. Młoda kobieta zmarła jako pierwsza, ksiądz zmarł później, i ukazał się siostrze zakonnej, mówiąc: „. Gdybym tylko miał takie samo zaufanie jak ta młoda kobieta, ja też bym poszedł prosto do nieba”
Maria, istnieją różne stopnie w czyśćcu?
Tak, istnieje wielka różnica stopni cierpienia moralnego. Każda dusza ma niepowtarzalne cierpienie, specjalne dla niej; wiele stopni.
Maria, czy są cierpienia w czyśćcu bardziej bolesne niż najbardziej bolesne cierpienie na Ziemi?
Tak, ale w sposób symboliczny. To boli bardziej w duszy.
Maria, wiesz, wielu ludzi dzisiaj wierzy w reinkarnację. Co dusze mówią dotyczego tego tematu?
Dusze powiedziały, że Bóg daje tylko jedno życie.
Ale niektórzy twierdzą, że tylko jedno życie nie wystarczy, aby poznać Boga i mieć czas, aby naprawdę nawrócić się, że to nie jest fair. Co byś im odpowiedziała?
Wszyscy ludzie mają wewnętrzną wiarę (sumienia); nawet jeśli nie ćwiczą, uznają Boga niejawnie. Ktoś, kto nie wierzy – to nie istnieje! Każda dusza ma sumienie rozpoznawania dobra i zła, sumienie dane przez Boga, wewnętrzną wiedzę – w różnym stopniu, oczywiście, ale każdy wie, jak odróżnić dobro od zła. Dzięki tej świadomości, każda dusza może zostać błogosławioną.
Co się dzieje z ludźmi, którzy popełnili samobójstwo? Czy kiedykolwiek odwiedziły Cię takie dusze?
Do tej pory nigdy nie spotkałam przypadku samobójcy, który został stracony – to nie znaczy, oczywiście, że nie istnieje – ale często, dusze mówiły mi, że najbardziej winnymi tych samobójstw byli inni wokół nich, gdyż zaniedbywali ich lub rozprzestrzeniali oszczerstwo.
W tym momencie zapytałam Marie, czy dusze żałują że popełniły samobójstwo.Często zdarza się, że samobójstwo jest z powodu choroby. Te dusze nie żałują tego co zroblili, ponieważ, oni widzą rzeczy w świetle Boga, zrozumiały błyskawicznie wszystkie łaski, które byłyby ich udziałem w czasie pozostałym dla nich gdyby żyli – i chcieliby zobaczyć ten czas, który pozostał dla nich, czasem miesiące lub lata – i oni również widzą wszystkie dusze którym mogłyby pomóc żyjąc resztę swojego życia przeznaczone im przez Boga. W końcu, co boli ich najbardziej, to aby zobaczyć dobro, które mogli zrobić, ale nie zrobili, bo skrócili swoje życie. Ale gdy przyczyną jest choroba, Pan bierze to pod uwagę, oczywiście.
Czy jest dużo księży w czyśćcu?
Tak, jest wiele. Oni nie promowali szacunku dla Eucharystii. Przez co wiara ogólnie cierpi. Są oni często w czyśćcu za to, że zaniedbowali modlitwę – co zmniejszyło ich wiarę. Ale jest też wielu, którzy przeszli od razu do Nieba.
Co byś powiedziała, do księdza, który naprawdę chce żyć według Serca Bożego?
Radziłabym mu dużo modlić się do Ducha Świętego – i poleciła mu różaniec każdego dnia.
Czy odwiedziły Cię dusze które na ziemi praktykowały perwersje? Myślę tu na przykład o domenie seksualnej.
Tak, też i takie dusze nie są tracone, ale muszą one wiele cierpieć by zostać oczyszczone. Na przykład: homoseksualizm. To naprawdę pochodzi od Złego.
Jaką radę dałabyś zatem dla tych wszystkich osób dotkniętych homoseksualizmem, przy tej tendencji u nich?
Módl się dużo o siłę, by odwrócić się od tego. Powinni oni przede wszystkim modlić do Archanioła Michała; On jest wielkim wojownikiem par excellence przeciwko Złemu.
Jakie postawy serca, mogą nas doprowadzić do utraty naszej duszy na dobre, to znaczy zaprowadzą nas do piekła?
To jest postawa, kiedy dusza nie chce iść w kierunku Boga, podczas gdy rzeczywiście mówi: „. Nie chcę”
Jezus powiedział, że trudno bogatemu wejść do Królestwa Niebieskiego. Widziałaś takie przypadki?
Tak! Ale jeśli bogaci robią dobre uczynki, dzieła miłosierdzia, jeśli praktykują miłość, mogą się tam dostać, podobnie jak ubodzy.
Co sądzisz o praktykach spirytyzmu? Na przykład: Wywoływanie duchów zmarłych itp?
To nie jest dobre. To jest zawsze złe. To diabeł.