Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Ostrzeżenie

    13 kwietnia 2029
    4,9 rok pozostał.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Orędzie dla Luz De Maria 21 marza 2014

Posted by Dzieckonmp w dniu 23 marca 2014


„Niewielu jest tych, którzy naprawdę mnie kochają, którzy czują pragnienie mojej miłości i mojej obecności, ale ci nieliczni, prawdziwie w duchu mnie kochając, posiądą siłę 1000-ca stworzeń, aby aż do ostatniej chwili ostRzegać tych, którzy z pokorą i mądrością będą słuchali mojego słowa. Miłosierdzie moje jest z pokolenia na pokolenie, ale lud mój zna również moją sprawiedliwość i teraz waga stoi przed ludzkością, przed nieuchronnym dopełnieniem tego wszystkiego, co zostało zapowiedziane. (Chrystus ukazuje mi wielką wagę podtrzymywaną rękoma Archaniołów) Moja Matka ukaże się w różnych miejscach na ziemi. Ona kocha was bardzo, nie zaprzestaje walki o dusze. Wielkie rzeczy wydarzą się na całej ziemi. Ci, którzy wytrwają, będą żyli Niebem z wyprzedzeniem, gdyż moje zastępy archanielskie nie opuszczą ich i dodadzą im sił potrzebnych, by przetrzymać to co się zbliża”

TŁUMACZYŁA: JUSTYNA

Komentarzy 68 to “Orędzie dla Luz De Maria 21 marza 2014”

  1. DAWID said

    Hanna Suchocka pomoże Papieżowi w walce z pedofilią

    http://www.fronda.pl/a/hanna-suchocka-pomoze-papiezowi-w-walce-z-pedofilia,35719.html

  2. DAWID said

    http://ekai.pl/wydarzenia/temat_dnia/x76523/papiez-pan-jest-wiekszy-od-uprzedzen/

    Papieskie rozważanie:

    Drodzy bracia i siostry, dzień dobry,

    Dzisiejsza Ewangelia ukazuje nam spotkanie Jezusa z Samarytanką, które miało miejsce w Sychar, w pobliżu starej studni, gdzie codziennie chodziła, by zaczerpnąć wody. Tego dnia spotkała tam Jezusa siedzącego, „zmęczonego drogą” (J 4,6). Na początku powiedział do niej: „Daj mi pić” (w. 7). W ten sposób pokonał bariery wrogości, które istniały między Żydami a Samarytanami i przełamał schematy uprzedzeń wobec kobiet. Prosta prośba Jezusa jest początkiem szczerego dialogu, przez który z wielką delikatnością, wchodzi On w wewnętrzny świat osoby wobec której, według schematów społecznych, nie powinien nawet skierować jednego słowa. Ale Jezus kieruje je, nie ma w Nim lęku. Jezus stawia ją wobec jej sytuacji, nie osądzając jej, ale sprawiając, iż czuła się poważana, uznana, a tym samym wzbudzając w niej pragnienie wyjścia poza codzienną rutynę.

    Pragnienie Jezusa było nie tyle pragnieniem wody, ile spotkaniem duszy obumarłej. Jezus chciał spotkać Samarytankę, aby otworzyć jej serce: prosi ją, by dała mu pić, aby ukazać pragnienie jakie było w niej samej. Kobieta jest poruszona tym spotkaniem: kieruje do Jezusa te głębokie pytania, które są we wnętrzu każdego z nas, ale które często ignorujemy. Także i my mamy wiele pytań, które chcielibyśmy postawić, ale nie mamy odwagi, by skierować je do Jezusa! Wielki Post, drodzy bracia i siostry, to okres stosowny, by zajrzeć do naszego wnętrza, pozwolić, by ujawniły się nasze najprawdziwsze potrzeby duchowe i w modlitwie prosić o Bożą pomoc. Przykład Samarytanki zachęca nas do wyrażania się w następujący sposób: „Jezu, daj mi tej wody, aby ugasić pragnienie na wieki”.

    Ewangelia mówi, iż uczniowie byli zdziwieni, że ich Mistrz rozmawiał z tą kobietą. Ale Pan jest większy od uprzedzeń, dlatego nie bał się zatrzymać z Samarytanką: miłosierdzie jest większe od uprzedzeń. Musimy się tego dobrze nauczyć! Miłosierdzie jest większe od uprzedzeń, a Jezus jest tak bardzo miłosierny! Wynikiem tego spotkania przy studni była przemiana owej kobiety, „zostawiła swój dzban” (w. 28 ) i pobiegła do miasta, aby opowiedzieć swoje niezwykłe doświadczenie. Spotkałam człowieka, który powiedział mi wszystko, co uczyniłam. Czyżby On był Mesjaszem? Była rozentuzjazmowana. Poszła po wodę ze studni, a znalazła inną wodę, żywą wodę miłosierdzia wytryskującą ku życiu wiecznemu. Znalazła wodę, której od zawsze szukała! Pobiegła do wioski, do tej wioski, która ją osądzała i odrzucała, i ogłosiła, że spotkała Mesjasza, tego, który zmienił jej życie. Gdyż każde spotkanie z Jezusem zawsze zmienia nasze życie. Jest krokim naprzód, krokiem bliżej Boga. W ten sposób każde spotkanie z Jezusem zmienia nasze życie. Zawsze tak jest, zawsze.

    W tej Ewangelii także i my znajdujemy bodziec aby „zostawić nasz dzban”, symbol tego wszystkiego, co z pozoru wydaje się ważne, ale co traci wartość wobec „miłości Boga”. Wszyscy mamy jakiś dzban, albo więcej niż jeden! Stawiam wam, a także i sobie pytanie: „Jaki jest twój wewnętrzny dzban, ten który tobie ciąży najbardziej, ten który oddala ciebie od Boga?”. Odłóżmy go trochę na bok i poczujmy sercem głos Jezusa, który daje nam inną wodę, która przybliża nas do Pana. Jesteśmy wezwani, aby na nowo odkryć wagę i sens naszego chrześcijańskiego życia, rozpoczętego Chrztem św. i jak Samarytanka świadczyć naszym braciom radość ze spotkania z Jezusem, ponieważ, jak powiedziałem każde spotkanie z Jezusem zmienia nasze życie a także każde spotkanie z Jezusem napełnia nas radością, tą radością, która płynie z naszego wnętrza. Taki jest Pan. Trzeba też opowiadać o tym, jak wiele cudów potrafi czynić Pan w naszym sercu, kiedy mamy odwagę odłożyć na bok nasz dzban.

    • Leszek said

      Pozwalam sobie przytoczyć w tym miejscu mój wczorajszy wpis z po. 9
      23 Marzec 2014 @ 15:58 w Gł. Wpisie: ‚W Medjugorju płakałem z radości’:
      cd: Teraz o równie ważnym wątku osobistym Samarytanki Diny dot. jej życia egzystencjalnego, też dalekiego (jak wiara Samarytan) w prawdziwej wierze.
      Z tegoż dzieła A.K. Emmerich dowiadujemy się nast. rzeczy o Samarytance, mającej na imię Dina:
      Była pojętną, roztropną niewiastą (mającą ok. 30 lat), pochodziła z mieszanego małżeństwa, z ojca poganina, z matki żydówki; urodziła się na wsi
      pod Damaszkiem. Rodziców straciła wcześnie, a karmiła ją rozpustna mamka, z której złe skłonności wyssała. Dorósłszy, miała pięciu mężów jednego po drugim, a wszyscy zeszli z tego świata, częścią przez zgryzoty, częścią uprzątnięci przez jej miłośników. Miała trzy córki i dwóch prawie dorosłych synów; dzieci te pozostały u krewnych swych ojców, gdy sama zmuszona była opuścić Damaszek. Synowie jej dostali się później w poczet 72 uczniów. Człowiek, z którym żyła obecnie, był to bogaty kupiec, krewny jednego z poprzednich jej mężów. Ponieważ należała do sekty samarytańskiej, przeniosła się z nim do Sychar i żyła z nim bez ślubu. W Sychar uchodzili za małżeństwo. Mniemany jej mąż był to silny, rosły mężczyzna, liczący ok. 36 lat. Dina miała w swym życiu wiele wspólnego z Maria Magdaleną, tylko, że niżej upadła. Dina była nadzwyczaj roztropną, dobroduszną, powolna niewiastą, odznaczała się wdziękiem, żywością i szybkością ruchów. Wciąż jednak miała wyrzuty sumienia. Teraz prowadziła już nieco lepsze życie. Mieszkała ze swoim mniemanym mężem w odosobnionym domku, przy drodze prowadzącej do studni. W Sychar nie pogardzano nią, jednak mało z nią obcowano, gdyż miała odrębne zwyczaje i wyróżniała się od innych ozdobniejszym strojem, czego jej jednak, jako obcej, nie brano za złe.
      …odeszła do miasta. I mówiła tam ludziom: Pójdźcie, zobaczcie człowieka, który mi powiedział wszystko, co uczyniłam: Czyż On nie jest Mesjaszem? Wyszli z miasta i szli do Niego… (J 4,29n)
      “W pobliżu miasta wybiegła naprzeciw Niego Samarytanka Dina, załatwiwszy już polecenie. Z pokorą w sercu, lecz zarazem z radością i otwartością przyłączyła się zaraz do Jezusa, a Ten rozmawiał z nią jeszcze wiele, już to idąc wolno ku miastu, już to przystając chwilami. Podczas rozmowy powtórzył jej wszystkie dawniejsze jej czyny i w y j a w i ł cały j e j stan duchowy. Niewiasta, poruszona bardzo, przyrzekła Mu w swoim i męża imieniu, opuścić wszystko i pójść za nim, a Jezus, widząc jej skruchę, wskazał jej odpowiedni sposób, w jaki ma odbyć pokutę i zmazać osobiste przewinienia…
      Z dalszego fragmentu z pobytu Pana w Sychar, dowiadujemy się u/przez A.K. Emmerich, że …Dina mniemanego swego małżonka wysłała do Jezusa, który w kilku słowach dał mu napomnienie, a on wzruszył się zaraz i wstydem spłonął za swoje grzechy… Przyszedłszy nazajutrz do Sychar, nauczał tam Jezus… z całej okolicy zeszła się ludność. Dina jest zawsze na przedzie, zawsze najbliżej Jezusa. Uważa bacznie, jest wzruszoną i poważną. Mówiła już o tym z Jezusem, że c h c e s i ę natychmiast r o z ł ą c z y ć ze swym mniemanym mężem. Stosownie do Jego woli chcą cały swój majątek oddać na przyszłą gminę i na ubogich. Co do tego, dał jej Jezus odpowiednie wskazówki. Bardzo wielu ludzi było wzruszonych i mówili do niej:
      „Miałaś słuszność, otóż teraz sami słyszeliśmy Go na własne uszy i widzimy, że jest Mesjaszem.” Niewiasta ta ma teraz cześć ogólną, jest poważną a zarazem pełną radości… cdn

      • Leszek said

        Jeszcze wrócę do rozmowy Pana Jezusa z Samarytanką, która po tym ,jak Pan wyjawił jej prawdę o niej, o prowadzonym przez nią życiu, powiedziała: “Panie, widzę, że jesteś prorokiem/Ty jesteś Widzącym (por. J 9,17)… pójdźcie zobaczcie człowieka, który mi powiedział, wszystko co uczyniłam: Czyż On nie jest Mesjaszem” (4,19.29)
        Kompletnym zaskoczeniem było dla Samarytanki Diny, to, że Ten Człowiek, który widząc ją po raz pierwszy w życiu, a z którym ona nigdy się nie spotkała wszystko o niej wie, że o wyjawił jej całą prawdę o całej nędzy jej życia. Myślała sobie: To musi ktoś, kto jest obdarzony Bożym darem przenikania ludzi i ukrytych zdarzeń, skoro widzi to, co ukryte, jak sam Bóg.
        Zaiste miała dobrą intuicję, albowiem o Panu powiada Syrach: “Żadna myśl nie ujdzie Jego uwagi i nie ukryje się przed żadne słowo… Czyny wszystkich ludzi są przed Nim i nic nie może ukryć się przed Jego oczami” (Syr 42,2 i 39,19; por. 23,19).
        Ze świadectwem Diny o Panu, jakże współbrzmią słowa Apostoła Pawła:
        “Starajcie się posiąść miłość, troszczcie się o dary duchowe, szczególnie zaś o dar proroctwa!…Ten zaś, kto prorokuje, mówi ku zbudowaniu ludzi, ku ich napomnieniu i pociesze…Kiedy zgromadzi cały Kościół i wszyscy poczną korzystać z daru języków, a wejdą podczas tego ludzie prości oraz poganie, czyż nie powiedzą, że szalejecie? 24 Gdy zaś wszyscy prorokują/mówią z natchnienia proroczego, a wejdzie [podczas tego] jakiś poganin lub człowiek prosty/zwykły wierny, będzie przekonany przez wszystkich, osądzony 25 i jawne staną się tajniki jego serca; a tak, upadłszy na twarz, odda pokłon Bogu, oznajmiając, że prawdziwie Bóg jest między wami/wśród was” (1Kor 14,1.3.23-25; por. J 16,8!; Iz 45,14; Dn 2,47 i Za 8,23) oraz z Listu do Efezjan: “Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda… I nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, a raczej otwarcie piętnując, nawracajcie [tamtych]! Natomiast wszystkie te rzeczy piętnowane stają się jawne dzięki światłu, bo wszystko, co staje się jawne, na jaw wydobyte jest światłem” (Ef 5,9-13).
        Samarytanka doświadczyła jeszcze w tym życiu łaski sądu szczegółowego.
        Nie inaczej było tez z królem Dawidem, do którego został posłany przez Pana, jego sługa prorok Natan, by objawić całą prawdę o postępowaniu Dawida wobec Batszeby i jej męża Uriasza Chetyty. Cała ta histria jest opisana w 2Sm 12. Można by jeszcze wiele podać podobnych przypadków z Pisma Świętego, ale niech to, co zostało napisane wystarczy. A zbliża się Wielkie Ostrzeżenie.

        • Leszek said

          …“Panie, widzę, że jesteś prorokiem/Ty jesteś Widzącym…
          Gdy w domu jednego z faryzeuszy, który zaprosił Pana Jezusa w gościnę, pojawiła się niespodziewanie niewiasta (była to Maria Magdalena) z flakonikiem alabastrowego olejku i płacząc zaczęła łzami obmywać nogi Pana i włosami swej głowy je wycierać, widząc to, ów gospodarz/faryzeusz rzekł sam do siebie w duchu/pomyślał sobie o Panu, któremu te jego myśli nie były tajne: „Gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą” (Łk 7,39).

  3. DAWID said

    W ten sposób pokonał bariery wrogości, jakie istniały między Żydami a Samarytanami i przełamał schematy uprzedzeń wobec kobiet – zauważył Franciszek.

    Dodał, że tym samym Jezus, nie osądzając kobiety, sprawił, że „poczuła się poważana, uznana” i „rozbudził w niej pragnienie wyjścia poza codzienną rutynę” .

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Papiez-Franciszek-Jezus-przelamywal-bariery-wrogosci-i-schematy,wid,16491217,wiadomosc.html?ticaid=1126c9

    P.S i przełamał schematy uprzedzeń wobec kobiet

    co to ma być? to obraza dla Pana Jezusa….

  4. DAWID said

    http://www.tvn24.pl/padla-jako-jedna-z-ostatnich-rosjanie-ostatecznie-przejeli-baze-w-teodozji,410766,s.html

    http://zmianynaziemi.pl/wideo/petycje-nawolujaca-powrotu-alaski-w-granice-rosji-podpisalo-juz-9-tysiecy-osob

  5. szach said

    Ciągle człowiek marzy,żeby przechytrzyć Boga. Już w starożytnej Grecji istniał mit, jak to kości i wnętrzności człowiek okrył piękną skórą a mięso i tłuszcz ,resztkami . Zeus dał się oszukać, wybierając dla siebie odpadki. I tak przez wieki, człowiek chciałby dawać Bogu ochłapy, i to jeszcze w taki sposób, by mieć czyste „sumienie”. Jak Kain i Abel. A tylko dając Bogu to,co mamy najlepszego ,co dla nas samych jest cenne, ma w Bożych oczach wartość. Musimy stawać w prawdzie wobec siebie samych,bo często sami siebie okłamujemy. Niedzielna Ewangelia jest niesamowita w treści. Ale najważniejsze,że Jezus Chrystus wyznaje -Jestem Mesjaszem. Jest tu również zapowiedź tego,co mamy dziś-ani na tej górze,ani w Jerozolimie nie czci się Boga,bo Żydzi nie uwierzyli w Jezusa Chrystusa.Czczą Go ludzie w duchu i prawdzie rozsiani po całej ziemi.

  6. Dana said

    25 marca
    Zwiastowanie Pańskie
    Uroczystość przypomina nam o tym wielkim zdarzeniu, od którego rozpoczęła się nowa era w dziejach ludzkości. Archanioł Gabriel przyszedł do Maryi, niewiasty z Nazaretu, by zwiastować Jej, że to na Niej spełnią się obietnice proroków, a Jej Syn, którego pocznie w cudowny i dziewiczy sposób za sprawą Ducha Świętego, będzie Synem samego Boga. Fakt, że uroczystość ta przypada często w trakcie Wielkiego Postu uzmysławia nam, że tajemnica Wcielenia jest nierozerwalnie związana z tajemnicą śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.

    Anioł Pański. Historia tej modlitwy sięga wieków średnich, kiedy to biciem dzwonów wyznaczano trzy pory dnia: rano, południe i wieczór. Z powodu braku zegarów był to zwyczaj bardzo praktyczny. Przez pobożne odmawianie tej modlitwy przypominamy sobie scenę Zwiastowania i to, co się w niej dokonało.
    Paweł VI w Adhortacji apostolskiej Marialis cultus tak zachęca do odmawiania tej modlitwy: „Gdy chodzi o modlitwę Anioł Pański, to chcemy jedynie powtórzyć naszą zachętę, prostą, lecz gorącą, aby zwyczajowe odmawianie tej modlitwy zostało zachowane. Mimo bowiem upływu wieków zachowuje ono swoją siłę i blask. Jest to modlitwa prosta, zaczerpnięta z Pisma świętego”. Papież sam tę modlitwę codziennie odmawia, często spotykając się przy tej okazji z wiernymi gromadzącymi się na placu św. Piotra, którym po modlitwie udziela błogosławieństwa.

    http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/03-25a.php3

  7. KRYSTYNA said

    A Ty jak ubrałabyś się idąc na spotkanie z królem?
    ======================================

    https://m.facebook.com/photo.php?fbid=513160018812072

    KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

  8. bozena2 said


    ks Dominik Chmielewski (4) – szatan dzień i noc z obsesją działa jako Twój oskarżyciel!

  9. bozena2 said

    Jak przygotować się na Wielkie Oczyszczenie świata – Orędzie Jezusa do Anny Argasińskiej z 17.07.2001 roku
    17 lipca 2001
    “Uklękłam przed Cudownym Obrazem Mego Pana, pytając:

    — Czy dobrze odczytuję znaki czasu?
    Jezus: — Tak, Moja córko, już ten czas nadszedł; tak właśnie należy odczytać znaki — po pewnych zjawiskach, które w określonych odstępach czasu będą nawiedzać ziemię. Czas oczyszczenia Już się zaczął.
    Anna: — Myślę, Panie, że ludzie nie są na to absolutnie przygotowani. Mam na uwadze brak przygotowania duchowego i brak świadomości.
    Jezus: — Tak, nie są przygotowani, ale ludzkość nigdy nie chciała przygotować się dostatecznie, by oczyścić swoje dusze z brudu. Poza małymi wyjątkami, jak Noe czy Moi święci, będący już na ziemi świętymi. Całe ich życie należało do Boga, więc zwyciężyli, mimo iż każdy z nich pełnił swoją posługę, jak chociażby królowa Jadwiga (spójrz Anno, dziś obchodzi swoje święto). Widzisz, że wtedy można było rządzić państwem i służyć święcie Bogu, a dziś…? Korupcja goni korupcję, Boga zastąpił pieniądz — złoty cielec. Mówiłem ci o tym w pierwszej książce.
    Nie chcą odczytywać znaków, które delikatnie dopuszczam, by ludzkość się opamiętała. Przyjdą następne i następne. Odstępy czasu między nimi, teraz dłuższe, będą się zmniejszały, kataklizmy z większą częstotliwością będą nawiedzać ziemię. Pomimo tego ludzkość nie opamięta się. Przyjdą o wiele większe i cięższe do zniesienia, na przemian woda i ogień. Woda, by zmyła cały brud, ogień, by wypalił wszelką zarazę. I tak będzie rodził się Nowy Świat. Krew ludzka będzie musiała być obficie wylana, by zrodziła nowego człowieka, w pełni świadomego, że Bóg Ojciec jest jego Stworzycielem (ludzie o tym zapomnieli, odwrócili się całkowicie od Mego Ojca). Zbyt wiele zła, zbyt wiele zaległo ziemię. Ludzkość prawie całkowicie zaprzestała walki z pokusami. O, jak mało dusz walczy z pokusami… Tak, Moja córko, zbyt mało. Przyjmuje się teraz wszystko, co jest — patrząc z zewnątrz — łatwe, ładne i przyjemne, a co jest ułudą i kłamstwem księcia ciemności, zaś w środku — swąd i spalenizna, spustoszenie (odkształcenie) dusz, wypaczenie sumień. Nawet wśród tych, których sobie wybrałem na posługę do pasania Moich owieczek. Wygodne życie wielu nie pokrywa się z Moim Słowem, które głosiłem na ziemi i zostawiłem w Księdze Słów Mego Ojca. Teoria nie pokrywa się z praktykowaniem cnót i z dawaniem świadectwa własnym życiem. Nie obudzi się świat, dopóki Ojciec Mój nie wkroczy, pozwalając na to, by miecz ognia spadł na ziemię.
    Czasu jest mało, zbyt mało. Ziemię pogrążoną w letargu i śnie zastanie kataklizm, który spadnie na ludzi upojonych grzechem, siedzących przed telewizorami. Wtedy będzie już za późno, sprawiedliwość Boża wypełni się do końca.
    Trzeba będzie w to wszystko włączyć „gorliwe” prześladowanie Moich wiernych: kapłanów, apostołów i ludu wiernego. Oni będą najbardziej znienawidzeni i prześladowani.
    Anna: — Czy to orędzie dotyczy Polski, czy całej ziemi?
    Jezus: — Całego globu, Moje dziecko, całego globu.
    Polska też będzie miała swój udział w dźwiganiu krzyża, ale tylko po części. Polskę umiłowałem szczególnie, bo mimo prześladowań jakie znosiła, ziemia ta wydała wielu mężów świętych. Także wiele Polek, córek Moich, uświęca Mój tron w Niebie. Dla ich świętości, dla świętości tych, co nieznani (ukryci dla świata), co nie zapominają o Mnie, o Mojej Matce — ze względu na tych świętych i ich cierpienia, które znoszą w pokorze przez lata całe — większość połaci ziemi polskiej będzie nietknięta (uratowana).
    Anna: — Panie Jezu, co zatem mamy robić?
    Jezus: — Gromadzić się, przygotowywać na ucisk, by nie popaść w rozpacz, lecz przyjmować to co nadejdzie, jako dopust Boży.
    Przygotowywać się należy przede wszystkim duchowo, bo z rzeczy materialnych prawie nic się nie ostoi. Trzeba ratować dusze, a więc przede wszystkim dużo modlitwy, pokuty i postów. To one będą najlepszym przygotowaniem na przyjęcie wszystkiego, co przyjdzie, ze zrozumieniem, zamiast wpadania w panikę. Panika odbiera rozum i ludzie zatracają swoje dusze. O te dusze walka będzie się toczyć, a nie o żywność czy przetrwanie — te sprawy trzeba postawić na drugim miejscu.
    Wkrótce przyjdą bardzo wyraźne, jednoznaczne znaki na niebie i nikt nie będzie mógł powiedzieć, że Boga nie ma. Pomimo to wielu będzie takich, którzy odrzucą swego Stwórcę, ale uczynią to świadomie i na własne potępienie.
    Trzeba, Moja córko, czuwać cały czas — czuwać na modlitwie, na czynieniu dobra, na niesieniu Mnie, Miłości, ludziom. Nic więcej uczynić nie możecie.
    Anna: — Panie Jezu, a objawienia w Medziugorju — czy ściśle łączą się z czasem oczyszczenia?
    Jezus: — TAK. Maryja jest pierwszą i ostatnią pomocą dla ginącej ludzkości. Tylko trzeba Jej słuchać i wykonać to, o co ONA prosi.
    Anna: — Panie Jezu, czy ks. A. nie myli się, czy on dobrze odczytuje te znaki?
    Jezus: — Tak, zarówno on, jak i wierni Mnie kapłani znają je, ale są zagłuszani przez nic nie rozumiejących „naukowców” i „filozofów”, którzy nie obejrzą się, aż nadejdzie dla ziemi dzień ognia i wody.
    Pisz, nie bój się odpowiedzialności za SŁOWO. Moje dziecko, przyjdzie ci jeszcze niejedną gorzką pigułkę przełknąć, tylko proszę nie skarż się, bo tracisz w ten sposób skarby.
    Błogosławię cię, Moja córko, uklęknij.”

  10. bozena2 said

    http://prawda-nieujawniona.blog.onet.pl/2013/12/02/anna-argasinskaotoz-powiadam-wamze-godzina-na-opamietanie-ludzkosci-juz-wybila/
    Orędzie otrzymane przez Annę A. na I Niedzielę Adwentu: Otóż powiadam wam, że godzina na opamiętanie ludzkości już wybiła…
    Posted on 1 Grudzień 2013 by wobroniewiary

    Orędzie, otrzymane przez Annę A. 1 grudnia 2013 r. – Pierwsza Niedziela Adwentu Adjustacja teologiczna – ks. Adam Skwarczyński

    Jezus: «Dzieci, jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego.

    Czas Adwentu jest dla was błogosławionym czasem oczekiwania na Moje przyjście. Oczekując na przyjęcie ważnego dla was gościa staracie się, jako cała rodzina, zabrać się do czynienia porządków w domu. Nie jest to zatem czas biernego, błogiego odpoczynku, ale jest to czas zmobilizowania się na przyjęcie dostojnego gościa. Przeważnie cała rodzina uczestniczy w uprzątnięciu mieszkania, przygotowaniu odświętnego posiłku, odświętnych ubrań i wszystkiego, co uczyni ten dzień świątecznym. Mądra gospodyni rozplanuje według kolejności wszystkie czynności. Zatem przyjęcie niecodziennego gościa jest czasem wytężonego wysiłku – wytężonej pracy, którą musicie wykonać.

    Tak i czas Adwentu jest czasem aktywnego wysiłku każdego z was, aby stary człowiek obumarł, a narodził się nowy człowiek*. Ojciec daje wam łaskę. Od was zależy, na ile zechcecie z niej skorzystać.

    Nie odkładajcie rekolekcji** na ostatni tydzień przed Wigilią***, bo zasiądziecie do stołu w brudnym ubraniu i z brudnymi rękoma, aby napełnić brzuch dużą ilością pokarmów. [Przygotujcie się], aby nasycić się darem Boga. Boga, którego Syn rodzi się w zimnej stajence, w wielkim ubóstwie, w ciszy.

    Z nieuporządkowanego, nieoczyszczonego, zimnego, chorego serca życzenia składane bliskim wypowiadane są jedynie wargami. Choć te serca „odbyły spowiedź”, ale jakże często do Sakramentu Pokuty nie są przygotowane należycie, bo „zabrakło czasu” w czasie, który Bóg daje ludzkości. I choć każdy człowiek spragniony jest klimatu ciepła Świąt Bożego Narodzenia, spędzenia tego czasu z rodziną, ale nie będąc zakorzenionymi w klimacie życia Świętej Rodziny z Nazaretu, nie żyjąc Jej przykładem – nie doznacie łaski, z której wypływa prawdziwa radość Boża. Wasza radość jest nietrwała i powierzchowna, często zaprawiona goryczą smutku – jak wygasły, zimny piec, do którego nie podłożono na czas węgla i drzewa, aby utrzymało się w nim ciepło. Jeżeli człowiek sam nie zadba o to ciepło, w jego sercu panuje zawsze „minusowa temperatura” – jest oziębły i żadna dusza nie ogrzeje się przy nim.

    Dlatego proszę was, nie odkładajcie odbycia gruntownych rekolekcji do Świąt, bo słuchając nie zrozumiecie, patrząc – nie zobaczycie kierunku, w którym Bóg chce was poprowadzić. Zmęczeni, zaganiani, [ugrzęźniecie] w tym, co świat wam proponuje. On zawsze proponuje wszystko dla ciała i doznań cielesnych, aby okraść człowieka z tego, co Bóg daje najlepszego. Ten świat, prowadzony przez księcia ciemności, kręci się wokół bożka, jakim jest pieniądz. Dla niego każda okazja jest dobra, aby zarobić na waszych duszach. Świat, który odrzucił Boga i Jego […] prawo, wypływające z miłości Boga do człowieka – ten świat jest na usługach pieniądza. To są niewolnicy złotego cielca, którzy – choć zostali ochrzczeni – wyrzekli się Boga dla tego cielca.

    Dlaczego tak się stało? Bo zatracili pragnienie pogłębienia poznania Boga. Nastąpił zanik relacji między człowiekiem a Bogiem, a tym samym nastąpił zanik [funkcjonowania] sumienia. Dla tych ludzi życie jest bardzo ciężkie i już trudno im podjąć pracę [nad sobą], aby narodzić się na nowo. U ich nóg i rąk ciążą zniewalające kajdany. Sumienie jest zagłuszone i nie wyrzuca im niczego. Żyją w przekonaniu, że „takie jest życie”. Tym zabraknie też sił do niesienia krzyża […], a wtedy sięgną po „zbawienny” dla nich środek: uwolnienie się od cierpienia poprzez eutanazję. A Ja wam powiadam: kto nie będzie miał udziału ze Mną w [Moim] Narodzeniu, w [Mojej agonii w] Getsemani, ten nie zdoła wejść na Syjon, [do Wieczernika –] nie będzie zaproszony na Ucztę.

    Wszyscy, korzystający z takich „środków odurzających” jak kłamstwo, nienawiść, niszczenie drugiego (człowieka) za pieniądze; wszyscy, którzy służą szatanowi: kłaniają mu się, cudzołożą, zabijają drugiego człowieka – to jego niewolnicy. Wszyscy, którzy czynią to świadomie, jednocześnie licząc na miłosierdzie Boże, niech się nie łudzą: Bóg w swoim miłosierdziu nie jest naiwnym, ogłupiałym staruszkiem, którego miłość jest powierzchowna i wybaczająca zawsze. Tak myślą rzeczywiście ci, którzy nie są świadomi [prawdy], bo nie poznali Boga i Jego miłości – nie dane im było poznać. Ci są na usługach szatana, żyją w dobrobycie, winni nieszczęść drugiego człowieka. Takim postrzegają Boga, jakie jest życie ich samych.

    O nie! Ci, którzy zdradzili Boga dla własnych korzyści materialnych, lekceważąc świadomie prawa Boskie, odrzucając Boże miłosierdzie – nie wejdą do domu Ojca Mego. Ci nie otrzymają łaski poznania. Pozostawię serca ich zatwardziałymi. Uratowani zostaną ci co pragnęli, ci co poszukiwali, dążyli do czystości serca. Tych uznam za dzieci Moje.

    Niektórzy z was… będą powątpiewać w mocne słowa, które kieruję na czas Adwentu do Moich dzieci: czy możliwe jest, aby dobry Jezus tak nas potraktował? Tak mało miłości w Nim? A tak dużo wymagań wobec nas, słabych i błądzących?

    Otóż powiadam wam, że godzina na opamiętanie ludzkości już wybiła. Bardzo wielu nie przyjmuje znaków czasu, w którym Bóg przemawia do ludzkości. Minuty waszego ziemskiego życia mijają w szybkim tempie. W niespodziewanym dla człowieka czasie sąd Boży nad światem przychodzi****.

    Dlatego ten czas łaski adwentowej jest wam zadany jako czas wyciszenia się, ucieczki z maratonu ślepców, biegnących w kierunku urwiska. Jest to czas wytężonej pracy nad sobą. Jeżeli Moje dzieci zlekceważą łaskę, to ci, którym Bóg zechce okazać miłosierdzie, będą musieli dopełnić tego, co stracili z własnej woli – w czyśćcu! A jest to miejsce przygotowane dla egoistów i leniwych. Jest to miejsce ognia czyśćcowego bardzo bolesnego i czas tam bardzo się dłuży. Zatem lepiej jest dla was, abyście w duchu pokuty przeżyli zarówno Adwent***** jak i Wielki Post, podejmując pracę nad sobą, żyjąc duchem Ewangelii na co dzień, w nieudawanej braterskiej miłości. Wówczas znikną wzajemne niesprawiedliwe sądy: oskarżenia jednych przez drugich, nienawiść, a sam Bóg zamieszka między wami – Słowo, które stało się Ciałem; przybliży się do was Królestwo Ojca.

    Dlatego jeszcze raz powiadam wam: „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego”.

    Jezus, Syn Maryi»

  11. kooool said

    http://gloria.tv/?media=585938
    O Libii Kadafiego

  12. Apostoł Różańca said

    Czy satanista i antyklerykał może zostać błogosławionym? Może, bowiem u Boga nie ma nic niemożliwego. Tak było w przypadku Bartolomea Longo. Mało kto wie, że to właśnie jemu zawdzięcza swe istnienie jedno z najsłynniejszych sanktuariów poświęcone Matce Bożej Różańcowej. Także dzięki jego pracy apostolskiej październik został nazwany miesiącem różańcowym. On jako pierwszy przekazał światu informacje o nowennie pompejańskiej!
    http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/czytelnia/wazne-tematy/523-brat-rozaniec.html

  13. basiaka said

    http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/ciekawostki,49/chmura-zwiastujaca-apokalipse-niesamowite-zjawisko-w-wielkopolsce,117208,1,0.html
    znaki na niebie które mozna zobaczyć w naszym kraju

  14. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
    Pragnę serdecznie zachęcić do odwiedzenia portalu http://urbietorbi-apocalypse.net/polski.pl.html
    Zachęcam również do obejrzenia Listy Stron Patriotycznych: http://patriotyczna.listastron.pl/?we=m2014

  15. KRYSTYNA said

    Kard. Kasper namawia do otwarcia na rozwodników
    ======================================

    http://www.fronda.pl/a/kard-kasper-namawia-do-otwarcia-na-rozwodnikow,35732.html

    Nauczanie Kościoła nie ma być jarzmem i ciężarem, lecz zaproszeniem i pomocą, by znaleźć szczęście – powiedział kard. Walter Kasper w wywiadzie dla tygodnika Famiglia Cristiana.

    Niemiecki purpurat prowadzi medialną kampanię na rzecz rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych. Opowiada się za dopuszczaniem ich do sakramentów. W ostatnich tygodniach udzielił na ten temat kilkunastu wywiadów. Jego oponenci, jak na przykład kard. Caffarra, zarzucają mu kazuistykę, czyli operowanie skrajnymi przypadkami, by pokazać, że nauczenie Kościoła jest absurdalne czy nieludzkie, bez dociekania jednak, jaka jest prawda.

    W opublikowanym dziś wywiadzie kard. Kasper znów posługuje się to samą metodą. Tym razem przytacza kazus matki, która opuszczona przez męża zawarła nowy związek, w którym ma już kolejne dzieci. „Teraz nie może już powrócić do pierwszej sytuacji, a porzucenie drugiej byłoby nową winą. Pytam się więc, jeśli robi, co może, żyje po chrześcijańsku, wychowuje w wierze swoje dzieci, czy można jej odmówić absolucji” – zastanawia się kard. Kasper.

    Zastrzega, że o tym, czy i jak dopuszczać w takich przypadkach do sakramentów zadecyduje Synod wraz z Papieżem. Tego rozwiązania oczekuje wielu ludzi – podkreśla purpurat, dodając, że w tej sprawie zainicjowana została wolna, otwarta i publiczna debata. Nie odnosi się on jednak do krytycznych reakcji na jego propozycje. Przyznaje jedynie, że ktoś usiłował zablokować tę debatę. Nie jest to jednak możliwe. Sprawa ta dotyczy zbyt wielu osób – dodaje kard. Kasper w wywiadzie dla Famiglia Cristiana.

    sm/Radio Watykańskie

    KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

    • Wiesia said

      Odwrócenie Nauczania Chrystusa na lewą stronę.I tym sposobem zbliżamy się do tego,jak zostaniemy osądzeni,że jesteśmy niemiłosierni względem naszych bliznich
      .Szatan wie jak zamerdać ogonem,aby namieszać w głowach.Pytam się w takim razie, czym są SAKRAMENTY ŚWIĘTE dla takich tolerancyjnych księży kardynałów?Mieliśmy sacrum,a będziemy mieć profanum.Religia,która ma Sakramenty Święte nie podlega modzie.Proszę nam z Kościoła Chrystusa nie robić kościoła lucyfera.

      • KRYSTYNA said

        „Kościół posoborowy […], Kościół, którego Credo staje się elastyczne, a moralność relatywistyczna, […] Kościół na papierze, a bez Tablic Dziesięciorga Przykazań! Kościół, który zamyka oczy na widok grzechu, a za wadę ma bycie tradycyjnym, zacofanym, nienowoczesnym.”

        Stefan kard. Wyszyński, z homilii wygłoszonej w katedrze warszawskiej, dnia 9 kwietnia 1974 roku.

        KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

        • KRYSTYNA said

          i inne ciekawe stwierdzenia

          ,,Wielopłaszczyznowa erozja chrześcijaństwa, zwłaszcza katolicyzmu, trwająca nieprzerwanie od czasów Soboru Watykańskiego II osiągnęła takie rozmiary i skutki, że z pewnością przekroczyła ona najśmielsze marzenia Gramsciego i antykościelnych tajnych dykasterii.

          Tragicznym w skutkach faktem jest odejście ostatnich papieży od ich fundamentalnej obrony Kościoła, przed niszczycielskimi nowinkami. Obserwuje się w ciągu ostatnich czterdziestu lat prowadzone na wielką skalę wprowadzanie niszczycielskich innowacji właśnie przez papieży. Czasową granicą demarkacyjną był przedsoborowy stan Kościoła. Trwał on w stanie rozkwitu. Nie wymagał żadnych zmian.”

      • KRYSTYNA said

        Spór o Jana Pawła II: czy jego nauczanie o małżeństwie uległo przedawnieniu?
        ============================================================

        „…Papież Franciszek uważa, że trzeba podjąć na nowo ten wielki temat w świetle Ewangelii i, w zmienionej sytuacji zaktualizować nauczanie Kościoła. …”

        KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

    • Nn said

      30.12.2013, 20:06 – Kiedy próbujecie na nowo napisać Słowo Boże, jesteście winni bluźnierstwa

      .Jeśli choć na moment uwierzycie, że mógłbym błogosławić jakiejkolwiek nowej interpretacji Moich Ewangelii, Bożych Przykazań i wszystkiego, czego was uczyłem, żeby dogodzić nowoczesnemu społeczeństwu, to bardzo się mylicie.

      Dzień, w którym przywódca, roszczący sobie prawo do prowadzenia Mojego Kościoła na ziemi, powie, że niektóre grzechy już się nie liczą, będzie dniem początku końca

      08.07.2013, 17:00 – Dziesięć Przykazań od Mojego Ojca przekazanych światu przez proroka Mojżesza człowiek teraz pisze na nowo

      Dziesięć Przykazań od Mojego Ojca przekazanych światu przez proroka Mojżesza człowiek teraz pisze na nowo. Zostały one rozłożone na części, przekręcone i dano im nowe znaczenie, aby człowiek mógł akceptować grzech.

      Okazujecie brak szacunku dla instytucji małżeństwa i nie przywiązujecie wagi do nadużywania tego Najświętszego Sakramentu. Dodatkowo obrażacie Boga, kiedy nadal ubiegacie się o Jego błogosławieństw dla małżeństw, podczas gdy On ich nie uznaje ani uznać nie może. Mimo to, nadal Go obrażacie.

      26.01.2012, 21:40 – Ostatnia tajemnica fatimska ujawnia prawdę o nikczemnej sekcie szatana wchodzącej do Watykanu

      Wielu Moich Wyświęconych Sług nie wierzy już w stan piekła czy czyśćca.
      Nie akceptują Przykazań Mojego Ojca. Usprawiedliwiają każdy grzech.

      • Wiesia said

        Wyprą się Władcy (2 P 2,1) Detronizacja Jezusa fundamentalnym znakiem czasów ostatecznych.
        Widzimy na każdym kroku zwalczanie w naszej Ojczyźnie, zwłaszcza przez Episko­pat, wszelkich działań zmierzających do Intronizacji Jezusa Króla Pol­ski. Budzi to powszechne zdziwienie, gdyż wydawałoby się, że kato­liccy biskupi nie powinni mieć z tym najmniejszych trudności. Dlatego postaramy się ukazać, w jaki sposób swe stanowisko wobec Intronizacji godzą z Objawieniem Bożym i Tradycją Kościoła katolickiego.
        Ten artykuł,który teraz wklejam jest sprzed 2 lat,przeczytajcie proszę.Ale porównajcie to z tym co jest obecnie.
        http://3obieg.pl/detronizacja-jezusa-krola

        A tu coś „extra”:
        Cytaty z masonerii przed II Soborem Watykańskim

        * Albert Pike (były ‘papież’ masonerii) w książce ‘Morals and Dogma‘ [Moralność i dogmaty]:

        “Mason zna doktrynę, iż najwyższa istota jest ośrodkiem światła” i na s. 321: :Lycyfer jest nosicielem światła. Lucyfer jest synem poranka. Czy to on nosi światło? Nie wątpcie w to!” (Książka ta nazywana była ‘biblią’ masonerii, i prezentowana jest wszystkim maosnom 4 stopnia.)

        * 14 lipca1889 roku Albert Pike wydał instrukcję na piśmie dla 23 ‘najwyższych (masońskich) rad’ świata. Powiedział: Do was suwerennych wielkich głównych inspektorów mówimy, że możecie powtórzyć to braciom 32, 33 I 34 stopnia. Religia masońska powinna być podtrzymywana przez nas wszystkich, wtajemniczani mają być zachowani w czystości doktryny lucyferiańskiej. Tak, Lucyfer jesst Bogiem, i prawdziwą i czystą religią jest wiara w Lucyfera”. Na s. 324 utożsamia Lucyfera z szatanem: “Szatan, upadły Lucyfer. . .”

        * Oparty na okulcie ruch ‘New Age‘ (skrót dla ‘New World Order‘) pochodzi w pełni od masonerii. Publikowali czasopismo ‘New Age’ (obecnie nazywane ‘Scottish Rite Journal’ – magazyn rytu szkockieego) przez 100 lat. Jego prominentny członek David Spangler powiedział: “Światło pochodzi od Lucyfera, on jest nosicielem światła”.

        * ALTA VENDITA była najwyższą lożą masońską we Włoszech w latach 1800. Jeden z jego szefów, Tigrotto, powiedział w roku 1822: “Katolicyzm musi zostać zniszczony na całym świecie. Spiskujmy tylko przeciwko Rzymowi“. (z broszury ‘Papacy and Freemasonry‘ [Papiestwo a masoneria] Msgr Jouin, P2)

        * Rabin Izaak Waites (1855): “Masoneria jest instytucją żydowską, której historia, stopnie, zadania, znaki I wyjaśnienia mają charakter żydowski od początku do końca”. (z filmu ‘Biblical End Time Prophecies II’ [Poroctwa biblijne II końca czasów] Klasztor Najświętszej Rodziny (M.H.F.M.)

        * “Oczywiste jest to, że masonerię ustanowili tylko Żydzi i kabalistyczni Żydzi” (Bernard Lessare – historyk żydowski – M.H.F.M. video).

        * Mafię i organizację żydowską ‘P-2′ we Włoszech założył Giuseppe Manzini, który powiedział: “Naszym ostatecznym celem jest ten Woltera i francuskiej rewolucji – zniszczenie na zawsze katolicyzmu“.

        * Mason ‘F Limousine’, w czasopiśmie “Masonic Review” – październik 1902: “Masoneria jest stowarzyszeniem. . . instytucją, tak się mówi. Ale to nie wszystko. Podnieśmy wszystkie zasłony, ryzykując nawet niezliczone protesty – masoneria to kościół: to antykościół, antykatolicyzm. To ten drugi kościół – kościół herezji i wolnej myśli“.

        * W masońskiej książce “The Evolution of Freemasonry” [Ewolucja masonerii], Delmar Darrah – s. 89 mówi: “Martin Luther utorował drogę dla przyszłego rozwoju masonerii”.

        * Masoński napis na kamieniu ‘Masońskiego wielkiego wschodu i Rady Najwyższej’ Francji mówi: “Walka tocząca się między katolicyzmemiI masonerią to walka na śmierć – nieustanna i bezlitosna” (Msgr Jouin s. 3)

        * Mason ‘Manly P Hall’, w książce “The Lost Keys of Freemasonry” [Zagubione klucze masonerii], s. 48: “Kiedy mason dowie się, że kluczem jest właściwe stosowanie siły życia dynamo, to pozna tajemnice swojego rzemiosła – kipiąca energia Lucyfera jest w jego rękach”.

        * Na początku XIX wieku najwyższa włoska loża (wymieniona wcześniej) wydała dokument ‘The Permanent Instruction of the Alta Vendita‘ [Permanentne wytyczne Alta Vendita], który przedstawiał plan całkowitego obalennia Kościoła, poprzez przejęcie papiestwa / hierarchii i światowej struktury Kościoła, nie tylko żeby zlikwidować wpływ katolicyzmu na społeczeństwo, lecz także by promować ich szatański program pod oszukańczymi hasłami “odnowa“. “rozwój” i “oświecenie“! Poniżej kilka cytatów z tego obszernego dokumentu:

        “Stojące przed nami zadanie nie jest dziełem jednego dnia, czy miesiąca, lub nawet roku; może to trwać kilka lat, być może wiek; ale w naszych szeregach żołnnierz ginie a walka toczy się dalej. . . Czego musimy szukać i oczekiwać. . . to papież który będzie odpowiadał naszym potrzebom. . . Przez to, i w celu skruszenia wysokiej skały na której Bóg zbudował swój Kościół (!) nie potrzebujemy już octu Hannibala czy prochu. W tym celu zaangażowaliśmy mały palec następcy Piotra. . .

        “A teraz, żeby zapewnić sobie papieża o wymaganej wielkości, jest kwestia ukształtowania dla tego papieża pokolenia zasługującego na panowanie o jakim marzymy [nasączenie społeczeństwa liberalizmem / swobodą opinii / złem]. Odstawmy na bok starych ludzi i tych w wieku dojrzałym; idźmy do młodych, a jeśli możliwe, nawet do dzieci. . . Dla siebie zdobędziecie, małym kosztem, reputację dobrych katolików i czystych patriotów! Ta reputacja umożliwi dostęp do naszych doktryn młodym duchownym, a także zakonom. Za kilka lat. siłą rzeczy, ten młody kler przejmie wszystkie funkcje; oni utworzą radę suwerena, oni będą wzywani do wyboru papieża, który powinien panowac. I ten papież będzie. . . miał wpojone zasady rewolucyjne, które zaczniemy wprowadzać w obieg. . . Niech kler maszeruje pod waszym sztandarem, zawsze wierząc, że maszeruje pod sztandarem kluczy apostolskich“. (Permanentne wytyczne Alta Vendita – J Venarri – s. 6-10)

        Kto, oprócz węża – mógłby wymyślić tak okrutny i złowrogi plan wywrotowy!

        pozdrawiam
        Jezu,ufam Tobie!

        • obserwator said

          Lucyfer JEST OJCEM KŁAMSTWA i MANIPULACJI, a NIE ŚWIATŁA! 🙂 (to tak dla informacji tym diabelskim wykolejeńcom – zapamiętajcie to sobie diabelskie wypierdki, bo teraz- na koniec- macie szanse sie jeszcze nawrócić, bo czas bezkarnego hasania po Ziemi, juz się wam skończył, i dobrze wiecie o tym, ze niczego juz nie zdziałacie!)

          cyt: „Stojące przed nami zadanie nie jest dziełem jednego dnia, czy miesiąca, lub nawet roku; może to trwać kilka lat, być może wiek; ale w naszych szeregach żołnierz ginie a walka toczy się dalej…” – ŚWIATŁOŚĆ świadomie dopuszczała tę MOZOLNĄ BUDOWĘ DIABELSKIEJ ŚWIĄTYNI, na Ziemi, po to, aby KAŻDY mógł dostrzec to niszczycielskie działanie obłąkanych sługusów ciemności, którzy przez wielki, BUDOWALI „ŚWIAT” NA KŁAMSTWACH.

          cyt: „Odstawmy na bok starych ludzi i tych w wieku dojrzałym; idźmy do młodych, a jeśli możliwe, nawet do dzieci. . . Dla siebie zdobędziecie, małym kosztem, reputację dobrych katolików i czystych patriotów! Ta reputacja umożliwi dostęp do naszych doktryn młodym duchownym, a także zakonom. Za kilka lat. siłą rzeczy, ten młody kler przejmie wszystkie funkcje; oni utworzą radę suwerena, oni będą wzywani do wyboru papieża, który powinien panowac.” – W TEN SPOSÓB, DZIAŁAJĄC PRZEZ LATA, I REALIZUJĄC SWOJE DIABELSKIE PLANY „MAŁYMI KROCZKAMI” (gdyż „duże kroczki” byłyby natychmiast dostrzegalne), słudzy szatana, „wybudowali mu tę ziemską świątynie”, która oplotła cały świat!

          Niech więc NIKT SIE DZISIAJ NIE DZIWI, DLACZEGO: cyt: „Detronizacja Jezusa fundamentalnym znakiem czasów ostatecznych.
          Widzimy na każdym kroku zwalczanie w naszej Ojczyźnie, zwłaszcza przez Episko­pat, wszelkich działań zmierzających do Intronizacji Jezusa Króla Pol­ski. Budzi to powszechne zdziwienie, gdyż wydawałoby się, że kato­liccy biskupi nie powinni mieć z tym najmniejszych trudności.” – BO CI POBŁĄDZENI LUDZIE, MAJĄ ZA SWOJEGO BOGA LUCYFERA i TO JEMU SŁUŻĄ! JESZCZE TO NIE JEST W FAZIE POWSZECHNEGO ZROZUMIENIA?!

          NIE BĄDŹMY NAIWNI! PRZECIEŻ ICH ŚWIĘTĄ POWINNOŚCIĄ POWINNA BYĆ JAK NAJSZYBSZA INTRONIZACJA, WIĘC DLACZEGO JEJ WCIĄŻ NIE MA?! DLACZEGO WIĘC TE PASIBRZUCHY SZUKAJĄ WYMÓWEK, ABY OSZUKAĆ LUDZI, KTÓRZY – ZAŚLEPIENI – NAIWNIE WIERZĄ, ZE TO SĄ SŁUDZY BOGA i DZIAŁAJĄ W JEGO INTERESIE, I W INTERESIE DOBRA OGÓŁU LUDZKOŚCI?!

          Przecież- tak już nawet na „chłopski rozum” – co by im SZKODZIŁO, DOKONAĆ TEJ INTRONIZACJI?! CO BY NAWET SZKODZIŁO WŁADZOM, W TYM AKCIE UCZESTNICZYĆ? Przecież mogliby – nawet jak są tzw. osobami niewierzącymi- powiedzieć, coś w stylu: „a niech mają naiwniacy, jak chcą tej szopki i niech sie odwalą – co nam zależy? w końcu to nic nas nie kosztuje, a jak im przyniesie zadowolenie, ta wiara w bajki, to niech maja te swoją intronizację i niech sie nią cieszą, a nam przynajmniej słupki pójdą- dzięki temu – w górę! a zróbmy – dla świętego spokoju – tym zacofańcom tę ich intronizację – co nam szkodzi, niech sie cieszą”! – NO MOGLI BY TAK POMYŚLEĆ i DOKONAĆ TEGO?! A CO BY IM SZKODZIŁO- GDYBY NIE CHODZIŁO W TYM, O COŚ ZNACZNIE WIĘCEJ, NIŻ TYLKO O tzw. „ŚWIECKOŚĆ” PAŃSTWA?

          MOGLIBY! ALE TUTAJ NIE CHODZI O ŻADNĄ „ŚWIECKOŚĆ” PAŃSTWA! TE ZAKONSPIROWANE BELZEBUBY DOSKONALE WIEDZĄ, KOMU NAPRAWDĘ SŁUŻĄ, I NA CO – W ZWIĄZKU Z TYM – MOGA ZEZWOLIĆ, A CO JEST NIEDOPUSZCZALNE!

          Generalnie, jest tak, że TYLKO KTOŚ „DOBRZE ZAUFANY”, MOŻE SPRAWOWAĆ WAŻNĄ, ISTOTNĄ ROLĘ, W DOWOLNYM PAŃSTWIE, W TEJ DIABELSKIEJ TYRANII, USTANOWIONEJ NA ZIEMI, W JAKIEJ ŻYJEMY.

          Co to DOKŁADNIE znaczy? To znaczy, że – gdyby świat przyrównać do POKROJONEGO tortu, a poszczególne państwa, to tych POKROJONYCH kawałków tego tortu, to KAŻDY Z TAKICH KAWAŁKÓW, JEST ŚCIŚLE KONTROLOWANY, PRZEZ „ZAUFANYCH”, CZYLI PRZEZ CAŁKOWICIE ŚWIADOME SWOJEGO ZAANGAŻOWANIA w REALIZACJĘ DIABELSKICH ZADAŃ, DIABELSKIE SŁUGI.

          A więc wszystko ,co jest na ścisłym świeczniku, jest DOSKONALE ŚWIADOME SWOJEJ ROLI, JAKĄ ODGRYWA, W DANYM PAŃSTWIE, DLA BELZEBUBA. Począwszy od prezydentów, poprzez premierów, wojewodów…. nie wykluczając także tych kryminalistów, ukrywających się, w „świętych szatach” itd. To jest tak, jak z międzynarodowa firmą, która w każdym państwie, ma swój ODDZIAŁ, ale TYLKO ŚCISŁE KIEROWNICTWO, ZNA STRATEGIĘ DZIAŁAŃ CAŁEJ TAKIEJ FIRMY. reszta jest TYLKO SZEREGOWYMI PRACOWNIKAMI, którzy przychodzą tylko do pracy, i robią swoje. Szeregowych pracowników, ani tych mniej ważnych, nie wtajemnicza się, w strategiczne cele, jakie firma zamierza osiągnąć. Oni mają tylko MAŁY WYCINEK całej strategii do wykonania, który nie ukazuje wszystkiego.

          W przypadku DIABELSKICH ZAMIARÓW, SZCZEGÓLNIE ISTOTNA JEST ŚCISŁA KONSPIRACJA, dlatego tylko ŚCISŁE KIEROWNICTWO, zna DIABELSKIE PLANY, TYCH OBŁĄKANYCH WYKOLEJEŃCÓW. A AKT INTRONIZACJI, ABSOLUTNIE NIE MIEŚCI SIĘ W PLANACH DIABELSTWA – AKT TEN WRĘCZ ZNISZCZYŁBY TE ICH LUDOBÓJCZE PLANY, JAKIE WYKONUJĄ.

          Dlatego ŚCISŁE KIEROWNICTWO DIABELSKIE, które KONTROLUJE TEN „KAWAŁEK TORTU”, o nazwie POLSKA, BOI SIE JAK OGNIA INTRONIZACJI, GDYŻ ODPOWIADAJĄ, PRZED SZATANEM, ZA TO, ABY TO SIE, W NASZYM KRAJU, NIE DOKONAŁO.

          NIC IM JEDNAK Z TYCH ICH OBŁĄKAŃCZYCH PLANÓW NIE WYJDZIE, A INTRONIZACJA I TAK SIE DOKONA. BEZ NICH, BO ONI I TAK NIE MAJĄ NIC DO GADANIA, TYLKO ŻE LUDZIE NIE SĄ TEGO ŚWIADOMI. W KAŻDYM RAZIE, TA ŚWIĄTYNIA, KTÓRĄ Z TAKIM MOZOŁEM, PRZEZ TAK WIELE LAT, BUDOWALI BELZEBUBOWI, ZOSTANIE WÓWCZAS ZMIECIONA Z POWIERZCHNI ZIEMI i W PROCH OBRÓCONA, Z SZYBKOŚCIĄ BŁYSKAWICY, KTÓRA ZAISKRZY W POLSCE, I „ROZBŁYŚNIE ZE WSCHODU NA ZACHÓD…”, NISZCZĄC DOSZCZĘTNIE TO DIABELSKIE DZIEŁO, W CAŁYM ŚWIECIE i USTANAWIAJĄC NOWĄ – BOŻĄ ŚWIĄTYNIE!

          OD TEGO NIE MA ODWROTU – SZATAN, ANI JEGO OBŁĄKANI SŁUGOLE, NIE MAJA TUTAJ JUŻ NIC DO GADANIA!

        • Wiesia said

          W egzorcyzmie,tym sprzed 100 lat jest powiedziane,że na koniec czasu szatan przekształci się w anioła światłości.Podaję oryginał,przeczytaj uważnie,bo słowa w nim są związane właśnie z obecnym czasem.Boją się szatana,a nie boją się BOGA??:Modlitwa
          O chwalebny św. Michale Archaniele, Książę wojska niebieskiego, bądź naszą obroną w straszliwej wojnie, którą toczymy z księstwami i mocami, z władcami tego świata ciemności, duchami zła. Przyjdź z pomocą człowiekowi, którego Bóg uczynił nieśmiertelnym, stworzył na swój obraz i podobieństwo, i wykupił za wielką cenę od tyranii szatana.

          Tocz dzisiaj tę bitwę Pana, razem z aniołami świętymi, jak już walczyłeś z liderem dumnych aniołów, Lucyferem i jego odszczepieńczym wojskiem, którzy byli bezsilni by oprzeć się Tobie, a nie było już dla nich miejsca w niebie.

          Ten okrutny, starodawny wąż, którego nazywa się diabłem lub szatanem, który zwodzi cały świat, został rzucony w otchłań ze swoimi aniołami. Oto ten prastary wróg i morderca ludzi nabrał odwagi. Przekształcając się w anioła światłości, wędruje z całym tłumem złych duchów, atakuje ziemię w celu wymazania imienia Boga i Jego Chrystusa, by schwytać, zabić i rzucić na wieczną zgubę dusze przeznaczone do korony wiecznej chwały. Ten niegodziwy smok wylewa jak najbardziej nieczystą powódź, jad swojej złośliwości na ludzi o zdeprawowanym umyśle i skorumpowanym sercu, ducha kłamstwa, bezbożności, bluźnierstwa, i zgubny oddech nieczystości i wszelkiego występku i bezprawia.
          __________________
          Ci najsprytniejsi wrogowie są przepełnieni i upici goryczą wobec Kościoła, małżonki niepokalanego Baranka, i położyli swoje bezbożne ręce na tym co ma najświętsze.

          W samym Świętym Miejscu, gdzie ustanowiono Stolicę św. Piotra i Tron Prawdy jako światło świata, wyniosą na tron swoją ohydną bezbożność, z niecnym planem, że kiedy uderzą w Pasterza, rozpierzchną się owce.
          ___________________
          Pokaż się, niezwyciężony Książę, udziel pomocy przeciwko atakom zagubionych duchów na lud Boży, i daj mu zwycięstwo.

          Lud czci cię jako swojego opiekuna i Patrona; Tobą chlubi się Kościół Święty jako obroną przed złośliwą mocą piekła; Tobie Bóg powierzył dusze ludzi, które mają być doprowadzone do niebiańskiej szczęśliwości. Oh, módlcie się do Boga pokoju, żeby położył szatana pod naszymi stopami, jak dotąd podbitych, by już nie mógł trzymać ludzi w niewoli i szkodzić Kościołowi. Ofiarujmy nasze modlitwy przed oczyma Najwyższego, żebyśmy mogli szybko zjednać sobie miłosierdzie Pana; i pokonując smoka, starodawnego węża, który jest diabłem i szatanem, byś Ty znowu zniewolił go w otchłani, żeby już nie mógł zwodzić narodów.

          Amen.

          Spójrzcie na Krzyż Pana; rozproszcie się wrogie moce.
          Lew z plemienia Judy podbił, z rodu Dawida.
          Udziel nam Twego miłosierdzia, Panie.
          Bo mamy nadzieję w Tobie.
          Panie, wysłuchaj mojej modlitwy.
          I niech moje wołanie dojdzie do Ciebie.
          Módlmy się.

          Boże, Ojcze naszego Pana Jezusa Chrystusa, wołamy do Ciebie, i jako petenci błagamy o Twoją łaskę, żebyś za wstawiennictwem Maryi zawsze Niepokalanej Dziewicy i naszej Matki, i chwalebnego św. Michała Archanioła, raczył nam pomóc przeciwko szatanowi i wszystkim innym duchom nieczystym, które wędrują po świecie na szkodę rasy ludzkiej i na zgubę dusz. Amen.
          (ten fragment,który podkreśliłam jest dla mnie szczególnie godny uwagi.A to we wcześniejszym moim wpisie,zaczynające się od słów:“A teraz, żeby zapewnić sobie papieża o wymaganej wielkości, jest kwestia ukształtowania dla tego papieża pokolenia zasługującego na panowanie o jakim marzymy…)-świadczy o tych przygotowaniach.Niech nikt nie bagatelizuje także Różańca,to najtrudniejsza Modlitwa,ale w zjednoczeniu wszystkich potężnym jest egzorcyzmem na to zło.Pozdrawiam Jezu,ufam Tobie!

          http://pl.gloria.tv/?media=254201

        • halina said

          Obserwator —- emocje Twoje dają upust niestosownym słowon , które znizają Ciebie do poziomu tych , którzy zostali osaczeni i zajęci sprawami , które szatan zleca im do wykonania , jako dobre słuszne prawidłowe , a z których Chrystus Król jest niezadowolony . . Ty masz wiarę , jesteś przy Chrystusie Królu , ale Twoje słownictwo nie jest takie jakim by chciał Chrystus Król by było . Z Tobą jest Jezus , ale czy miło jest Mu słuchać takich wulgarnych określeń ? .Popracuj nad sobą i spraw by z każdej Twojej wypowiedzi był zadowolony Chrystus Król . Bo to dla Niego pracujesz , nie dla mnie , i Ty wnosisz w nasze towarzystwo to , co masz w sobie najlepszego . Niechaj dobór Twoich emocjonalnych słów nie bedzie tym co odrzuca , nad pochyleniem sie nad problemem , który chcesz poruszyć z szczeroci i dobroci serca , aby przynieśc Bożą Jasnosc w sprawy zaciemnione przez przekletego szatana .My różnimy sie tym od tych uzależnionych od podstępu szatana tym , że czynimy wszystko to , co podoba sie Chrystusowi Królowi , a ci w błędzie mają parcie przez szatana do tego , by czynić to co budzi odrazę w Chrystusie Królu . . Wystarczy tylko włączyć w sobie samokontrole która bedzie samoistnie eliminowała to , co sie Jezusowi nie podoba w odczuciu naszego serca , co nie jest Mu potrzebne , co budzi w Mim odraze do nas i problem dla Niego do współpracy z nami . On jest samą MIŁOŚCIĄ , i chący z Nim współpracować musimy czynic wszystko aby to co z nas wypływa , wypływało z Miłosci do Boga . Wszystko to co czynione jest z miłości do Boga wielkie jest . . Od siebie musimy zacząc, by nasz wpływ ładu porządku zaakceptowanego przez Jezusa , obejmował coraz wiekszy zakres i przestrzeń , w której jest wszystko tak , jak życzy sobie Bóg i nie jest przykrością dla Jezusa przebywać tutaj . Bo panuje ład i porządek zaakceptowany przez Boga w Trójcy św . . . Proszę rozważ to sercem i podejmij decyzje które będą sie podobały Chrystusowi Królowi , a bedzie to Twój wkład , w wyrzucanie szatana z wymiaru człowieka . . . Szcześć Ci Boże na dalszą drogę zycia w słuzbie Chrystusowi Królowi i w zwalczaniu szatana oraz skutków jego ingerencji , metodami i sposobami które zaleca w swoim nauczaniu i drogą którą wskazuje Swoim życiem przezytym podczas pobytu w naszym wymiarze Jezus Chrystus Król i Mateńka Maryja . By podążała wciąż do przodu praca nad dokończeniem DZIEŁA MIŁOŚCI I MIŁOSIERDZIA < które rozpoczęli przychodząc na ten świat i realizując zadanie zlecone Im przez Boga Ojca , przy ścisłej współpracy z Duchem św . .

        • halina said

          Każdy człwoeik jest pod wpływem , pod oddziaływaniem szatana , który pokusami i błednym spojrzeniem na rozwiązanie danego problemu , łapie człowieka w pułapke . Wpada sie w tą pułapke wtedy , gdy zacznie sie rozważać rozwiązanie które podsuwa szatan i nasza wola przyjmie to jako dobre słuszne prawidłowe i zaakceptuje to jako sposób na wyjście z problemów z jakim mamy do czynienia . I jeżeli człowiek wybierze to co podsuwa szatan , to wchodzi na droge współpracy z szatanem . I podąża nia dotąd , aż zacznie odrzucać to co proponuje szatan . . . Jezus powiedział że wiekszym grzechem dla człowieka jest dopuscic szatana do siebie , bo gdy przerwie on obrone człowieka , to wówczas człowiek jest bezsilny i szatan moze zrobic z nim co zechce . . Dlatego Chrystus Król pozostawił sakrament pokuty , miejsce , w którym człowiek dostaje pomocy i obmywany jest z tego co przykleił do niego podstępem przeklety szatan i spowodował to , ze człowiek stał się brudnym w spojrzeniu Boga i uzależniony od wpływu szatana . Zaczął zbaczać z drogi wyznaczonej przez Boga , czyniąc to co oddala go do Bożego celu . Sakrament pokuty jest miejscem w którym mozna wrócic na Boza drogę i podążac do Bożego celu z tego miejsca . Jest miejscem , w którym mozna zacząć prawidłową współprace z Bogiem , ale trzeba tego chcieć i stawiac opór tym pokusom którymi zniewala nas cały czas szatan . . Ale to piekielne bydle nie oddaje tak szybko tego co miał w posiadaniu i zaraz przystepuje do ponownego ataku i dlatego tak bardzo trudno jest wyjsc z tego czym wciąż atakuje nas szatan . Dlatego wciąż powtarzają sie nam przewinienia , bo nasze słabe punkty przez które wdziera sie szatan do naszych serc sa wciąż wykorzystywane przez szatana . . . Dlatego tak bardzo wazna jest modlitwa o którą wciaż proszą w oredziach . Jest to walka człowieka z szatanem i blokada , by wiecej sie nie zblizał i nie robił problemów . Bo tutaj jest Jezus Chrystus Król . I chęc budowy Jego Królestwa . A więc teren do którego nie ma dostepu szatan . Jest to przyczółek w którym moze Chrystus Król robic to co zechce , a szatan nie ma prawa nawet patrzeć na to jak radzi sobie człowiek z tymi zadaniami zlecanymi przez Boga . . . . Dlatego trzeba współczuć każdemu człowiekowi który nie radzi sobie z tym życiem i wciąż wpada w pułapki zastawione przez przekletego szatana i wciąga innych , oraz zmusza innych do przyjmowania rozwiazań zlecanych przez szatana . To jest własnie nasz problem , . Problem człowieka żyjącego wsród swiata który zobowiazany jest do wielkich osiągniec jako gospodarz w wymiarze materii , tylko że przeklety szatan przeszkadza mu z piekielną mocą . . . Moznaby sie zapytać gdzie jest wojsko które broni dana wspólnote przed szatanem . Okazuje sie że generałowie są w pułapce szatana , że sa zajeci sprawami ciała , a sprawy ducha sa na pastwe losu pozostawione . Dlatego każdy człowiek jest zobowiazany zaciągnac sie do Armi Chrystusa Króla i stoczyc bój z szatanem , pod Wodzą Chrystusa Króla . A co bedzie z naszymi generałami to sam Bóg zadecyduje . Dotąd dokad sa wśród świata maja szanse stanąć na swoim stanowisku i pracować dla Króla Jezusa czyniąc to czego On od nich oczekuje , nie to co oni by chcieli wcisnąc Mu jako prezent od człowieka . Chrystus teraz oczekuje staniecia do walki z szatanem i tego ma sie podjąć kazdy człowiek . Wiec nie krytykujmy sie nawzajem , wskazujmy punkty przez które wdziera sie szataan i na swoim odcinku blokujmy z wszystkich sił bysmy wypracowali szanse przebywania tylko w działaniu Chrystusa KRóla .Stańmy jak jeden maż w szeregach Chrystusa i osłaniajmy wszystkich tych których upodlił i zniewolił szatan . Przecież to nasi współbracia , którzy są w niebezpieczeństwie i do tego jako zdrajcy odmykaja drzwi szatanowi wpuszczajac go w nasz wymiar i . . Musimy wierzyc że oni także sie odnajdą w tej rzeczywistości i zaczną pracować dla Chrystusa Króla . Przyłączą do nas . A jeżeli nie będa chcieli , to Bóg zniszczy ich ciała , w odpowiednim czasie , po to by nie mieli szansy przeszkadzania tym , którzy chca wraz z Nim wspólpracować i budować Królestwo Miłosci .

        • obserwator said

          Halino, jeśli mnie uważasz, za wulgarnego, to nie czytaj moich komentarzy, ale przygotuj się, na znacznie większą wulgarność tego świata, z jakiej nawet nie zdajesz sobie jeszcze sprawy. Kiedy poznasz prawdę o nim, będziesz jeszcze bardziej zgorszona, a w pierwszej chwili, nie uwierzysz, że coś takiego, w ogóle jest możliwe. Dlatego, na Twoim miejscu, zaczekałbym, z prywatnymi ocenami, do czasu, kiedy staną się one bardziej adekwatne, niż teraz. Zrozumiesz wówczas,ze wszyscy jesteśmy częścią PLANU, i każdy ma coś do zrobienia. Nie wszyscy jednak, są tutaj, po to, aby być „grzecznymi owieczkami”. Są też tacy, którzy mają inne zadania.

          Co do emocji, to nie jesteś w stanie, rozpoznać moich emocji, po słowach, gdyż w moich słowach, nie ma żadnych emocji, nie może ich być. Zrozumiesz to, kiedy zaczniesz rozumieć świat, w jakim żyjesz, a teraz żyjesz jeszcze pozorami, oceniasz wszystko błędnymi pozorami, a nie poprzez pryzmat tego, co jest naprawdę istotne.

          DIABELSKIE SŁUGUSY, TO KATEGORIA LUDZI, O KTÓRYCH CHYBA NIE MASZ WŁAŚCIWEGO POJĘCIA – ONI DOSKONALE WIEDZĄ, KOMU SŁUŻĄ, CZYTAJĄ TO i MUSZĄ WIEDZIEĆ, ŻE TU JUZ NIE MA ŻARTÓW!!!! MUSZĄ TO CZUĆ, BO TO JEST DLA ICH DOBRA! OPAMIĘTANIE SIĘ – TO ICH OSTATNIA DESKA RATUNKU, PRZED TYM, CO ICH CZEKA i TO JUŻ TERAZ!

          Od czasów Jezusa, minęło ok 2 tys. lat – CO SIĘ, W TYM CZASIE, NA ZIEMI ZMIENIŁO, NA LEPSZE?! NIC! WCIĄŻ SĄ KONFLIKTY, WOJNY, ŚMIERĆ, NĘDZA i UBÓSTWO, LUDZIE UMIERAJĄ Z GŁODU, i WCIĄŻ MAMY NIEWOLNICTWO, WIĘC NIC SIE NIE ZMIENIŁO! TYLE TYLKO, ŻE NIEWOLNICTWO PRZYJĘŁO INNĄ – NIEDOSTRZEGALNĄ DLA LUDZI – FORMĘ!
          Dlaczego więc, wciąż to wszystko istnieje, i nic sie nie zmienia, na ZIEMI, jeśli Jezus nauczał, że „KRÓLESTWO NIEBIESKIE JEST WŚRÓD NAS”?! Dlaczego instytucja kościelna, która tyle lat istnieje, ma gdzieś przykazanie MIŁOŚCI BLIŹNIEGO, a – mimo to – wciąż udaje, że jest i działa w interesie Boga?! Czy istnienie tej instytucji, spowodowało może, że zniknęły z Ziemi: głód, wojny, nędza, niedostatek?! NIE! a jak już niedługo przekonasz się – cała ta ziemska ZGNILIZNA, która stoi za UTRZYMYWANIEM TAKIEGO STANU RZECZY, SIEDZI GŁOWNIE W WATYKANIE!!!! i oni mają GDZIEŚ MIŁOŚĆ BLIŹNIEGO – ONI SIE Z TEGO ŚMIEJĄ, BO ONI SŁUŻĄ CAŁKOWICIE INNEMU PANU!!!

          CHCESZ ICH NAWRACAĆ MIŁOŚCIĄ?!!! ZAPOMNIJ!!! DO ZBRODNIARZY NIC TAK NIE PRZEMAWIA i NIE DAJE IM DO MYŚLENIA, JAK ZDROWO „OBITY RYJ”!!!!

          A oni tez sa ważni dla Jezusa i – w przeciwieństwie do Ciebie – DOSKONALE WIEDZĄ, co się naprawdę święci w świecie, bo to oni za tymi ZBRODNIAMI STOJĄ! ALE NIEUBŁAGANIE NADCHODZI KONIEC ICH DZIAŁALNOŚCI I OSTATECZNE ICH ROZLICZENIE, PRZED KTÓRYM NIGDZIE NIE UCIEKNĄ – BĘDĄ ROZDEPTANI, JAK MUCHY i NIC ICH PRZED TYM NIE UCHRONI! OSTATNIĄ ICH SZANSĄ, JEST OPAMIĘTANIE SIĘ, BO JAK TEGO NIE ZROBIĄ, TO NA ZIEMI MARNIE SKOŃCZĄ, ALE NA TYM, ICH PRZEKLĘTY LOS, NIE SKOŃCZY SIĘ! TEN PAN, KTÓREMU SŁUŻĄ, ZROBI SOBIE Z NICH NIEWOLNIKÓW, PO WSZE CZASY, I NIKT IM WÓWCZAS JUŻ NIE POMOŻE!

          To są jeszcze TYLKO słowa, ale czas, na mówienie, już dobiegł końca. Zaraz zacznie się w świecie DZIAŁANIE, ale ci skończeni głupcy, wciąż patrzą, na świat, poprzez pryzmat NIEWIEDZY i ZWIEDZENIA, jakiemu ulegli. ZAPŁACĄ ZA TO SROGĄ CENĘ, jak sie nie OPAMIĘTAJĄ i nie zaczną szukać POMOCY, w MIŁOŚCI.

          Chcesz dobrze, ale nie zapominaj, że to tylko z Twojego punktu widzenia, są dobre chęci. Każdy na Ziemi, ma coś do zrobienia, i nie licz na to, że ktokolwiek sie cofnie, choćby na krok, przed tym, co ma zrobić, tylko dlatego, że to może komuś się to nie podobać. Różnica w postrzeganiu świata poszczególnych ludzi, jest kolosalna. Niedługo wszyscy sie przekonają, ze to jest wręcz otchłań, którą trzeba będzie, stopniowo, „zakopywać”.

          MIŁOŚĆ JEST ROZWIĄZANIEM WSZELKICH PROBLEMÓW, NA ZIEMI i MIŁOŚĆ ZWYCIĘŻY WSZYSTKO – SZCZEGÓLNIE TYCH, KTÓRZY SIĘ Z TAKIEGO PODEJŚCIA, DO ŻYCIA, ŚMIEJĄ! WŁAŚNIE TACY GŁUPCY, SĄ NAJBARDZIEJ ZAGROŻENI…..

        • halina said

          Obserwator—- ja myślę o rozwiązaniach z punktu świata duchowego patrząc , a Ty z punktu świata ziemskiego patrząc , dlatego sa róznice w podejściu do problemu . . Jezus odchodząc z tego swiata zadawał sobie pytanie —czy znajdzie wiarę w świecie gdy Syn Człowieczy przyjdzie po raz drugi ? — Jezus w zupełności zdawał sobie sprawe z tego co bedzie sie działo , że szatan bedzie niszczył wszystko . Potrzeba było Chrystusowi 2000 lat nna to by definitywnie rozprawić sie z szatanem . Dlatego bledem jest tłumaczenie że nic sie nie zmieniło . Zmieniło sie bardzo dużo . . . Szatan miał władze nad człowiekiem i swiatem absolutną przez 100 lat tj w xx wieku , bo ten wiek sobie wybrał . I miał zniszczyc wiare w swiecie , ale mu sie nie udało , wiara przetrwała przez wszystkie podstępy i działania szatana , które miały ja zabić . Teraz wiara sie odbudowuje , coraz wiecej ludzi powraca do Boga w wierze i miłosci , coraz więce3j ludzi sie modli , coraz więcej ludzi chce Chrystusa Królem . I to jest ważne , bo bramy piekielne nie przemogły wiary koscioła . . .Mówisz że ja nie mam doczynienia z podlością i nikczemnością szatana której ulegaja słabi ludzie i są marionetkami do zadawania bólu drugiemu człowiekowi . Przeszłam na własnej skórze wszystkie mozliwe sposoby oddziaływania szatana , ale wolałam cierpieć i płakać niż szukać odwetu . . A wiesz kiedy nastapił przełom , wtedy gdy byłam u kresu wytrzymałości z tego bólu i widząc że ci którzy byli powodem mojego smutku są w potrzebie , przyniosłam im jesc bezinteresownie za darmo z własnej woli , tylko po to by oni nie cierpieli . Bo mnie nikt nie podał pomocnej dłoni i to bardzo bolło , , to przynajmniej ja podam im by w ten sposób zmniejszyc cierpienie na tym świecie . .Wtedy po raz pierwszy odczułam radośc , przekonałam sie że można cierpieć , ale w sercu mieć radośc i zadowolenie . I Tobie także życzę takiego podejścia do spraw człowieka i swiata . To naprawde wiecej daje niż dochodzenie swoich praw przemocą twardą ręka . Walka , to sposób podsuwany przez szatan , po to by zmusic człowieka do zachowań jakich nie chce stosować Chrystus Król . Zawsze szatan wchodził w sprawy człowieka i wywoływał konflikty wieksze i mniejsze tylko po to by ziemia stała sie łez doliną . Jeszcze nic nikomu dobrego nie przyniosłaa wojna . Powoduje ona zburzenie ładu i porządku którego pragnie Bóg by trwał wśród Jego stworzenia . . . Aby było dobrze i aby zmieniło sie cos na tym świecie , to trzeba doprowadzić do tego aby wyrzuconym był szatan z naszego wymiaru , . By tylko Jezus Chrystus był Królem na zawsze już . Nie ma innej mozliwości , uwierz mi . Skup sie nad tym jak dokopac szatanowi . Nie patrz z złośliwością na drugiego człowieka , bo każdy to ofiara podstepu i kłamstwa szatana . . . Przynajmniej ja tak patrze i robie swoje , nikt i nic nie jest w stanie powstrzymać mnie w podążaniu Boza droga . . Chrystus Wodzem Chrystus Królem mi . Mimo iz jest mi cięzko , to mam radosc że pracuje dla Króla do którego mam zamiar isc po śmierci by tam dalej pracowac dla Niego tylko w innym wymiarze i cieszyć sie z tego że zamieniałam w czyn Jego pragnienia , by mogły stać sie rzeczywistością . I Tobie zyczą tej samej radości .

    • Nn said

      Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle” (Łk 12:5)

      Kardynał Reinhard Marx w dniu 9 Listopada w Erdingu w Bawarii, prowadził wykład “o zmartwychwstaniu”.
      Głosił tam chrześcijaństwo bez piekła i czyśćca, tylko z większym rajem, by tak rzec.
      Kardynał próbował wyjaśnić chrześcijańską doktrynę zmartwychwstania: “Każdy człowiek jest niepowtarzalny, wieczną myślą Boga, która jest przemyślana i nie rozpada się w nicość.”
      Głosił nową religię wygłaszając takie np. tezy.
      – Kościół uczynił że piekło i czyściec budzi w nas strach – musimy za to żałować.

      – nie ma piekła, nie ma czyśćca, jest tylko niebo

      KOLEJNY FAŁSZYWY PROROK

      21.04.2013, 14:45 – Wieża Babel zostanie wzniesiona po raz kolejny i zaprezentowana jako świątynia Boga

      ..Krzyże znikną. Nigdzie nie będzie widać Mojego Krzyża. Ponadto tam, gdzie są one na widoku w pewnych miejscach publicznych, ludzie będą zmuszani przez prawo, aby je zdejmować.
      Ta nowa wieża, która będzie czcić szatana, będzie powielana w wielu krajach, a potem zostanie poznana druga część oszustwa. Kościół oświadczy publicznie, że

      istnienie piekła jest nonsensem.

      Ludzie będą uśpieni w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, kiedy to jawne kłamstwo zostanie zaakceptowane przez wszystkie kościoły. Będą twierdzili, że Bóg nigdy nie pozwoli na istnienie takiego miejsca. Ponieważ On kocha wszystkich i że istnienie piekła przez wieki było rozpowszechniane przez fanatyków religijnych. I tak, ludzie będą tolerować nawet istnienie grzechu śmiertelnego. Grzech będzie tak powszechny, że ludzie nie będą się modlić i prosić o Miłosierdzie, bo nie będą uznawać Boga. Swoje dusze będą oddawać bestii i na każdym kroku swojej drogi będą starannie sterowani przez wrogów Boga.
      Wasz Jezus

    • Nn said

      św. Augustyn mòwi:

      „Czy śmierć jest to coś takiego, jak jakaś rzecz albo jakaś siła?

      Wszak śmierć to oddzielenie duszy od ciała.

      To, czego obawiają się ludzie jest oddzieleniem duszy od ciała.

      Jednak śmierć prawdziwa, której ludzie się nie boją, to oderwanie się duszy od Boga.

      I często bojąc się tej, która odłącza duszę od ciała, ludzie popadają w tę, w

      której dusza odrywa się od Boga. Otóż to jest śmierć…” .

      • Wiesia said

        Tak Św. Augustyn mój ulubiony,niestety nie jest ulubionym Świętym najlepiej ubranego człowieka roku.

    • Piotr2 said

      To dopiero początek, a co nas czeka gdy ujawni się antychryst?

      Króluj nam Chryste

  16. kooool said

    23 marca Żywot świętej Katarzyny Szwedzkiej
    (Żyła około roku Pańskiego 1378)
    Katarzyna była córką księcia szwedzkiego Ulfona i świętej Brygidy, którą dla świętości i licznych objawień sławi wszystek Kościół. Zaledwie zaczęła mówić, odmawiała ze złożonymi rączkami „Zdrowaś Maryja”, a gdy się nauczyła czytać, z wielką pobożnością odmawiała Godzinki o Najświętszej Pannie.

    Ponieważ przesada w ubiorze i stosowanie się do mody jest także pewnym rodzajem nieskromności, przeto Katarzyna mimo niezwykłej urody ubierała się bardzo skromnie w szaty zwykłego kroju. Chociaż w kołach, w których się obracała, szyderczo na to patrzono, Katarzyna miała to zadosyćuczynienie, że wiele zacnych pań poszło za jej przykładem, wyłamując się z niewoli mody, częściej szpecącej aniżeli zdobiącej człowieka. Jedynie własna krewna nie chciała wysłuchać jej próśb, ale gdy pewnego razu klęczała z Katarzyną przed obrazem Matki Boskiej, wpadła w sen, w którym ukazała się jej Maryja pełna łaskawości, a jednak gniewnie na nią patrząca. Przestraszona zapytała ją o przyczynę gniewu i otrzymała odpowiedź: „Czemuż nie idziesz za przykładem i nie usłuchasz próśb Mej ukochanej córki? Zmień na jej wzór zwyczaje i odzienie, a wtenczas łaskawie na ciebie spojrzę”. Odtąd owa krewna poprawiła się.

    Obie niewiasty prowadziły w Rzymie anielskie życie, służąc Bogu nie tylko na modlitwie, ale i po szpitalach i domach nędzarzy. Zajmowały się również rozmyślaniem Męki Jezusa Chrystusa. Żywiąc ku niej głębokie nabożeństwo, udały się do Jerozolimy, aby tam zwiedzić i ze łzami uczcić drogę krzyżową.

    Po powrocie do klasztoru Katarzyna zachorowała i umarła w marcu 1381 roku. W chwili jej zgonu ukazała się wspaniała gwiazda nad klasztorem, oświecała złocistymi promieniami trumnę Katarzyny podczas Mszy świętej żałobnej, i znikła dopiero wtedy, gdy trumnę spuszczono do grobu.

    Jak święta Brygida, tak i święta Katarzyna była szczególną miłośniczką rozważania tajemnic Męki naszego Boskiego Zbawiciela. Dusze miłujące Boga im dłużej ćwiczą się w rozpamiętywaniu Męki Pańskiej, tym silniejszą znajdują w nim podnietę do dążenia do doskonałości. Rozważanie bowiem tych tajemnic wzrusza serce i myśli, usposobienia i uczucia czystości. Jest ono niewątpliwym środkiem umorzenia pychy i miłości własnej, które tak są zakorzenione w naszej naturze. Dusze nasze oczyszczają się z brudu namiętności, tak wielce jej istotę szpecących, a zato napełniają się miłością Boga i wynikającą z tego pogardą świata i innymi cnotami. Im więcej się postępuje w duchowym, wewietrznym życiu, tym więcej się znajduje skarbów łaski w owych tajemnicach. Rozważając je często, coraz więcej przyswajamy sobie Jezusa Chrystusa. Rozważajmy więc często gorzką Mękę Jezusa Chrystusa, a chociaż nie możemy naśladować świętej Katarzyny i co dzień poświęcić na to cztery godziny, to jednak poświęćmy codziennie pewien czas, choćby kilka chwil temu bardzo pożytecznemu ćwiczeniu. „Patrzaj, a uczyń wedle wzoru, któryć na górze ukazany jest” (2 Mojż. 25,40).

    http://dialogsercamilosci.eu/2014/03/23/23-marca-zywot-swietej-katarzyny-szwedzkiej/

  17. MamOczy said

  18. Nn said

    Ikony na Ukrainie i w Rosji płaczą

    Na wschodzie ikony zaczęły płakać. W tradycji kościoła wschodniego to wyraźny znak od Boga oraz wezwanie do nawrócenia – pisze Tomasz Terlikowski na łamach fronda.pl. Łzy na ikonach to również ostrzeżenie przed zbliżającymi się trudnymi czasami.

    Film opublikował:
    MegaNewsRussia

    http://vod.gazetapolska.pl/6419-ikony-na-ukrainie-i-w-rosji-placza

    • Lucjusz said

      Ikony zaczęły płakać we wrześniu ubiegłego roku jak nie wcześniej. Proszę zobaczyć datę zamieszczenia na YouTube materiału video.Nie wiem czy Terlikowski o tym wspomniał.

    • Nn said

      Czy Bóg ostrzega nas przed gigantycznym kataklizmem, który może rozpocząć się w Rosji i na Ukrainie? Nie jest to wykluczone. W obu tych krajach, w kilkunastu klasztorach ikony zaczęły płakać.

      W Rosji i na Ukrainie, w kilku klasztorach i cerkwiach, ikony zaczęły toczyć łzy. W tradycji prawosławnej (tak zresztą, jak i w zachodniej, gdzie płaczące figury, zwiastują poważne wydarzenia) jest to wyraźny znak z góry, który jest wezwaniem do ludzi do nawrócenia i ostrzeżeniem przed zbliżającymi się trudnymi czasami. Ikony mają obecnie płakać m.in. w Rostowie nad Donem, Odessie, Równym, Nowokuzniecku. Wcześniej podobne zjawiska, w Rosji i na Ukrainie, miały miejsce przed rewolucją październikową i upadkiem caratu, a także tuż przed rozpadem Związku Sowieckiego.

      Jeśli rzeczywiście do takich zjawisk dochodzi, to – mimo iż opowieść dziennikarza o tym, że podobne zjawiska mogły mieć miejsce przed upadkiem Związku Sowieckiego mogą nas niepokoić i budzić nieufność – to warto zadać sobie pytanie, czy Bóg nie chce nas w ten sposób ostrzec przed nadchodzącymi trudnymi czasami i wezwać do nawrócenia? Modlitwy nigdy za wiele, a sytuacja międzynarodowa, cywilizacyjna nie skłania do przesadnego optymizmu… Stąd do różańców, do modlitwy, i do nawrócenia! Każde takie wydarzenia jest dla chrześcijan wezwaniem do przemiany życia, i znakiem tego, co nadejdzie.

      Tomasz P. Terlikowski

      http://www.fronda.pl/a/zapowiedz-kataklizmu-ikony-na-ukrainie-i-w-rosji-placza,35046.html

    • Leszek said

      Wczoraj przeglądając cz. 2 „Bożego Wychowania” Anny, w kontekście wydarzeń na Ukrainie, maja uwagę przykuło, ten oto jakże proroczy (wypełniający się na naszych oczach, ale też rozumiany w kluczu biblijnym) fragment: Słowo Pana dla Ukrainy 25 VIII 1989 r.
      Ja chcę was wyzwolić – ale przede wszystkim z niewoli grzechu. Wam zagraża najbardziej nienawiść. Nienawiść niszczy człowieka i rozszerza się zarażając innych. Jeśli nie przestaniecie nienawidzić swoich wrogów, n i e d ł u g o z a c z n i e c i e n i e n a w i d z i ć s i ę p o m i ę d z y s o b ą. Tym samym oddacie się na służbę swojemu wrogowi, szatanowi, ojcu nienawiści, a wbrew waszej woli Ja nic nie będę mógł wam pomóc.
      Więc zachęcam was: uczcie się miłowania (miłości bliźniego), pomagajcie sobie, brońcie jedni drugich przed utratą nadziei, przed rozpaczą. Bo Ja nie chcę waszej zguby. Chcę wam dać nowe, lepsze życie – ze Mną, w pokoju, bezpieczeństwie i radości z życia w wolności ducha.
      Nadchodzą c i ę ż k i e d n i dla całego świata – dla was również – ale nie będą one trwały długo. Dlatego oprzyjcie na Mnie swoją nadzieję i chciejcie zawierzyć Mojej miłości do was i Mojej wszechmocy.
      W s z y s t k o, c o b ę d z i e s i ę d z i a ł o, przyjmujcie nie jako „karę Bożą”, lecz jako skutki wspólnego grzechu całej ludzkości – odejścia ode Mnie. Proszę was, nie załamujcie się, cokolwiek by się stało, a tylko wasze cierpienia oddawajcie Mnie przez Serce Bogarodzicy i waszej Matki jako zadośćuczynienie za wasze wspólne winy, prosząc Mnie o ich wybaczenie. Sami sobie wzajemnie wybaczajcie i proście Mnie o wybaczenie waszym winowajcom, a wtedy Ja zapomnę wam wszystko zło i przyspieszę wasze wyzwolenie. Im więcej dobra zobaczę w waszych sercach, tym szybciej przybędę z ratunkiem. Ufajcie Mojej miłości do was.
      Pamiętajcie też, że wszystkie narody kocham równie silnie i chciejcie kochać sąsiadów waszych razem ze Mną. Ten, kto Mnie kocha, dzieli się Mną z drugimi. Ja widzę w a s z n a r ó d jako Moje prawe dzieci ukazujące Mnie światu – takiego, jakim jestem. Bo Ja jestem Ojcem miłosiernym, łagodnym, wszystko wybaczającym (tym, którzy żałują i o wybaczenie win Mnie proszą) i kochającym was takich, jakimi jesteście: słabych, grzesznych, upadających i potrzebujących zawsze Mojej opieki…
      http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-09a.html

      • Leszek said

        …Jeśli nie przestaniecie nienawidzić swoich wrogów, n i e d ł u g o z a c z n i e c i e n i e n a w i d z i ć s i ę p o m i ę d z y s o b ą. Tym samym oddacie się na służbę swojemu wrogowi, szatanowi, ojcu nienawiści, a wbrew waszej woli Ja nic nie będę mógł wam pomóc…
        Z posłania Pana dla Łotwy , 30.VIII.1989r.
        …proszę, aby Łotwa zechciała modląc się o własne wyzwolenie prosić również o wyzwolenie innych narodów, specjalnie zaś o wyzwolenie spod panowania z ł a ludności narodu rosyjskiego, w którym widzi swoich prześladowców. A przecież oni potrzebują waszego przebaczenia i współczucia, ponieważ w większości uczestniczyli w dziele nienawiści, sami zniewoleni lub nie rozumiejący co czynią.
        Pamiętajcie jedno, że nikt z was, ludzi, nie jest czysty w oczach Moich (zob. Hi 33,8-10 i Ps 143,2), ale wasze miłosierdzie, litość, i współczucie względem waszych winowajców (tych, których uważacie za waszych winowajców) w Moich oczach przesłoni wszelkie wasze winy. Dlatego przebaczenie, miłosierdzie względem bliźniego swego (Pan przypomina nam przypowieść o miłosiernym Samarytaninie) jest największą szansą waszego ocalenia, jaką wam daję, abyście nie ulegli zagładzie.
        Jesteście zagrożeni n i e n a w i ś c i ą zasianą w was celowo przez ojca nienawiści, abyście rozwinąwszy ją w sobie, stali się jego łupem (por. 1P 5,8). Dlatego przestrzegam was, nie dawajcie się ponieść siłom destrukcji, a przeciwdziałajcie im. Ostrzegajcie też waszych sąsiadów, jak możecie. Chciałbym was ocalić, ale nie będę łamał waszej wolnej woli. Dlatego wasza
        p r z y s z ł o ś ć z a l e ż y o d waszego wyboru. Jeżeli jako naród zapragniecie żyć we współpracy ze Mną, Ojcem waszym, stanie się tak. Ja nie mam innego pragnienia, jak współżyć z wami we wzajemnej miłości, ale
        t a m, g d z i e panuje nienawiść, wrogość wzajemna, pragnienie szkodzenia sobie aż do mordów (czynów kainowych), wojny domowej, t a m panuje nieprzyjaciel wasz, którego sami decyzjami swoimi panem waszym wybraliście. T a m J a o d c h o d z ę odepchnięty i pozostawiam was waszemu wolnemu wyborowi.
        Szatan ma również swoje plany i dąży do ich wykonania. Teraz zebrało się tyle krzywd, żalu, pragnienia uzyskania sprawiedliwości, ale i odwetu, że szatan może te emocje wykorzystać przeciw wam (1P 5,8). Dlatego bądźcie czujni. Rozwijajcie w sobie uczucia (ze zrozumienia: chodzi o rozwój woli poprzez kształtowanie uczuć) „pozytywne”: wyrozumiałość, współczucie dla zniewolonych, litość. Rozwijajcie w sobie miłość braterską do każdego, z kim was spotykam, nikogo z niej nie wykluczając. Kochajcie się wzajemnie, służcie sobie, wspomagajcie, umacniajcie jeden drugiego i podtrzymujcie, pomimo wszystkich zagrożeń pamiętając, że kocham was i pragnę waszego wyzwolenia, waszej radości w pełnej wolności waszych wyborów…
        http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-09a.html

  19. KRYSTYNA said

    Największe warsztaty dla księży i kleryków z Liturgii Tradycyjnej w rycie rzymskim,
    ============================================================

    Licheń 24-31 sierpnia 2014

    Szczegóły na stronie: http://arscelebrandi.pl/organizatorzy/

    Proszę rozreklamujcie tą dobrą informację w swoim środowisku.

    Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu
    jak było na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen

    KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

    • KRYSTYNA said

      KS. JACEK BAŁEMBA — W nurcie wierności Tradycji: piękny i nieodzowny język łaciński
      ==============================================================

      http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com/2014/03/22/2731/

      S. Ioannes Bosco Tridentina

      Rzymski katolik poważnie traktuje wskazania Kościoła zakorzenione w Tradycji. Rzymski katolik z troską zachowuje zwyczaje Kościoła cieszące się przywilejem dawności.

      Kościół jasno wyraża swoją wolę zachowania języka łacińskiego, zwłaszcza w świętej liturgii.

      W Konstytucji o liturgii świętej Sacrosanctum Concilium Soboru Watykańskiego II czytamy:

      „W obrządkach łacińskich zachowuje się używanie języka łacińskiego, poza wyjątkami określonymi przez prawo szczegółowe” (SC 36 § 1).

      „Należy (…) dbać o to, aby wierni umieli wspólnie odmawiać lub śpiewać stałe teksty mszalne, dla nich przeznaczone, także w języku łacińskim” (SC 54).

      W kontekście powyższego rodzą się pytania nieodzowne:

      Czy te wskazania znajdują realizację w codzienności duszpasterstwa parafialnego i wielkich sanktuariów w Polsce?

      Czy te wskazania znajdują realizację w codzienności diecezji i zakonów?

      Czy te wskazania znajdują realizację w codzienności katolickich szkół i uniwersytetów?

      Czy te wskazania znajdują wyraz w mentalności polskiej inteligencji katolickiej?

      Czy te wskazania znajdują realizację w codziennej ramówce (sic!) mass mediów, które mienią się być katolickimi?

      Czy te wskazania znajdują realizację w naszej modlitwie?

      ……………………………………………………………………………..

      KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

    • Wiesia said

      …ZAWSZE I WSZĘDZIE!!!
      Deo gratias!

    • Pani Krystyno, zapomniała Pani o przygotowanym banerze na tą okazję:

      Umieśćcie ten baner na swoich stronach, blogach, portalach.

      Proszę podpiąć pod ten baner, ten adres do źródła:
      http://arscelebrandi.pl/organizatorzy/

  20. KRYSTYNA said

    ZAPROSZENIE NA PIELGRZYMKĘ

    RYCERZE CHK Z GDAŃSKA I LĘBORKA ORGANIZUJĄ 2- DNIOWĄ PIELGRZYMKĘ DO CZĘSTOCHOWY I LICHENIA.WYJAZD Z LĘBORKA DN.11.04.2014 O GODZ.20.00. PO DRODZE DO GDAŃSKA BĘDĄ ZABIERANI ZAPISANI PIELGRZYMI. PRZEWIDZIANY POWRÓT DN. 13.04.2014 W GODZ. WIECZORNYCH.KOSZT PIELGRZYMKI 130 ZŁ.

    ZAPISY I BLIŻSZE INFORMACJE

    U ANI Z LĘBORKA – TEL. 784 – 969 – 789

    U EDWARDA Z GDAŃSKA – TEL. 501-219-012

    KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

  21. Tomek said

    Jezus jest wielki 🙂

    http://www.sfora.pl/swiat/Tak-natura-wygrala-z-GMO-Uprawy-pozerane-w-oczach-a65926

    • szach said

      nie wiadomo,czy gdzieś jeszcze ( oprócz ukrytego banku nasion) istnieje kukurydza nie skażona GMO. Więc nie ma co się cieszyć. Po prostu ,kukurydza (więc i nasiona do siewu ) podrożeje.

      • Dana said

        Cytat:

        1947 r Fryderyk Joliot-Curie „Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną. Dopiero, gdy dany kraj zauważy, że jego plony uległy zniszczeniu, jego przemysł jest sparaliżowany, a jego siły zbrojne są niezdolne do działania, zrozumie nagle, że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa.”

  22. Wiesia said

    http://louisgrignion.pl/ -Bardzo polecam do poczytania. Św.Ludwik Maria Grignion de Montfort pozostawił nam cenny Skarb.

  23. Dana said

    Ukraina zawierza się Niepokalanemu Sercu Maryi

    We wszystkich kościołach na Ukrainie w niedzielę po każdej Mszy Świętej odbędzie się uroczysty akt zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi całego kraju i narodu ukraińskiego.

    „Naród ukraiński jest bardzo podzielony, sąsiad boi się sąsiada, nawet w domach ludzie są podzieleni, ale modlitwa ich jednoczy. Akt zawierzenia Sercu Maryi daje nam wszystkim nadzieję na pokój. Wiara i modlitwa pomagają wytrwać w tym trudnym dla nas czasie” – podkreśla w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” ks. Krzysztof Sochacki, proboszcz parafii Bożego Miłosierdzia w Charkowie dodając, że akt zawierzenia jest widocznym znakiem ufności w Bożą Opatrzność.

    Na całej Ukrainie w niedzielę kapłani, osoby konsekrowane i wszyscy wierni Kościoła katolickiego modlić się będą do Niepokalanego Serca Matki Bożej o łaskę pokoju i dar chrześcijańskiego pojednania na ziemi ukraińskiej. Biskupi Kościoła katolickiego na Ukrainie w środę, 19 marca dokonali uroczystego aktu zawierzenia kraju Niepokalanemu Sercu Maryi w katedrze Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny w Charkowie.

    „Przychodzimy z pełną ufnością, że uprosimy miłosierdzie, otrzymamy łaskę oraz potrzebną pomoc i obronę w naszych nieszczęściach. Otrzymamy je nie dla naszych zasług, na które nie liczymy, ale ze względu na niezmierzoną dobroć Twojego matczynego Serca. Tobie Maryjo, Twemu Niepokalanemu Sercu, oddajemy się i poświęcamy w tej dramatycznej godzinie ludzkiej historii i historii Ukrainy”- mówił ks. abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski.

    Beb/Radiomaryja.pl
    23.03.2014, 11:58

  24. Dzieckonmp said

    Rząd Turcji „zdecydował się na bezprecedensową zbrojną agresję przeciwko Syrii.

    Najpierw wysłał dwa samoloty które zestrzeliły rakietami myśliwiec syryjski. Myśliwiec ten prześladował bandy terrorystów na swoim terytorium i nie naruszył przestrzeni powietrznej Turcji.
    Obecnie tureckie wojska z czołgów i broni artyleryjskiej prowadzą ostrzał terytorium Syrii w rejonie przygranicznego miasta Kasab, osłaniając w ten sposób bandy terrorystów”

    Demokracja nic nie wrzeszczy iż Turcja gwałci prawo międzynarodowe, Tusk nie apeluje do nałożenia sankcji gospodarczych.. Widocznie dla tej demokracji jest to wszystko zgodne z podstawowymi prawami człowieka.

    http://www.reuters.com/article/2014/03/23/us-syria-crisis-airplane-idUSBREA2M09X20140323

    • Dzieckonmp said

      Dlaczego ten akt agresji nie potępia NATO ?? Wydaje się, że jest jedna reguła dla krajów będących w NATO i druga dla całej reszty. Jeśli kraj jest w NATO może zaatakować każdy kraj, który chce bez konsekwencji.

    • atryda said

      Chyba mamy do czynienie z zespołem działań mających na celu stworzenie sytuacji w której w niedługim czasie może swe możliwości wykazać antychryst.
      Teraz wiele zależy od tych najmniejszych, od owiec gdy pasterze zamiast paść je, sami się pasą.
      Więc nie załamujmy się i więcej się módlmy, a jeśli ktoś potrafi czynić to poprzez różaniec tym lepiej i jeśli moc szatana choć trochę zostanie przez to osłabiona tym i jego sługa będzie miał jej mniej.

    • Chrobry.pl said

      Może tak być, że ta cała sytuacja wywołana na Ukrainie i Krymie ma w założeniu odebranie argumentów Rosji dla poparcia Syrii. No bo jak tu w usprawiedliwieniu dla opinii międzynarodowej ma Rosja bronić Syrii skoro sama jest agresorem na Ukrainie.

      • Temi said

        Wiesz ze to ciekawe spostrzezenie ?
        Trzeba sie temu przygladnac .
        Pozdrawiam serdecznie .

      • Margaretka said

        Ja mam wrażenie, że akurat Rosja ma w słabym poważaniu ‚opinię świata’ a nawet sobie z niej kpi. Putin ma niebywałą, przywódczą osobowość, do tego bez spinania się, precyzyjnie ogrywa innych, u których widoczna jest irytacja z tego powodu. W którymś z orędziu, była kiedyś mowa, że za jego plecami, steruje antychryst i mnie się wydaje to całkiem prawdopodobne, stąd może wynikać ta jego emanująca siła.

        • atryda said

          Parę razy padło, że Antychryst będzie ze wschodu, a też z objawień fatimskich prośba Maryi o zawierzenie Jej Rosji, pozwala tak myśleć, ale też pozwalam sobie brać pod uwagę, że Antychryst może pochodzić z Izraela gdyż ten też traktowany jest jako wschodni kraj i to, że żydzi mają go zaakceptować jako swego mesjasza, inna sprawa to ta, że wielu obywateli Izraela ma wiele wspólnego z Rosją.

        • Tytus said

          Ad Atryda Coś może być na rzeczy. Co ciekawe jedno pokolenie nie jest wspomniane w Apokalipsie. Chodzi o plemię Dana. Więc może coś z tego kierunku?

        • Antysyjonista said

          Antychryst na podstawie MBM pochodzi z granicy chińsko-rosyjskiej czyli UWAGA z OBWODU ŻYDOWSKIEGO który w czasach ZSRR właśnie tam istniał. Urodził się zapewne w latach 80 i teraz ma około 30 parę lat. Zapewne po upadku ZSRR wyemigrował do IZRAELA jak miliony żydów po upadku ZSRR. To własnie tam nauczył się całej BIBLII na pamięć oraz innych rzeczy. Pózniej zapewne przebywał w innych krajach Zachodu czyli zapewne USA albo Wielka Brytania albo zapewne w lewicowych Niemczech. Także nie jest on wcale taki anonimowy bo już teraz wiemy parę szczegółów o nim. Zapewne po jego ujawnieniu się wszystkie informacje o Nim będą podmieniane tak jak było w przypadku wyboru BERGOLLIO na papieża. Bardzo szybko wtedy usunięto z wikipedii informacje o podejrzeniach jego współpracy z reżimem wojskowym i wydawaniu innych księży.

        • Margaretka said

          Oredzia z irlandii mówią, że USA zdradzi Izrael, to też może wynikać z tego, że samą Rosję nie odważą się zaatakować, ale kraj, który z Rosją współpracuje to już tak. Antychryst z pewnością współpracuje z Rosją, to też wyjaśnia proroctwo, wprowadzenia przez Rosję komunizmu w Europie, antychrystowi to bedzie i na rękę i pewnie w jego interesie. Wszystko się klaruje, wyjdzie na światową scenę jako rozjemca, napinanej od tygodni spirali strachu, przed wojną między kontynentalną, pozornie ulegnie mu Putin i tak zdobędzie uznanie i rozgłos reszty świata

Sorry, the comment form is closed at this time.