Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Archive for Kwiecień 2017

Pozdrowienia z lotu do Fatimy

Posted by Dzieckonmp w dniu 29 kwietnia 2017

Na 13 dni przed setną rocznicą objawień Fatimskich jestem w drodze do tego miejsca. Wszystkich was polecę Matce Bożej Fatimskiej

Posted in Fatima | Otagowane: | 406 Komentarzy »

Orędzie z Medjugorje otrzymane 25,04,2017r

Posted by Dzieckonmp w dniu 26 kwietnia 2017

„Drogie dzieci! Kochajcie, módlcie się i dawajcie świadectwo mej obecności wszystkim, którzy są daleko. Przez swoje świadectwo i przykład możecie przybliżyć serca, które są daleko od Boga i Jego łaski. Jestem z wami i oręduję za każdym z was, abyście z miłością i odwagą dawali świadectwo i zachęcali tych, którzy są daleko od mego Niepokalanego Serca. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ”

Posted in Medziugorje, Orędzia | Otagowane: , | 141 Komentarzy »

Czas schizmy w Kościele już prawie nadszedł i musicie być teraz przygotowani

Posted by Dzieckonmp w dniu 22 kwietnia 2017

Przypominam orędzie Ostrzeżenie jakże aktualne dzisiaj, gdzie na naszych oczach wypełnia się. Ileż to już przekleństw na nie rzucono, jaką nienawiść do mnie skierowano, a dziś całkowicie potwierdza się głoszona w orędziach schizma w Kościele. Najpierw dam linki do artykułów w których znani duchowni mówią o tym a poniżej linków przypomnienie orędzia które wypełnia się.

Jeszcze fragment orędzia otrzymał ksiądz Gobbi -Do kapłanów

Nadeszły czasy wielkiej próby dla Kościoła, tak bardzo atakowanego przez duchy zła, tak rozbitego i zaciemnionego w świętości. Popatrzcie, jak szerzy się w nim błąd, który doprowadził go do utraty prawdziwej wiary. Wszędzie rozszerza się odstępstwo.

Katechizm Kościoła Katolickiego jest szczególnym darem Mojego Niepokalanego Serca na czasy, w których żyjecie. Mój Papież zechciał go ogłosić niemal jako swój testament, pełen blasku i ostateczny.

Iluż jest jednak Pasterzy, którzy chodzą po omacku, w ciemności – niemych z powodu lęku lub kompromisów, nie broniących już owczarni przed drapieżnymi wilkami! Życie wielu Kapłanów i osób konsekrowanych wyschło z powodu nieczystości, zwiedzenia przyjemnościami oraz z powodu poszukiwania komfortu i dobrobytu.

 Wierni wciągani są w zasadzki świata, który stał się pogański, lub pociągają ich niezliczone, coraz bardziej szerzące się sekty.

 Zwłaszcza dla Kościoła nadeszła godzina wielkiej próby. Wstrząśnie nim brak wiary, zaciemni go odstępstwo, zranią zdrady, zostanie opuszczony przez swe dzieci, podzielony z powodu schizm. Masoneria weźmie go w posiadanie i zdominuje. Stanie się on podatną glebą, na której wyrośnie drzewo zła złoczyńcy – Antychrysta. Ustanowi on swe królestwo w jego wnętrzu.

Ks. prof. Paweł Bortkiewicz: Schizma w Kościele jest realna!

„Nasz Dziennik”: Groźba schizmy w Kosciele

Bp Schneider: Schizma w Kościele jest już faktem

Rozłam w kościele? Biskupi nie chcą już słuchać Franciszka

Warto również przeczytać to opracowanie z lat wcześniejszych na temat schizmy.

Click to access Collectanea_Theologica-r1970-t40-n2-s5-19.pdf

Orędzie nr 380 z serii Ostrzeżenie

Wtorek, 20.03.2012, godz.21.20

Moja droga, ukochana córko, pragnę w tej chwili objąć Moimi ramionami wszystkich Moich uczniów i wyznawców na całym świecie.

Dzieci, potrzebuję waszego pocieszenia.

Potrzebuję waszej pociechy w Moim cierpieniu, gdy wylewam łzy nad Moim Kościołem na ziemi.

Niektórzy z Moich wyświęconych sług odsunęli się już tak daleko, że wielu nie wierzy w Moje Powtórne Przyjście.

Ci kapłani, biskupi i kardynałowie, którzy wierzą, zostali zepchnięci na bok i zmuszeni do milczenia.

Jakże płaczę nad tymi Moimi biednymi, drogimi uczniami, którzy ślubowali swoje życie Mnie i rozprzestrzenianiu Moich Nauk dla ludzkości.

Wkrótce będą musieli uważać na to, co mówią o Moim Świętym Słowie, gdyż będą zmuszeni do głoszenia nauk kłamcy, którego dusza nie pochodzi ze światła.

Zjednoczcie się teraz Moje dzieci, Moi ukochani kapłani i wszyscy ci, którzy Mnie kochacie, i pomóżcie Mi ratować dusze.

Aby to zrobić, nie wolno wam tracić ani jednej chwili. Musicie poinformować innych o Wielkiej Chwale, która jest przed każdym z was przy Moim Powtórnym Przyjściu.

To wspaniałe i chwalebne Wydarzenie będzie momentem, kiedy w końcu zjednoczycie się ze Mną, waszym drogim Jezusem, który was wszystkich tak bardzo kocha.

Wy, Moi drodzy wyznawcy musicie się mieć cały czas na baczności.

Będziecie kuszeni, aby Mnie opuścić, aby odrzucić Moje prawdziwe Nauki i będziecie zmuszani do oddawania czci, i do posłuszeństwa wilkowi w owczej skórze.

Tak wiele biednych dusz nie tylko ulegnie urokowi fałszywego papieża – tak dawno przepowiedzianego fałszywego proroka – ale będzie on was przekonywał do uwierzenia, że posiada boskie moce.

Dzieci, czas schizmy w Kościele już prawie nadszedł i musicie być teraz przygotowani.

Zjednoczcie się jak jedno.

Trzymajcie się razem.

Chrońcie siebie nawzajem i módlcie się za tych, którzy podążą złą drogą i złożą hołd fałszywemu prorokowi.

Potrzebnych jest wiele modlitw, ale jeśli uczynicie, tak jak wam powiem, możecie ratować dusze.

Wy, Moi drodzy wyznawcy, będziecie stanowić Resztę Kościoła na ziemi i będziecie kierowani przez te odważne wyświęcone sługi, którzy rozpoznają fałszywego proroka, jakim on jest.

Nie obawiajcie się, ponieważ obdarzam łaskami mądrości, spokoju i rozeznania każdego z was, kto prosi, abym to uczynił, tą modlitwą:

O Jezu, pomóż mi zawsze widzieć Prawdę Twojego Świętego Słowa i pozostać wiernym wobec Twoich Nauk, bez względu na to, jak bardzo zmuszany jestem, aby Cię odrzucić.

Powstańcie teraz i bądźcie odważni, każdy z was, gdyż Ja was nigdy nie opuszczę.

Będę szedł z wami ciernistą drogą i poprowadzę was bezpiecznie do bram Nowego Raju.

Wszystko, co musicie zrobić, to zaufać Mi całkowicie.

Wasz Ukochany Zbawiciel

Jezus Chrystus

Posted in Franciszek, Medziugorje, schizma w kościele | Otagowane: , | 328 Komentarzy »

Cud w Wielki Piątek w Ugandzie

Posted by Dzieckonmp w dniu 21 kwietnia 2017

W Ugandzie w miejscowości Kiwamirembe ( Kiwamirembe oznacza „dawcę spokoju”.) od jakiegoś czasu mają miejsce objawienia Matki Bożej. W czasie tego objawienia w Wielki Piątek tego roku tysiące ludzi przez godzinę oglądało cudowne słońce na niebie. W latach 1982-1986  Uganda  doświadczyła wojny. Wielu ludzi straciło życie i posiadłość, a niektórzy myśleli, że Bóg zapomniał o Ugandzie. Mimo to wielu chrześcijan modliło się o powrót Pokoju w ich kraju. 

Wśród tych, którzy modlił się do Matki Bożej o pokój był ojciec misjonarz John De Bernard, ówczesny parafialny ksiądz. Przyrzekł, że gdyby pokój miał zostać przywrócony w Ugandzie, zbuduje sanktuarium i poświęci je Matce Bożej.

Po wojnie domowej ks. Jan wybudował Kościół w Kiwamirembe na szczycie wzgórza,  i nazwał go  „Kościół Matki Bożej, Królowej Pokoju”.

 To wydarzenie miało miejsce po odprawieniu tej drogo Krzyżowej

Posted in Cuda | Otagowane: , , , | 123 Komentarze »

Świadectwo Toma

Posted by Dzieckonmp w dniu 19 kwietnia 2017

Z okazji okresu Wielkanocnego chciałbym się z Wami podzielić swoim świadectwem. Jestem 20 kilku letnim chłopakiem, wierzącym aczkolwiek zmagającym się z wieloma słabościami i grzechami. Często przeglądam ten portal, czytam artykuły oraz komentarze, nie wiem dlaczego, coś po prostu trzyma mnie tutaj, a niektóre posty i komentarze podnoszą mnie na duchu czy zmuszają mnie do refleksji duchowych. To tutaj poznałem tak mocną modlitwę jaką jest nowenna pompejańska, a w której moc wcześniej sam wątpiłem. Zmagając się od kilku lat z nałogiem zatracałem się w grzechach oraz depresji spowodowanej wyrzutami sumienia. Jest mi żal tego ile lat życia zmarnowałem, ile czasu zamiast poświęcać na rozwój duchowy, ale także też i po prostu na zwykłe życie, edukację, karierę to poświęcałem go na grzech. I choć byłem wierzący, regularnie chodziłem do spowiedzi, próbowałem się nawrócić, nie potrafiłem. Dowiedziawszy się tutaj o nowennie pompejańskiej próbowałem się nią modlić już jakieś 2 lata temu, jednak nie było w tym wielkiego zawierzenia ani zaufania do Boga, że on może mnie uzdrowić. Brakło mi sił po kilku dniach. Na początku tego roku gdy byłem w samym dołku postanowiłem spróbować jeszcze raz. Wewnątrz mnie było uczucie pełne wątpliwości, że nie dam rady, że nie będę miał wystarczającej ilości czasu by odmawiać codziennie pełny różaniec ( 3 części), ale byłem tak zdeterminowany, że zawierzyłem to wszystko Bogu, nie zastanawiałem się jak to będzie wyglądać, nie myślałem o tym, czy w danym dniu braknie mi czasu i czy ta modlitwa rzeczywiście mi pomoże, po prostu wziąłem różaniec i zacząłem się modlić. Wytrwałem wszystkie 54 dni. Było to także 54 dni bez nałogu, dzisiaj było już dużo więcej, ponad 60 dni. Nigdy dotąd tyle nie wytrwałem w czystości myśli i fizycznej. To nie ja się uzdrowiłem, ale uważam, że moja wiara w to, że Bóg przez ręce Maryi potrafi i chce to uczynić. Chciałem napisać to ze względu na wdzięczność do Maryi za to, że mi pomogła. Może ktoś teraz też zmaga się z jakimiś problemami, zachęcam go do spróbowania. Przez wiele lat próbowałem wyrwać się z nałogu grzechu i nie potrafiłem, modliłem się, ale moja modlitwa była samolubna i tak naprawdę pozbawiona zaufania, natomiast Bóg wymaga zaufania. Pierwszym krokiem jaki trzeba uczynić to CAŁKOWITE ZAUFANIE BOGU i odrzucenie z siebie wszelkich wątpliwości. Pamiętajcie, że Bóg jest WSZECHMOGĄCY i nawet jeśli wydaje wam się, że nie ma dla was wyjścia, On je ma, bo dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. Uwierzmy wreszcie prawdziwie i całkowicie w to, że przecież On prawdziwie zmartwychwstał. Przy takim wydarzeniu inne cuda to zaledwie małe wydarzenia. Proszę was bardzo o modlitwę ponieważ jest mi bardzo trudno i nie mogę sobie poradzić jeszcze ze swoją depresją oraz wyrzutami sumienia, jest mi strasznie ciężko, aczkolwiek nie jest to już to co dawniej. Pozdrawiam 🙂

Tom

Posted in Świadectwa | Otagowane: | 191 Komentarzy »