Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
@Jozef Piotr
Nie żebym jakoś uważał, że to co piszę jest jakieś wyjątkowe, ale zaciekawiło mnie dlaczego pod tekstem, który mówi o królowaniu Jezusa i Maryi wstawiłeś takie coś? Czyżby Twoje zapewnienia o niezłomności Twojej walki z globalizmem były niekoniecznie szczere?
A tak w ogóle to sobie pomyślałem, że my mamy coś czego inne narody pozbyły się radośnie traktując to jako balast w odkrywaniu „pełnej wolności”. Mamy wiarę. I to wiarę w wymiarze maryjnym. Różne globalistyczne matołki zapominają o słowach Hansa Franka, że Polacy nawet jak już wszystko wydaje się stracone to mają Kościół a zwłaszcza Jasną Górę i swoją Królową. I Króla. I to jest bogactwo nie do przecenienia, które powoduje, że nie wpadamy w panikę. Żremy się, jesteśmy grzeszni, bywamy zawistni. To prawda. Ale zawsze jest na czym budować od początku. Jest możliwość nawrócenia, przemyślenia naszych błędów i szansa na lepsze budowanie wspólnoty, nawet gdy jest to budowa od początku.
Kiedyś w programie Waldemar Malickiego „Filharmonia dowcipu” zakpiono z tej wiary. Sam Waldemar Malicki w innym programie zdołał się pochwalić gestem mano cornuta snując wesołą opowiastkę o drwalu co se uciął paluszki. Ale wracając do kpin z wiary. to w jednym z odcinków owego programu p. Fedorowicz, Jacek, oraz p. Laskowik pokazywali jak to różne narody szanowały swoje królowe. A to Anglii, a to Hiszpanii itd. No i przy każdym takim określeniu jakiegoś kraju co to ma monarchię wchodziła jakaś pani co to miała być królową. A jak padła nazwa Polski to się okazało, że pustka. No i panowie świetnie się przy tym bawili…
Otóż Polska to „dziwna kraj”. Jej Króla i Królowej nie można zabić. My naszych władców nie tracimy nawet wtedy jakby zbombardowano nam wszystkie świątynie a rządu by nie było. Gdyby spalono nam wszystkie wizerunki czy potłuczono figury to i tak nasi Władcy nadal żyją, nadal są. Są w sercach każdego Polaka. Kiedy Polak traci swoich Władców, swojego Króla, Jezusa Chrystusa i swoją Królową, Jego Matkę, Maryję. Anno wtedy gdy sam pozwoli sobie ich wyrwać z serca. Nie ma innej możliwości. I rozumiał to świetnie Hans Frank. Nie rozumieją tego różne lewicowo-globalistyczne głupki, którym się wydaje, że panują nad wszystkim.
Mamy swojego Króla i swoją Królową. Oni nie umierają. Żyją wiecznie. Są.
Nie będę analizował czy to układ chmur czy co innego, ale proponuję pamiętać o dwóch sprawach, z którymi będziemy mieli do czynienia w obecnych czasach, a przed którymi zostaliśmy ostrzeżeni już 2000 lat temu: fałszywi prorocy i fałszywe cuda. I nie wiem ile osób pamięta, ale jest coś takiego jak Project Blue Beam. Jak kto nie zna to dobrze się zapoznać z tym czymś.
Musisz wyświetlić obraz a nie stronę z obrazami i skopiować adres obrazu. Zazwyczaj końcówka adresu to „jpg” lub podobne. Jesli chodzi o WTC to te podobieństwa już dawno wychwycono i co najwyżej są to zdjęcia z podkreśleniami, żeby było lepiej widać. Natomiast Project Blue Beam to wyświetlanie hologramów i już sporo takich rzeczy robiono czy to w Chinach czy w innych częściach świat. W internecie sporo jest relacji z tego. Także „ukazywały” się obrazy świętych postaci. Są bardzo wiarygodne bo możliwości techniki w tym względzie są potężne.
Nie interesowałem się co prawda Blue Beam, ale moje jedyne doświadczenie z wyświetlanym hologramem wprawiło mnie w osłupienie.
Tak poza protokołem – byłem ze 2 lata temu na majówce w Bielsku – pojechaliśmy sobie do Żywca do muzeum browaru. Jednym z punktów był przystanek, gdzie wyświetlany był hologram. Niesamowite. 🙂 Oczywiście na żywo, bo zdjęcie tego nie odda.
Każdy swoim zyciem ma szansę napisać piekną karte historii .
Najbrzydsza karta jest ta, która ma tytuł ZDRAJCY ,…..
Każdy ma wolną wole i od wyboru wolnej woli zalezy , jaka karta będzie zapisana i pod jakim tytułem umieszczona .
Jakie konsekwencje to przyniesie dla współczesnych i przyszłych pokoleń .
Najpiekniejszą karte zapisuja ci ,którzy świadomie podążaja drogą KOCHAJ BOGA i wszystkie decyzje jakie sa podejmowane, wypływaja z Bozej Prawdy i miłości do Boga .
Bo takie zycie ,staje sie wstęga radości dla Boga .
A najpiekniejsza i najbardziej wartościowa radośc jest ta , która wypływa z Serca Bożego na wskutek czynu, jaki wykonał człowiek z miłości dla Boga Wszzechmogącego .
A Maryja stała przy krzyżu i patrzyła, i żyła. Stała pod krzyżem Maryja, Matka Jezusa, i Maria Kleofasowa, i Maria Magdalena, i uczeń, którego Jezus miłował (J 19, 25). Cierpiał Chrystus na krzyżu – cierpiała Maryja pod Jego krzyżem; Boleści Syna przepełniały Boleściami Matkę; dwie ofiary na jednym ołtarzu – na jednym krzyżu Dwa Serca: ukrzyżowany Syn, ukrzyżowana Matka! Nie gwoździe, ale miłość trzymała Jezusa na krzyżu; nie gwoździe, lecz miłość trzymała Maryję pod krzyżem. – Ty, matko, co czuwałaś przy umierającym dziecku, mogłaś przynajmniej dać mu wygodną podściółkę, mogłaś je tulić do Serca, mogłaś ocierać jego pot, mogłaś zwilżyć jego wyschły język… Lecz Syn Maryi przybity wysoko na twardym drzewie krzyża! Słyszy Ona Jego bolesne słowa: Pragnę! (J 19, 28). Ach! Ona nie ma kropli wody, aby Mu podać, tylko wodę gorzkich łez. Nikt Matki nie pocieszy, nikt nie pocieszy Syna. I oto, gdy usłyszała słowa: Boże, odpuść im (Łk 23, 34), gdy posłyszała słowa: Dzisiaj ze mną będziesz w raju! (Łk 23, 43), ożyła w Jej Sercu nadzieja, że i do Niej Syn Boży odezwie się słowem pociechy, więc podnosi Matka łzawe oczy, jakby o nią żebrząc. Ach, kto Cię tak przyćmił, najjaśniejsze zwierciadło doskonałości? Kto Cię tak zdeptał, Najpiękniejszy Kwiecie Rajski? Kto Cię tak zamącił, Najczystsze Źródło Wody Żywej? Kto Twoje skronie poranił bolesnym cierniem? Kto Twoje Ręce i Nogi przebił ostrym żelazem? I Ty dla nich masz słowa pociechy? Ty ich bronisz i uniewinniasz? A dla nieszczęśliwej Matki czy nie masz słowa pociechy?! I cisnęła się Maryja bliżej, bliżej do krzyża. O, krzyżu okrutny! Oddaj mi Moje Dziecko! Czy na to wykarmiłam i wychowałam to Dziecię, aby umarło na twoim drzewie? Ach! Jest tu miejsce i dla mnie: przyjmij Matkę, tak jak przyjąłeś Syna; są gwoździe, są oprawcy, jest serce gotowe do cierpienia! – I spojrzał Syn na Matkę okiem zalanym Krwią i Łzami, i wskazał świętego Jana, i rzekł do Niej: Oto syn Twój! I rzekł do Jana: Oto Matka twoja! (J 19, 26–27).
O, Maryjo! Ty cierpisz, ale dajesz nam radość, bo w Swoich Boleściach nie tylko Jana, ale każdego z nas Matką zostałaś. Tak jest! Nasza dusza jest dzieckiem boleści, dzieckiem Boleści Maryi! – I tyle naszego szczęścia, Nadziei i Błogosławieństwa, ile cierpimy na ziemi.
Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami (3 razy)
I Ty któraś pod Krzyżem cierpiała, na Mękę Swego Syna patrzała, Matko Bolesna zmiłuj się nad nami (3 razy)
Powyższy tekst to fragment z książki „Rekolekcje z Matką Bożą” Ks. Karola Antoniewicza SI – który zmarł w 1852r. podczas epidemii cholery, do końca spowiadał umierających
Szczęść BOŻE Wielkiej Polsce w Sercach Wielkich Polaków. Badźmy madrzy przed szkoda tym bardziej, że odwieczne doświadczenia losów naszego Narodu do tego nakłaniaja!
Szczęść BOŻE Wielkiej Polsce w Sercach Wielkich Polaków. Badźmy madrzy przed szkoda tym bardziej, że odwieczne doświadczenia losów naszego Narodu do tego nakłaniaja! pic.twitter.com/DQDssLkQv7
Minister zdrowia ma ogłosić zmiany obostrzeń. Ufajmy że zostaną zniesione (przynajmniej częsciowo) ograniczenia dot. zgromadzeń religijnych. Te dotyczące kom. miejskiej i sklepów mają zostać zaostrzone.
Ojcze nasz Wszechmogący,zachowaj nas w bezpieczeństwie w godzinie tego strachu.Ojcze Wszechmogący,zachowaj w bezpieczeństwie wszystkich żyjących na Ziemi w godzinie grozy.W opiekuńcze dłonie oddaj Aniołom Swoim, Niepokalanej Maryi Pannie ,Synowi Swojemu Jednorodzonemu,Jezusowi Chrystusowi.Amen
Jeżeli patrzymy na wzrost zachorowań w Polsce, to ten procent spada z dnia na dzień – powiedział w TVP Info wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Mówił też o tym, że wiele krajów przestało raportować liczbę wykonywanych testów. – Mamy międzynarodowy punkt kontaktowy w PZH i on obecnie nie otrzymuje raportów z Francji, Niemiec czy Włoch – wyjaśnił….
Chińscy naukowcy opracowali nową broń do walki z coronavirusem. Mówią, że znaleźli nanomateriał, który może absorbować i dezaktywować wirusa z wydajnością 96,5-99,9%.
Pani @M_K_Blonska: Za konstytucję ginęli ludzie, w obronie konstytucji… Życie ludzkie jest ważne, ale nie ponad wszelką cenę. 🤦♂️ pic.twitter.com/HE3Sx6UKzr
Pan Jezus zapewnił przez Sł.Bożą s. Marię Konsolatę Bertone klaryskę kapucynkę z Turynu, że:
● Jedno: Jezu, Maryjo, kocham Was, ratujcie dusze!, wynagradza tysiąc bluźnierstw. Nie trać czasu! Każdy akt miłości to uratowana dusza!
● Pamiętaj, że jeden akt miłości decyduje o wiecznym zbawieniu jakiejś duszy. Miej zatem wyrzuty sumienia, tracąc choćby jeden taki akt.
● Każdy akt miłości trwa przez całą wieczność.
● Kochaj Mnie, a będziesz szczęśliwa. Im bardziej Mnie będziesz kochać, tym szczęśliwszą będziesz.
● Chcę, aby cały świat wiedział, że Ja jestem
🇵🇱#Zostanwdomu przynosi efekty. Wizualizacja rozwoju epidemii w wybranych krajach, od dnia w którym wykryto co najmniej 100 przypadków. Wizualizacja będzie na bieżąco aktualizowana, więc jeżeli zauważycie jakieś błędy, proszę o uwagi. #KrzywaKoronawiruspic.twitter.com/uLnJ4nZlLN
@Dzieckonmp
Nawiązując do obrazka, który przedstawiłeś o ideowości p. Krzysia z Konfederacji, nie mogłem powstrzymać ślozy serdecznego wzruszenia na samą myśl o tym jak Konfederacja za radzieckie pieniądze stara się o to byśmy prześcignęli USA. W poziomie zachorowalności. Wszak wiadomo, polaczki nie wypadli sroce spod ogona i swoją zachorowalność muszą mieć. Polak potrafi. Ach Ci prawdziwi patrioci i prawdziwi katolicy, jak oni troszczom się o lud… by mu Nieba przychylić…
Jednak tata musiał jakoś przeczuwać tę śmierć. Wspominał nam od dłuższego czasu, że przyśniło mu się, że umrze samotnie w wieku 69 lat. I tak się stało. Piątego sierpnia bawilibyśmy się na jego siedemdziesiątce.
Agata said
https://www.gosc.pl/doc/6234005.Czy-Matka-Boza-w-Trevignano-przepowiedziala-koronawirusa-Czy-te
Jozef Piotr said
Ciocia said
Jesteś obrzydliwy i znowu wklejasz te wielkie zdjęcia .
Uważaj żebyś sam nie pogubił kartofli .
David said
A co wy tacy świeci po prostu nie znacie się na żartach
Ciocia said
Kpiny ze służby zdrowia są na dennym poziomie wstydź się swoich wyborów .
Maciek Arczyński said
@Jozef Piotr
Nie żebym jakoś uważał, że to co piszę jest jakieś wyjątkowe, ale zaciekawiło mnie dlaczego pod tekstem, który mówi o królowaniu Jezusa i Maryi wstawiłeś takie coś? Czyżby Twoje zapewnienia o niezłomności Twojej walki z globalizmem były niekoniecznie szczere?
Jozef Piotr said
Maciek
to (mem) wydało mi sie śmieszne i bezadresowe i wstawiłem
Czy trochę usmiechu nam się nie należy w tym posępnym czasie ? Tak tylko pytam
przecież tego tak jak napisałeś kojarzyć nie można !!
a co inni na to ?
Maciek Arczyński said
Acha.
Maciek Arczyński said
A tak w ogóle to sobie pomyślałem, że my mamy coś czego inne narody pozbyły się radośnie traktując to jako balast w odkrywaniu „pełnej wolności”. Mamy wiarę. I to wiarę w wymiarze maryjnym. Różne globalistyczne matołki zapominają o słowach Hansa Franka, że Polacy nawet jak już wszystko wydaje się stracone to mają Kościół a zwłaszcza Jasną Górę i swoją Królową. I Króla. I to jest bogactwo nie do przecenienia, które powoduje, że nie wpadamy w panikę. Żremy się, jesteśmy grzeszni, bywamy zawistni. To prawda. Ale zawsze jest na czym budować od początku. Jest możliwość nawrócenia, przemyślenia naszych błędów i szansa na lepsze budowanie wspólnoty, nawet gdy jest to budowa od początku.
Kiedyś w programie Waldemar Malickiego „Filharmonia dowcipu” zakpiono z tej wiary. Sam Waldemar Malicki w innym programie zdołał się pochwalić gestem mano cornuta snując wesołą opowiastkę o drwalu co se uciął paluszki. Ale wracając do kpin z wiary. to w jednym z odcinków owego programu p. Fedorowicz, Jacek, oraz p. Laskowik pokazywali jak to różne narody szanowały swoje królowe. A to Anglii, a to Hiszpanii itd. No i przy każdym takim określeniu jakiegoś kraju co to ma monarchię wchodziła jakaś pani co to miała być królową. A jak padła nazwa Polski to się okazało, że pustka. No i panowie świetnie się przy tym bawili…
Otóż Polska to „dziwna kraj”. Jej Króla i Królowej nie można zabić. My naszych władców nie tracimy nawet wtedy jakby zbombardowano nam wszystkie świątynie a rządu by nie było. Gdyby spalono nam wszystkie wizerunki czy potłuczono figury to i tak nasi Władcy nadal żyją, nadal są. Są w sercach każdego Polaka. Kiedy Polak traci swoich Władców, swojego Króla, Jezusa Chrystusa i swoją Królową, Jego Matkę, Maryję. Anno wtedy gdy sam pozwoli sobie ich wyrwać z serca. Nie ma innej możliwości. I rozumiał to świetnie Hans Frank. Nie rozumieją tego różne lewicowo-globalistyczne głupki, którym się wydaje, że panują nad wszystkim.
Mamy swojego Króla i swoją Królową. Oni nie umierają. Żyją wiecznie. Są.
Maciek Arczyński said
„Czy matka Boska ukazała się w czasie błogosławieństwa Urbi et Orbi?”
https://gloria.tv/post/11ob4d4rxczpDHWtcDRvexPAX
Nie będę analizował czy to układ chmur czy co innego, ale proponuję pamiętać o dwóch sprawach, z którymi będziemy mieli do czynienia w obecnych czasach, a przed którymi zostaliśmy ostrzeżeni już 2000 lat temu: fałszywi prorocy i fałszywe cuda. I nie wiem ile osób pamięta, ale jest coś takiego jak Project Blue Beam. Jak kto nie zna to dobrze się zapoznać z tym czymś.
Ral said
9/11 z WTC
Nie wiem niestety jak zamieścić obraz…
https://www.google.com/url?sa=i&source=imgres&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjNnZ3d_MHoAhUMmhQKHXJKBsYQjRx6BAgBEAQ&url=https%3A%2F%2Fwww.pinterest.com%2Fpin%2F243757398553580192%2F&psig=AOvVaw3ohZ5co9byX8D5xCNdok0o&ust=1585649841619803
https://www.google.com/url?sa=i&source=imgres&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjfnuaJ_MHoAhULnhQKHT_gChgQjRx6BAgBEAQ&url=https%3A%2F%2Fnymag.com%2Fnews%2F9-11%2F10th-anniversary%2Fsatans-face%2F&psig=AOvVaw0aBO4cwnfS8Yi_QmTPhy4S&ust=1585649832701934
https://www.google.com/url?sa=i&source=imgres&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwij1fWI_MHoAhVh8OAKHRf1BlAQjRx6BAgBEAQ&url=https%3A%2F%2Fwww.pinterest.com%2Fpin%2F546765210982400410%2F&psig=AOvVaw3h_RdoSS-vJi9AC7GUSlfD&ust=1585649830650223
Maciek Arczyński said
Musisz wyświetlić obraz a nie stronę z obrazami i skopiować adres obrazu. Zazwyczaj końcówka adresu to „jpg” lub podobne. Jesli chodzi o WTC to te podobieństwa już dawno wychwycono i co najwyżej są to zdjęcia z podkreśleniami, żeby było lepiej widać. Natomiast Project Blue Beam to wyświetlanie hologramów i już sporo takich rzeczy robiono czy to w Chinach czy w innych częściach świat. W internecie sporo jest relacji z tego. Także „ukazywały” się obrazy świętych postaci. Są bardzo wiarygodne bo możliwości techniki w tym względzie są potężne.
Ral said
Dzięki Maciej.
Nie interesowałem się co prawda Blue Beam, ale moje jedyne doświadczenie z wyświetlanym hologramem wprawiło mnie w osłupienie.
Tak poza protokołem – byłem ze 2 lata temu na majówce w Bielsku – pojechaliśmy sobie do Żywca do muzeum browaru. Jednym z punktów był przystanek, gdzie wyświetlany był hologram. Niesamowite. 🙂 Oczywiście na żywo, bo zdjęcie tego nie odda.
Jozef Piotr said
cox42 said
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Jozef Piotr said
Dzień (poniedziałek) przypominam o największym złodzieju, zdrajcy, zaprzańcu, kanalii i likwidatorze polskiej gospodark oraz jego otoczeniu
hallinna said
Każdy swoim zyciem ma szansę napisać piekną karte historii .
Najbrzydsza karta jest ta, która ma tytuł ZDRAJCY ,…..
Każdy ma wolną wole i od wyboru wolnej woli zalezy , jaka karta będzie zapisana i pod jakim tytułem umieszczona .
Jakie konsekwencje to przyniesie dla współczesnych i przyszłych pokoleń .
Najpiekniejszą karte zapisuja ci ,którzy świadomie podążaja drogą KOCHAJ BOGA i wszystkie decyzje jakie sa podejmowane, wypływaja z Bozej Prawdy i miłości do Boga .
Bo takie zycie ,staje sie wstęga radości dla Boga .
A najpiekniejsza i najbardziej wartościowa radośc jest ta , która wypływa z Serca Bożego na wskutek czynu, jaki wykonał człowiek z miłości dla Boga Wszzechmogącego .
Marta said
O Siedmiu Boleściach Maryi.
A Maryja stała przy krzyżu i patrzyła, i żyła. Stała pod krzyżem Maryja, Matka Jezusa, i Maria Kleofasowa, i Maria Magdalena, i uczeń, którego Jezus miłował (J 19, 25). Cierpiał Chrystus na krzyżu – cierpiała Maryja pod Jego krzyżem; Boleści Syna przepełniały Boleściami Matkę; dwie ofiary na jednym ołtarzu – na jednym krzyżu Dwa Serca: ukrzyżowany Syn, ukrzyżowana Matka! Nie gwoździe, ale miłość trzymała Jezusa na krzyżu; nie gwoździe, lecz miłość trzymała Maryję pod krzyżem. – Ty, matko, co czuwałaś przy umierającym dziecku, mogłaś przynajmniej dać mu wygodną podściółkę, mogłaś je tulić do Serca, mogłaś ocierać jego pot, mogłaś zwilżyć jego wyschły język… Lecz Syn Maryi przybity wysoko na twardym drzewie krzyża! Słyszy Ona Jego bolesne słowa: Pragnę! (J 19, 28). Ach! Ona nie ma kropli wody, aby Mu podać, tylko wodę gorzkich łez. Nikt Matki nie pocieszy, nikt nie pocieszy Syna. I oto, gdy usłyszała słowa: Boże, odpuść im (Łk 23, 34), gdy posłyszała słowa: Dzisiaj ze mną będziesz w raju! (Łk 23, 43), ożyła w Jej Sercu nadzieja, że i do Niej Syn Boży odezwie się słowem pociechy, więc podnosi Matka łzawe oczy, jakby o nią żebrząc. Ach, kto Cię tak przyćmił, najjaśniejsze zwierciadło doskonałości? Kto Cię tak zdeptał, Najpiękniejszy Kwiecie Rajski? Kto Cię tak zamącił, Najczystsze Źródło Wody Żywej? Kto Twoje skronie poranił bolesnym cierniem? Kto Twoje Ręce i Nogi przebił ostrym żelazem? I Ty dla nich masz słowa pociechy? Ty ich bronisz i uniewinniasz? A dla nieszczęśliwej Matki czy nie masz słowa pociechy?! I cisnęła się Maryja bliżej, bliżej do krzyża. O, krzyżu okrutny! Oddaj mi Moje Dziecko! Czy na to wykarmiłam i wychowałam to Dziecię, aby umarło na twoim drzewie? Ach! Jest tu miejsce i dla mnie: przyjmij Matkę, tak jak przyjąłeś Syna; są gwoździe, są oprawcy, jest serce gotowe do cierpienia! – I spojrzał Syn na Matkę okiem zalanym Krwią i Łzami, i wskazał świętego Jana, i rzekł do Niej: Oto syn Twój! I rzekł do Jana: Oto Matka twoja! (J 19, 26–27).
O, Maryjo! Ty cierpisz, ale dajesz nam radość, bo w Swoich Boleściach nie tylko Jana, ale każdego z nas Matką zostałaś. Tak jest! Nasza dusza jest dzieckiem boleści, dzieckiem Boleści Maryi! – I tyle naszego szczęścia, Nadziei i Błogosławieństwa, ile cierpimy na ziemi.
Któryś za nas cierpiał Rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami (3 razy)
I Ty któraś pod Krzyżem cierpiała, na Mękę Swego Syna patrzała, Matko Bolesna zmiłuj się nad nami (3 razy)
Powyższy tekst to fragment z książki „Rekolekcje z Matką Bożą” Ks. Karola Antoniewicza SI – który zmarł w 1852r. podczas epidemii cholery, do końca spowiadał umierających
Jozef Piotr said
Boże błogosław Polskę!
Szczęść BOŻE Wielkiej Polsce w Sercach Wielkich Polaków. Badźmy madrzy przed szkoda tym bardziej, że odwieczne doświadczenia losów naszego Narodu do tego nakłaniaja!
tomaszgd said
Minister zdrowia ma ogłosić zmiany obostrzeń. Ufajmy że zostaną zniesione (przynajmniej częsciowo) ograniczenia dot. zgromadzeń religijnych. Te dotyczące kom. miejskiej i sklepów mają zostać zaostrzone.
szach42 said
nie licz na to.
Giovanna said
funkiel said
Adminie jak chcesz to skasuj mój powyższy wpis. Bo ja nie mogę , a nie podoba mi się.
Kasia1 said
Ojcze nasz Wszechmogący,zachowaj nas w bezpieczeństwie w godzinie tego strachu.Ojcze Wszechmogący,zachowaj w bezpieczeństwie wszystkich żyjących na Ziemi w godzinie grozy.W opiekuńcze dłonie oddaj Aniołom Swoim, Niepokalanej Maryi Pannie ,Synowi Swojemu Jednorodzonemu,Jezusowi Chrystusowi.Amen
Ciocia said
Adoptuj MEDYKA
Darek said
Jeżeli patrzymy na wzrost zachorowań w Polsce, to ten procent spada z dnia na dzień – powiedział w TVP Info wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Mówił też o tym, że wiele krajów przestało raportować liczbę wykonywanych testów. – Mamy międzynarodowy punkt kontaktowy w PZH i on obecnie nie otrzymuje raportów z Francji, Niemiec czy Włoch – wyjaśnił….
https://www.tvp.info/47334292/wlochy-niemcy-francja-przestaly-raportowac-o-liczbie-testow-na-koronawirusa
Ciocia said
Dzięki o Panie składamy dzięki
Dzieckonmp said
Chińscy naukowcy opracowali nową broń do walki z coronavirusem. Mówią, że znaleźli nanomateriał, który może absorbować i dezaktywować wirusa z wydajnością 96,5-99,9%.
Dzieckonmp said
Jeśli zażyczą sobie po 1000 dolców za sztukę, to z samej EU+USA zgarną 5 000 000 000 000 000
Ciocia said
to człowiek ma chodzić w kombinezonie po ulicy
Pro publico Bono said
https://gadowskiwitold.pl/aktualnosci/komentarz-tygodnia-kto-to-zrobil/
Dzieckonmp said
Ciocia said
Już to poszło w świat .
Ciocia said
Kidawa jak chce być bohaterska to może stanąć do walki z koronowirusem ,niech pomyśli co może zrobić .
Ciocia said
KO nie chce Kidawy-Błońskiej?
Ciocia said
„Jeśli umrę, zanim umrę, to nie umrę, kiedy umrę” – ks. Piotr Pawlukiewicz w Łasku
Ciocia said
Włoski stygmatyk brat Elia Cataldo kieruje swoje przesłanie do wiernych na całym świecie w związku z trudną sytuacją obecnego czasu pandemii…
Agnieszka M. said
No nareszcie usłyszałam głoś brata Elia, szukałam w Internecie …. i nic nie znalazłam a myślałam o nim co u niego ….
Maciek Arczyński said
@Opcjunia
Ach, ach spełniłem Twoje pragnienie ponownego wczytania się w me uwagi. Miłych wrażeń. Dobranoc.
pio0 said
Pan Jezus zapewnił przez Sł.Bożą s. Marię Konsolatę Bertone klaryskę kapucynkę z Turynu, że:
● Jedno: Jezu, Maryjo, kocham Was, ratujcie dusze!, wynagradza tysiąc bluźnierstw. Nie trać czasu! Każdy akt miłości to uratowana dusza!
● Pamiętaj, że jeden akt miłości decyduje o wiecznym zbawieniu jakiejś duszy. Miej zatem wyrzuty sumienia, tracąc choćby jeden taki akt.
● Każdy akt miłości trwa przez całą wieczność.
● Kochaj Mnie, a będziesz szczęśliwa. Im bardziej Mnie będziesz kochać, tym szczęśliwszą będziesz.
● Chcę, aby cały świat wiedział, że Ja jestem
Jezu, Maryjo, kocham Was, ratujcie dusze!
pio0 said
Dzieckonmp said
Maciek Arczyński said
@Dzieckonmp
Nawiązując do obrazka, który przedstawiłeś o ideowości p. Krzysia z Konfederacji, nie mogłem powstrzymać ślozy serdecznego wzruszenia na samą myśl o tym jak Konfederacja za radzieckie pieniądze stara się o to byśmy prześcignęli USA. W poziomie zachorowalności. Wszak wiadomo, polaczki nie wypadli sroce spod ogona i swoją zachorowalność muszą mieć. Polak potrafi. Ach Ci prawdziwi patrioci i prawdziwi katolicy, jak oni troszczom się o lud… by mu Nieba przychylić…
Dzieckonmp said
https://kurierlubelski.pl/corka-pacjenta-z-lublina-ktory-zmarl-na-koronawirusa-z-taty-byl-silny-gosc-nigdy-sie-nie-poddawal/ar/c1-14886555?fbclid=IwAR3yg23JczSTmrHLTFzjZlnKBwZ86y7nqXfxho_WRxHrBbUwLLeBH3Tblrc&utm_campaign=corka-70letniego-pacjenta-z-lublina-ktory-zmarl-na-koronawirusa-z-taty-byl-silny-gosc-nigdy-sie-nie-poddawal&utm_content=koronawirus&utm_medium=kurier-lubelski&utm_source=facebook.com
Ciocia said
Jednak tata musiał jakoś przeczuwać tę śmierć. Wspominał nam od dłuższego czasu, że przyśniło mu się, że umrze samotnie w wieku 69 lat. I tak się stało. Piątego sierpnia bawilibyśmy się na jego siedemdziesiątce.