Dziecko Królowej Pokoju

Pokój musi zapanować pomiędzy człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi

  • Królowa Pokoju

    Królowa Pokoju
  • Uwaga

    Strona używa plików cookies które zapisują się w pamięci komputera. Zapisywanie plików cookies można zablokować w ustawieniach przeglądarki. Dowiedz się o tych plikach http://wszystkoociasteczkach.pl
  • Propozycja chronologiczna

    • Rok 2019 – Kryzys Rumunia
    • Rok 2020 – fałszywe traktaty pokojowe
    • Rok 2021 – Papież jedzie do Moskwy
    • Rok 2021 – Wojna
    • Rok 2022 – zwycięstwo komunistyczne
    • Rok 2023 – 10 królów
    • Rok 2024 – Antychryst
    • Rok 2025 – Sojusz z wieloma
    • Rok 2025 – Synod
    • Rok 2026 – Henoch i Eliasz
    • Rok 2028 – Ohyda spustoszenia
    • Rok 2029 – Ostrzeżenie
    • Rok 2030 – Cud
    • Rok 2031 – Nawrócenie Izraela
    • Rok 2032 – Kara
    • Rok 2032 – Odnowienie świata
    • Rok 2033 – Exodus
    • Rok 2034 – Zgromadzenie w Jerozolimie
    • Rok 3032 – Gog i Magog
    • Rok 3213 – Koniec świata
    • Nowe niebiańskie Jeruzalem.
  • Ostrzeżenie

    13 kwietnia 2029
    4,9 rok pozostał.
  • Logowanie

  • Odwiedzają nas

    Map

  • Maryjo weź mnie za rękę

  • Jezu Maryjo Kocham Was

Wszystkie pytania z „ankiety Franciszka”

Posted by Dzieckonmp w dniu 3 listopada 2013


Poniższa seria pytań pozwala Kościołom partykularnym na wzięcie aktywnego udziału w przygotowaniu Synodu Nadzwyczajnego , którego celem jest głoszenie Ewangelii w kontekście wyzwań duszpasterskich wobec współczesnej rodziny.

 

Tłumaczenie z wersji angielskiej dostępnej na stronie Konferencji Biskupiej Anglii i Walii (nie jest to oficjalne tłumaczenie pytań, na które będą mogli odpowiadać wierni).
1. Rozpowszechnienie Nauki o Rodzinie na podstawie Pisma Świętego i Magisterium Kościoła
a) Opisz, w jaki sposób nauczanie Kościoła Katolickiego na temat wartości rodziny zawarte w Biblii, Gaudium et spes, Familiaris Consortio i innych dokumentach Magisterium posoborowego jest dziś rozumiane przez ludzi? Jaką formację otrzymują wierni w nauczaniu Kościoła o życiu rodzinnym?

 

b ) W przypadkach, w których nauczanie Kościoła jest znane, czy jest ono akceptowane w pełni i czy są trudności z wprowadzeniem go w życie? Jeśli tak, to jakie?
c ) W jakim stopniu nauczanie Kościoła jest rozpowszechnione w programach duszpasterskich na poziomie krajowym, diecezjalnym i parafialnym ? Jaka jest katecheza o rodzinie?
d ) W jakim stopniu – i w jakich aspekty w szczególności – nauczanie to jest rzeczywiście znane, zaakceptowane, odrzucone i / lub krytykowane w obszarach poza Kościołem ? Jakie są czynniki kulturowe, które utrudniają pełne przyjęcie nauczania Kościoła o rodzinie ?
2. Małżeństwo według prawa naturalnego
a) Jakie miejsce ma idea prawa naturalnego w sferze kulturalnej społeczeństwa: w instytucjach , edukacji, środowiskach akademickich i ogólnie wśród ludzi? Jakie idee antropologiczne leżą u podstaw dyskusji o naturalnej podstawie rodziny?
b ) Czy idea związku pomiędzy mężczyzną a kobietą wywodząca się z prawa naturalnego jest powszechnie przyjęta przez ogół ochrzczonych?
c ) W jaki sposób teoria i praktyka związku mężczyzny i kobiety opartego na prawie naturalnym jest kwestionowana w tworzeniu rodziny? Jak ta kwestia jest przedstawiana i rozwijana w instytucjach cywilnych i w Kościele?
d ) Opisz w jaki sposób opieka duszpasterska postępuje w przypadku, gdy niepraktykujący katolicy lub zadeklarowani niewierzący proszą o zawarcie małżeństwa?

 
3. Duszpasterstwo rodzin w ewangelizacji
a) Jakie doświadczenia pojawiły się w ostatnich dziesięcioleciach w sprawie przygotowania do małżeństwa? Jakie działania są podejmowane w celu pobudzania ewangelizacji małżeństwa i rodziny? Jak można promować świadomość rodziny jako ” Kościoła domowego”?
b ) Do jakiego stopnia skuteczne były propozycje sposobu modlitwy w rodzinie, uwzględniające złożoność współczesnego życia i kultury?
c ) W dobie kryzysu pokoleniowego , w jaki sposób rodziny chrześcijańskie są w stanie wypełnić swoje powołanie w przekazywaniu wiary?
d ) W jaki sposób Kościoły lokalne i ruchy duchowości rodzinnej są w stanie stworzyć sposoby działania , które mogą stać się przykładem do naśladowania?
e) Jaki specyficzny wkład w rozprzestrzenianiu wiarygodnej i całościowej idei małżeństwa i rodziny chrześcijańskiej mogą mieć współczesne małżeństwa i rodziny?
f ) Jaką opiekę duszpasterską zapewnia Kościół we wspieraniu i formacji par w sytuacjach kryzysowych?

 
4. Duszpasterstwo w ​​niektórych trudnych sytuacjach związanych ze stanem cywilnym
a) Czy konkubinat ad experimentum jest duszpasterską rzeczywistością w realiach Kościoła lokalnego? Jaki w przybliżeniu procent wiernych żyje bez ślubu?
b ) Czy istnieją związki , które nie są sformalizowane ani religijnie ani cywilnie? Czy wiarygodne statystyki są dostępne?
c ) Czy pary żyjące w separacji oraz ludzie rozwiedzeni, którzy wstąpili w ponowny związek małżeński są rzeczywistością duszpasterską lokalnego Kościoła? Czy można w przybliżeniu podać ich procent? W jaki sposób radzą sobie z tą sytuacją odpowiednie programy duszpasterskie?
d ) We wszystkich powyższych przypadkach, w jaki sposób ochrzczeni żyją w tej nieuregulowanej sytuacji? Są świadomi nieuregulowanego statusu? Czy jest im to po prostu obojętne ? Czy czują się zmarginalizowani lub cierpią z powodu niemożności otrzymania sakramentów?
e) Jakie pytania stawiają rozwiedzeni żyjący w nowych związkach Kościołowi w kwestii sakramentów Eucharystii i pojednania? Ile osób spośród znajdujących się w powyższej sytuacji prosi o te sakramenty?
f ) Czy uproszczenie kanonicznej praktyki w rozpoznawaniu nieważności związku małżeńskiego może wnieść pozytywny wkład w rozwiązywanie problemów osób w powyższych sytuacjach? Jeśli tak, to w jakiej formie?
g) Czy istnieje duszpasterstwo dla ludzi w powyższych sytuacjach? Opisz tę posługę duszpasterską. Czy takie programy istnieją na szczeblu krajowym i diecezjalnym? W jaki sposób miłosierdzie Boże głoszone jest wśród par w separacji i osób rozwiedzionych żyjących w nowych związkach i jak w praktyce Kościół wspiera ich na drodze wiary?

 
5. Kwestia związków osób tej samej płci
a) Czy w Twoim kraju istnieje prawo uznające związki cywilne dla osób tej samej płci i czy są one zrównane w jakiś sposób z małżeństwem?
b ) Jaki jest stosunek Kościołów lokalnych wobec państwa jako promotora cywilnych związków między osobami tej samej płci oraz wobec osób zaangażowanych w tego typu związki?
c ) Jaki rodzaj duszpasterskiej uwagi można ofiarować ludziom, którzy zdecydowali się żyć w tego typu związkach?
d ) W przypadku związków osób tej samej płci, które adoptowały dzieci, co może być zrobione w kwestii przekazywania wiary?

 
6. Edukacja dzieci w nieuregulowanych małżeństwach
a) Jaki jest szacunkowy stosunek dzieci i młodzieży ze związków nieuregulowanych w stosunku do tych, które urodziły się i wychowują w rodzinach o uregulowanym statusie?
b ) W jaki sposób rodzice w takiej sytuacji zwracają się do Kościoła? O co pytają? Czy proszą o sakramenty, czy chcą tylko katechezy i ogólnego nauczania religii?
c ) W jaki sposób poszczególne Kościoły próbują sprostać potrzebom rodziców zapewnienia dzieciom edukacji chrześcijańskiej?
d ) Jaka jest praktyka sakramentalna w takich przypadkach: przygotowanie , udzielanie sakramentu oraz towarzyszenie w sakramencie?

7. Otwartość małżonków na życie
a) Jaką wiedzę mają chrześcijanie na temat odpowiedzialnego rodzicielstwa w świetle nauki Humanae vitae? Czy są świadomi tego, jak moralnie ocenić różne metody planowania rodziny? Czy można zasugerować spostrzeżenia w tej kwestii duszpasterskiej?
b ) Czy ta nauka moralna jest akceptowana? Jakie aspekty stwarzają najwięcej trudności dla większości par akceptujących tą naukę?
c ) Jakie metody naturalne są promowane przez Kościoły partykularne, aby pomóc małżonkom w praktykowaniu nauczania Humanae vitae?
d ) Jakie jest twoje doświadczenia związane z tą dziedziną w praktyce sakramentu pokuty i uczestnictwa w Eucharystii?
e) Jakie różnice są widoczne w tym zakresie między nauczaniem Kościoła i edukacją świecką?
f ) W jaki sposób można wpierać większą otwartość na posiadanie dzieci? Jak można promować wzrost urodzeń?

 
8. Powiązania między rodziną a osobą
a) Jezus Chrystus objawia tajemnicę i powołanie osoby ludzkiej. W jaki sposób  rodzina może być miejscem uprzywilejowanym do urzeczywistniania tej prawdy?
b ) Jakie krytyczne sytuacje w rodzinie mogą w dzisiejszych czasach utrudniać spotkanie osoby ludzkiej z Chrystusem?

 

c ) W jakim stopniu kryzysy wiary doświadczane przez ludzi mogą mieć wpływ na życie rodzinne?

 
9. Inne wyzwania i propozycje
Jakie inne wyzwania lub propozycje dotyczące powyższych tematów uważasz za pilne i przydatne do rozważenia?

 

Źródło: deon.pl

Komentarzy 96 to “Wszystkie pytania z „ankiety Franciszka””

  1. Leszek said

    cd(2). W jeszcze innym miejscu „Dialogu…” na prośbę św. Katarzyny: „Drugą sprawą, o której wytłumaczenie proszę, jest znak, po którym dusza może poznać, czy kiedy nawiedzona jest w duszy, odwiedzasz ją Ty, Boże wieczny, czy nie Ty” (z końca rozdz. „Nauka o łzach”) – Bóg Ojciec tak odpowiada (w rozdz. „Nauka o Prawdzie”, CVI – O oznakach, po których poznaje się, czy nawiedzenia i widzenia duchowe pochodzą od Boga, czy od diabła):
    „Wyjaśnię, ci teraz, jak tego pragnęłaś, znak, który daję duszy, aby mogła rozeznać, gdy nawiedzona jest w widzeniu lub innych doznanych pociechach duchowych, czy nawiedzenie to pochodzi ode Mnie, czy nie. Z n a k i e m Mej obecności jest wesele, które pozostawiam w duszy po Mych odwiedzinach i głód cnoty, zwłaszcza prawdziwej pokory, złączonej z ogniem boskiej miłości.
    Pytałaś Mnie, czy w to wesele może się wkraść jakieś złudzenie, bo jeśli tak, wolałabyś się mieć na ostrożności i trzymać się znaku cnoty, która nie może łudzić. Więc powiem ci, jakie złudzenie może wchodzić w grę i po czym możesz poznać, czy to wesele duchowe jest prawdziwe, czy nie.
    Oto jak można ulec złudzeniu. Wiedz, że stworzenie rozumne, które kocha jakieś dobro lub go pragnie, odczuwa radość, gdy je posiądzie. Im bardziej kocha to dobro, które posiada, tym mniej widzi je, tym mniej stara się zbadać je roztropnie. Jest pełne radości z powodu tej pociechy i ta radość posiadania tego, co kocha, nie pozwala mu osądzić tej rzeczy; nie dba ono o to, by zdać sobie sprawę, co ta rzecz warta. To samo dzieje się z tymi, którzy lubią i kochają pociechy duchowe, pragną widzeń i wolą słodycze pociech, niż Mnie, jak ci rzekłem, mówiąc o tych, którzy trwają jeszcze w stanie niedoskonałym, i którzy zważają bardziej na dar pociech otrzymywanych ode Mnie, Dawcy, niż na moją miłość, przyczynę mych darów.
    Ci mogą ulec w swej radości ułudzie, prócz innych niebezpieczeństw, o których opowiem ci oddzielnie w innym miejscu. W jaki sposób ulegają? Posłuchaj. Powziąwszy wielką miłość do pociech, jak ci rzekłem, kiedy przychodzi pociecha lub widzenie, jakiekolwiek by było jego źródło, czują radość, że wreszcie mają to, co kochają i co mieć pragnęli. I często pociechy te mogłyby pochodzić od diabla, a oni by jeszcze radowali się nimi. Wszak mówiłem ci, że gdy diabeł nawiedza dusze, obecność jego zrazu sprawia radość, lecz potem pozostawia duszę w smutku, z wyrzutem sumienia i bez pragnienia cnoty.
    Dodam, że radość ta może trwać dłużej i że dusza może nieraz odczuwać ją w ciągu całej modlitwy. Lecz jeśli radość ta nie jest połączona z gorącym pragnieniem cnoty, namaszczona pokorą i rozpalona ogniem mej boskiej miłości, wtedy to widzenie, ta pociecha, to nawiedzenie pochodzi od diabła, nie ode Mnie. Dusza posiadała wprawdzie znak radości, lecz ponieważ radość ta nie jest zjednoczona z miłością cnoty, dusza może poznać dowodnie, że radość ta pochodzi jedynie z jej pragnienia własnych pociech duchowych. Raduje się i weseli, gdyż mniema, że posiada to, czego pragnęła i uważa wesołość za właściwość jakiejkolwiek miłości, gdy otrzymała to, co kocha.
    Nie mogłabyś więc ufać samej radości, choćby nawet trwała przez cały czas pociechy i jeszcze dłużej. Miłość zaślepiona tą radością nie pozna się na tej ułudzie diabelskiej, jeśli nie ucieknie się do roztropności, lecz jeśli będzie postępować roztropnie, zobaczy, czy ta radość jest związana z miłością cnoty, czy nie, i w ten sposób przekona się, czy to nawiedzenie duchowe pochodzi ode Mnie, czy od diabła.
    Z n a k i e m rozpoznawczym, jak ci rzekłem, czy radość, która odczuwałaś jest skutkiem Moich odwiedzin, jest to, czy była złączona z cnotą. Zaprawdę jest to znak pewny, który wykazuje, czy jest to ułuda, czy nie; czy radość, której doznajesz w duchu, jest wywołana przez moją obecność, czy też pochodzi z duchowej miłości własnej i z pragnienia pociech osobistych. Nawiedzenie Moje przynosi radość z miłością cnoty, odwiedziny diabła dają tylko radość. Kiedy dusza dojdzie do stwierdzenia, że nie postąpiła w cnocie bardziej, niż przedtem, winna wyciągnąć wniosek, że radość ta wypływa z osobistej miłości pociech duchowych.
    Wiedz, że nie wszyscy ulegają ułudzie tej radości, lecz tylko ci niedoskonali, którzy szukają pociechy i zważają bardziej na dar, niż na dawcę. Lecz ci, którzy szczerze, bez względu na korzyść własną, jedynie z żarliwej miłości dla Mnie, zważają na dawcę, nie na dar i przywiązują wagę do daru tylko z powodu Mnie, który daje, a nie dla pociech, które zeń czerpią, ci nie mogą być nigdy oszukani przez tę radość.
    Mają znak pewny, który pozwala im natychmiast rozeznać, kiedy diabeł próbuje ich oszukać przekształcając się w anioła światła (2Kor 11,14) i nawiedza ich ducha, napawając go nagłą radością. Nie ulegając pragnieniu pociech duchowych, dzięki rozsądkowi spostrzegają podstęp, skoro tylko stwierdzą, że po chwilowej radości pozostają w ciemnościach. Wtedy korzą się w prawdziwym poznaniu siebie, wyrzekają się wszelakiej pociechy i lgną całym sercem do nauki mej Prawdy. Diabeł stropiony, nie pokaże się już nigdy lub rzadko w tej postaci.
    Natomiast ci, co lubują się w pociechach osobistych, będą przezeń często nawiedzani; lecz poznają swą pomyłkę w sposób jaki ci wskazałem, stwierdzając, że radość ich nie jest zjednoczona z cnotą i że nie wzrośli po tych odwiedzinach w pokorę, w prawdziwą miłość, w pragnienie chwały mojej, Boga, zbawienia dusz.
    Zrządziła to dobroć Moja, aby ustrzec was, doskonałych i niedoskonałych, w jakimkolwiek stanie jesteście. Możecie uniknąć wszelkich podstępów, jeśli zechcecie zachować światło intelektu, które wam dałem wraz z źrenicą najświętszej wiary. Nie pozwólcie więc zaciemnić go diabłu i nie zasłaniajcie go miłością własną. Jeśli nie zechcecie go stracić, nikt wam go odebrać nie może”.

  2. Leszek said

    W poz. 5 przetoczyła się znowu wymiana poglądów/dyskusja nt. prawdziwości czy też nie, widzeń, objawień, bo przecież często szatan podszywa/podaje się pod anioła światłości (wedle 2Kor 11,14). Ponieważ wydaje się, że jest ku temu stosowna okazja, chciałbym w tym temacie przytoczyć (już raz kiedyś to robiłem) wypowiedzi Boga Ojca ntt. z „Dialogu o Bożej Opatrzności czyli Księgi Boskiej Nauki” św. Katarzyny ze Sieny (sienenka.blogspot.com):
    1. Z rozdz. ‚Nauka o Moście’, LXXI – Jak ci, co radują się pociechami i widzeniami duchowymi, mogą być oszukani przez diabła zmienionego w anioła światła. Znaki, po których poznaje się, czy widzenie pochodzi od Boga lub diabła.
    „Ponadto ulegają często innej ułudzie diabła, który przyjmuje na siebie postać światłości. Diabeł bada, co dusza skłonna jest przyjąć i daje jej to, czego ona pragnie. Gdy widzi, że pochłonięta jest pragnieniem pociech i widzeń duchowych – do których jednak nie powinna się przywiązywać, lecz tylko do cnoty, uznając się z całą pokorą za niegodną tych boskich wyróżnień i widząc w nich tylko Mą miłość, darzącą ją nimi – mówię, że wtedy diabeł przybiera w tej duszy postać światłości. Już to przyjmuje kształt anioła, już to Mej Prawdy, już to postać Moich świętych. A czyni to, aby złowić tę duszę na wędkę radości duchowej, której ona szuka w widzeniach i rozkoszach ducha. Jeśli dusza nie podniesie się wtedy przez prawdziwą pokorę, odpychając z pogardą wszystkie ofiarowane jej radości, złowi się na tę wędkę i wpadnie w ręce diabła. Odrzucając natomiast z pokorą tę radość, jeśli z miłością wybierze Mnie, który jestem dawcą, a nie darem, diabeł nie będzie mógł w swej pysze znieść ducha, który jest pokorny (Syr 13,20a).
    Spytasz Mnie, po czym można poznać, że to widzenie pochodzi od diabła, a nie ode Mnie? Odpowiem ci: Z n a k i e m, że pochodzi ono od diabła, który ukazuje się duszy w postaci światła, jest to, że dusza za jego zjawieniem się odczuwa natychmiast żywą wesołość; lecz w miarę trwania wesołość ta zmniejsza się coraz bardziej i pozostawia po sobie zniechęcenie, ciemność i zamroczenie wewnętrzne ducha. Lecz jeśli to Ja, Prawda wieczna, nawiedziłem tę duszę, odczuwa ona, w pierwszej chwili, świętą bojaźń; ale z tą bojaźnią doznaje wesela, poczucia bezpieczeństwa i słodyczy roztropności, która sprawia, że dusza wątpiąc nie wątpi. Lecz w poznaniu siebie uzna się za niegodną tej łaski i powie: „Nie jestem godna twych odwiedzin”. Skoro nie jest ich godna, jakże to może się stać? Lecz kiedy zwróci się do przepaści Mej miłości, pozna i zobaczy, że dla Mnie możliwe jest dawać; że patrzę nie na jej niegodność, lecz na godność Moją, która czyni ją godną przyjąć Mnie jako łaskę i czuć w sobie obecność moją, bo nie pogardzam pragnieniem, którym ona mię przyzywa. Stąd mówi pokornie: „Oto służebnica Twoja; niech wola Twoja stanie się. we mnie” (Łk 1,38). Wtedy wychodzi po modlitwie i odwiedzinach Moich z weselem i radością ducha, uznając z pokorą swą niegodność, świadoma, że miłości Mojej zawdzięcza wszystko, co otrzymała. Oto z n a k, po którym można poznać, czy dusza nawiedzona została przeze Mnie czy przez diabła. Jeśli przeze Mnie, odczuwa z początku bojaźń, w pośrodku i na końcu radość i głód cnoty. Jeśli przez diabła, to zrazu opanowuje ją radość, która przechodzi w zamęt i ciemność duchową. Daję wam z n a k ostrzegawczy. Odtąd dusza, która chce kroczyć z pokorą i roztropnością, nie może być oszukana. Lecz nie uniknie sideł, jeśli będzie kierować się niedoskonałą miłością pociech osobistych bardziej, niż miłością dla Mnie, jak ci rzekłem”.
    Podobnie Pan Jezus mówi w „Poemacie Boga-Człowieka” M. Valtorty:
    …«Posłuchaj i oceń. Rozeznaj sam, bo teraz twój osąd jest wolny i możesz ocenić sprawiedliwie. Istnieje niezawodny sposób rozpoznania, czy cud pochodzi od Boga czy od demona. Jest nim to, co odczuwa dusza. Jeśli niezwykłe zjawisko pochodzi od Boga, On wlewa pokój do duszy: pokój i radość pełną dostojeństwa. Jeśli zaś pochodzi od demona, wraz z tym cudownym wydarzeniem wchodzi zamęt i cierpienie. I także ze słów Boga płynie pokój i radość, podczas gdy słowa demona – czy to jest demon-duch czy demon-człowiek – wywołują niepokój,zamet i cierpienie. Także z bliskości Boga przychodzi pokój i radość, podczas gdy z bliskości duchów lub ludzi złych przychodzi niepokój i cierpienie… (IV/122, str. 242) cd(2)n

    • Gossja said

      Maria Valtorta już została nie-oceniona, powyżej.
      Problem jest wówczas, jeśli jedna dusza czytając objawienia odczuwa pokój, radość, a druga czytając to samo odczuwa zamęt i cierpienie? Co wówczas radzisz. Leszku?

      • Leszek said

        Myślę, że na to wpływ mogą mieć:
        1. Stan duchowy, usposobienie w jakim ktoś/dana osoba czyta.
        2. Czy przed lekturą miała miejsce modlitwa do Ducha Świętego.
        3. Co do tego przytoczonego przeze mnie fragmentu z M. Valtorty, warto by dla pełnego obrazu przeczytać okoliczności poprzedzające i następujące po tej wypowiedzi Pana Jezusa.
        4. Może pomocnymi okażą się p-kty 643-644 „Dzienniczka” św. S. Faustyny.
        Na razie to tyle pierwszych myśli. Może później co jeszcze dodam. Tymczasem serdecznie pozdrawiam w Panu.

        • Leszek said

          Gossja! Nie bardzo rozumiem sensu tych Twoich słów: Maria Valtorta już została nie-oceniona, powyżej.
          Proszę więc o wyjaśnienie.

        • Gossja said

          Leszku
          kilka dni temu wywiązała się dyskusja, z której można wywnioskować, że dzieła Marii Valtorty to rodzaj literatury pięknej, ale nie natchnionej. Zaś napisałam o nie-ocenianiu, bo ostatnio nikt tu nikogo nie ocenia, jednocześnie oceniając. W pokorze, rzecz jasna.
          Bardzo Ci dziękuję za wyjasnienia.

  3. ivomis said

    witam mieszkam we Frankfurcie i ostatnio znajoma opowiadala ze z niemieckiej parafi w jej dzielnicy byla wyslana ankieta do wypelnienia o unowoczesnienie Kosciola, jednym z pytan bylo czy sa za tym aby ludzie po rozwodze (w powtormym zwiazku) mogli wziasc slob, drugie czy parafianie sa za zniesieniem celibatu itd. byla troche w szoku.

  4. młody said

    Czy to nie będzie to wielkie trzęsienie ziemi w Europie które wywoła szok świata o którym była mowa jednym z orędzi? http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/usa-ostrzega-swoich-obywateli-trzensieniem-ziemi-w-rumunii

  5. Grazyna. said

    Powiedzialam, ze Pan Jezus czytuje nasze komentarze ?

    • Rysiek. said

      Nie tylko czyta, ale zanim napiszesz a pomyślisz o tym Pan Jezus już wie. Dla nas jest to nie pojęte, ale dla Boga nie ma nic nie możliwego. Super Grażyno.

  6. Małgosia said

    Nie pozwól nigdy,
    Aby ktoś,
    Kto przychodzi do ciebie,
    Odszedł, nie stawszy się lepszym
    I bardziej radosnym.

    Bądź uosobieniem dobroci Boga.

    Niech dobroć przebija z twojej twarzy
    I z twoich oczu, z twego uśmiechu
    I z twego pozdrowienia.

    Dzieci, ubogich i wszystkich cierpiących
    Na ciele i na duszy
    Obdarzaj zawsze radosnym uśmiechem.

    Otaczaj ich nie tylko swoją troską,
    Lecz także poświęcaj im swoje serce.

  7. Moni said

    http://ostrzezenie.wordpress.com/2013/11/04/pojda-jak-baranki-na-rzez-droga-do-zatracenia/

    • édyta said

      czlowiek czuje sie jak pilka, odbijaja cie od jednego co klamie do drugiego co klamie a trzeci co klamie wysyla cie do pierwszego klamcy i bajka zaczyna sie od nowa. To nawet nie mur to sciana!

  8. Darek said

    Burza wokół nieznanego zdjęcia ze Smoleńska. Karnowski: zdjęcie jest autentyczne

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/burza-wokol-nieznanego-zdjecia-ze-smolenska-karnowski-zdjecie-jest-autentyczne/8vw1s

  9. wiesia said

    Piszę do Serce333

    Posłuchaj mnie uważnie,bardzo Cię proszę nie wklejajmy tutaj tych Orędzi,bo sam widzisz,że to przybiera odwrotny skutek.Sam widzisz,że z takim nastawieniem pewnych osób,które stawiają się wyżej od papieża Benedykta XVI,z taką wiedzą,predyzpozycją do orzekania co jest prawdziwe,a co fałszywe,to można tylko pogratulować.Szkoda Twego czasu i zapału dla osób,które zawzięcie podchodzą do wykazywania swoich racji i negacji tego,co zostało zatwierdzone.Usuńmy się w cień i nie wypowiadajmy więcej naszych słów w tej sprawie,bo do tanga trzeba dwojga,ale pod warunkiem,że umiemy oboje tańczyć.The End.

    😦 obyśmy się kiedyś spotkali

    z Bogiem I Maryją!

    • serce333 said

      Dobrze Wiesiu kochana i Pio0, tak też uczynię. Na jakiś czas odsunę się z tematem Conchiglii bo blokada przez złego jest zbyt silna więc możliwe że to nei ten jeszcze czas. Usunąłem też pytania i informacje demaskujące „wiemy kogo” u siebie na DDN – http://www.drogowskazydonieba.com/viewtopic.php?f=75&t=48166

      Bóg wam zapłać za dobre słowo Miłości i naprowadzające mnie Słowo Ducha Św. przez Was. Bądźcie wszyscy błogosławieni.
      Z Bogiem i Maryją.

      PS. Wystarczy że do mnie napiszesz maila Wiesiu jeśli poczujesz Natchnienie do rozmowy czy wymiany informacji by budować Boże królestwo skuteczniej – Admina proszę teraz aby Ci podał, jeśli tylko zechcesz.

      • wiesia said

        Od dawna myślałam o tym,bardzo chętnie Serce333.Lepiej rozmawiać w ciszy,harmider rozstraja wszystko w człowieku.Bardzo Ci dziękuję za tę propozycję i proszę Adminie wyślij mi mailla Serce i dzięki za Twoją wyrozumiałość i cierpliwość do nas. 🙂

        pozdrawiam serdecznie

        Jezu,ufam Tobie!

        • serce333 said

          Ogromnie się cieszę. Masz gorące i dobre Serce. Do usłyszenia.
          Z Bogiem i ZAWSZE z MARYJĄ ! Zawsze z Nią i przez Nią wszystko.

        • wiesia said

          Amen. 🙂

          Postaram się dzisiaj jeszcze odezwać,a najpózniej jutro.Bardzo się cieszę,że ten blog istnieje,bo tutaj,jak w rodzinie raz na wozie,raz pod wozem. 🙂 drogi różne,ale najważniejsze,że jeden cel.

        • MariuszInfo said

          Z Jezusem i Maryją.

    • Marti said

      pozwolę sobie zacytować całe Moni

      poniedziałek, 21 października 2013, godz. 10.56

      Moja wielce umiłowana córko, do największej zdrady, jaka dotknie Moich umiłowanych, wiernych uczniów – tych, którzy zawsze zdecydowanie trzymają się Prawdy – dojdzie ze strony tych wyznawców w Moim Kościele, którzy padną ofiarą wielkiego oszustwa.

      Tak wielu ludzi, z powodu ich fałszywie rozumianej lojalności, zostanie oszukanych przez oszusta, który przechwyci stery wszędzie w Moich Kościołach. I chociaż czasami będą oni być może odczuwać niepokój, wysłuchując dziwnych tłumaczeń Mojego Świętego Słowa, gdzie nie będzie Ono użyte we właściwym kontekście, to jednak pójdą jak baranki na rzeź, drogą do zatracenia. Będą fałszywego proroka obsypywać pochwałami i przed nim salutować jak przed wielkim dyktatorem, i staną się jedną całością, aby stworzyć wielką armię. Armia ta dopuści się największego prześladowania w stosunku do swoich braci chrześcijan. W tej strasznej walce o Prawdę brat będzie walczył z bratem. Liczba tych, którzy naśladować będą bezbożną trójcę, składającą się z fałszywego proroka, antychrysta i szatana, będzie o wiele większa niż tych, którzy pozostaną wierni Świętemu Bożemu Słowu – takiemu, jakim zostało Ono od początku ustanowione.

      Dla ciebie, Mój wybrany ludu, który nie odchodzisz od Prawdy, podróż ta będzie ciężka. Nigdy – ani przez chwilę w swoim dotychczasowym życiu – nie potrafilibyście sobie wyobrazić tego potwornego oszustwa, którego wkrótce staniecie się świadkami. Moi wrogowi są dobrze przygotowani, mają duże wpływy i dobrą sytuację finansową. Ich przewaga jest znaczna, ale nie mają po swojej stronie Mocy Bożej. Nie tylko, że nie posiadają Mocy Bożej, jaką ma Mój Ojciec, Bóg Wszechmogący, ale mogą z Jego Woli w każdej chwili zostać powaleni. Niestety, odciągną oni ode Mnie wiele dusz, a Ja na to pozwolę w ramach ostatecznego oczyszczenia ludzkości. W tym czasie nastąpi na ziemi oddzielenie tych dobrych od tych złych.

      Co przez to rozumiem? Z pewnością powiecie, że dobrzy zostaną wywiedzieni w pole, a zatem nie mają winy. Tak, to prawda. Lecz gdy ci, którzy twierdzą, że są prawdziwymi chrześcijanami, przyjmują herezję zamiast Mojego Świętego Słowa, to bluźnią przeciw Mnie. Znają Prawdę bardzo dokładnie i o każdej sekundzie muszą zachowywać czujność, jeśli chodzi o Moje Słowo. Tak wielu z was śpi. Tak wielu Mnie prawdziwie nie zna, gdyż nie macie żadnej pokory w waszych duszach, przez co przepełnia was pycha z powodu waszej znajomości Pisma Świętego. Wielu z was nie przeczytało w Ewangeliach lub nie zrozumiało, co wydarzy się przed Moim Drugim Przyjściem. I nadal tego nie wiecie, chociaż w Najświętszej Biblii została wam przekazana Prawda. Dlaczego nadal kwestionujecie Słowo Boże, toczycie spory, odrzucacie Dłoń, która was stworzyła, i przeciwko Niej walczycie? Nie posiadacie więcej wiedzy aniżeli ci, którzy Mnie ukrzyżowali. Nie posiadacie więcej wiedzy niż Faryzeusze, którzy wierzyli, że ich interpretacja Świętego Słowa Bożego przewyższa tę Syna Człowieczego. Jeżeli nie przyjmiecie tych ostatnich proroctw, wyprzecie się Mnie. Cała wasza służba dla Mnie nie będzie miała znaczenia, gdyż pójdziecie śladem tego jednego – po to wysłanego przez szatana, aby wam odebrać wasze prawowite dziedzictwo w Moim Raju.

      O, jaki wywołujecie u Mnie tym płacz! Wasza zdrada w stosunku do Mnie uwidoczni się w prześladowaniu, które w Moim Imieniu zadacie tym, których nazywacie waszymi braćmi i siostrami. Zostaniecie zaagitowani przez kłamstwa, tak samo jak inni zostali przed wami w przeszłości indoktrynowani przez nikczemnych przywódców i dyktatorów. Ponieważ nie obdarzacie Mnie prawdziwą Miłością, co wymaga wielkiej ofiary, przysporzycie Mi wiele smutku i cierpienia. Kiedy wrogowie Mojego Kościoła będą was wciągać w pajęczynę oszustwa, wy będziecie im śpiewać hymny pochwalne i ich czcić oraz kochać tych, którzy Mnie nienawidzą, podczas gdy Ja zostanę zapomniany.

      Zapamiętajcie te Słowa: Jeżeli stawiacie przede Mną fałszywych bożków, ściągniecie na siebie Gniew Boga.

      Wasz Jezus

  10. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
    Pragnę serdecznie zachęcić do odwiedzenia portalu
    http://www.urbietorbi-apocalypse.net/

  11. Grazyna. said

    Nie moge uruchomic tego video !

  12. Marti said

    ?????!!!!

  13. serce333 said

    Przepraszam ale musiałem to jeszcze Wam przysłać dziś chociaż późno i dużo pisałem. Nie znam włoskiego ale jest tłumaczenie na angielski –
    Czemu Lucyfer jest wzywany na Mszy gdzie papież Franciszek prowadzi ????

    Nagranie telewizyjne

    http://third-secret.pro-forum.co.uk/h41-pope-francis-invokes-satan-in-st-peter-s-basilica

    Z Bogiem i Maryją

  14. jowram said

    Poranek Vincenta

    Wiadomo, że np. aluminium jest odpowiedzialne m.in. za demencję, czyli utratę pamięci. Może właśnie o to chodzi aby społeczeństwo jak najszybciej zapominało to, co zobaczy, usłyszy jednego dnia. Przecież tzw. poprawność polityczna polega właśnie na szybkim zapominaniu faktów wraz ze zmianami aktualnej polityki warstwy rządzącej.

    Kadm uszkadza nerki, powodując ich trwałaą niewydolność co kończy się tzw. sztuczną nerką lub przeszczepem i szybszym zgonem.

    Wracając do naszego ślicznego poranka w dniu 30 października 2013 rok. Te 4 samoloty zakończyły pracę ok. godziny 15.30. Niebo było całe już zachmurzone.

    Wszelkie próby uzyskania wyjaśnienia najpierw w instytucjach związanych z ochroną środowiska, takich jak Ministerstwo Ochrony Środowiska, wszelkiego rodzaju WIOS-ie czy też PZH, jak było do przypuszczenia zawiodły. Udowodniły w ten prosty sposób, że są te instytucje, opłacane z pieniędzy podatnika czyli społeczeństwa, tylko po to aby spełniać rolę bufora pomiędzy skażeniem środowiska odbywającym się za zgodą rządu, a społeczeństwem zaniepokojonym obserwacjami dnia codziennego.

    http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=10860&Itemid=119

  15. KRYSTYNA said

    Niemcy: Zlikwidowano obowiązek wpisywania do metryki płci dziecka

    http://narodowcy.net/europa-i-swiat/8268-niemcy-zlikwidowano-obowiazek-wpisywania-do-metryki-plci-dziecka

    Od 1 listopada, dzięki ustawie przyjętej w styczniu przez Bundestag, do metryki nie trzeba wpisywać płci dziecka, jeżeli rodzice mają wątpliwości, czy noworodek jest chłopcem czy dziewczynką.

    Do tej pory w Niemczech rodzice musieli w ciągu miesiąca od narodzin dziecka poinformować urząd o jego płci. Również w paszportach oprócz „F” (kobieta) i „M” (mężczyzna) w rubryce płeć pojawi się trzecia możliwość – „X”.

    Przepisy są ważnym krokiem w walce z dyskryminacją. Dla osób interseksualnych jest to wielka ulga, a dla całego społeczeństwa ważny krok w kierunku modernizacji- powiedziała minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger z liberalnej FDP.

    Ministerstwo spraw wewnętrznych zastrzegło, że zmiana przepisów nie oznacza usankcjonowania trzeciej płci, lecz jedynie umożliwia rodzicom podjęcie bez pośpiechu decyzji o płci ich dziecka i ewentualne przeprowadzenie medycznego zabiegu.

    Według Rady ds. Etyki, dążącej do zmiany przepisów, w kraju naszych zachodnich sąsiadów mieszka obecnie 80 tys. osób, których nie można jednoznacznie zaliczyć do konkretnej płci.

    Za: polskieradio.pl

    RM

    KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

  16. kooool said

    3 listopada Żywot świętego Malachiasza, arcybiskupa armachańskiego

    Nie odkładajmy ostatniego namaszczenia Olejem św., lecz w razie ciężkiej niemocy sposóbmy się wcześnie na drogę wieczności, gdyż
    1) sakrament ten pomnaża łaskę uświęcającą;
    2) wyjednywa nam odpuszczenie grzechów powszednich, a nawet śmiertelnych, z których chory lub umierający nie mógł lub zapomniał się wyspowiadać;
    3) umarza i niweczy pozostałości grzechów już przebaczonych, przez co rozumiemy np. pewną skłonność do złego, stronienie od dobrego, ociężałość we wznoszeniu myśli do Boga, niepokój sumienia i wszystkie inne niedoskonałości i utrapienia, które pozostają w duszy i wtedy, gdy się z plam grzechowych oczyściła;
    4) pociesza i krzepi duszę chorego, dodaje mu siły do cierpliwego znoszenia bólów, oparcia się pokusom szatańskim i uwalnia go od obawy śmierci;
    5) niejednokrotnie przywraca choremu zdrowie, jeżeli to wyzdrowienie z dopuszczenia Boga ma wyjść choremu na korzyść.
    Nie odkładajmy przeto namaszczenia Olejem świętym aż do ostatniej chwili, jeśli dbamy o własne dobro, zdrowie ciała i duszy, jako też zbawienie duszy!

    http://dialogsercamilosci.eu/2013/11/03/3-listopada-zywot-swietego-malachiasza-arcybiskupa-armachanskiego/

  17. wiesia said

    http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/neurolog_ostrzega_przed,p1090395786

  18. serce333 said

    WYBRANE strony „KWINT ESENCJA” dla osób którzy „nie mają czasu” przeczytać całości z zaznaczeniem fragmentów, które szczególnie wydały mi się istotne w przekazie dla Was kochani.

    http://www.drogowskazydonieba.com/media/PDF/2013wybraneA1-1-17-KsiegaRodzaju.pdf
    http://www.drogowskazydonieba.com/media/PDF/2013wybraneA2-1-26-KsiegaRodzaju.pdf

    Jestem głęboko przekonany, że każdy kto jest w Łasce Uświęcającej i uważnie przeczyta przynajmniej te wybrane strony (w powyższych 2 plikach PDF) z objawień Conchiglii z dzieła – pod tytułem „Księga Rodzaju czyli Prawda” , odniesie wielki pożytek duchowy i zechce poznać wszystkie inne jej objawienia przekazane ludzkości.

    Całość objawienia znajduje się tu na stronie Ruchu Czystych Serc – MOVIMENTO D’AMORE SAN JUAN DIEGO założonego przez Conchiglię

    dokument:

    Kliknij, aby uzyskać dostęp PO_GENESI_r.11.1.pdf

    strona wejściowa gdzie wybieramy tłumaczenia:
    http://www.conchiglia.net/

    Z Bogiem i Maryją
    +
    Proszę negatywnie wypowiadać się dopiero po rzeczywistym – uczciwym przeczytaniu przynajmniej tych wybranych stron z 2 plików które znajdują się dla Was. Nie wolno nikomu o dobrej woli niszczyć tego wielkiego dzieła bez prawdziwego poznania go. Serce mówi mi iż czegoś takiego nie wolno nam zaniedbać – to jest cudowne i wspaniałe – pełne Miłości i Prawdy , także tej nieznanej wielu z nas lub niezrozumiałej samym rozumem.

    • Szogun said

      Serce333 – wybacz, przeczytałem większość z tych 2 pierwszych pdfów (pierwszy cały i drugi sporą część). Dałem minusa. Wiesz jaki jest problem z objawieniami? Taki, że są przypadki w których objawienie jest prawdziwe, ale kończy się, a mimo to osoba, która je „przekazywała” dalej przekazuje nowe, mimo, że Bóg do niej nie przemawia. Prorocy także są wyłącznie ludźmi. Może się zdarzyć, że zwrócą się przeciw Bogu po jakimś czasie. Może też być tak, że przez swoją pychę nie chcą utracić popularności.
      W tych objawieniach, które zlinkowałeś kilka rzeczy rzuca się w oczy:
      – Uderzają w kwestie dogmatów wiary, wywyższając Maryję do równej Bogu
      – Sugerują, że Conchiglia ma poprowadzić Kościół, że Bóg daje tylko jej te nowe prawdy dogmatyczne

      Tymczasem to bardzo duży problem – nie może kwestii dogmatycznych regulować objawienie prywatne. Jeśli Bóg chciałby wywyższyć Maryję do godności Boskiej, to wiedzielibyśmy o tym już od wieków, a nie teraz i to jeszcze w takiej formie – że to nie papież o tym mówi, ale Conchiglia. To wręcz absurdalne. W jednym fragmencie jest napisane, że Conchiglia ma zrewolucjonizować Kościół na wzór Chrystusa. To kolejny absurd – jaki byłby tego cel?! Chrystus był Bogiem, a w dodatku nie rewolucjonizował podstaw wiary, tylko wymusił na ludziach życie blisko Boga i dla Boga, podczas gdy większość kierowała się tym co zewnętrzne i skupiała na przestrzeganiu Prawa. Chrystus wypełnił Pismo, a nie zmienił Je. Świetny plan – w chwili jak Kościół jest w strzępach, zróbmy kolejny rozłam przekazując nową Prawdę doktrynalną Conchiglii. Absurd. O fragmentach dotyczących genezy pochodzenia nas, kim jest mężczyzna i kobieta itp. to ciężko aż się wypowiadać. Jest to zupełnie inne niż to co jest zawarte w Biblii. Adam i Ewa zostali wygnani przez Grzech. W dodatku sprowokowała go Ewa. Przed wygnaniem Adam i Ewa nie mieli dzieci. Tutaj jednak się nie będę upierać, bo moja wiedza jest zbyt płytka.
      Reasumując – starsze teksty mogły faktycznie być natchnione, natomiast te nowsze nie wyglądają obiecująco. Oczywiście biorę pod uwagę, że Conchiglia może mieć jakieś urojenia iż dalej otrzymuje objawienia. Wcale nie musi to być zła wola, albo „diabelski spisek”. Nie widzę w tych objawieniach nic „złego”, jednak bardzo ciężko zawracać sobie nimi głowę w przypadku takiej niespójności, a w dodatku wprowadzaniu nowych kwestii dotyczących doktryny itp.

      Wg. mnie te nowe objawienia mogą nie być prawdziwe, starsze być może są. Nie widzę w nich złej woli, raczej pomieszanie faktów i próbę wniesienia czegoś nowego na siłę.

      Niech każdy sobie sam poczyta, ale mając na uwadze słowa św. Pawła:
      „Ducha nie gaście, 20 proroctwa nie lekceważcie! 21 Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! 22 Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.” (1 Tes 5)

      Ja nie widzę, aby te objawienia były „szlachetne”, widzę, że idą po krawędzi i w pewnych sytuacjach mogą wywoływać niepożądane skutki. Np. jeśli ktoś je uzna za prawdziwe, to powinien odrzucić Orędzia MBM – które jasno odrzucają zmiany doktrynalne. Albo MBM, albo Conchiglia. Ja wybieram MBM, bo są zgodne z nauką Kościoła i nie twierdzą, że MBM głosząc nową naukę ma poprowadzić Kościół. MBM przypomina o Prawdzie, o prawdziwej nauce i to jej misja.

      • serce333 said

        Ja oba akceptuję i MBM i Conchiglię i nie widzę wykluczania między ni nimi. Oczywiście nie mam patentu na nieomylność ale walczę o cześć Maryi bo wiem że Ona w swojej pokorze nigdy nie wykorzystałaby źle tego iż marny człowiek chciałby jej oddać „może za dużą nieco cześć i chwałę”

        Wierzę w wielką mądrość i dobroć Maryi a to co chciał i dał jej Bóg nie możemy uważać że było niemożliwe (bo nam to nie pasuje do doktryny lub narusza przyzwyczajenia). Jezusa słowa też naruszały dosłownie wszystko i Sanchedryn go za to właśnie że bluźni i „mówi bzdury” wg nich skazał na śmierć
        Czy nie widzisz analogii ? Ja widzę wielkie podobieństwo.

        Z Bogiem i Maryją.
        My widzimy i rozumiemy tak mało. Wyobraźmy sobie puzzle 100 000 sztuk gdzie widzimy i rozumiemy zmysłami 4-5 kawałków (Ci edukowani i najmądrzejsi w temacie)
        Jakże mamy prawo kwestionować mądrość tego który widzi i rozumie 100 000 kawałków – Boga ? Czy to nie pycha i głupota potępiających ?
        Dlatego Bóg właśnie i papieży wyraźnie NAKAZALI: nigdy nie potępiajcie żadnych wizjonerów.

      • Tomasz said

        Ładnie napisane. Mam nadzieję że krytykowany często system oceny nakłoni do pewnej refleksji. Najbardziej się boję tego co chyba nastapiło. Bardzo miłe odczucia wrażenia duchowe, psychiczne albo emocjonalne ale niestety niezgodnosć z doktryną i dogmatami. To się nazywa zwiedzenie duchowe. Może ktoś bardziej biegły w języku teologicznym dokładniej opisze to zjawisko.

        • Zwiedzenie duchowe to nakłonienie przez szatana danej osoby do nieposłuszeństwa Bogu. Pierwowzorem wszelkiego zwiedzenia było złamanie zakazu pierwszych ludzi w Raju. W samym zwiedzeniu nie tyle chodzi o jakiś błąd logiczny czy intelektualny, bo tu człowiek ze względu na ograniczone poznanie może się mylić, ale o pójście za własną oceną poglądem wbrew Woli Boga. Tą Wolę Bożą człowiek odczytuje na różne sposoby, wg skali ważności: w sumieniu (najgorszy rodzaj zwiedzenia, bo najbardziej świadomy), przez nauczanie moralne i dogmatyczne Kościoła, przez nauczanie zwykłe Kościoła (kazania, rekolekcje, porady duchowe, pouczenia spowiednika), przez posłuszeństwo rodzicom i przełożonym. Wina jaka jest zaciągana przy zwiedzeniu zależy od poziomu poznania danej osoby, ale też od Wiary w Słowo Boże. Dlatego ważna jest też pokora, tzn. naginanie własnych przekonań do nakazów Bożych nawet gdy rozum mówi nam co innego. Przykłady: Abraham, Maryja, św. Józef opiekun św. Rodziny.

        • wiesia said

          Ależ Tomaszu.., już to zrobił przecież papież Benedykt XVI.Kto mówi,że jest to niezgodne?czy nie widzisz Kto to mówi?No chyba Kto, jak Kto,ale papież i to jaki???Czyżby wszyscy zapomnieli raptem, jakie piastował stanowisko zanim został papieżem?Uważam,że Serce333 ma rację,pycha nas toczy,jak rak.Kto nie chce nie musi przecież po nie sięgać,ale na Miłość Boską z takimi hasłami,jak tutaj się wyskakuje,to pytam za kogo my się mamy?Apeluję,zanim cokolwiek powiesz pomyśl 10 razy,a nawet 77 razy i to akurat mówię do ogółu.Bo odnoszę wrażenie,że pomówieniami możemy (Komuś,czemuś) bardzo zaszkodzić,a chyba nikt nie chciałby podpaść Najważniejszej w tym wszystkim Osobie..,prawda?Proponuję nam wszystkim większą wstrzemięzliwość,a więc nie chcę,nie mam przekonania do tego,czy tamtego,to po prostu nie czytam i nie zabieram głosu.Ale to moje zdanie,są mądrzejsi,ja jestem tylko pionkiem,a wierzchołkiem jest Jezus i staram się tylko Jego słuchać.

          z Bogiem i Maryją!

        • Wow. Nie czytałem tego Orędzia przed napisaniem postu powyżej 🙂
          W tym czasie nastąpi na ziemi oddzielenie tych dobrych od tych złych. Co przez to rozumiem? Z pewnością powiecie, że dobrzy zostaną wywiedzieni w pole, a zatem nie mają winy. Tak, to prawda. Lecz gdy ci, którzy twierdzą, że są prawdziwymi chrześcijanami, przyjmują herezję zamiast Mojego Świętego Słowa, to bluźnią przeciw Mnie. Znają Prawdę bardzo dokładnie i o każdej sekundzie muszą zachowywać czujność, jeśli chodzi o Moje Słowo.

        • wiesia said

          Wiesz,ja też nie czytałam nowego Orędzia MBM,ale po tym co teraz robisz,jaki dajesz fragment,to szeroko mi się otworzyły oczy 🙂 .Myślałam,że zrozumiałeś,że przeczytałeś to co napisałam,a po chwili dociera do mnie ,że przeczytałeś skoro w tym momencie nadal bierzesz takie stanowisko. Dziękuję Ci za Twój gest.Dzięki takiej postawie widzę teraz Twój stosunek i szacunek do tego Kogoś,Kto uznał Orędzia Muszelki, o które tyle było niezgody.Życzliwość naprawdę popłaca Naderlanden.Pozwól jednak,że to Bóg zadecyduje,kogo ma na myśli.Ja od siebie powiem Ci,że wielokrotnie mnie moja pewność siebie i swego zawiodła.Jeżeli jestem winna i będzie mi się należało odrzucenie ze strony Boga,wtedy będę miała pewność,że zasłużyłam,bo zrobiłam coś przeciw Bogu.Natomiast na pewno cieszyć się nie będę,jak to Ty się mylisz.Pokój Tobie Bracie!

      • wiesia said

        Szogun..,a może też być tak,że to my wpadliśmy w tę pułapkę i nie mając o czymś pojęcia robimy pracę na korzyść zgadnij kogo?Od razu widzę,że nie przeczytałeś wszystkiego.Wiesz w czym problem?w tym,że wyskakujemy przed szereg.Uważasz,że papież Benedykt XVI ich nie czytał,czy wogóle wiesz od kiedy to dzieło jest prowadzone?czy bierzesz na siebie odpowiedzialność,jak zamkną to Dzieło,a okaże się potem,że walczysz z samym Bogiem?Jakie masz uprawnienia,że podważasz słowo i dokonania papieża.Wasze wypowiedzi są naprawdę szokujące,dajcie sobie lepiej na wstrzymanie,bo mam mieszane uczucia,czy aby na pewno wierzycie w Boga.Przepraszam,ale zaczyna to być niebezpieczne,zgadnijcie dla kogo?Wyskakujecie z doktryną,a z kompletnie nie macie pojęcia,że wiedza Wasza na ten temat nadal jest skąpa.Więcej korzyści przyniesie cisza z naszej strony.I na zakończenie jeszcze raz podkreślam nie mam wiedzy to milczę i badam,szukam..,ale do tego trzeba chęci,bo sama gadka-szmatka nie wystarczy.Nie gniewaj się na mnie i proszę przemyśl,bo Dzieło to ma imprimatur Stolicy Apostolskiej,a zajmował się tym również bł.Jan Paweł II.
        Pozdrawiam-Jezu,ufam Tobie!

        • Dzieckonmp said

          Bardzo mądrze napisane.

          nie macie pojęcia,że wiedza Wasza na ten temat nadal jest skąpa.Więcej korzyści przyniesie cisza z naszej strony

        • serce333 said

          Bóg zapałać. Dobrze, że o tym przypomniałaś bo chyba to nie jest zauważane i dziękuję Bronkowi za roztropność:
          „….Dzieło to ma imprimatur Stolicy Apostolskiej,a zajmował się tym również bł.Jan Paweł II….”
          Z Bogiem i Maryją.

    • serce333 said

      Widać, że niektórzy potrafią w kilka minut przeczytać kilkadziesiąt stron A4, objąć, zrozumieć i zająć „odpowiednie stanowisko” z pewnością osądu mistyczki prowadzonej przez kapłanów katolickich. Gratuluję…
      Mi zajęło kilka dni aby dokładnie przeczytać a i tak wiele rzeczy pozostaje zagadką wymagającą jeszcze wiele modlitwy i czasu.

      Z Bogiem i Maryją.

      • jowram said

        Witaj Serce 333 wiem,że jesteś entuzjastą Conchigli wyobraż sobie, że Mieczysławie K znów musiała posunąć się ręka i napisała u siebie na stronie,że Conchiglia jest”nie prawdziwa ” Co jest bardzo dziwne po podobna nieprawda na ten temat była już raz na jej stronie dementowana.

        Pozdrawiam

        • serce333 said

          Jowram. Przede wszystkim jestem entuzjastą Maryi Królowej Nieba i Ziemie i dziwi mnie niezmiernie, że na Jej blogu – kochanej naszej Współodkupicielki Maryi , są osoby które występują przeciw jej czci i boskości którą otrzymała od Boga Ojca aby uratować świat z rąk szatana.
          To tego nie rozumiem ale widocznie tak ma być i z pokorą lecz z bólem przyjmuję. Faryzeizm i stawianie się nad kapłanami i papieżami którzy ją popierali i to na tym tu Jej Maryi blogu – to dla mnie niezrozumiałe.
          Żeby to było na G.Wartym blogu lub innym pro lewackim to bym zrozumiał ale tutaj ?! Nie rozumiem, przykre niezmiernie i bolesna a jak musi być bolesne dla Maryi – zapewnie jej płyną krwawe łzy widząc „kochających ją niezmiernie i z ufnością”.
          Ilu przeczytało od deski do deski a ilu potępia Ją – zastanówmy się. To widać po kilku minutach 10 odważnych i mądrych w swej pewności stało już gotowymi do walki. Z kim i o co ?

          Z Bogiem i Maryją
          A co pani M.Kordas – nie wolno mi oceniać wizjonerów bo tak prosi MBM ale powiem tylko jedno, gdyż jej nie czytam, więc nie wiedziałem: to wspaniała dla mnie informacja , że M.Kordas potępiła Conchiglię i potwierdzająca moje stanowisko co do Conchiglii. Jak ktoś chce więcej wiedzieć niech pozna stanowisko biskupów co do M.K. To już nie moje pole i nie moja misja.
          +

        • serce333 said

          Proszę przeczytaj Jowram to co pozaznaczałem długopisem na scanach i obiektywnie postaraj się rozważyć w sercu swoim to co odczytasz i co sądzisz. Daj kiedyś znać. Nie ma pospiechu. To są objawienia, które muszą być ekstremalnie znienawidzone przez demony i szatana – zrozumiesz szybko gdy z uwagą przeczytasz CAŁOŚĆ.
          Dokładnie historia z Conchiglią powtarza się tak jak było na samym początku z Marią od Bożego Miłosierdzia z Irlandii

          Szczęść Boże

        • Marti said

          Serce 333 nacierpisz się …. ofiaruj to za najbardziej opuszczone dusze w czyśćcu

        • serce333 said

          Marti, Wiesiu, nie jesteśmy sami. jesteśmy z Maryją i Jej najbardziej boi się szatan. Inni z czasem dołączą. To zrozumiałem dla mnie czemu takie są reakcje. Bądźmy spokojni i ufni. Ja zawsze wierzyłem, wierzę i będę wierzyć w GENIALNY PLAN Boga. On wszystko przewidział i to widocznie jest potrzebne. A do czego – domyślamy się… 🙂

          Z Bogiem i Maryją

        • wiesia said

          Wiem Serce333,dziękuję Ci za troskę.Najmocniej Ty się naraziłeś,bo jako pierwszy głośno to na forum powiedziałeś.Ja czytam je od zeszłego roku i na początku,kiedy je wkleiłam,to powiedziałam,że nie rozumiem pewnej rzeczy.Chodziło mi o to,czym inni się zrazili.Ja się nie zraziłam i ich nie przekreśliłam ale dalej szukałam ich i czytałam,bo chciałam zrozumieć.Dzięki Bogu,że taką podjęłam decyzję,bo będąc narwaną mogłabym też je odrzucić.Starałam się w momencie,kiedy do mnie ktoś(nie chcę pisać kto) rzucił hasło świadczące,że bez sprawdzenia wkleiłam je.Tak,że czytałam nadal ale nie pisałam już o tym na blogu.Dopiero jak Ty je wkleiłeś,to postanowiłam się ustosunkować do nich na blogu.Wiesz..,to jest tak,jak człowiek czegoś nie rozumie,nie zna,to wtedy boi się tego.A wystarczy trochę więcej poczytać,troszeczkę czasu na to poświęcić a wtedy można sobie już wyrobić jakieś zdanie.Albo na tak,albo na nie.O…,i to jest uczciwe podejście do sprawy,nie narwanie przede wszystkim.Staram się badać a nie oskarżać.Zobacz Serce333 co się dzieje,jak sprawa egzorcystów jest rozdmuchana,moim zdaniem idzie to ku temu,aby nam zablokować dostęp do -wody,oleju i soli egzorcyzmowanych.Weszłam teraz na onet i widzę coś takiego:http://wiadomosci.onet.pl/religia/plocka-kuria-diecezjalna-prostuje-informacje-rzeczpospolitej-o-egzorcystach/2cq6c

          Powiem Ci szczerze,że mam przeczucie,że to jest sztucznie wywołane,aby osiągnąć swój cel.Obym się myliła,ale jeżeli nie mylę się,to wg.mnie jest to logiczne,że jak chce się coś zlikwidować,tak aby nikt się nie domyślił,że jest to sztuczna zagrywka,to robi się malutkie zamieszanie i odwraca uwagę,zrzucając tym samym winę na to,co nam zawadza w dążeniu do osiągnięcia celu.A u nas na blogu też są różni ludzie,w różnych celach,więc narażasz się.Ja wychodzę z założenia,że skoro jestem tutaj i mam możliwość pogadania,to jak mi coś,bądz ktoś nie odpowiada,to omijam,a nie wywołuję wojnę.Musimy pamiętać,że pomimo,że Ktoś nam to udostępnił,to powinniśmy się też czuć w obowiązku,aby tego Kogoś chronić i Jego interesu(bloga).Pozdrawiam serdecznie – Jezu,ufam Tobie!

      • KRYSTYNA said

        Modlitwa o pokorę
        =============

        Ojcze, dziś chcemy uznać się za pysznych i niezdolnych do bycia pokornymi. Ojcze, Ty wiesz, że chcemy, by obraz Twego Syna był w nas widoczny A jednak jesteśmy chorzy na tego raka, który nas toczy, a którym jest nasza pycha. Najpierw chcę wyznać, że jestem pyszny: jestem osobą straszliwie pyszną, jestem złodziejem, który kradnie Twą chwałę, zawsze starając się być pierwszym i w centrum zainteresowania. Dziś wyznaję, że staram się nie tylko mieć więcej, ale mieć więcej niż inni, nie tylko wiedzieć więcej, ale wiedzieć więcej niż ktokolwiek inny. Nie tylko więcej móc, ale móc więcej niż inni. Przebacz mi, Ojcze pokorny, moją pychę, która powoduje, że jestem w ciągłej rywalizacji z innymi. Już nie chcę dalej bronić siebie samego: Ty jesteś moim obrońcą. Już nie chcę dłużej opierać się na własnych siłach: Ty jesteś moim wspomożycielem. Już nie chcę wyprzedzać innych: ale byś Ty wyprzedzał mnie. Już nie chcę wzrastać sam, Panie: ale byś Ty wzrastał we mnie. Ojcze, dziękuję Ci za me ograniczenia, bo dzięki nim poznaję, że potrzebuję Ciebie i że potrzebuję moich braci. Dlatego odważam się Ci powiedzieć: nie uwalniaj mnie z tych ograniczeń, dzięki Ci za nie, dzięki za te defekty i dzięki również za te grzechy, bo poprzez nie rozpoznaję, że ja sam nic nie mogę i potrzebuję Ciebie. Panie kontynuuj we mnie swoje dzieła. Jeśli, abym dobrze pełnił ważną służbę, pełen mocy Boga, jest konieczne abym zniknął, uczyń to Ojcze Być może Ty się nie ukazałeś w całej Twojej wielkości i mocy w moim życiu, bo nie mam tego fundamentu pokory, aby móc dobrze pełnić tę służbę tak wielką, Uczyń mnie pokornym Twoją pokorą, Ojcze. Już nie chcę żyć ja, ale by Chrystus żył we mnie.

        KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! !

        • wiesia said

          AMEN.

        • Marti said

          dziękuję Serce 333 🙂 trzeba być bardzo dzielnym w trudnych, niezrozumiałych dla nas sytuacjach, masz rację Bóg wie co czyni, Amen

        • Rysiek. said

          Krystyno, pokora- to takie proste. Bóg mówi ja słucham- nie, ja mówię a Bóg słucha. Krystyno Ty mówisz do mnie a ja słucham i robie to co Ty mówisz,- a nie, że ja mówie lub sie buntuję na to co Ty mówisz.Pokora jest chyba najprostszą rzecza na swiecie, a tak wciąż nam brakuje jej.

      • Radosław said

        Orędzia Conchigli określają papieża Franciszka „Wikariuszem Lucyfera”, że jest „bezbożny” i „naprawdę czarny”. Jak się do tego odnosicie?

      • Rysiek. said

        Serce333 zadziwiasz mnie swoimi wypowiedziami. Trzymaj tak dalej. Kochani czuje, że ten blog wkrótce będzie ofiarą męczenska. To jest Wielkie Miłosierdzie Boga Ojca. Przez wielu z Was przemawia Pan Zastępów. Ci którzy mają jakieś wątpliwości lub nie wierzą a przypadkiem znależli to forum niech piszą. Są tu osoby, które pomogą zrozumieć, wyjaśnić naprowadzić. Nie wstydzcie się, Sam miałem watpliwości a dziś sie raduję bo po raz kolejny mogę poznawać Prawdę Bożą. Nie bójmy się pytać, bo minusy dostaniemy. Jest teraz czas aby wszystko poukładać przywrócic do pierwotnej Woli Stwórcy nieba i ziemi. Niech Bóg Wszechmogący zawsze Wam błogosławi.

  19. édyta said

    Za 10 dni tzn. 13, ten kto ma ochote prosze niech sie pomodli o godz.20 slowami Koronki do Milosierdzia Bozego za zwyciestwo Niepokalanego Serca Maryi.
    Z Panem Bogiem. Kroluj nam Chryste

    • Luke said

      A dlaczego? Bardzo chętnie odmówię Koronkę o tej godzinie.

      • édyta said

        A dlatego zeby bylo wiecej milosci, madrosci, wybaczenia i wielbienia Trojcy Przenajswietszej, a wtedy bedzie nam jak w niebie.
        Z Panem Bogiem

        • gwiazdka said

          ..proponuje odm. Koronkę o 15godz tak jak Jezus prosi…)

        • Sara 28 said

          Ja chętnie się pomodlę ale proszę przypomnij nam jeszcze bo ja mam pamięć dobrą ale krótką. Serdecznie pozdrawiam. Z Panem Bogiem.

        • MM said

          @ Gwiazdka.
          Ale nie każdy o godz. 15.00. może odmówić Koronkę. Niektórzy jeszcze pracują,np. do godz. 16,00, a 20.00 mnie też pasuje. Chętnie odmówię.

  20. AntyNWO said

    Franciszek: Nie ma takiego grzechu, który mógłby wymazać z pamięci i z serca Boga którekolwiek z Jego dzieci

    Nie ma takiego grzechu, który mógłby wymazać z pamięci i z serca Boga którekolwiek z Jego dzieci. Przypomniał o tym Papież Franciszek podczas południowego spotkania z wiernymi.
    W rozważaniu poprzedzającym Anioł Pański nawiązał do spotkania Jezusa z celnikiem Zacheuszem, o którym mówi Ewangelia dzisiejszej niedzieli. Jak zauważył Ojciec Święty, scena ta rozgrywa się na ostatnim etapie drogi Jezusa do Jerozolimy i stanowi kwintesencję misji Zbawiciela poszukującego owiec zagubionych z domu Izraela. Wokół Jezusa zacieśnia się krąg wrogości, ale właśnie tam w Jerychu ma miejsce radosne wydarzenie: nawrócenie znienawidzonego poborcy podatkowego uważanego za rzymskiego kolaboranta i zdziercę.

    „Nie mogąc zbliżyć się do Jezusa, prawdopodobnie z powodu swej złej reputacji i będąc niewielkiej postury, Zacheusz wspina się na drzewo, aby zobaczyć przechodzącego Mistrza. Ten zewnętrzny gest jest trochę śmieszny, wyraża jednak wewnętrzny akt człowieka, który usiłuje wyjść ponad tłum, aby mieć kontakt z Jezusem. Sam Zacheusz nie zna głębokiego sensu swego czynu. Nie ma też nadziei na przezwyciężenie dystansu oddzielającego go od Pana. Godzi się, że będzie Go widział tylko przelotnie. Ale Jezus, kiedy dochodzi w pobliże owego drzewa, wzywa go po imieniu: „Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu” (Łk 19,5). Ten człowiek niskiego wzrostu, odrzucony przez wszystkich i daleki od Jezusa, jest jakby zagubiony w anonimowości. Ale Jezus go wzywa, a to imię w ówczesnych językach ma znaczenie pełne aluzji: „Zacheusz” oznacza bowiem faktycznie „Bóg pamięta”. To piękne: „Bóg pamięta”” – mówił Franciszek.

    Jak zaznaczył Papież, spotkanie to kończy się gościną w domu Zacheusza, ku zgorszeniu mieszkańców Jerycha. Jednak do domu tego wstąpiła radość, gdyż odnalazł się jego zagubiony gospodarz.
    „Nie ma takiej profesji czy statusu społecznego, nie ma takiego grzechu czy przestępstwa, które mogłoby wymazać z pamięci i z serca Boga którekolwiek z jego dzieci. „Bóg pamięta”, nie zapomina o nikim, z tych, których stworzył. On jest Ojcem, zawsze oczekującym czujnie i z miłością, by dostrzec zrodzone w sercu syna pragnienia powrotu do domu. A kiedy rozpoznaje to pragnienie, zaznaczone choćby bardzo prosto, często prawie nieświadomie, natychmiast jest obok i swoim przebaczeniem czyni łatwiejszą drogę nawrócenia i powrotu. Spójrzmy zatem na Zacheusza siedzącego na drzewie: jest śmieszny, ale to gest zbawienia. I mówię ci: jeśli coś masz na sumieniu, jeśli wstydzisz się tak wielu uczynków, zatrzymaj się na chwilę, nie bój się, pomyśl, że Ktoś na ciebie czeka, bo nigdy cię nie zapomniał. To jest Twój Ojciec, Bóg, to Jezus na ciebie czeka. Wspinaj się, jak Zacheusz, wejdź na drzewo pragnienia przebaczenia. Zapewniam cię, że się nie zawiedziesz. Jezus jest miłosierny i nigdy nie przestaje przebaczać. Zapamiętaj to sobie – taki jest Jezus” – powiedział Papież.

    TPT/Radiovaticana.va

    • Radosław said

      Nie sposób nie zgodzić się z papieżem Franciszkiem. Nie ma takiego grzechu, którego Bóg by nie wybaczył, jeśli człowiek prosi o przebaczenie.

      • Gossja said

        A grzechy przeciwko Duchowi Świętemu?

      • Radosław said

        Grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie zostanie przebaczony, bo ten kto grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu nie szuka przebaczenia. Nie chce skorzystać z daru Bożego Miłosierdzia, więc Bóg nie może mu wybaczyć. Każdy grzech zostanie przebaczony, jeśli człowiek szczerze żałuje.

      • Nn said

        Św. Hildegarda z Bingen (1098-1179)

        On (antychryst)obieca im, że wystarczy kochać swego Boga , którym twierdzi być on sam, aby być uwolnionym od piekła i aby osiągnąć życie (wieczne). Dlatego oszukani powiedzą.”Ojej, ci nieszczęśliwi , którzy żyli wcześniej, ich życie okrutnymi torturami utrudniali sobie i ach, nie znali dobroci naszego Boga „.(…)On (antychryst)
        także odrzuci chrzest i Ewangelię Mojego Syna , i drwić będzie z wszystkich przykazań , które zostały dane Kościołowi….

      • Bozena said

        Pierwszy akapit oststniego Oredzia z 20.10.13;
        „Dlatego musicie z miłością i cierpliwością przypominać światu Moje Nauczanie. Przypominajcie im, że grzech istnieje i zostanie odpuszczony, lecz oni najpierw muszą prosić Mnie o przebaczenie. Nie ważne, że będą wam mówili, że grzech jest drugą naturą człowieka, muszą oni wiedzieć, że jako dzieci Boże, za każdym razem muszą prosić o pojednanie, niezależnie od tego, jak małe mogą się im wydawać ich grzechy. Grzech jest tym, co oddziela was od Boga. Im bardziej będziecie grzeszyli, tym ciemniejszymi się staniecie; tym głębsze cierpienie odczujecie i będziecie tak niespokojni, że nic oprócz Mojej Łaskie nie złagodzi waszego bólu i nie przyniesie wam prawdziwego spokoju.”
        http://paruzja.info/oredzia-do-czytania-i-sluchania/58-pazdziernik-2013/1279-20-10-2013-17-48-rozlam-w-moim-kosciele-bedzie-rozbity-na-rozne-etapy

      • Leszek said

        „Jeśli ktoś spostrzeże, że brat popełnia grzech, który nie sprowadza śmierci, niech się modli, a przywróci mu życie. Mam na myśli tych, których grzech nie sprowadza śmierci. Istnieje taki grzech, który sprowadza śmierć i w takim wypadku nie polecam, aby się modlono” (1 J 5,16). Czyli apostoł mówi by nie modlono się za tych, którzy popełniają grzech ciężki?
        Przedstawię brzmienie tego wiersza w tłumaczeniu żydowskim: „Jeśli ktoś widzi, że brat popełnia grzech, który nie prowadzi do śmierci, będzie prosił, a Bóg da mu życie dla tych, których grzech nie prowadzi do śmierci, Jest jednak grzech, który prowadzi do śmierci; nie twierdzę, że w sprawie takiego powinien się modlić” (1 J 5,16). Wielką pomocą w nawróceniu człowieka jest modlitwa innych osób. Jednak człowiek grzeszący sam musi pragnąć przemiany własnego życia.
        Zatrzymajmy się nad grzechem, „który prowadzi do śmierci”. Judaizm rozróżnia grzech nieświadomy, za który przebłagania dokonują ofiary, i grzech rozmyślny, „z podniesioną ręką”, za który przebłagania może dokonać tylko śmierć. W kontekście tego listu ci, którzy rozmyślnie postanawiają, aby nie pokładać „wytrwale ufności w osobie i mocy Syna Bożego” (1 J 5,13), którzy nie są posłuszni Bożym nakazom (1 J 5,2-3) i którzy nie kochają braci (1 J 4,21), „nie mają życia” (1 J 5,12).
        Zadaniem wierzącego względem brata, który popełnia grzech, polega nie tylko na tym, aby prosić Boga, żeby dał mu życie, ale aby „iść i wskazać mu jego winę” (Mt 18,15-17), „sprowadzić go na dobrą drogę, ale w duchu pokory” (Gal 6,1), „zawrócić go z jego błędnej ścieżki” (Jk 5,19-20).
        „Grzech, który sprowadza śmierć”, oznacza grzech powodujący utratę życia wiecznego. Dwa grzechy, które Jan miał prawdopodobnie na myśli, to nienawiść do braci i sióstr (odrzucenie przez odstępców chrześcijańskiej wspólnoty) o niewłaściwa wiara w Jezusa (fałszywa doktryna dotycząca Jego boskiej i ludzkiej osoby). Stary Testament i judaizm wprowadzały rozróżnienie pomiędzy rozmyślnym buntem przeciwko Bogu, który nie wymagał szczególnego przebłagania, a lżejszymi wykroczeniami. „Wyrok śmierci” był rozumiany jako grzech śmiertelny, który zwykle wykonywano raczej w formie wykluczenia ze wspólnoty, niż dosłownej egzekucji. Ludzie, przeciwko którym zgrzeszono, mogli wyjednać przebaczenie dla swoich krzywdzicieli modląc się za nich, lecz grzech świadomego odstąpienia od Bożej prawdy uniemożliwiał skuteczność wstawienniczą modlitwy o przebaczenie.
        Jan powiada przypuszczalnie: Bóg przebaczy błądzącym na waszą prośbę, lecz ci, którzy całkowicie poszli za herezją, znajdują się poza zasięgiem działania modlitwy lub muszą się sami nawrócić, by otrzymać przebaczenie.
        Zatem, wspólnota wierzących może modlić się za grzeszących członków Kościoła, z wyjątkiem osób, które popełniły grzech śmiertelny. Natomiast ci, którzy popełnili „grzech sprowadzający śmierć”, odeszli od wspólnoty wierzących. Oni „trwają w śmierci. Nie należy się modlić za tych, którzy rozmyślnie odmawiają spełnienia warunków chodzenia w światłości i stania się dzieckiem Bożym, niezależnie od możliwych związków z grupą odstępców.
        Ks. Józef Pierzchalski SAC cd(2)n

      • Leszek said

        cd(2): Z Listu do Hebrajczyków:
        „Niemożliwe/niepodobnym jest bowiem tych – którzy raz zostali oświeceni/otrzymali r a z światło wiary, a nawet zakosztowali daru niebieskiego i stali się uczestnikami/otrzymali Ducha Świętego, zakosztowali również wspaniałości słowa Bożego i mocy przyszłego wieku/cudownych przejawów mocy Bożej, które ujawnić się miały w czasach mesjańskich a [jednak] odpadli – odnowić ku nawróceniu/odnowili się na duchu i czynili pokutę. Krzyżują/Ukrzyżowali bowiem w sobie Syna Bożego po raz wtóry i wystawiają Go na pośmiewisko/urągowisko. … Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy/dopuszczamy się grzechu/ po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy, ale jedynie jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma trawić przeciwników/buntowników” (Hbr 6,4-6 i 10,26-27).
        Z Listu św. Judy apostoła: 3″Umiłowani, wkładając całe staranie w pisanie wam o wspólnym naszym zbawieniu, uważam za potrzebne napisać do was, aby zachęcić do podjęcia walki o wiarę r a z tylko/na zawsze przekazaną świętym”.
        Z Listu św. Pawła do Galatów: „Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. A w rzeczy samej innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosili wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! Już to przedtem/dawniej powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię/powtarzam: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty!” (Ga 1,6-9).

    • Perła said

      Jezus jest miłosierny, tylko żeby mógł przebaczyć potrzebny jest żal za grzechy, spowiedź i pokuta. O tym papież Franciszek nie wspomina.

    • Ela said

      W tej wypowiedzi Franciszka zbrakło mi najważniejszego słowa: spowiedź szczera… tylko jak zawsze: Jezus jest miłosierny. Owszem, Jezus,jest miłosierny, ale jest też sprawiedliwy.

      • édyta said

        Jezeli nie korzystamy z milosierdzia to Jezus jest sprawiedliwy, ale chodzac do spowiedzi korzystamy z milosierdza. Woda i krew sa znakami milosierdzia. http://www.faustyna.pl
        Jezus nas kocha, jeszcze mocniej niz ja moje dziecko. Czy chce pozostawic moje dzieci na tej ziemi bez milosci, ktora jest Jezus i bez milosierdzia? Nie.

    • Margaretka said

      Przyglądnełam się właśnie nowemu papieskiemu krzyżowi i zaskakujące spostrzeżenie. Tak jak w poprzednim krzyżu na którym postać ma złożone ręce, tak na tym kolejnym, dłonie wystają sporo ponad poprzeczną linię krzyża. Raz były złożone, teraz znów nie są przybyte do krzyża, ale nienaturalnie wyciągnięte ku górze. Wpisując w google ‚krucyfiks’ na wszystkich widać wyraźnie, że we wszystkich innych, dłonie sa na wysokości belki. Pozatym kontury postaci są na tyle niewyraźne i przysłoniete jakimiś zbędnymi kombinacjami wzorów i detali, by można było polemizować, że jest tam to, a nie tamto. Za wszystkim podobno kryje się prostota no i oczywiście sztandarowo…”pokora”

      • Nie są przybite do krzyża bo to ma symbolizować Chrystusa zmartwychwstałego. Jednak ich „wystające” położenie tworzy rogi, a całość komponuje się jako bestia ( w Apokalipsie po grecku zwierzę, therion). Dodatkowo bestia komponuje się też w samym korpusie figury. Tak jakby były 2 bestie, tak jak jest w Apokalipsie jedna na usługach drugiej. W symbolice okultystów nie ma przypadków, wszystko ma swoje znaczenie.

        • Margaretka said

          No ta postać najwyżej wygląda jak upiór, a nie zmartchywstały w Chwale Chrystus. Okropne, ale niech mi Bóg wybaczy jeżeli się mylę, ale ta postać wygląda halloween-o poprostu 😦

        • Marti said

          a może to właśnie ten znak, który ma być w nowej formie krzyży, niby krzyż, ale w rzeczywistości pochwała bestii, była o tym mowa w MBM

        • Gossja said

          Postac na krzyzu ma kobiece piersi.
          Gwiazda na dole jest ośmioramienna – gwiazda chaosu, gwiazda Astarte.
          Pisałam, że nie mogłam sie doliczyć ramion tej gwiazdy, wydawało mi sie przez chwilę, że jest dziewięcioramienna – co symbolizuje „zjednoczenie wszyskich religii monoteistycznych”. Religię uniwersalną.
          Ale ośmioramienna też jest „ciekawa”.

    • Margaretka said

      Szkoda że papież nie odniósł się i nie podkreślił bardzo ważnego fragmentu tej nauki z Ewangeli;
      „Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: „Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu”. Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. A wszyscy, widząc to, szemrali: „Do grzesznika poszedł w gościnę”.
      Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana:

      „Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie”. [!!!]

      Na to Jezus rzekł do niego: „Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło”

  21. Dzieckonmp said

    Czyżby wiedział, że coś ma się wydarzyć???

    Rothschild ucieka z Europy. De Beers zamyka swój biznes w Londynie i przenosi się do Afryki.

    http://www.prisonplanet.pl/polityka/rothschild_ucieka_z,p1831713051

    • AntyNWO said

      tak to mowi dobitnie ze europa szlag trafi niedlugo jak ten gosc ucieka…

    • Nn said

      Orędzia MBM wypełniają się. Potwierdza to Biblia , wielu świętych, objawienia w Fatimie, Medjugorje, itd.

      Wkròtce nastąpi wiele przerażających rzeczy, na ktòre musimy przygotować nas i nasze rodziny.

      01.06.2011, 11:00 – Dni Benedykta XVI są w tej chwili policzone
      … tego najmniej spodziewała. Dlatego przez cały czas, miej się na baczności. Dni Mojego Ukochanego Wikariusza są w tej chwili policzone. Opuści on Watykan zanim nastąpi Ostrzeżenie. …

      20.10.2013, 12:07 – Musicie zachowywać spokój i pozostawać w pokoju, ale z mocnym postanowieniem, aby nadal głosić Święte Słowo zawarte w Ewangelii
      … Wy, którzy stoicie po stronie fałszywego proroka i antychrysta, wpadniecie w sidła szatana, a on nie pozwoli wam odejść. …

      19.10.2013, 20:00 – Antychryst wprowadzi dotacje, aby zachęcić firmy, organizacje, jak również organizacje charytatywne, aby pracowały dla jego nowego centrum światowego handlu
      … Świat będzie wyśpiewywał chwałę antychrystowi. Gdy tylko wprowadzi on pokój – fałszywy pokój – pośród wojen, które sam pomógł rozpętać – wtedy wyda zaskakujące oświadczenie. Antychryst oświadczy, że otrzymał przekazy od Boga Ojca i będą one się wydawały autentyczne. Następnie, wykorzystując moc okultyzmu, będzie postrzegany, jako ten, który leczy wielu i będzie się wydawało, że ma wielkie dary duchowe.

      17.10.2013, 20:38 – Każde nowe prawo, które wkrótce ma być wprowadzone przez wrogów wewnątrz Mojego Kościoła, będzie szydzić z Prawdy ustanowionej przez Mojego Ojca
      … Szatan jest skończony. Jego panowanie, choć bolesne dla ludzkości, jest na ukończeniu. Jego ostatecznej zniewagi wobec Mnie dokona antychryst, który będzie Mnie naśladował, by doprowadzić świat do uwierzenia, …

      16.10.2013, 23:27 – Wąż przekazuje antychrystowi specjalne orędzia, które on starannie dokumentuje
      Moja szczerze umiłowana córko, najbardziej nieświęta trójca, składająca się z trzech Moich wrogów: fałszywego proroka, antychrysta i smoka czyli szatana, rzuci teraz wyzwanie Trójcy …

      15.10.2013, 15:45 – Bezbożna trójca sporządziła plany pozbycia się wszystkiego co jest Prawdą
      …. Biada tym, którzy będą u boku fałszywego proroka, gdyż jest on przeciwieństwem Jana Chrzciciela i będzie poprzednikiem antychrysta, który będzie panował nad wami wszystkimi..

      08.10.2013, 15:40 – Bóg Ojciec: Szatan i jego demony zwerbowali olbrzymią armię
      … uda mu się odciągnąć tych dusz, których najbardziej pożąda. Wy, Moje dzieci, będziecie ranieni i dręczeni przez bestię – antychrysta – gdy siłą będziecie zmuszani do przyjęcia nowej fałszywej doktryny, ..

      28.09.2013, 15:23 – Mój Prawdziwy Kościół zostanie wyrzucony z Rzymu i przez kilka lat będzie musiał cierpieć ogołocenie
      … . Jest to błąd, który został przepowiedziany, a który doprowadzi miliony do ognia piekła, a poprowadzą ich tam fałszywy prorok i antychryst….

      19.09.2013, 19:26 – Żaden człowiek, ksiądz, biskup, kardynał czy papież, nie jest uprawniony do przerabiania Słowa Bożego
      … pycha i ich ego uniemożliwiają im rozpoznanie Mojego Głosu. Tak wielu z Moich wyświęconych sług będzie zaskoczonych i wielu będzie bezsilnych wobec panowania fałszywego proroka i jego kohorty, antychrysta. ..

      30.08.2013, 20:24 – Wszędzie zapanuje wielka radość. Będzie ona trwała 100 dni
      …a także wszystkich z innych wyznań, aby Mnie teraz słuchali. Każdego z was dotknie nieprawość antychrysta. Ale, jeśli się teraz przygotujecie, biorąc pieczęć Boga Żywego i trzymając ją w swoich domach, …

      24.08.2013, 23:15 – Ten ogień zostanie również rzucony na wrogów tej Ziemi i na tych, którzy prześladują tych Dwóch Świadków
      … przygotowań do zbawienia dusz, zostaną odrzuceni, w miarę nasilania się walki, zanim antychryst zostanie przedstawiony światu. Kiedy stajesz się posłuszna i nie kwestionujesz tego, czego od ciebie żądam, …

      23.08.2013, 14:09 – Matka Zbawienia: Antychryst przy swoim ogłoszeniu zmian oświadczy, że jest pobożnym chrześcijaninem
      … widoku, gdy antychryst przy swoim ogłoszeniu zmian oświadczy, że jest pobożnym chrześcijaninem. W swoich wystąpieniach publicznych będzie cytował wiele fragmentów z Biblii.

      21.08.2013, 18:05 – Moje Powtórne Przyjście nie może nastąpić, dopóki skażenie grzechem nie zostanie zwalczone
      … . To oczyszczenie odbędzie się na Ziemi dla tych, którzy będą żyli w czasie prześladowania antychrysta, jak również dla tych, którzy będą żyli w czasie przekształcenia …

      07.08.2013, 18:50 – Bóg Ojciec: Antychryst jest gotowy do ujawnienia się
      Moja najdroższa córko, świat musi przygotować się na przybycie największego wroga ludzkości odkąd Moje dzieci zostały umieszczone na tej Ziemi. Antychryst …

      05.08.2013, 13:05 – Matka Zbawienia: Ta wojna w obronie Słowa Bożego będzie oznaczała, że ci kapłani, którzy pozostaną Mu wierni, będą musieli szukać schronienia
      … ponieważ będą one wciągane do rytuałów oddających hołd szatanowi. Te rytuały będą oddawać cześć fałszywemu prorokowi i antychrystowi, którzy są wrogami Boga. Módlcie się, módlcie się, módlcie się, …..

      04.08.2013, 23:16 – Moje Proroctwa, które ujawniają nadejście antychrysta, wkrótce się spełnią
      Moja szczerze umiłowana córko, Moje Proroctwa, które ujawniają nadejście antychrysta, wkrótce się spełnią. Dzień przygotowania waszych domów…

      31.07.2013, 18:56 – Będą przekonywać Moich wyznawców, aby dostosowali Prawa Mojego Kościoła poprzez przeprowadzenie referendum
      … gdy oświadczy, że antychryst to Ja, Jezus Chrystus. Antychryst przez moc szatana będzie twierdził, że jest Mną, Jezusem Chrystusem. Biada duszom, które powitają go z radością z otwartymi ramionami, ponieważ …

      29.07.2013, 11:23 – Znak bestii przyniesie ze sobą śmierć – śmierć duszy i śmierć przez straszną chorobę
      … nie odrzucą Mnie, gdyż do nich należy Królestwo Boże. Antychryst będzie okazywał wielki szacunek fałszywemu prorokowi. A z powodu jego politycznej roli, ich lojalność połączy wielu ludzi, którzy przyklasną …

      28.07.2013, 21:40 – Pozostali niewinni ludzie, którzy ślepo podążają za bestią i fałszywym prorokiem, zostaną unieruchomieni w okrutnych więzach
      … Jest to ostateczny kres panowania szatana. On uniósł bestię, ujawniając jego imię, a ten antychryst jest to duch samego szatana. Jemu i jego zwolennikom dano bardzo mało czasu w tej wielkiej walce o dusze. …

      25.07.2013, 18.52 – Matka Zbawienia: Będzie się wydawało, że fałszywy prorok powstał z martwych, tak jakby wydarzył się cud
      … nadprzyrodzoną mocą z Nieba i upadną przed nim na twarze, by go adorować. Będzie kochany i uwielbiany przez tych, którzy nie widzą. Wkrótce pojawi się antychryst, a jego droga do sławy rozpocznie się …

      • mate1000@poczta.onet.pl said

        28.09.2013, 15:23 – Mój Prawdziwy Kościół zostanie wyrzucony z Rzymu i przez kilka lat będzie musiał cierpieć ogołocenie
        … . Jest to błąd, który został przepowiedziany, a który doprowadzi miliony do ognia piekła, a poprowadzą ich tam fałszywy prorok i antychryst. TO JA JUŻ NIC NIE WIEM .MYSLAŁEM ZE TO WSZYSTKO NASTAPI W OKRESIE 3,5 LAT OD KONCA GRUDNIA 2012 A TU TAKIE OREDZIE JAK TO ROZUMIEC?????????? .PRZEZ KILKA LAT BEDZIE MUSIAŁ CIERPIEC OD CHWILI WYRZUCENIA Z RZYMU .JESZCZE JEDNO PYTANIE CZY BYŁO W TYCH OREDZIACH NAPISANE ZE OSTRZEZENIE BEDZIE W SRODKU WIELKIEGO UCISKU???????CZY COS MYLE

        • Margaretka said

          Orędzia z irlandii nie podawały kiedy nastąpi ostrzeżenie, o tym, że nastąpi ono w połowie WU było w przekazach ‚dobrego pasterza’
          Co do tych ‚kilku lat’ to też nie rozumiem, ale już nie dociekam. Są takie kwestie w tych orędziach, że czasami nic nie rozumiem, ale i tak czytam je nadal. Pożyjemy, zobaczymy.

        • Nn said

          Margaretka

          01.06.2011, 11:00 – Dni Benedykta XVI są w tej chwili ….

          ……Dni Mojego Ukochanego Wikariusza są w tej chwili policzone.

          Opuści on Watykan zanim nastąpi Ostrzeżenie. ………

        • mate said

          a było takie oredzie które przedstawiało chronologicznie wydarzenia które mają nastapic bo już wszystko i mi się pomieszało.

        • kooool said

          Miesza się wszystko, bo nie idziecie jedną drogą, tylko skaczecie na boki, bo wydaje się Wam, że szybciej zrozumiecie.

        • Pablo said

          19.09.2012, 20:45 – Nawrócenie nastąpi najpierw. Potem prześladowania. Następnie Zbawienie. W takiej kolejności.

          Moja szczerze umiłowana córko, wielka zmiana zachodzi teraz na świecie, a Światło Mojego Miłosierdzia się zbliża.
          Niech nikt nie sądzi, iż to, o czym mówię, że ma nastąpić, nie będzie miało miejsca.
          Mówię tylko Prawdę, więc musicie Mi zaufać.
          Mój Duch Święty zstępuje teraz szybko na ludzkość, aby przygotować ich na Moje Wielkie Miłosierdzie.
          Niech żaden człowiek nie zaniedba przygotowań, ani też rozprzestrzeniania Mojego Słowa, aby dusze mogły być uratowane.
          Wszystko jest teraz dobrze, Moja córko, w tym sensie, że wszystko jest na swoim miejscu, gdyż Moje Słowo szerzy się jak polny kwiat, który zakorzenił się w każdym narodzie.
          Słodki zapach Mojego Daru miłości jest odczuwalny nawet przez tych małej wiary. Ponieważ oni są świadomi zmiany i przełomu, choć nie rozumieją, co się dzieje.
          Powiedz im, że Pan Bóg, Król Miłosierdzia, przygotowuje się do przyjścia po raz drugi, aby ich ocalić.
          Moje Przymierze jest już blisko etapu na którym najpierw nastąpi nawrócenie. Potem prześladowania. Następnie Zbawienie. W takiej kolejności.
          Zaufajcie Mi i przygotujcie się, gdyż czas nawrócenia większości ludzkości jest bliski.
          Wiele przeszkód jest umieszczanych przed wami, Moi uczniowie. Oto co musicie robić:
          Iść prosto. Kierować się ku Mnie i zachować godność, niezależnie od obelg, jakimi jesteście obrzucani. Działając w ten sposób i nie zajmując się bestią, która działa przez innych, abyście zwątpili w swoją wiarę, pokonacie ją.
          Dlatego milczałem i niewiele odpowiadałem Moim oskarżycielom, Moim oprawcom. Gdybym tak nie milczał, dałbym moc szatanowi.
          Moja śmierć zniszczyła moc, którą miał nad dziećmi Bożymi. Wtedy stracił moc, aby ukraść wszystkie dusze. Teraz, gdy przyjdę znów, straci całą moc. Ale do tego czasu będzie nadal kradł dusze.
          Bądźcie silni. Bądźcie spokojni. Bądźcie odważni. Jestem z wami. Gdy poddacie swoją wolę i zaufacie Mi, będziecie całkowicie bezpieczni.
          Wasz Jezus

        • monalisa said

          Czy Maria z Irlandii ma przewodnika duchowego? Trochę się boję jej zaufać bo pozostaje anonimowa i właściwie nic o niej nie wiemy. 😦

        • @monalisa
          Tak ma. Z wiadomych względów owi kapłani się nie ujawniają. Wszystkie Orędzia są badane pod względem zgodności z doktryną. Ja obiecuję Ci, jeśli znajdę na nie „haka” to natychmiast zaalarmuję. Ale te Orędzia nie mają charakteru ogłaszania nowych prawd Wiary. Raczej są instrukcją postępowania i wskazywaniem na potajemnie ukazującej się ohydy. A zresztą najważniejsze: zapytaj siebie czy powodują w Tobie nawrócenie czy tylko wzbudzają sensację i masz odpowiedź. Reszta to robota złego.

  22. Marana Tha said

    http://wiadomosci.onet.pl/forum/papiez-franciszek-mianuje-kobiete-kardynalem-bawil,0,1022216,119391728,czytaj.html

    • szach said

      jakieś durne ploty . Nie bądźmy rozsiewaczami plotek.

      • Marana Tha said

        czas pokaże ale nie będzie to biblijne : „CO MÓWI BIBLIA O NAUCZANIU
        I PASTERSTWIE KOBIET W KOŚCIELE

        Na wstępie chciał bym przypomnieć, że Biblia jest tekstem natchnionym przez Boga, wobec czego ponadczasowym, nie można zatem treści ”niewygodnych” dla naszych przekonań, dezaktualizować twierdzeniem iż chodzi tam o sprawy kulturowe bądź obyczajowe, które w dzisiejszych czasach już nie występują. Nauka Apostolska to ustanowione przez Boga zasady funkcjonowania Kościoła, które obowiązują każdego brata czy siostrę od dnia jego nawrócenia do dnia przyjścia Pańskiego. Bóg w żaden sposób niczego w tej kwestii nie zmienił. Próby dezaktualizacji czegokolwiek z Nowego Testamentu są buntem przeciw Bożemu prawu.

        KTO TO JEST PASTERZ?

        W oryginalnych językach, w jakich była pisana Biblia, nie ma takiego słowa jak pastor, gdyż jest to słowo przejęte z łaciny i oznacza pasterza.

        W Biblii występuje określenie „biskup”, (gr Episkopos), co oznacza strzegący, troszczący się, spoglądający na coś uważnie (opiekun, przełożony). Jest to powołanie od Boga i odnosi się do dzisiejszej funkcji pasterza, czyli opiekuna duchowego zboru. Jego zadaniem jest opieka duchowa nad członkami zboru jak i strzeżenie społeczności przed fałszywymi prorokami oraz ich naukami.

        Jest też słowo „starszy” (gr Presbiteros) które odnosi się do braci zasiadających w zborowej radzie starszych. Wg Biblii, rada ta powinna być w zborze ciałem decyzyjnym, czuwającym aby wszystkie sprawy dotyczące zboru oraz jego członków (w tym pastora), odbywały się w prawości, zgodnie z nowotestamentowymi zasadami jakie wyznaczył nam Pan Jezus. Członków rady powinien wyznaczać Bóg jako odpowiedź na modlitwę zboru, a nie jak to się zwykle dzieje, poprzez nominację pastorów.

        Obydwie te funkcje wiążą się z wykonwaniem ściśle określonych funkcji w Kościele. Biblia w żaden sposób nie klasyfikuje pasterzy ponad radą starszych, gdyż ”pasterz – pastor” to nie jest stopień w hierarchi ani tytuł, ale bardzo odpowiedzialna funkcja, z której powinien być on skrupulatnie rozliczany przez radę starszych. Nigdzie też w biblii te dwa słowa nie odnoszą się do kobiet.

        CO MÓWI BIBLIA O HIERARCHII W RODZINIE?

        Ef 5:21-26
        Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu,bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała którego jest Zbawicielem. Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim. Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie aby go uświęcić oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo

        1 Moj 3,16
        Do kobiety zaś rzekł: Pomnożę dolegliwości brzemienności twojej, w bólach będziesz rodziła dzieci, mimo to ku mężowi twemu pociągać cię będą pragnienia twoje, on zaś będzie panował nad tobą.

        Jak widać powyżej, dominacji mężczyzny nad kobietą nie wymyślili szowiniści, ale ustanowił ją Bóg.

        1 Tm 2:11-13
        Kobieta niech się uczy w cichości i w pełnej uległości; Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywać się spokojnie. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa.

        Słowo mąż (gr. andros) znaczy w zależności od kontekstu mąż, małżonek, mężczyzna. Wynika z tego, że chodzi tu zarówno o mężczyznę jak i małżonka.

        Natomiast słowo wynosić się (gr. aithentein) znaczy dosłownie władać kimś lub dominować nad kimś.

        Widzimy więc wyraźnie, że w tym fragmencie chodzi o dominację jakiejś kobiety, nad swoim mężem lub mężczyznami w zborze. Dlatego też apostoł Paweł odwołałuje się tutaj do stworzenia pierwszych ludzi.

        Jak wiemy z drugiego rozdziału 1 Księgi Mojżesza, Adam, jako mężczyzna został stworzony przez Boga pierwszy, kobieta natomiast z jego żebra jako druga, aby być dla niego pomocą. (pomocą nie znaczy szyją, przewodniczką ani nauczycielką) Wskazują na to podane poniżej wersety.

        1 Moj 2:18
        Potem rzekł Pan Bóg: Niedobrze jest człowiekowi, gdy jest sam. Uczynię mu pomoc odpowiednią dla niego.

        1 Moj 2:20
        Nadał tedy człowiek nazwy wszelkiemu bydłu i ptactwu niebios, i wszelkim dzikim zwierzętom. Lecz dla człowieka nie znalazła się (wśród nich) pomoc dla niego odpowiednia.

        Osoby Adama i Ewy reprezentują zarówno mężczyzn i kobiety ogólnie, a także małżeństwo, gdyż zostali też z woli Boga małżeństwem.

        1 Moj 2:23
        Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego. Będzie się nazywała mężatką, gdyż z męża została wzięta.

        (użyta tutaj odmiana jest nieprzetłumaczalna na polski > hebr. mężczyzna – Isz > kobieta – Isza)

        Fakt, że kobieta została stworzona jako pomoc dla Adama wskazuje, że kobieta nie może się wynosić ponad mężczyznę tzn. dominować nad nim. Właśnie ten aspekt akcentuje tutaj apostoł Paweł.

        Bóg mówi nam że to kobieta zgrzeszyła pierwsza, gdyż jako istota bardziej wrażliwa i odczuwająca bardziej emocjonalnie niż mężczyzna, jest nieco bardziej podatna na działanie fałszywej informacji, dlatego to mężczyzna bardziej nadaje się do sprawowania władzy, gdyż jest mniej od kobiety emocjonalny, a tym samym bardziej logiczny i przez to nieco trudniej jest go oszukać.

        Kierownictwo mężczyzn w Kościele potwierdza cała Biblia i nie sa to kwestie wynikających z tradycji bliskiego wschodu, ale jest to informacja przekazana przez Boga Kościołowi. Chcę podkreślić, że jeśli chodzi o lud Boży, to w całej Biblii nie znajdziemy ani jednego pozytywnego przykładu panowania kobiety nad mężczyzną. Pan Bóg wielokrotnie przestrzega nas na przykładach Samsona, Achaba czy Listu do Tiatyry, że jeżeli kobiety zaczynają dominować nad mężczyznami lub nauczać w zborze Bożym, to nigdy nie wyniknie z tego nic dobrego, gdyż jest to wdrażanie do Kościoła pogańskiej hierarchi autorytetów.

        Problem sprawowania władzy jednej płci nad drugą dotyczy całej ludzkości, ale świat w większości sprawach nie słucha Boga. My natomiast jako chrześcijanie jesteśmy zobowiązani do bycia posłusznymi nauczaniu Biblii, ponieważ to do nas, tzn Kościoła Bożego, kierowane są te Słowa.

        POWOŁANIA KOBIET WYNIKAJĄCE Z BIBLII

        Księga Sędziów 4:4-10
        W tym czasie sądziła Izraelitów prorokini Debora, żona Lappidota. Siadywała ona pod palmą Debory, pomiędzy Ramą a Betelem na pogórzu efraimskim i synowie izraelscy przychodzili do niej na sąd. Posłała ona wezwanie do Baraka, syna Abinoama, z Kedesz-Naftali i kazała mu powiedzieć: Oto tak nakazuje Pan, Bóg Izraela: Wyrusz i pociągnij na górę Tabor, a weź ze sobą dziesięć tysięcy mężów z synów Naftaliego i z synów Zebulona, Ja zaś ściągnę ku tobie nad potok Kiszon Syserę, wodza wojska Jabina wraz z jego wozami i z jego zgiełkliwą gromadą i wydam go w twoją rękę. Barak kazał jej odpowiedzieć: Jeżeli ty pójdziesz ze mną, to pójdę, lecz jeżeli ty nie pójdziesz ze mną, to nie pójdę. A ona rzekła: Pójdę z tobą, tylko że nie tobie przypadnie sława tej wyprawy, na którą ciągniesz, gdyż Pan wyda Syserę w ręce kobiety. Powstała tedy Debora i wyruszyła z Barakiem do Kedesz. I zwołał Barak Zebulonitów i Naftalitów do Kedesz, i dziesięć tysięcy mężów szło za nim; szła z nim także Debora.

        Debora była sędzią i prorokinią w Izraelu, ale sędziów powoływał Bóg by sądzić swój lud i ratować go od nieszczęść.

        Księga Sędziów 2:16 i 18
        Wtedy Pan wzbudzał sędziów i ci ratowali ich z rąk ich łupieżców. (…) Ilekroć zaś Pan wzbudzał im sędziów, to Pan był z tym sędzią i wybawiał ich z rąk ich wrogów póki żył ten sędzia, gdyż Pan litował się nad ich skargami na ich gnębicieli i ciemiężców.

        Mężczyźni będący sędziami pełnili również funkcje przywódcze, jednakże Debora będąc prorokinią i sędzią nigdy nie była przywódcą. Gdy zaś zaistniała potrzeba powołania przywódcy nad meżczyznami, to został wyznaczony do tego celu mężczyzna – Barak.

        Rzymian 16:1-2
        A polecam wam Febę, siostrę naszą, która jest diakonisą zboru w Kenchreach, abyście ją przyjęli w Panu, jak przystoi świętym, i wspierali ją w każdej sprawie, jeśliby od was tego potrzebowała, bo i ona była wielu pomocna, również mnie samemu.

        Słowo diakon (diakonos) oznacza sługę lub pomocnika. Tak więc Feba, jako diakonisa, pełniła funkcję pomocniczą w Kościele – wcale nie wynika z tego tekstu, że miała władzę nad mężczyznami lub że ich nauczała. Przykłady tych kobiet potwierdzają, że przywództwo w Kościele należy do mężczyzn.

        Spotkałem się kiedyś z próbą przekonywania mnie, że w Biblii kobiety również były apostołami na podstawie fragmentu Listu do Rzymian 16:7.

        Rzymian 16:7
        Pozdrówcie Andronika i Junię, rodaków moich i współwięźniów moich, którzy są zaszczytnie znani między apostołami, a którzy już przede mną byli chrześcijanami.

        Niestety w greckim oryginale nie jest to pan Andronik z panną Junią, ale bracia Andronikon i Iounian.

        CZY KOBIETA MOŻE W KOŚCIELE NAUCZAĆ?

        Biblia mówi bardzo jednoznacznie że kobieta nie powinna nauczać. Wynika to z powyższego fragmentu, a także z całej Biblii, gdyż nie ma w Piśmie Świętym ani jednego przykładu aby kobieta nauczała, wszelkie nauczanie należało od zawsze do mężczyzn.

        1 Tymoteusz 2:11-15
        Kobieta niech się uczy w cichości i w pełnej uległości. Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża, natomiast powinna zachowywać się spokojnie. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech. Lecz dostąpi zbawienia przez macierzyństwo, jeśli trwać będzie w wierze i w miłości, świętobliwości i w skromności.

        cichości (esnchia) – zachowywać spokój, cichość.

        uległości (ipotage) – podporządkowanie, poddanie się, posłuszeństwo, uległość.

        Można to więc zinterpretować tak: Kobieta niech się uczy w cichości i pełnym podporządkowaniu;

        Wnioskuję z tego, że jeśli kobieta uczy się w jakikolwiek sposób Słowa Bożego, to nie powinna wywyższać się nad mężczyzn. Z omawianym zagadnieniem wiąże się też słowo z 1 Kor 14:34-35, fragment dotyczy zgromadzeń ludu Bożego czyli nabożeństw.

        1 Koryntian 14:34-35
        niech niewiasty na zgromadzeniach milczą, bo nie pozwala się im mówić. Lecz niech będą poddane, jak i zakon mówi. A jeśli chcą się czegoś dowiedzieć, niech pytają w domu swoich mężów, bo nie przystoi kobiecie w zborze mówić. (publiczne zabierać głosu na zgromadzeniach)

        zgromadzeniach (gr. ekklesiais) – społeczność ale tu chodzi o zebranie, spotkanie.

        milczą (gr. sigao) – nie odzywać się, poddane, podporządkowane.

        dowiedzieć, nauczyć się (gr. mathein) – pytają, dopytują się.

        swoich (gr. idios) – prywatny, osobisty, odrębny.

        mówić (gr. lalei) – mówić, odzywać się.

        Werset 14,35 jednoznacznie wskazuje, że chodzi tu o sytuacje, kiedy jest mówione coś co może być niezrozumiałe i wymaga dopowiedzenia. Wskazuje na to greckie znaczenie słów – dowiedzieć, czy bardziej precyzyjnie – nauczyć:

        1 Koryntian 14,35
        A jeśli chcą się czegoś nauczyć, niech dopytują w domu własnych mężów;
        bo nie przystoi kobiecie w zborze odzywać się.

        Wynika z tego, że jeżeli kobiety czegoś nie rozumieją, to nie powinny robić zamieszania na zgromadzeniu, ale pytać w domu swoich mężów. Nakłada to dodatkowy obowiązek na meżczyzn, gdyż powinni oni dopowiedzieć swoim żonom niezrozumiałe kwestie zgodnie z nauczaniem Biblii.

        A co z kobietami, które nie mają mężów? – Powinny pytać przełożonych Kościoła, braci a najlepiej tego, który głosił tą niezrozumiała dla nich rzecz. Oczywiście powinny też prosić Boga o mądrość. Niektóre niewiasty mogą się na mnie obrazić, że mówiąc to co powiedziałem, poniżam kobiety. Podkreślam jednak, że ja tylko przedstawiłem to, co jest na ten temat napisane w Biblii i starałem się do tego podejść bezstronnie. Wiem, że w dzisiejszych czasach sama myśl o podporządkowaniu się mężowi czy radzie mężczyzn w zborze, jest dla niektórych pań nie do przyjęcia – szczególnie, gdy cały pogański świat mówi o tzw. równouprawnieniu. Równouprawnienie o którym krzyczy świat, nie ma jednak na celu, jak by się mogło wydawać, dodania paniom jakiś szczególnych przywilejów, ale wykluczenie z życia ludzi Bożego prawa i destrukcję rodziny. W wyniku tego ”równouprawnienia” panie będą musiały pracować 10 lat dłużej na emeryturę, a światopogląd ich dzieci będzie kształtowało państwo.

        Bóg ustanowił taki porządek nie dlatego, że miał uprzedzenia do kobiet. Przeciwnie, On ustanowił ten porządek w celu ochrony rodziny i kobiet przed pogańskim myśleniem oraz trudami życia, a szczególnie przed stresami sprawowania władzy. Według nauki Pisma Świętego, kobieta poddająca się „władzy” mężczyzn, ma w tym względzie pełne Boże błogosławieństwo. Kobieta stanowi odpowiednią pomoc dla mężczyzny i uzupełnienie tylko wtedy gdy jest mu posłuszna.

        Osobiście znam bardzo wiele tragi-komicznych przypadków ”wierzących” małżeństw, gdzie zbuntowana lub wyzwolona (jak kto woli) żona całe życie ustawia swojego męża po kątach, bo Ona ma własny system oceny świata i własnej wartości, tyle że diametralnie odmienny od biblijnego. Tragizm tych faktów staje się jeszcze poważniejszy, gdy ci mężowie są starszymi zboru bąź diakonami, co zazwyczaj w wymierny sposób rzutuje na funkcjonowanie całej wspólnoty. Nie wiem czy to ma jakiś związek, czy to tylko przypadek, ale większość takich kobiet które znam, są z zawodu nauczycielkami.

        Jest w naszym kraju wiele zborów w których nastąpiły niszczące rozłamy. W większości przypadków, scenariusze tych zdarzeń były zawsze takie same. Pierwszy zaczynał się zazwyczaj od wyjazdu grupy sióstr na jakąś konferencję przebudzeniową dla pań do eleganckiego hotelu, w którym jakaś ”przebudzona” dama ”prorokowała” im że teraz ”Pan Bóg” chce aby one były głowami, a nie ogonami, i że od dzisiaj ”Pan” powołuje je do służby, nauczania … itd., itd.

        Scenariusz numer dwa, to sytuacje gdy w zborach zaczynały prorokować jakieś kobiety nie wykazujące biblijnych cech proroków. (dar proroctwa otrzymywały tylko osoby pokorne i w pełni poddane Słowu Bożemu) Zazwyczaj były to jakieś ambitne ”gwiazdy” zborowe, (często żony starszych lub pastora) o których było wiadomo że ”kręcą” swoimi mężami jak chcą, a ich cielesna natura dominuje nie tylko w życiu ich rodzin. Proroctwa tych kobiet na początku nie budziły jednak zastrzeżeń, jednakże z czasem przeradzały się w regularne wykłady i nauczania coraz bardziej ”przebudzeniowych” nauk. Za tymi kobietami tworzyło się zazwyczaj lobby jej fanek, doprowadzając do zdominowania autorytetu pastora i starszych w zborze. Finałem tego był zawsze rozłam, którego skutkami były nawet rozbite małżeństwa, gdyż panie te, nie mając za swoim przesłaniem mocy Ducha Świętego zaczynały manipulować luźmi w zborze, aby dopiąć swego.

        Chciałbym tutaj dodać, że Boży porządek nakłada na mężczyzn obowiązek szanowania kobiet. Kobieta jest tak samo ważna dla Boga, jak mężczyzna, co też wynika z Biblii (1Kor.11:11) jednakże została zwolniona ona z obowiązku decydowania i nauczania na rzecz wychowywania własnych dzieci, tworzenia ciepła rodzinnego i pouczania innych kobiet.

        JAK KOBIETY UZASADNIAJĄ FAKT PEŁNIENIA FUNKCJI PASTORA?

        Jedne mówią: „dostałam powołanie od Boga – Bóg mnie namaścił”. Jeżeli sam Bóg zabronił kobietom nauczać, to na pewno teraz nie będzie sam sobie zaprzeczał, gdyż Pan Bóg nie robi niczego, w niezgodzie z tym co powiedział wcześniej. Tego typu nauczania są typowe dla wszystkich zwodniczych nurtów religijnych typu Świadkowie Jehowy, Mormoni czy Charyzmatycy, gdzie pozabiblijne objawienia będące w jawnym konflikce z Pismem stawia się ponad nauczaniem Biblii.

        Inne twierdzą natomiast że „Mój mąż jest pastorem i nauczycielem, a ponieważ stanowimy jedność, to ja w autorytecie mojego męża również moge nauczać”. Jest to oczywisty absurd, ewidentnie niezgodny z Biblią. Wynikało by z tego że żona proroka ”w autorytecie męża” ma również dar prorokowania, a żona brata obdarzonego darem uzdrawiania powinna również dysponować tym samym darem, niestety ani biblia ani historia kościoła nie odnotowywują przypadków przechodzenia darów Ducha Świętego z męża na żonę.

        Niezgodne z nauczaniem Słowa Bożego ustanawianie kobiet pastorami bądź starszymi zborów, stwarza poważne niebezpieczeństwo dla Kościoła. Przykłady wielu zborów w polsce i na świecie głośno krzyczą, że tam gdzie została złamana jakakolwiek biblijna zassada funkcjonowania Kościoła, tam w krótkim czasie pojawiło się wręcz całe ”domino” niebiblijnych objawień, proroctw, praktyk i wierzeń doprowadzających do rozłamów całe społeczności, w tym wielu braci do zupełnego upadku. Biblia uczy nas, że czasy w których przyszło nam żyć, są czasami największej aktywności duchów zwodniczych i odstępstwa w dziejach świata. Jeżeli zatem jakaś kobieta w zborze kandyduje na funkcje starszego, nauczyciela lub pasterza, to pewne są wtedy tylko dwie rzeczy:

        1. Że nie jest ona posłuszna nauczaniu apostolskiemu,
        i że swoje apetyty stawia wyżej niż posłuszeństwo Chrystusowi.

        2. Że na pewno nie prowadzi jej w tym Duch Święty. Jeżeli osoba ta jeszcze do tego prorokuje,
        to widzimy tu z typowe działanie duchów zwodniczych w życiu zboru.

        Warto tutaj zaznaczyć, iż przywództwo i dominacja kobiet, jest jedną z fundamentalnych zasad funkcjonowania wszystkich kultów pogańskich i okultystycznych sekt. Począwszy od staro babilońskich prostytutek świątynnych pełniących rolę kapłanek, a skończywszy na wszystkich eko-kultach neopogańskich opartych na kulcie ”Matki – Ziemi (Gaja)”, gdzie zawsze przewodnie rolę pełnią kobiety. Natomiast w filozofii New Age, feminizm jest jedną z wiodących sił wdrażania Nowego Światowego Parządku. Wszystkie te kulty łączy jedna wspólna cecha – silna dominacja kobiet nad mężczyznami czyli wykluczenie jednej z pierwszych biblijnych zasad z życia ludzi.

        PUENTA

        ”Ale ty mów, co odpowiada zdrowej nauce, że starsi mają być trzeźwi, poważni, wstrzemięźliwi, szczerzy w wierze, miłości, cierpliwości. Że starsze kobiety mają również zachowywać godną postawę, jak przystoi świętym, że nie mają być skłonne do obmowy, nie nadużywać wina, dawać dobry przykład. Niech pouczają młodsze kobiety, żeby miłowały swoich mężów i dzieci, żeby były wstrzemięźliwe, czyste, gospodarne, dobre i mężom swoim uległe, aby Słowu Bożemu ujmy nie przynoszono. ” (Tyt 2:1-5)

        Kobieta w Kościele nie może być przywódcą, pastorem ani starszym. Nie może też nauczać. Powinna natomiast uczyć własne dzieci i pouczać inne kobiety aby były wsztrzemięźliwe, czyste, gospodarne, dobre i mężom swoim uległe > aby Słowu Bożemu ujmy nie przynoszono (Tyt 2:5)

        Przypowieści Salomona 31:3
        Nie oddawaj kobietom swojej siły i nie chodź drogami na których gubią się królowie.
        Izajasza 3:12
        Ludu mój! Jego ciemięzcami są dzieci i kobiety nim rządzą.
        Ludu mój! Twoi wodzowie to zwodziciele, wypaczyli drogi którymi masz chodzić.
        1 Mojżeszowa 3:17
        Ponieważ usłuchałeś głosu żony swojej i jadłeś z drzewa z którego ci zabroniłem (jeść), mówiąc: Nie wolno ci jeść z niego. (Od teraz) przeklęta niech będzie ziemia z powodu ciebie!W mozole żywić się będziesz z niej po wszystkie dni życia swego!

        Ziemia została przeklęta od momentu, kiedy Adam za namową żony przekroczył Boże prawo.

        Apokalipsa 2:20-22
        Lecz mam ci za złe że pozwalasz niewieście Izabel, która podaje się za prorokinię i naucza, i zwodzi moje sługi, uprawiać wszeteczeństwo i spożywać rzeczy ofiarowane bałwanom. I dałem jej czas, aby się upamiętała, ale nie chce się upamiętać we wszeteczeństwie swoim. Toteż rzucę ją na łoże, a tych którzy z nią cudzołożą wtrącę w wielki ucisk jeśli się nie upamiętają w swoich uczynkach.

        Warto tutaj zwrócić uwagę na początek 20 wersetu. Pan Jezus nie ingeruje tutaj od razu w życie nauczającej kobiety, ale najpierw zwraca się do przełożonego zboru w Tiatyrze, wskazujac właśnie jego jako winowajcę zaistniałej sytuacji, mówiąc: mam ci za złe że pozwalasz

        Niechaj poniższy werset pozostanie dla nas wszystkich przestrogą
        hamującą nasze chore ambicje i życiowe apetyty

        1 Księga Samuela 15:22a-23
        Oto posłuszeństwo (Bożym nakazom) lepsze jest niż ofiara, a uważne słuchanie lepsze niż tłuszcz barani. Gdyż nieposłuszeństwo jest takim samym grzechem jak czary, a krnąbrność (upieranie się przy swoim) jak bałwochwalstwo i oddawanie czci obrazom.

Sorry, the comment form is closed at this time.