Obserwując dzisiejszych ludzi na ulicach, w pracy, w sklepach, czy nawet tutaj na blogu jak prowadzą dyskusję, zauważa się że Covid-19 sprawił staliśmy się bardziej nadpobudliwi, nerwowi, mniej odporni na daną sytuację. Coś trzeba zrobić, bo tak nie może być. Myślałem nad tym problemem i zastanawiałem się jak z tego wyjść, jak powrócić do bardziej prostego bycia na co dzień. Przemyślenia skłaniają mnie do udzielenia zwłaszcza czytelnikom podpowiedzi by:
Zapomnieli o mediach społecznościowych. Zapomnieli o blogach. Zapomnieli o lawinie „informacji”. (Nigdy nie było tylu fałszywych informacji.) Zapomnieli o prawdziwych i fałszywych wiadomościach. W zamian byście szli za Jezusem. Nie blogerami, nie kandydatami, nie samozwańczymi guru. Tylko za Nim.
Prosty sposób: Wszystko z Jezusem.
Również w prosty sposób: czytaj Biblię za każdym razem, gdy czujesz się załamany przez wir jadu i wstrząsające wiadomości, które wybuchają wokół nas, powodując masowe oszołomienie i wprowadzanie w błąd. Zawsze będziemy oszukani, chyba że nasze oczy są niezłomnie skierowane na Jezusa.
Kiedy o czymś myślisz, zapytaj Jezusa, czy w tym, o czym myślisz, jest prawda. Czytając artykuły, pytaj Chrystusa, co powinieneś przeczytać. Kiedy mówisz, zadaj sobie pytanie, czy jest to sposób i ton naśladujący Człowieka z Galilei. Nie wierz w nic bez konsultacji z Duchem Świętym (szczerze).
Ciekawy czas. Huragany! Pożary! Wojny! Zamachy! Pandemia!
Czy zauważyłeś, że w dzisiejszych czasach wszystko jest kontrowersyjne, wszystko jest kłótnią, wszystko jest kwestią „gorącego przycisku”, wszystko jest zrób albo zepsuj („zgadzasz się albo ze mną, albo z wrogiem”), a Jednocześnie, kłótnia nigdy nikogo o niczym nie przekonuje?
Możesz również przypomnieć sobie, że niezależnie od tego, jak bardzo się z kimś nie zgadzasz, jesteś wezwany do bezwarunkowej miłości i modlitwy za tę osobę. Nigdy nie oczerniaj. Nigdy nie plotkuj. Nigdy nie podążaj za mrocznymi spekulacjami. Jest wiele rodzajów grzechu. Stań w obronie prawdy, tak. „Walcz” walkę tam, gdzie jest naprawdę i gdzie naprawdę zostanie wygrana lub przegrana: na duchowym polu bitwy. Ale nie rób tego niespójnie. Jeśli jest w tobie złość i nienawiść, wyrzuć to, zanim zrobisz cokolwiek innego. Tylko wtedy odnajdziesz pokój i prawdę oraz trajektorię do Nieba. Bądź na to gotowy już dziś.