Komunikat: Wszystkie wpisy są obecnie z hasłem. Należy wysłać maila z prośbą o udzielenie hasła na mail: nkallegro@gmail.com Jest to spowodowane tym że dziennie otrzymuję od wyznawców Konfederacji około 1500 komentarzy spamu tzw. śmieci. Wiąże się to z trudnościami w prowadzeniu bloga gdyż aby te śmieci wyczyścić potrzeba 2 godzin bawienia się w nich. Po nadaniu hasła wpisom śmieci zostały zablokowane z tym że musiałem spełnić kolejny warunek tj. możliwość komentowania wpisów tylko przez 7 dni od daty ukazania. Już tysiące osób zwróciło się o hasło i je otrzymało. Jest jeden pożytek z tego taki że od kilku dni liczba czytelników odwiedzających stronę się podwoiła. Wczoraj na blog weszło ponad 20 tys osób. Dotychczas wchodziło około 7-9 tys.
Jeden z wpisów który dopiero się ukaże w kategorii „konic czasu: będzie miał tytuł „pogłoski wojenne.” Wszystkich wpisów z kategorii „Koniec czasu” będzie jeszcze około 30, więc jak pisałem do jesieni temat się będzie ciągnął. Sytuacja w świecie z zawrotną prędkością wyprzedza treści które mam zaplanowane wstawić jako wpis. Faktycznie jesteśmy w czasach „końca czasu”. Oto wiadomości które dziś czytałem.
To zabawne – od dziesięcioleci nigdy nie mieliśmy problemu z komercyjnymi statkami przekraczającymi Zatokę Perską, ale nagle stało się to głównym punktem napięcia. Irańczycy ostrzegają teraz, że zamierzają „zabezpieczyć” Cieśninę Ormuz, a tymczasem plan sił morskich dowodzonych przez Europę w celu stawienia czoła Irańczykom, szybko jest układany. Przejęcie brytyjskiego tankowca kilka dni temu naprawdę wstrząsnęło władzami brytyjskimi i są zdeterminowani, aby to się już nie powtórzyło. Oczywiście, im bardziej region Zatoki Perskiej jest nasycony zasobami wojskowymi, tym bardziej prawdopodobne jest, że wystąpi „błąd” i na pewno nie trzeba będzie wielu iskier, aby wyzwolić trzecią wojnę światową w tym momencie.
Obecnie prawie 20% ropy produkowanej na całym świecie przechodzi przez Cieśninę Ormuz, co czyni ją niezwykle ważną drogą wodną. Urzędnicy amerykańscy i europejscy nadal podkreślają znaczenie wolności żeglugi na tym obszarze i wydają się tracić cierpliwość wobec Irańczyków.
Ale Iran nie zamierza wycofać się ani z jednej joty. We wtorek irański wiceminister spraw zagranicznych Abbas Araqchi powiedział, że jego kraj „zrobi wszystko, co w jego mocy”, aby zabezpieczyć Cieśninę Ormuz.
„Iran zrobi wszystko, co w jego mocy, aby zabezpieczyć region, zwłaszcza Cieśninę Ormuz, i nie dopuści do zakłóceń w nawigacji w tym wrażliwym obszarze” – powiedział Araqchi francuskiemu ministrowi spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian ,
Co to dokładnie znaczy?
Czy Irańczycy zamierzają nadal wykorzystywać tankowce, gdy im to odpowiada?
Przejęcie Stena Impero pchnęło nas niebezpiecznie blisko wojny , a rząd brytyjski wciąż ma nadzieję, że negocjacje doprowadzą do uwolnienia tego tankowca.
Jednak Brytyjczycy zamierzają także wykorzystać swoje mięśnie wojskowe, aby zapobiec powtórzeniu się takiego incydentu i wzywają inne narody europejskie do przyłączenia się do nich …
Francja, Włochy i Dania udzieliły początkowego poparcia brytyjskiemu planowi kierowanej przez Europę misji morskiej w celu zapewnienia bezpieczeństwa żeglugi przez Cieśninę Ormuz, zaproponowaną po zajęciu przez Iran tankowca z flagą brytyjską, powiedziało we wtorek trzech czołowych europejskich dyplomatów.
Ostrożne wsparcie udzielone podczas spotkania wysłanników UE w Brukseli ostro kontrastuje z letnią reakcją europejskich sojuszników na podobne amerykańskie wezwanie do NATO po raz pierwszy pod koniec czerwca, kiedy kraje obawiały się pogorszenia napięcia między USA a Iranem.
Czy byłby to początek „koalicji wolontariuszy”?
Przedstawiciele brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Obrony rozmawiali również o możliwej misji, która prawdopodobnie dotyczyłaby nie tylko statków, ale także samolotów, bezpośrednio z ich odpowiednikami we Włoszech, Hiszpanii, Francji i Niemczech.
Starszy niemiecki dyplomata w Berlinie powiedział, że minister spraw zagranicznych Heiko Maas był w bliskim kontakcie ze swoimi brytyjskimi i francuskimi odpowiednikami Huntem i Jean-Yves Le Drianem, aby „przyczynić się do bezpieczeństwa” Zatoki Perskiej, w tym bezpieczeństwa morskiego.
Tymczasem amerykańskie wojsko również znajduje się w nagłówkach gazet. W wywiadzie dla CBS News generał Kenneth McKenzie, dowódca CENTCOM, powiedział, że siły amerykańskie mogły zestrzelić co najmniej dwa irańskie drony w zeszłym tygodniu …
Stany Zjednoczone są przekonane, że w zeszłym tygodniu zestrzeliły dwa irańskie drony, a nie tylko ten, który został zgłoszony. Dowódca CENTCOM generał Kenneth McKenzie powiedział Davidowi Martinowi z CBS News w oświadczeniu. wywiad we wtorek na pokładzie USS Boxer, statku, który działał przeciwko tym dronom. Zapytany przez Martina o to, czy był to pojedynczy dron, McKenzie ujawnił, że wierzy, że bokser zaangażował dwa trutnie „z powodzeniem”, a może nawet więcej.
Powinniśmy być bardzo wdzięczni, że w tej chwili nie ma już działań wojennych, ale to może się zmienić w dowolnym momencie.
I nawet jeśli sytuacja się ustabilizuje w krótkim okresie, prawda jest taka, że w tym czasie bardzo trudno będzie zatrzymać odliczanie do wojny. Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Izrael jasno dały do zrozumienia, że nigdy nie pozwolą Irańczykom rozwijać programu nuklearnego powyżej pewnego poziomu, a Irańczycy szybko posunęli naprzód swoje plany.
O ile nie ma jakiegoś szalonego cudu i nie ma innego porozumienia nuklearnego, wygląda na to, że wojna jest na horyzoncie.
Chciałem też wspomnieć, że właśnie byliśmy świadkami bardzo niepokojącego „incydentu” u wybrzeży Korei Południowej we wtorek …
Wspólni szefowie sztabu Korei Południowej wydali oświadczenie, w którym twierdzą, że strzelili ponad 300 strzałów ostrzegawczych do rosyjskiego wojskowego samolotu dowodzenia i kontroli A-50 wczesnym rankiem we wtorek. Pierwszy taki incydent między tymi krajami.
Moskwa wściekle zaprzeczyła relacji Seulu z tego zdarzenia, mówiąc, że południowokoreańskie samoloty wojskowe niebezpiecznie przechwyciły dwa bombowce podczas planowanego lotu nad wodami neutralnymi.
Jest to ogromna liczba „strzałów ostrzegawczych” i jest to nowy przykład obecnego napięcia na całym świecie.
Bez wątpienia żyjemy w czasach „wojen i pogłosek o wojnach”, a kiedy rozpocznie się trzecia wojna światowa, nie będziemy w stanie jej powstrzymać.
Módlmy się więc o pokój, ponieważ alternatywa jest zbyt straszna, by o tym teraz myśleć.
Poniżej linki do tematu z innych gazet. Zwróćcie uwagę jak dużo tego.
Dodatkowe informacje:
„Rozpoczęło się odliczanie. Iran ostrzega, że przekroczy limity zapasów uranu w 10 dni (Zerohedge)
47 znaków, że Chiny całkowicie sproszkowały Stany Zjednoczone na światowej scenie gospodarczej