Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Ostrzeżenie

    13 kwietnia 2029
    4,8 rok pozostał.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Żywioły zostaną uwolnione, nastanie głód i choroby…

Posted by Dzieckonmp w dniu 11 czerwca 2024


Jak widzieliśmy, wiele tragicznych wydarzeń, które charakteryzowały cały XX wiek, można uznać, w świetle wielu prywatnych objawień, za znaki czasów, które wskazywałyby na bliskość Ery Pokoju. W wielu swoich ostatnich objawieniach Matka Boża podkreśla pilność swego orędzia, a kiedy wspomina czas pokoju, mówi o nim w taki sposób, aby sugerować, że wypełnienie tego wszystkiego nie zajmie dużo czasu. Oczywiście mówienie o nieuchronności jest ryzykowne, bo w obszarze prywatnych objawień to pojęcie jest zawsze względne. Nasze czasy nie są czasami Bożymi, ponieważ „w oczach Pana jeden dzień jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień” (2 Piotra 3,8). Ktoś mógłby słusznie zarzucić, że jeśli proroctwa, które właśnie rozważaliśmy, dotyczą wydarzeń obejmujących cały XX wiek, spektrum czasowe stu lat w przeszłość, nie oznacza to, że przynajmniej tyle samo nie może być potrzebne ludzkości w przyszłości aby wejść w czas pokoju.

Ale w objawieniach prywatnych, ostatnich i minionych stuleci, wspomina się także o innych ważnych wydarzeniach, które naszym zdaniem są kluczowe dla zrozumienia, czy czas pokoju jest rzeczywiście bliski. Mówimy o klęskach żywiołowych . Według tych prywatnych objawień klęski żywiołowe powinny znaleźć się wśród wydarzeń charakteryzujących oczyszczenie, które poprzedzi Erę Pokoju. O wydarzeniach tych wspominają setki objawień, w niektórych przypadkach datowanych na wiele stuleci, a wiele z nich pochodzi z instrumentów zatwierdzonych przez Kościół. Trzeba także powiedzieć, że liczne prywatne rewelacje, które miały miejsce w ostatnich dziesięcioleciach, zwiastują okres wielkich nieszczęść i katastrof, które są obecnie nieuchronne. Biorąc te proroctwa pod uwagę, zdajemy sobie sprawę, że w miarę zbliżania się trzeciego tysiąclecia stają się one coraz liczniejsze i nabierają naglącego tonu.

Jeszcze około dziesięć lat temu te odkrycia, które zwiastowały nadejście okresu charakteryzującego się wielkimi klęskami żywiołowymi, były przez większość postrzegane ze sceptycyzmem, jeśli nie wręcz szyderstwem. Nikt nie wierzył, że tak radykalna i nagła zmiana klimatu może spowodować katastrofy o ogromnych rozmiarach, takie jak te opisane w wielu proroctwach. Jednak nagle, wbrew wszelkim przewidywaniom, około połowy lat dziewięćdziesiątych wzrost tych zjawisk stał się wykładniczy i bezprecedensowy pod względem intensywności i konsekwencji dla dotkniętych populacji i dla środowiska. Nawet naukowcy byli zaskoczeni, klimatolodzy nawet nie wierzyli, że to możliwe, że klimat może zmienić się tak drastycznie w ciągu zaledwie kilku lat.

W ostatnich latach liczba klęsk żywiołowych wzrosła bezprecedensowo w historii współczesnego świata.

Ta rzeczywistość, którą wszyscy dziś wyraźnie widzą, znajduje także naukowe potwierdzenie w różnych badaniach prowadzonych na poziomie międzynarodowym przez niezależne grupy badawcze i organizacje rządowe. Z roku na rok notujemy serię rekordów.

Według Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca w latach 90. XX wieku na świecie doszło do trzy razy więcej klęsk żywiołowych niż w latach 60. XX wieku .

W latach 90. na całym świecie nastąpił gwałtowny wzrost liczby katastrof, huraganów i powodzi. Szacuje się, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat klęski żywiołowe spowodowały szkody o wartości ponad 608 miliardów dolarów, czyli więcej niż łącznie w poprzednich czterdziestu latach. Tylko w ciągu dwóch lat 1998–1999 zginęło 120 000 osób: w 1998 r. cyklon w Indiach spowodował śmierć 10 000 osób, a w następnym roku kolejne 50 000, w Wenezueli powodzie i osunięcia ziemi zabiły co najmniej 30 000 osób w 1999 r., huragan Mitch zdewastował Amerykę Środkową, uderzając w Honduras, Nikaraguę, Salwador i Gwatemalę, powodując śmierć ponad 10 000 osób [22] .

Monachium Re, największa na świecie firma reasekuracyjna, już na początku 2000 roku oświadczyła, że ​​w 1999 roku doszło do rekordowej liczby klęsk żywiołowych. Były to głównie katastrofy spowodowane złą pogodą i powiązane ze zmianami klimatycznymi. Następnie, w następnym roku, firma ogłosiła, że ​​w 2000 roku liczba klęsk żywiołowych wzrosła do 850, o sto więcej niż w 1999 roku. Na początku 2002 roku ogłoszono, że w 2001 roku klęski żywiołowe spowodowały śmierć co najmniej 25 000 osób na całym świecie, ponad dwukrotnie w porównaniu do roku 2000. Straty ekonomiczne firmy za rok 2001 wyniosły 36 miliardów dolarów (78 400 miliardów lirów) i po raz kolejny wynikały głównie z ekstremalnych zjawisk pogodowych spowodowanych zmianami klimatycznymi na naszej planecie. Jak widać, dane te potwierdzają tendencję dobrze znaną już tym, którzy śledzili tragiczne doniesienia o ofiarach i zniszczeniach rozpowszechniane w ostatnich latach w mediach.

Stanley Goldberg, badacz NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration), twierdzi, że siedem lat od 1995 do 2001 roku to okres najintensywniejszej aktywności w historii z punktu widzenia rozwoju huraganów. Ponieważ poprzednie 25 lat było stosunkowo spokojne, oznaczałoby to, że półkula północna weszła w nowy okres intensywnej aktywności huraganów. „Nagle w 1995 r. wszystko się zmieniło” – stwierdził naukowiec

Całą drugą połowę lat 90. (ale z gwałtownym wzrostem począwszy od 1998 r.) charakteryzował się imponującym łańcuchem wyjątkowych zjawisk meteorologicznych: ujemnych temperatur, huraganów, tornad, ulewnych deszczy i powodzi, ale także wyjątkowo wysokich temperatur, którym towarzyszyła susza i wysychanie. rozległych obszarów uprawnych.

Różne badania pokazują, że rok 1998 był najcieplejszym rokiem XX wieku i najcieplejszym od czasu rozpoczęcia pomiarów temperatury. I z roku na rok, ale właściwiej byłoby powiedzieć z miesiąca na miesiąc, szliśmy od jednej płyty do drugiej. 

Według raportu opublikowanego w 2001 roku przez IPCC (Komisję ds. Zmian Klimatu utworzoną przy ONZ) i Światową Organizację Meteorologiczną, Ziemia doświadcza ocieplenia prawie dwukrotnie większego niż przewidywano w połowie lat 90 . ostatnie tysiąc lat . Badania przewidywały, że do roku 2100 temperatura wzrośnie o 5,8 stopnia Celsjusza. Według raportu IPCC „wzrost globalnych temperatur przewidywany na podstawie danych naukowych na temat trendów klimatycznych może doprowadzić do znaczących zmian w świecie, jaki znamy dzisiaj” z możliwym „wzrostem powodzi, lawin, szkód spowodowanych przez huragany, zgonów w wyniku udary cieplne i upadek tradycyjnych systemów rolniczych z powodu suszy”, zmiany, które będą miały również poważne konsekwencje dla systemów finansowych narodów .

W Indonezji pod koniec 1997 r. z powodu wysokich temperatur doszło do serii pożarów na ogromną skalę, które zdewastowały duży procent lasów kraju, a przez tygodnie chmura dymu zaciemniła niebo w kilku krajach Azji Południowej, zagrażając zdrowie milionów ludzi.

W ostatnich latach bardzo duże pożary dotknęły praktycznie wszystkie kontynenty i osiągnęły rekordową wielkość i szkody w Stanach Zjednoczonych, Australii i różnych krajach Europy.

Od kontynentu afrykańskiego po Azję po Australię, ale także w Ameryce Północnej (południowe Stany Zjednoczone) w ciągu ostatnich pięciu lat miało miejsce wiele przypadków poważnych i długotrwałych susz, które zagroziły życiu tysięcy ludzi i postawiły świat w kryzysie. gospodarki wielu krajów.

W sierpniu 2000 roku w raporcie organizacji Population Action International (PAI) podano, że w ciągu najbliższych 25 lat liczba osób żyjących w krajach cierpiących na chroniczny brak wody pitnej może wzrosnąć ponad czterokrotnie. Jeśli wzrost liczby ludności nie ulegnie spowolnieniu, w 2025 r. „spragnionych” ludzi będzie od 2,4 do 3,2 miliarda w porównaniu z 505 milionami obecnie .

W niektórych krajach Afryki i Azji znacznie wzrosła śmiertelność z powodu głodu i niedożywienia.

Wydaje się jednak, że w ostatnich latach trzęsienia ziemi również nasiliły się, chociaż nie do tak wyjątkowych rozmiarów, jak wspomniane ekstremalne zjawiska meteorologiczne. Niektóre dane podkreślają, że w ostatnich dziesięcioleciach XX wieku nastąpił stopniowy wzrost liczby trzęsień ziemi o dużej niszczycielskiej sile i śmiertelności. W szczególności rok 1999 jawi się jako rok ostatniego ćwierćwiecza, w którym odnotowano największą liczbę wysoce niszczycielskich trzęsień ziemi (ponad 1000 ofiar).

W 2002 r. cenę za ten trend w kierunku wzrostu liczby wysoce niszczycielskich trzęsień ziemi zapłacili: Afganistan (około 5 000 zabitych, 4 000 i 20 000 bezdomnych), Iran, Tajwan, Molise; w 2001 r.: Gujarat w Indiach (14 000 zgonów), Salwador (w dwóch trzęsieniach ziemi zginęło ponad 1100 osób, a 6 000 zostało rannych); w 2000 r.: Sumatra (100 zabitych i 1300 rannych); w 1999 r.: Kolumbia (1200 zabitych, 4500 rannych), Turcja (16 000 zabitych, 35 000 rannych), Tajwan (2400 zabitych, 8700 rannych), Grecja, Meksyk, Kalifornia; w 1998 r.: Afganistan (około 7500 ofiar śmiertelnych w dwóch trzęsieniach ziemi), nie zapominając o tsunami, które nawiedziło Papuę Nową Gwineę (tysiąc ofiar śmiertelnych) w lipcu tego samego roku. A także dziesiątki innych trzęsień ziemi o średniej sile, które nawiedziły każdą część świata, powodując liczne ofiary i szkody.

W ostatnich latach nastąpił także powrót do aktywności w różnych częściach planety wielu wulkanów, które pozostawały uśpione przez dziesiątki lat, a nawet stuleci, jak w przypadku wulkanu Guagua Pichincha w Ekwadorze, który przebudził się w październiku 1999 r. po 340 latach bezczynności.

W 2002 r. w wyniku erupcji wulkanu Nyiaragongo we wschodnim Kongo zginęło 45 osób, a setki zostało rannych, a około 500 000 zostało bez dachu nad głową. Rzeka licząca pół miliona ludzi szukała schronienia w sąsiedniej Rwandzie, gdy dwumetrowy strumień żarzącej się lawy posunął się naprzód, niszcząc wszystko na swojej drodze. 

We Włoszech, pomiędzy 1999 r. a 2002 r., Etna również kilkakrotnie wybuchała, powodując obfite emisje lawy, a Wezuwiusz dał się odczuć silnym wstrząsom sejsmicznym, które w niektórych przypadkach spowodowały rozległe zniszczenia.

Wydarzenia te stanowią znaki czasów o fundamentalnym znaczeniu, służą bowiem zrozumieniu zbliżania się Ery Pokoju. Istnieje wiele proroctw mówiących o tych wydarzeniach, a wiele z nich pochodzi od świętych, błogosławionych i czcigodnych. Surowe pory roku, powodzie, głód, epidemie, trzęsienia ziemi i różne klęski żywiołowe będą, według tych objawień, charakterystycznymi cechami oczyszczenia, które poprzedzi Erę Pokoju. A ten czas pokoju, jak widzieliśmy, zbiegnie się z Triumfem Niepokalanego Serca obiecanym w Fatimie przez Matkę Bożą. W tym względzie bardzo wymowne jest proroctwo Czcigodnej Magdaleny Porzat:

„…Ogłosiłem wam siedem kryzysów, siedem ran i bólów Maryi, które powinny poprzedzić Jej triumf i nasze uzdrowienie, a mianowicie:1. niesprzyjające pory roku i powodzie,2. choroby zwierząt i roślin; …”

XIX w., proroctwo Czcigodnej Magdaleny Porzat

Wielu mistyków, w tym Ojciec Nectou , porównuje ten czas oczyszczenia do „małego Sądu Generalnego”:

„…Wstrząśnięte zostaną wszystkie elementy. To będzie jak mały Sąd Generalny. W czasach nieszczęścia zginie wielka rzesza ludzi…”

XVIII w., proroctwo księdza Nectou

Oto tylko niektóre z niezliczonych proroctw z przeszłości i teraźniejszości, które mówią o tych dramatycznych wydarzeniach:

„…Jezus Chrystus oczyści Swój lud poprzez… głód, zarazy, epidemie i inne straszne nieszczęścia… Jest to czas odstępstw, nieszczęść i zagłady. Ci chrześcijanie, którzy przeżyją miecz, plagi i głód będzie niewielu…”

Proroctwo z XVII wieku,Ven. Bartholomew Holzhauser

„Gniew Boży jest bliski i światem zawładną wielkie nieszczęścia… silne trzęsienia ziemi, głód, epidemie i przerażające huragany, które spowodują wylewy rzek i mórz”.

16 kwietnia 1955, przesłanie Matki Bożej do Eleny Aiello, Kalabria

„…Atmosfera ulegnie zmianie i spowoduje wielkie nieszczęścia na ziemi…”

 28 lutego 1982, przesłanie Boga Ojca do Eileen George, Worcester (USA)

„…Mój Ojciec mówi mi [o zmianie pór roku; wyd.], że teraz naukowcy, astronomowie mają zamiar to wykryć. Będą ostrzegać świat, ale nikt im nie uwierzy. Trzęsienia ziemi są okropne. Widziałem, jak zawaliły się wielkie budynki, a San Francisco zostanie pochłonięte. Trzęsienie ziemi rozpocznie się na dnie oceanu. Mój Ojciec powiedział, że powodzie będą straszne.

 28 lutego 1982, mistyczka Eileen George, Worcester (USA)

„…Trzęsienia ziemi, powodzie, porażenia prądem elektrycznym [tj. wyładowania elektryczne, prawdopodobnie spowodowane piorunem; wyd.], wzburzone morze… i wszelkiego rodzaju choroby. Cóż za wielkie spustoszenie…”

„…zbliża się czas i nadejdzie wiele chorób, na które Mój Ojciec Przedwieczny pozwoli. Nie będzie lekarza ani lekarstwa, które by je wyleczyło”.

22 listopada 1987 i 21 lipca 1988, Boskie Apelacje Jezusa do Siostry Anny Ali, Kenia

„…jest wielu, którzy nie chcą usłyszeć Mojego wezwania… Jeśli nadal będą żyć w zepsuciu, [będzie] ból, trzęsienia ziemi, powodzie i wszelkiego rodzaju choroby… Kocham ich, to znaczy dlaczego ich ostrzegam, zanim będzie za późno na pokutę, powinni więcej się modlić…”

24 października 1987, Apel Boży nr. 29 Jezusa do Siostry Anny Ali, Kenia

„…przyjdą trzęsienia ziemi, huragany… Wszystko to przyjdzie od Ojca, Syna i Ducha Bożego”.

1 stycznia 1989, przesłanie Matki Bożej do Patricii Talbot, Cuenca, Ekwador

„Świat może już myśleć o oczyszczeniu. Będą inne kataklizmy, choroby, trzęsienia ziemi, cyklony, które spowodują nowe wezbrania rzek i mórz. Góry zostaną pochłonięte przez ziemię. Mosty upadną. Wszystko to stanie się, jeśli ludzie będą nalegać na zniesienie Mojego Sakramentu Miłości.”

19 lipca 1996, przesłanie Jezusa do Cataliny Rivas, Boliwia

Jak widać w wielu z tych proroctw, oprócz nieszczęść, mówi się także o chorobach. Ten aspekt jest w pewnym stopniu charakterystyczny także dla naszej teraźniejszości, a zwłaszcza dotyczy krajów rozwijających się. Ostatnio jesteśmy świadkami pojawienia się nowych, niebezpiecznych, nieznanych wcześniej szczepów bakterii i wirusów oraz nieoczekiwanego powrotu chorób takich jak gruźlica, które jeszcze kilka lat temu wydawały się całkowicie wyeliminowane. 

AIDS było najpoważniejszą epidemią XX wieku i w XXI wieku może przybrać jeszcze bardziej niepokojące rozmiary. Jego rozpowszechnienie jest dziś znacznie większe, niż wcześniej sądzono, że jest to możliwe. W 2002 r. liczba osób dotkniętych tą chorobą na całym świecie wzrosła do 42 milionów. Według raportu UNAIDS-WHO z 2002 r. liczba zgonów spowodowanych AIDS w tym roku wyniosła 3,1 miliona, a kolejne 5 milionów osób zaraziło się wirusem HIV. 95% chorych żyje w krajach rozwijających się, a infekcja rozprzestrzenia się z szybkością 14 000 nowych przypadków dziennie . W ostatnich latach choroba dotyka nowe populacje w Afryce, Azji, na Karaibach i w Europie Wschodniej. W Afryce AIDS stało się najważniejszą chorobą i największym zagrożeniem dla rozwoju kontynentu. W 2001 roku w Afryce żyło ponad 28 milionów osób zakażonych wirusem HIV i AIDS. Z raportu ONZ wynika, że ​​najbardziej dotkniętym regionem jest Afryka Subsaharyjska. W Botswanie około 39 procent dorosłych jest nosicielami wirusa HIV. W 2001 r. w Zimbabwe co trzeci dorosły był nosicielem wirusa HIV; w ’97 był to jeden na czterech. W pięciu innych krajach Afryki wirus dotyka ponad 20 procent dorosłych. Według Agencji Narodów Zjednoczonych ds. AIDS (UNAIDS), jeśli profilaktyka i leczenie nie będą dostępne w krajach najbardziej dotkniętych wirusem, szacuje się, że do 2020 r. w 45 krajach na AIDS umrze 68 milionów ludzi. „Przyszłość globalna epidemia HIV ma miejsce w Azji” – mówi UNAIDS.

Dane dotyczące rozprzestrzeniania się tej choroby na świecie są niewątpliwie alarmujące.

Raport Światowej Organizacji Zdrowia opublikowany w 2000 roku potępił fakt, że główne choroby zakaźne stają się oporne na istniejące metody leczenia. Na przykład w Estonii, na Litwie, w niektórych częściach Rosji i w Chinach ponad 10% przypadków gruźlicy uodporniło się na dwa najskuteczniejsze leki przeciw tej chorobie. W Tajlandii to samo miało miejsce w przypadku trzech leków na malarię, a w Azji Południowo-Wschodniej oporność na penicylinę wystąpiła w 98% przypadków rzeżączki. W 1998 roku tyfus leczono trzema niedrogimi lekami, tymi samymi, które obecnie są w dużej mierze nieskuteczne.

David Heymann, dyrektor programu WHO dotyczącego przenoszenia chorób, twierdzi, że mieszkańcy planety „mogą mieć tylko dekadę lub dwie na zastosowanie wielu obecnie dostępnych leków w celu powstrzymania chorób zakaźnych”. Doktor Gro Harlem Brundtland, dyrektor generalna WHO, powiedziała: „Jeśli świat nie podejmie poważnych wysiłków w walce z chorobami zakaźnymi, oporność na środki przeciwbakteryjne będzie w coraz większym stopniu groziła powrotem świata do stanu sprzed odkrycia antybiotyków”.

Według oficjalnych danych we Włoszech co roku odnotowuje się około 20 000 nowych przypadków gruźlicy, co stanowi roczny wzrost o 2,2% od 1996 r.

C.D.N

Komentarze 154 to “Żywioły zostaną uwolnione, nastanie głód i choroby…”

  1. Dzieckonmp said

    kolejny inżynier w Polsce latał w Piotrkowie Tryb. z nożem

    https://x.com/i/status/1802090592098193708

  2. Kpiz/Opcja1 said

    • Comeback said

      W odpowiedzi na wpisy internautów psycholog dodał, że „nie oskarża Polaków, tylko panoszącą się ideologię o nazwie Polacy”. „Przeciw Polakom nic nie mam, jak żyją spokojnie i nie domagają się szczególnych praw i szczególnego traktowania. I jak nie epatują swoją tożsamością na różnych Marszach Niepodległości i innych polo-paradach” – tłumaczy dalej Bilewicz.

  3. Dzieckonmp said

    Polska zalewana od góry do dołu i od lewa do prawa, nielegalnymi migrantami z Niemiec i Białorusi, w czym pomaga niemiecka policja i NGOsy. Co robią politycy rządowi? Bawią się na marszu równości z ludźmi, którzy poza myśleniem o bzdurach o niczym nie wiedzą.

  4. Kpiz/Opcja1 said

  5. wiesiajordan said

    KOŃCOWE ODLICZANIE DO WOJNY:

    Psalm 83

    Jeremiasz 49

    Izajasz 17

    -ZNISZCZENIE DAMASZKU

    MÓDLMY SIĘ GORĄCO,BO JEST WIELU,KTÓRZY CHCĄ TEJ WOJNY. ..UWAGA!!NA OLIMPIADĘ W PARYŻU,…ALE CO JA TAM GŁUPIA WIEM,pozdrawiam.

  6. Ciekawski said

    III Wojna Światowa wybuchnie 13 października 2024 roku.

  7. Dzieckonmp said

    Kolejni ranni żołnierze na granicy polsko-białoruskiej. 3 żołnierzy przewiezionych do szpitala

  8. Kpiz/Opcja1 said

    Ważne, to twórca KSM

  9. Dzieckonmp said

    Na dzisiaj tusk pryjął już 7500 nielegalnych migrantów. Jak widzimy wzrost jest dynamiczny.. Za rok o tej porze będzie 50.000. Niemcy mają wielki problem z agresywnymi migrantami, a Polska chętnie wszystkich bierze, więc nie będą się hamować.

  10. pio0 said

    Słowo może zabić

    Serce z Nieba

    • Comeback said

      Liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem fentanylu w USA w latach 1999-2022 jest ogromna. Tylko w 2022 r. zmarło około 73 838 osób.

  11. pio0 said

    Tusk oszukał Polaków – nielegalni migranci są relokowani z Niemiec do Polski!

    Telewizja Republika

  12. pio0 said

    Nie chcę być FAJNYM księdzem!

    ks. Daniel Wachowiak

  13. pio0 said

    https://x.com/ma_golinska/status/1801236710891659577

    • Kpiz/Opcja1 said

  14. pio0 said

    Kulminacja Marszów dla Życia i Rodziny już w tę niedzielę! Przybądź i stań po stronie rodziny

    W imieniu Centrum Życia i Rodziny oraz Instytutu Ordo Iuris serdecznie zapraszamy Państwa do udziału w Marszu dla Życia i Rodziny, który już w najbliższą niedzielę 16 czerwca przejdzie ulicami Warszawy i 15 innych polskich miast. Demonstracja zjednoczenia wszystkich obrońców życia i rodziny w Polsce jest dziś kluczowa bardziej niż kiedykolwiek. Jesteśmy bowiem na początku cywilizacyjnego starcia w Polsce. Rząd Donalda Tuska rozpoczął zmasowany atak na życie dzieci nienarodzonych. Zapowiedziano projekty ustaw uderzających w małżeństwo i rodzinę oraz tworzących system genderowej cenzury, który odbierze Polakom prawo do krytyki postulatów lobby LGBT.

    https://www.fronda.pl/a/Kulminacja-Marszow-dla-Zycia-i-Rodziny-juz-w-te-niedziele-Przybadz-i-stan-po-stronie-rodziny,231307.html

  15. pio0 said

Dodaj komentarz